Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Rimiru

Go down 
5 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Rimiru   Rimiru Empty2010-04-30, 17:17

DANE

Imię: Rimiru
Nazwisko: Karin
Profesja: Człowiek
Płeć: Kobieta
Wiek: 20
Waga: 47 kg
Wzrost: 172 cm
Wygląd: Rimiru jest szczupła, ładna i dość wysoka. To dziewczyna o nieprzeciętnie dużym biuście, posiadająca brązowe oczy, które czasami rozjaśniają się na jesieni. Można w tedy nadać im nazwę złotych kasztanów ponieważ oczy dziewczyny mają wtedy ciemno złoty kolor. W słońcu, jej włosy lśnią, przypominając rubiny. Przy wietrze ciężko oderwać wzrok od jej bujnej fryzury. Rzadko można spotkać tak piękną dziewczynę. To prawda, piękność rzecz względna ale charakterystyczne rysy twarzy, zadarty nosek, uwodzicielski kształt ciała oraz czar jaki rzuca na ludzi swym spojrzeniem zawsze przyciągają do niej ludzi. Tak jak wiele dziewczyn lubi dobrze wyglądać, dlatego często poprawia sobie fryzurę, robi makijaż, kupuje buty itd. Ubiera się zazwyczaj na czerwono. Lekki, przewiewny, szkarłatny oraz modny strój, ot to, co jej do szczęścia potrzeba. Preferuje stroje wyzywające tzn. sexy, z odsłoniętymi licznymi częściami ciała oraz taki aby mężczyźni nie mogli oderwać od niej wzroku. Zazwyczaj ma odsłonięty brzuch i większość nóg. Jej nogi są seksowne tak samo jak cała ona. Często nosi wpiętą we włosy różową kamelie. (kwiat) Poprzez uśmiech Rimiru już wiele razy była przedmiotem pożądania. Gdy się uśmiechała, dla wielu ludzi świat stawał się piękniejszy. Bohaterka ozdabia paznokcie na różne kolory. Jej ulubionym jest czerwony, bądź różowy. Bardzo często dziewczyna maluje usta szminką o intensywnym czerwonym połysku. Zawsze nosi swoją ulubioną szminkę "Jaskrawy Rubin" przy sobie. Nosi duże, skórzane, jaskrawoczerwone buty. Rimiru Normal_anime_girl_pic_333
Charakter: Rimiru lubi ryzykować. Jest mądra, bystra i bardzo pewna siebie. Niewiele było momentów w jej życiu by stchórzyła, czy nie wiedziała co począć. Ale każdy ma słabość, w przypadku naszej bohaterki są to pająki i węże. Jest nieprzewidywalna. Bardzo lubi ładnie wyglądać. Jej słabością są także mężczyźni. Dziewczyna po prostu lubi z nimi igrać. Flirtowanie, śpiew i gra na gitarze to jej hobby. Rimiru wiele razy chodziła już z chłopcami, to znaczy zmieniała chłopaka jak jej się stary znudził. Zrywała z takim delikwentem i po krzyku. Czerwono włosa świetnie zna się na modzie. Została by modelką ale uważa ,że nie sprawdziła by się w takiej pracy. Na koniec dodam jeszcze że nasza brązowooka uwielbia zapach kameli.
Ekwipunek: Ubranie, Telefon komórkowy, portfel, Szminka, Torebka, Futerał na gitarę, Gitara klasyczna
Spoiler:
, Pistolet
Spoiler:
, naboje,

Historia:
*20lat temu
Karish wrzeszczała wniebogłosy. – Kochanie spróbuj się uspokoić, pomyśl o czymś pięknym. Za chwilę dojedziemy. – Pan Karin próbował szybko jechać, ale przy wrzeszczącej żonie, oblodzonej jezdni i przy braku światła, nie dało się szybko dojechać do szpitala. Jego żona Karish była w ciąży i szybko trzeba ją było zawieść do szpitala. Ale było jeszcze 10 kilometrów! – Mamo pomyśl o kwiatkach. – Powiedział Atres Karin, 6 letni malec, pierworodny syn Karish i Motena. Jakoś dobrnęli. Karish została pośpiesznie wprowadzona przez męża i syna z samochodu do szpitala. Atres został ze swym tatą w poczekalni a matkę wprowadzono na salę operacyjną. Poród nie trwał długo, a po 15 minutach Moten i Atres weszli na salę operacyjną aby przywitać się z nowym członkiem ich rodziny. – To dziewczynka!!! – Wykrzyknęła jedna z pielęgniarek, podając ją Karish. – Hmm… Mieliśmy imię dla chłopca. Jakie nadamy dziewczynce? – Stwierdził Moten. – Może Rimiru? Jak bohaterka mojego serialu? – Mały Atres miał świetny pomysł. – Tak Rimiru… Piękne imię… - Odrzekli rodzice.
*8lat temu
- Mamo? Muszę iść dzisiaj do szkoły? – Błagalny, miły i przekonujący głosik wyleciał z ust młodej dziewczyny. – Kochanie, przecież masz tam dobrą opinię! Nie pozwolę abyś ją straciła. A poza tym, dzisiaj jest przecież test z historii. – Odrzekła stanowczo mama. Rimiru nie za bardzo lubiła szkołę. W znoszeniu nauczania pocieszał ją jedynie fakt ,że mogła się tam spotkać z koleżankami. Była popularną osobą. Świetnie znała się na modzie, umiała się wywinąć nauczycielom i co najważniejsze była ładna i mądra. Ostatni który nazwał ją kujonem został pobity przez jednego z „wielbicieli” naszej bohaterki. Choć miała tylko 12 lat całowała się już z chłopakami i już trzech opuszczało ją ze złamanym sercem. Wielu się podobała ale nie odwzajemniała tego uczucia. Wyszła do szkoły. Mieszkali naprzeciwko dużego budynku w którym mieściła się podstawówka i gimnazjum. Rimiru wyszła z domu i po przejściu przez ulicę otworzyła wielkie drzwi prowadzące do szkoły. Weszła do środka i zaraz otoczyło ją stado przyjaciół. Tak było codziennie. Szkoła, spacery z przyjaciółmi, odrabianie lekcji i podwieczorek w kawiarni nieopodal. Aż do tamtego dnia…
*6 lat temu
- A niech to piekło pochłonie!!! Nie mam w co się ubrać! – Rimiru była zrozpaczona. Miała dzisiaj wystąpić razem z Marzeshim i Tokemo na scenie przed całą szkoła. Grała na gitarze i śpiewała, Marzeshi grał na fortepianie a Tokemo na flecie. Odkąd Rimiru zaczęła brać lekcje samoobrony by uchronić się przed niezadowolonymi chłopakami, dziewczyna nie miała czasu na treningi gitary, więc nie wiedziała jak jej to wyjdzie, jednak gitara gitarą, Rimiru nie miała się w co ubrać! Wreszcie coś znalazła. Ciemne dżinsy, brązowa koszula i wysokie skórzane buty. Tak! To było na topie. A do tego koszula podkreślała kolor oczu. Dziewczyna ubrała się, i pośpiesznie zbiegła na duł. Jej brat właśnie smażył naleśniki. Rodzice cały dzień pracowali, matka w zespole muzycznym a ojciec na policji, więc to brat się nią opiekował. – Chcesz z syropem czy bez? – Brat zaproponował rozejm po tym jak wczoraj wylał na nią kubek kakao przy kolegach. Niby przypadkiem ale i tak zrobił jej tym wstyd. Rimiru odparła. – Sama sobie zrobię , dziękuje za pomoc ale gotujesz gorzej od naszej nauczycielki polskiego. Zrobiła nam gofry tak ohydne ,że cała klasa wymiotowała. – Nie to nie, będzie więcej dla nas. No nie Naizuke? – Co? Bohaterka była zaskoczona. Dopiero teraz zauważyła obcą dziewczynę, siedzącą koło Atresa. Kto to jest? Co ona tu robi? Takie właśnie pytania zadawała sobie bohaterka , gdy nagle obca dziewczyna odezwała się. – O, witaj, ty pewnie jesteś Rimiru. Atres mi o tobie opowiadał. Nazywam się Naizuke, Naizuke Imori, spotykam się z twoim bratem od pewnego czasu. – Głos dziewczyny brzmiał jakoś tak… Rimiru nie potrafiła tego powiedzieć ale czuła się w jej towarzystwie nieswojo. Bała się trochę nowej dziewczyny swego brata…
*5 lat temu
Czas do szkoły. Sama nie wiedziała jak, ale młoda Karin zaczęła lubić to miejsce. Ubrała kurtkę, założyła nowe buty, wzięła tornister i wyszła przed dom. Właśnie podjechał autokar. Ponieważ Atres pokochał Imori, a co za tym idzie chciał zamieszkać razem z nią w jednym domu, rodzina Karin kupiła nowy większy dom, trochę dalej od szkoły. Każdy miał własny pokój, Rimiru swój, rodzice swój, a młodzi zakochani swój. Rimiru weszła do busa i usiadła na pierwszym siedzeniu. Zawsze zostawiali je dla niej. Dziewczynę polubiono w szkole jeszcze bardziej gdy okazało się ,że po matce odziedziczyła talent muzyczny a po ojcu sprawność fizyczną. Teraz co prawda miała mniej wolnego czasu z racji na treningi muzyczne w zespole mamy, i ćwiczenia na komisariacie. Jej ojciec był policjantem, a ponieważ kochał ją z całego serca, chciał by była przygotowana na niebezpieczeństwa które szykuje życie. Toteż za pozwoleniem komendanta, czyli swoim własnym, w wolnych chwilach uczył dziewczynę samoobrony i strzelania z pistoletu. Lubiła to, ale nie tak bardzo jak muzykę. Jej matka miała zespół muzyczny a ponieważ córka odziedziczyła talent po niej, była nauczana gry na gitarze i śpiewu. Rimiru była lubiana z dwóch ważnych powodów. Chłopcy widzieli w niej jednocześnie atrakcyjną laskę, a jednocześnie kogoś kto wygra mecz piłki nożnej. Natomiast dziewczyny postrzegały ją jako mądrą, modną, piękną a do tego silną dziewczynę. Była miła, przyjacielska oraz podtrawiła się za kimś wstawić a w połączeniu z powyższym czyniło to z niej najlepszą koleżankę. Usiadła na swoim stałym miejscu w czasie gdy autobus ruszał. Dzień odbył się normalnie. Na każdej lekcji nudno, na każdej przerwie ciekawie, na śniadanie to samo. Do domu też uczniów autobus ale Rimiru wolała wracać pieszo. Wyszła ze budynku, niosąc książki pod pachą, nagle się z kimś zderzyła. – O przepraszam nie zauważyłam cię. ; Nie to ja przepraszam… - Oczy dwojga młodych ludzi popatrzyły na siebie. Byli oczarowani. Bohaterka nie wiedziała co zrobić. Wiele razy spotykała przystojnych chłopaków ale nigdy żaden z nich się jej nie podobał. Nie miał, tego czegoś. A teraz oczy dziewczyny zobaczyły wysokiego, przystojnego blondyna, o długich bujnych włosach, niebieskich oczach, ubranego w czarne spodnie i brązową kurtkę. Rimiru chciała podnieść książki. To pierwsze co jej przyszło do głowy, ale gdy sięgnęła po nie ręką, właśnie w tej samej chwili, ręka nieznajomego dotknęła jej ręki. – Pomogę ci. – Widać było ,że chłopak jest równie onieśmielony co ona. Nie mogli oderwać od siebie wzroku. Razem pozbierali książki dziewczyny. – No jestem Ri.. Ri… Rimiru. A ty? Jak masz na imię? ; Razjel, ale twoje imię jest o wiele ładniejsze. Odprowadzić cię do domu? – Chłopak był onieśmielony ,ale odwagi i pewności siebie mu nie brakło, trzeba to było przyznać. – No.. I tak miałam tam pójść piechotą, możemy iść razem. Mieszkam na „Czarnej”, a ty? ; Ja też, będzie nawet po drodze. – Rozmowa układała im się doskonale. Skierowali się na ulicę „Czarną”. – Może pójdziesz ze mną do „Suny Cafe”? To fajne miejsce na chwilę wytchnienia od szkoły. Chodzę tam codziennie. ; No co ty! Ja też! – Rozmawiali o wszystkim. Mieli te same zainteresowania. Te same talenty. Byli jak 2 krople wody. Rimiru żałowała ,że „Czarna” jest tak blisko. W kawiarni zamówili sobie po ciastku. Usiedli przy stoliku i rozmowa zaczęła się na nowo. – Hej… Może przyjdziemy tu jutro po szkole? Potem możemy pójść na spacer, może na lody. Będzie fajnie. – Powiedział przyszły chłopak naszej bohaterki.
*3 lata temu
Rimiru była w siódmym niebie. Nie dość ,że chodziła z chłopakiem swych marzeń, nie dość ,że otrzymała na koniec gimnazjum stypendium to jeszcze do tego wszystkiego chłopakiem jej marzeń okazał się młodszy brat Naizuke. Była bardzo szczęśliwa. No może oprócz tego , że musiała zmienić szkołę i niewidywana się w niej ze swoim Razjelem. Chodziła teraz do technikum muzycznego. Właśnie wracała do domu. Ale gdy tylko zobaczyła swój dom i to co się wokół niego dzieje jej szczęście się skończyło. Zobaczyła uciekających ludzi, ale ludzi z dziwnymi łańcuchami na sercu. Widywała już takie „widma” ale nie w tak dużej ilości. Nie było to jednak najgorsze. Przed domem leżeli jej rodzice. A znowuż nad domem latał jakiś potwór. Potwór o wielkich skrzydłach i białej masce. Nie! Nie jeden potwór, dwa potwory! Jeden z nich stał na ziemi i… O boże! Pożerał właśnie ojca Rimiru. Była przerażona. Przerażona ale i wściekła. Dwa monstra zabiły jej rodziców, a bohaterka nie była z tego zadowolona. Nagle przeszła jej przez głowę myśl… Gdzie jest Razjel?!! Miał tu na nią czekać, chyba ,że… O nie! Potwory zjadły go już pewnie! I jego i Naizuke i pewnie Atresa też. Rimiru się wściekła. Odrzuciła strach. Odleciał od niej. Chciała zemsty. Wyciągnęła pistolet. Nosiła go zawsze przy sobie na prośbę taty, raz się przydał. Wycelowała w pierwszego potwora. – To za Razjela!!! – Padł strzał, padł ale nie odniósł żadnego skutku. Widać było jak nabój odleciał od pancerza bestii. – Głupia, słaba istoto! To ja jestem Razjel! Moja znajoma już się do was dobierała ale mi też udało się wkupić w wasze łaski. Pogódź się z tym! Nie ma klanu Imori!!! To co uważałaś za nasz klan to kłamstwo. Jesteśmy Hollowami!!! Teraz skoro twój brat się ukrył, pożywię się tobą!!! – Potwór wzniósł się i zaczął lecieć na Bohaterkę. Nie mogła w to uwierzyć. Jej chłopak, jej ukochany, nie był potworem. Ale coś w głębi jej duszy kazało jej się pozbierać. – Więc Razjelu, za to że mnie zdradziłeś, za to że zabiłeś mych rodziców za to że kłamałeś, Masz!!!! – Kolejny strzał padł z broni. Ale teraz było inaczej. Pocisk był jakiś czerwony. Rimiru poczuła dziwną siłę w głębi siebie, ta siła razem z pociskiem uderzyła w Pustego. Pancerz się skruszył. Potwór zawył i zamienił się w popiół. Potem to samo stało się z kolejnym. Dziewczyna nagle usłyszała krzyki. Jej brat właśnie ostatkiem sił wyczołgiwał się spod jakiegoś przewróconego samochodu. Bohaterka podbiegła do niego i… - Nie martw się Rimiru. Wszystko będzie dobrze… – Powiedział Atres i zemdlał.
*2 tygodnie temu
Rimiru skończyła szkołę średnią. Miała odbyć jutro swój pierwszy dzień na studiach muzycznych, ale teraz niebyła już tak źle nastawiona do nauki. Wydarzenia sprzed 3 lat wyszlifowały jej charakter i teraz stała się bardziej obowiązkowa. Nic jednak nie zmieniło się w jej humorze, dalej była pogodna, zabawna i miła. Ale postanowiła ,że chociaż dalej będzie flirtować i uwodzić chłopców, zanim się w którymś zakocha, dobrze go sprawdzi. Mieszkała teraz z bratem w dużym domu. Miała własny pokój i nawet własną łazienkę. Życie jej zaczęło wracać w tryb jednostajności. Pójdzie jutro do szkoły. To co tam spodka na pewno nie przebije jej życiowych przygód.

Pieniądze: 500 Ryo.

STATYSTYKI
Atrybuty:
Siła: 7 = - 1 płeć, + 4 wolne
Szybkość: 7 = + 2 wolne
Zręczność: 7 = + 2 płeć
Wytrzymałość: 5 = - 1 płeć, + 1 wolne
Inteligencja: 10 = + 5 wolnych
Psychika: 9 = +4 wolny
Reiatsu: 8 = + 3 rasa
Kontrola Reiatsu: 6 = + 1 wolne

OGÓLNE

Udźwig: 70 kg
Prędkość (śr.): 7 km/h
Prędkość (max.): 24 km/h
PŻ (Punkty Życia): 50
PR (Punkty Reiatsu): 48

Techniki
Magia:
Poznane Hadou: Brak
Poznane Bakudou: Brak

Umiejętności: Artysta (śpiew), Artysta (gitara klasyczna) , Nadzwyczajna uroda, Korzystanie z broni palnej, Prawo jazdy, Podstawy samoobrony,
Wady: Twardy sen, Fobia (pająki), Fobia (węże) , obsesja (flirt),


Ostatnio zmieniony przez Rimiru dnia 2010-05-20, 14:55, w całości zmieniany 43 razy
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Rimiru Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket60/60Rimiru Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket5112/5112Rimiru Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-04-30, 17:30

To po hust dajesz to teraz jak jest niedokończone? Twardego dysku nie masz czy co?

No cóż, to ocenie co jest, chociaż wiele tego nie ma. Wystarczy jednak do uzasadnienia zduszonego rechotu

Cytat :
Rimiru jest średniego wzrostu, szczupła i wysoka - to by do siebie pasowało...

Coś chyba jednak nie...

Cytat :
włosy nie są długie ale krótkimi także nie można ich nazwać.

Długość rzecz względna. Ja kiedyś sądziłem że włosy są długie gdy sięgają do podbródka... dokąd sięgają te jej pióra, un?
Cytat :

Nie lubi za bardzo stroju akademickiego, ale czarnego kimona wprost nie znosi, więc często można ją zobaczyć w oryginalnym stroju.

Skąd czarne kimono które (o ile się nie mylę) jest zarezerwowane dla pełnoprawnych Shinigami?

Charakteru nie ocenie bez umiejętności. Już widzę nadzwyczajną urodę... denerwujące i brzydkie uproszczenia w mowie i piśmie (kuma to taki niedźwiadek z Tekkena). A, i jeżeli dasz sobie nimfomankę - wyśmieję Cię. Bo na pewno nimfomania nie polega na tym co napisałeś w charakterze - już teraz mogę Ci to powiedzieć, tak ku przestrodze. Pomijam fakt że charakter jest stanowczo zbyt krótko opisany

Cytat :
RRRREEESSSZZZTTTTEEE DDDDOOOKKKKOOOOŃŃŃCCCCZZZZEEEE PPPPPÓÓÓÓŹŹŹŹNNNNIIIIIEEEEJJJJ

Że tak sparafrazuje pewien ciekawy filmik...

Cytat :
Lecz się Gollum, lecz się
Na razie negatyw i do tego - za to że ta oto szanowna pani leci sobie w gumy umieszczając niepełną kp. Do tego kiepską i krótką.

(Yh, napisałem pan, a to pani... chyba... mój błąd ; p)
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-01, 08:15

Resztę dokończę później znaczy że następnego dnia i to co się nie podoba to oczywiście zmienię.
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Rimiru Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket60/60Rimiru Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket5112/5112Rimiru Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-01, 13:02

Cytat :
Jest szczupłą bez żadnych wyjątków, a ponieważ nie je ilości olbrzymich tak pewnie zostanie na długi czas.

Jest szczupłą? Co to za zwrot? Tak samo jak jedzenie ilości olbrzymich... czego olbrzymich? No chyba że nie je olbrzymów, to w sumie by się zgadzało, chociaż dalej widzę tutaj błędy na poziomie... podstawówki? Sam nie jestem genialny ale mimo to przydałoby się wystrzegać czegoś takiego...

Charakter: Wyraźnie tutaj podkreślasz że to dziewczę jest jedynie marionetką w twoich rękach, a nie postacią w która się wczujesz. Takie przynajmniej mam wrażenie... no i mówisz tutaj o rzeczy oczywistej takiej jak zmienianie się charakteru pod wpływem pewnych wydarzeń. Gah... nie wiem jak reszta ale ja się chyba z tą koleżanką nie zapoznam bliżej...
Ja osobiście postępuje wedle wyznaczników zaproponowanych przez Korima i Iz'a. Wedle nich, przeciętna wartość ludzkiego intelektu to 7... a tutaj widzę że jest całkiem sporo (na tle trochę przykrótkiego charakteru) na temat jej percepcji i bystrości... a nawet jeśli nie, to i tak 7 to jest tylko troszkę więcej od 5-ciu. Jak dla mnie to może zostać, ale i tak MG w czasie prowadzenia sesji zweryfikuje to po swojemu. Moja stara postać miała o wiele więcej inteligencji (Ba, nawet odpowiednią umiejętność miała) i się jakoś specjalnie nad tym nie rozczulałem... ba, nawet go podam.

Cytat :
Kaede jest osobą raczej skrytą. Nie ucieka od ludzi, ale nie lubi angażować się w jakieś projekty czy dołączać do jakiś bardzie zorganizowanych grup. Ale jeżeli już w jakiejś jest, to odruchowo zarządza ich członkami, gdyż uważa że akurat do tego to ona się nadaje. Posiada też kiepską samoocenę, i do wszystkiego co robi podchodzi krytycznie... i nie tylko. Do całego świata podchodzi krytycznie i z dystansem, uważając że dla niej brakuje perspektyw na przyszłość. I jeszcze jedno... skryta, nie znaczy że nie gadatliwa. Tylko tematy rozmów mogą być średnio wysokich lotów, gdyż o bardziej osobistych chyba tylko z sobą by rozmawiała, co przy jej, powiedzmy sobie szczerze, chorobie, jest dosyć prawdopodobne. Co by tu jeszcze dodać... nie lubi korzystać z pomocy gdy nie jest ona niezbędna. Głównie z tego powodu że nie chce robić sobie długów. Dlatego nie gardzi tymczasową współpracą, gdy są obopólne korzyści dla niej, i dla osoby z którą współpracuje. Ogólna aura postaci - normalna, acz skrywająca dużą dozę smutku i niezdecydowania.

Z perspektywy czasu stwierdzam... że nie jest aż tak źle z nim. Parę powtórzeń (np. krytycznie) ale jest do przełknięcia.
Proszę poprawić wymienione przeze mnie błędy (nie jest aż tak dużo, chociaż byłoby fajnie gdybyś napisała więcej) i z tymi dwoma rzeczami będzie ok.

A teraz Historia... no ok, jest napisane że jej brat zmarł na jakąś tajemnicza chorobę. Nie wnikam. Ale o zgonie ich rodziców nie ma ani słowa.
Na wstępie widzę trochę błędów (w mik? To w Seireitei jest Małopolski Instytut Kultury? Muszę się tam wybrać...). Polecam używanie Firefoxa, Opery albo Worda jako doraźne rozwiązanie problemu błędów w tekście.

Szła dzieweczka se z laseczka, do zielo... ajć, złamana noga. Potknęła się o powietrze. I tak niefortunnie że złamała nogę. Może i to możliwe... ale ja sie wywalałem tysiące razy w róznych okolicznościach. Nigdy nie miałem niczego złamanego. Więc niby możliwe... ale IMO naciągane trochę.

Cytat :
Był to "człowiek"(dusza) który ot tak sobie podszedł do niej i dał uleczył jej nogę
Jak z telewizorami - dają nowy, naprawiają stary, i uciekają z nim. Niech zgadnę - był czarny? A co do dzika który jest dziki, zły i ma bardzo ostre kły... tak po prostu po przecięciu go na pół grzecznie sobie poszły na jagódki? Hmmmm... dzieci widzą całe piękno wnętrzności zwierzęcia... ja bym w ich wieku puścił pawia. (BTW, znikną się pisze w czasie przyszłym o wielu osobach. W tym kontekście "zniknął" jest poprawne.

Cytat :

Coś ją jednak skłoniło do skręcenia w boczną uliczkę i skierowaniu się w stronę lasu.

Jej mistrz marionetek który nie wiedział jak logicznie bez naciągania pociągnąć typową historię.

Ogólnie... długościowo nie jest źle. Sporo błędów ortograficznych, w budowie zdań, trochę naciągnięć, zbiegów okoliczności... fascynujące <ziew>

Nie wystawiam oceny, poczekam na innych. Ale miejsca w mojej gromadce raczej nie znajdziesz.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-01, 13:12

czyli jak poprawię to dasz mi +?

Ekkusu - Zobaczy się
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 08:53

Poprawiłem tak jak umiem. Jak coś jeszcze zmienić to pisać
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 10:29

Jeny ma na imię Jeny......lecz to nic nie zmieni.(Zaraziłeś mnie tą dzieweczką Ekkusu sam śpiewam dziwadła)

Jak przeczytałem po raz pierwszy...to musiałem przeczytać jeszcze 2 razy by mieć pewność że mnie oczy nie mylą, nie żebym miał coś przeciw językowi potocznemu, ale jednak trochę przesadzasz z jego używaniem."nie kuma" lepiej by mi pasowało "nie rozumie" lub "nie przyswaja". Dalszych wymieniać nie będę bo to niema w według mnie sensu.

Co jeszcze mi nie pasuje....a tak cichy bohater. Złamałaś nogę? Przybiegł chłopak posmarował ci ją bez słowa(molestowanie nieletnich?;p) i bez słowa uciekł. Potem rzuca się dzik...ten sam go rozrzyna i ucieka, atakuje hollow ten go chlasta, umiera i mówi byś wstąpiła do Akademii. Na twoim miejscu bym się obawiał takiego wielbiciela...jakiś fetyszysta normalnie.

Długość mi odpowiada ale stylistyka... "nie, nie, nie!!" la la la du bi dubi du.

Popraw to jak Ekkusu mówił. Word/firefox. Daj to komuś do przeczytania ze znajomych lub nawet rodziny(nie śmiej się czasem pomaga) zasugerują lub poprawią trochę błędów...

Pozdro 600
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 10:35

O jeny, jeny znowu dodatkowa robota...
Powrót do góry Go down
渡邊綱


Rimiru Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket4096/4096Rimiru Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket83037/262144Rimiru Empty_bar_bleue  (83037/262144)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 11:15

Historia bardzo slaba.

Dziesieciolatka pracujaca u kowala? Kowalstwo to raczej ciezkie, fizyczne zajecie dla twardego chlopa, nie malej dziewczynki. Tak mi sie to kojarzy. Bogata dzielnica Rukongai? Rukongai to plebs, czyli biedota, chlopstwo, pospoltwo, czy inny motloch. Nie wydaje mi sie, ze ktos tam palace stawia. Co to za "inny wymiar"? Skad sie wzial? Hollow go wyprodukowal? Mozna by tak przypuszczac, ale przeczy temu wypowiedz pustaka, ze mial ochote na przyjaciol - jesli by on zastawil pulapke, to dlaczego wciaga w nia tylko jedna osobe, a pozniej gada farmazony, ze chcial wiecej? Nic to jednak. Pustak to popapraniec, wiec niech mu bedzie, mozna teoretycznie przymknac oko. Jakim jednak cudem ci przyjaciele odnajduja "inny wymiar"? Po kiego w ogole ten wymiar, jak byle leszcz wchodzi tam, jak do siebie?

Motyw tajemniczego obroncy sam w sobie moze i nie jest najgorszym pomyslem, za to opisany koszmarnie. Wychodzi, ze facet Cie sledzi cale zycie, w odpowiednich momentach wyskakuje z krzakow, szast, prast i blyskawicznie chowa sie w nich z powrotem. Monty Pyton sie klania. Zgon to kolejne kuriozum. Rzuca jakies pol zaklecia i odwraca sie do wroga plecami, zeby ten mu cos wrazil miedzy lopatki. I ta przedsmiertna, teatralna kwestia. Wyszlo strasznie zalosnie.


Pozdrawiam,
Tsuna
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 12:05

Inny wymiar to mi chodziło o ziemie mądralo, Hallow miał zostawić portal na ziemie otwarty.
A co do kowala to nie tylko kucie to praca, pomoc domowa, noszenie wody, zbieranie drewna, itp.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 12:31

Jak się postać nie podoba to nową zrobię, więc się zalogujcie i popatrzcie jutro co mi wyszło.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 13:21

1. Charakter - za krótki i za mało informacji.
2. Historia - to jest historia duszy nie quincy. Pragnę przypomnieć, iż quincy rodzą się na ziemi i dziedziczą zdolności po rodzicach.
3. Wygląd - za mało, nie wiemy w zasadzie nic o wyglądzie poza twarzą.
4. Staty - jakbyś mogła rozpisać za co gdzie pkt to byłbym wdzięczny.

Póki co negatyw.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-02, 15:10

Poprawię wszystko a co do historii, to zmieniłem postać i historii nie zdążyłem.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 12:38

Ja zacznę tak. Dla mnie wszystko pasuje, historia, tylko brakuje opisów.

EDIT Z wysoka ta rezydencja 15-20m starczy i opisz go dokładnie a będziesz mogła cieszyć sie naciąganym akceptem.


Masz już ode mnie Akcept

Chcesz możemy zaczynać, tylko trzeba poczekać, aż zrobisz to co inni wskazali, tym samym , na prośbę Rimiru, biorę ją pod skrzydła.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 13:55

czyli wpisze cie jako mego mistrza. Co mam robić Sensei?
Powrót do góry Go down
Takagi Niizuki


Takagi Niizuki


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket160/180Rimiru Empty_bar_bleue  (160/180)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket364/506Rimiru Empty_bar_bleue  (364/506)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 13:56

Krótki i treściwie ode mnie - AKCEPT


Dziadek Szyderca
-----------------------
Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ?
Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ?
Tak czy inaczej, zło pozostanie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 14:07

Mógłbym się czegoś przyczepić, ale nie jest tragicznie... Chyba

Mój mózg zaczyna pracować, więc póki co masz NEUTRALA


Ostatnio zmieniony przez misza dnia 2010-05-03, 14:43, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Rimiru Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket60/60Rimiru Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket5112/5112Rimiru Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 14:35

Dobra...

Wygląd - mogłaś się pokusić przynajmniej o zedytowanie tego koloru oczu - jako że jestem dobrym dzieckiem, to Ci to poprawię.
https://2img.net/r/ihimizer/img32/4578/lucid1.jpg
A sam się dziwie że to zrobiłem... i że nawet ładnie wyszło. Co prawda... <rrryr!>

Początek charakteru napisał:
(trochę dopisałem w wyglądzie)

Toś w końcu kobita czy facet? Naprawdę, możesz mieć postać kobity będąc mężczyzną - sam tak mam. Bylebyś w profilu miał prawdziwą płeć.

Charakter - mój znajomy się uśmiał gdy zobaczył ten fetysz cynamonowy - ale ja od biedy bym to uznał. Chcesz coś takiego prowadzić? Spoko.

Historia: dalej głupie błędy (przemkną... czy ja już o tym nie wspominałem?) oraz... jaki do cholery jasnej głos? Skąd się to wzięło? CZY TO MA JAKIKOLWIEK SENS?! Amnezja to amnezja - nic nie pamiętasz. A jest fizycznie niemożliwym by twoja postać otrzymywała takie informacje. No bo skąd? W takim wypadku ta wada mija się z celem... aż dziwię się że to przeszło bez echa.
Cytat :

Zniszczyła uratowała wiele niewinnych dusz ale dalej miała poczucie winy.

To zniszczyła czy uratowała? Gezz... nic się nie zmieniło. Może dać naprawić Ci nogę?

Historia jest jeszcze słabsza od poprzedniej. Przypadków, zbiegów okoliczności, niewyjaśnionych aspektów i innych tego typu pierdół jest po prostu ZATRZĘSIENIE, czego po prostu nienawidzę.

Cytat :
Na sprzedasz

Rimiru Kyuubi%20firefox

...aż nie wiem co powiedzieć. Myślałem że będzie o wiele lepiej... NEGATYW
Powrót do góry Go down
Roten Yaiba


Rimiru Admin10
Roten Yaiba


Mistrz Gry : Kitsune

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket210/220Rimiru Empty_bar_bleue  (210/220)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket2225/2250Rimiru Empty_bar_bleue  (2225/2250)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-03, 15:23

Dobra, ja ocenię tę KP zwracając uwagę na wszystko po kolei. Różnymi kolorami będę Ci zaznaczał poszczególne błędy, powtórzenia i tym podobne.

WYGLĄD
Spoiler:
CHARAKTER
Spoiler:
HISTORIA
Spoiler:

Więc póki co:
Negatyw.


Edit: KP po zmianach jeszcze nie oceniałem, więc jest neutral.


Ostatnio zmieniony przez Roten Yaiba dnia 2010-05-15, 09:52, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
https://bleach.forumpolish.com
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-05, 17:28

Zapraszam do oglądania i oceniania(preferuje plusy) mojej KP zmienionej.
Powrót do góry Go down
渡邊綱


Rimiru Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket4096/4096Rimiru Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket83037/262144Rimiru Empty_bar_bleue  (83037/262144)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-06, 19:04

Nie czytasz, co sie do Ciebie pisze. Zmieniasz jakis fragment jednego zdania i po chwili nagabujesz kogo popadnie do oceniania. Nie zwracasz przy tym uwagi na to, iz zmiana owa powoduje, ze inny fragment tekstu traci sens. Nie patrzysz na calosc. Zamiast zastanowic sie, zrobic spokojnie, powoli i porzadnie, drepczesz w miejscu, cerujesz to tu, to tam. Gdybys czas, ktory poswiecasz na pytanie co chwila, czy juz dostaniesz + poswiecil na myslenie nad tekstem, moze i efekt bylby inny.
W archiwum czitboksa znajdziesz pare rzeczy, o ktorych pisalem. Sprzeciw.


Pozdrawiam,
Tsuna
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-17, 15:52

Karta nowa, nie matowa, do czytania gotowa, (a i do oceniania na + też gotowa) XD
Wiecie tak nawiasem to... Czeka już kilka dni...
Powrót do góry Go down
Kamys


Kamys


Mistrz Gry : Izdurbal

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket102/290Rimiru Empty_bar_bleue  (102/290)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket41/156Rimiru Empty_bar_bleue  (41/156)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-17, 16:32

Nie przeczytałam jeszcze historii, na pierwszy rut oka jest za krótka... Pisze z inną rzeczą, mianowicie:
1. opis wyglądu - cóż z tego że dowiedziałam się że ma oczy - kameleon, i jakieś tam włosy, skoro nie ma opisu reszty ? czy tu tylko chodzące oczy i włosy ? Reszta potraktowana jest po macoszemu, a i powiem Ci jedno. Piękno jest rzeczą bardzo względną i indywidualną dla danej osoby, podkreślanie tego jak jest piękna bez opisów jest dziwne... Co zmienia się jej twarz w zależności od mężczyzny ?
2. Fobia
Aby nie była to wada za słaba tyczy się jednego rodzaju rzecz, np owadów, płazów i tak dalej i tak dalej... Mogą być to wszystkie niebieskie przedmioty, albo wszystkie słodycze, albo nie wiem co.

Resztę sprawdzę jak będę mieć więcej czasu
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-18, 16:18

pająki - pajęczaki!!! co ty z biologi miałaś???!!! Poprawie opis reszty ciała i ubioru; a co do twarzy to... Niektóre dziewczyny naprawdę zmieniają wyraz twarzy jeśli widzą nowego mężczyznę. Czasami uśmiech, czasami smutek, i pokazują na twarzy to co by się facetowi spodobało.;
Proszę o oceny.

[Używaj opcji edytuj. Pamiętaj, że GMowie to też ludzie, więc jeżeli czujesz, że o Tobie zapomniano, to napsiz do któregoś na PM lub SB] - Diablo

I naprawdę, wystarczy jeden pytajnik i jeden wykrzyknik... nie zmienia to faktu, że Kamys tym razem trochę przesadziła. Niedługo trzeba się będzie całego świata bać... hmmmm... hyhyhyh... - Ekkusu
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-19, 18:05

Wygląd, może być. Charakter też... Zaś historia:
1. Ortografia;
Rimiru napisał:
pośpiesznie zbiegła na duł(...)Każdy miał własny pokuj.
I parę innych...

2.Interpunkcja;
Rimiru napisał:
Dziewczyna ubrała się, i(...), i ćwiczenia na komisariacie.
I parę innych...

3. I parę innych, mniej istotnych, mankamentów.

4. Ogół
Wszystko dobrze, fajnie, niby mógłbym przymknąć oko na te błędy, ale przyczepię się do samej treści merytorycznej.
Mam taki problem, że nie lubię ideałów. A tu aż na kilometr mi śmierdzi jakąś perfekcyjną istotą, bez skazy!
Jest piękna, mądra oraz bystra. Przełknę coś takiego (nie uważam wszakże, by na świecie nie istniały kobiety mądre i piękne), ale z drugiej strony Twoja bohaterka flirtuje na lewo i prawo, łamie serca innych tylko dla własnej satysfakcji. Czy osoba inteligentna i mądra pozwoliłaby sobie na takie szczeniackie wybryki, polegające na rzucaniu znudzonych partnerów? Ten opis przeczy samemu sobie!
Dalej, mamy tu piękną, mądrą, bystrą, pewną siebie, wysportowaną dziewczynę. hm, o czymś zapomniałem? Ach, tak, trenuje sztuki walki i zawsze ma przy sobie spluwę, której bardzo dobrze umie używać. Rozumiem, że ojciec ją do tego zmuszał, ale ja czegoś takiego nie przełknę. Nie lubię takiej wirtuozerii w każdej dziedzinie życia (ogólnie nie cierpię ludzi idealnych).
Jednym słowem, zakładając, że poprawisz błędy ort, int itp., nie dam więcej niż Neutrala za tego bożka piękności, waleczności i wszystkiego co na tym świecie pożądane.

Póki co, Negatyw
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-19, 18:40

poprawie ten ideał... Ok będzie nie we wszystkim idealna. zmienię to, a tak przy okazji... dziewczyny mądre bystre i piękne flirtują czasami na lewo i prawo więc tego się nieczepiaj(poczytaj se serie musierowiczowej to zobaczysz)
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-19, 22:57

Ode mnie masz AKCEPT.

Moim zdaniem nie ma czego się za bardzo czepiać. Nie jest to praca z polskiego(choć na pewno milej się czyta MG poprawną formę).

Krótko, twoja postać to perfekcjonistyczna suka xD, na swój sposób pasuje to do charakteru Ishidy.
Powrót do góry Go down
渡邊綱


Rimiru Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket4096/4096Rimiru Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket83037/262144Rimiru Empty_bar_bleue  (83037/262144)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-21, 00:18

Japonia ma bardzo restrykcyjne przepisy dotyczace broni palnej. Ojciec daje nastolatce pistolet i nalega na jego noszenie? Nie brzmi jak cos zgodnego z prawem. Czy ja dobrze rozumiem, ze dwa pustaki "wzenily" sie w rodzine, zeby ja w koncu zezrec? I zajelo im to pare lat?

Pozdrawiam,
Tsuna
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-21, 09:22

tak dobrze rozumiesz Tsuna, chodzi tu o to ,że te 2 Hollowy zlokalizowały w Rimiru i Atresie duże reiatsu i zamierzały ich pożreć, jednakże bały się że ta dwójka może być groźna więc czekały na dogodny moment do ataku z zaskoczenia. A co do pierwszego to są tacy ojcowie co się bardzo martwią o swe córki i starają się je chronić. Nie zawsze jednak objawia się to niepuszczaniem ich na imprezy, ale czasami dają im właśnie lekcje samoobrony i strzelania z pistoletu. A poza tym komendant policji bez większych problemów załatwił by swojej nastoletniej córce pozwolenie na broń palną.
Powrót do góry Go down
渡邊綱


Rimiru Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
Rimiru Pbucket4096/4096Rimiru Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
Rimiru Pbucket83037/262144Rimiru Empty_bar_bleue  (83037/262144)

Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty2010-05-22, 16:20

Co innego lekcje samoobrony i wizyta na strzelnicy, co innego noszenie przez nieletnich broni przy sobie. Przypuszczam, ze nawet w stanach, gdzie o bron jest o niebo latwiej, niz w japonii, dzieciom zezwolen sie nie wydaje. Poza tym chyba nie zdajesz sobie sprawy, jak wyglada kultura japonska. Tam przestrzeganie zasad jest swietoscia. Komendat wydajacy na lewo pozwolenie wlasnemu dziecku szybko by ten stolek stracil.
I znowu robisz z postaci wybranca... skoro dwa pustaczki przez pare lat baly sie zaatakowac. Zreszta to, co proponujesz to dla mnie absurd. Pustak, ktory latami zyje po prostu miedzy ludzmi, jak normalny czlowiek. Tenze pustak i drugi podobny chodza sobie z ludzmi na randki, zapewne czasem w ustronne miejsca, jak to zakochani. Mijaja miesiace, a ten dogodny moment na atak sie nie trafia. To co w koncu opisujesz wyglada na spontaniczny chaos, nie planowana latami zasadzka...

Pozdrawiam,
Tsuna
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Rimiru Empty
PisanieTemat: Re: Rimiru   Rimiru Empty

Powrót do góry Go down
 
Rimiru
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Rimiru

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Strefa Gracza :: Gracze :: Stare-
Skocz do:  
Free forum | Kultura | Internet | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje