Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Tamura Yasha

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Tamura Yasha (Ramiz)


Tamura Yasha Mg10
Tamura Yasha (Ramiz)



Karta Postaci
Punkty Życia:
Tamura Yasha Pbucket29/50Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (29/50)
Punkty Reiatsu:
Tamura Yasha Pbucket10/40Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (10/40)

Tamura Yasha Empty
PisanieTemat: Tamura Yasha   Tamura Yasha Empty2020-05-18, 22:49



Pierwsza forma:
W pierwszej formie Kami przypomina kruka roztaczającego wokół zapach drzewa sandałowego i dźwięk Shakuhachi.
tradycyjnego fletu japońskiego. Wzrost i waga przypominają zwykłego kruka.

Druga forma:
W tej formie Yasha przewyższa większość ludzi o głowę, jest też masywniejszy osiągając około 110 kg.
Ma ciemną skórę uwypuklającą biel oczu i wystających z ust kłów. Zapach drzewa sandałowego i melodia
pozostaje  jak w pierwszej formie.

Trzecia forma:
W tej formie dźwięk fletu zagłusza rytm uderzeń bębnów, wiatr zrywa się krążąc wokół Yashy, a on sam
staje w płomieniach swojego Reiatsu. Broń której używa rozbłyska jasnym złotym światłem, a głos
zdaje się dudnić niczym w głębokiej studni.


Charakter:
Wedle wierzeń Yasha były kiedyś Demonami. Okrutnymi Oni, znalazły jednak drogę do oświecenia i przyjęły na siebie ciężar walki z złem i ochrony wiernych. Wedle niektórych podań stanowią gwardię przyboczną innych szlachetnych bogów. Czci się je jako bóstwa opiekuńcze i obawia ich jako Demonów. Tamura jest więc prędki w gniewie, nie zapomni zniewag. Jest też honorowy i nie złamie danego słowa. Światopogląd pierwszej prawdziwie wyznającej go osoby też na niego wpłyną. Nadał mu silne poczucie obowiązku i służby w walce z złem. Stało się to osią jego charakteru i jest głównym motorem jego działań. Zwalczać zło i chronić ludzi.
Z względu na demoniczne korzenie nie ma jednak mocno zakorzenionej moralności. Zabicie złego człowieka uważa za równie dobre co zabicie pustego. Jest dumny i ma silne poczucie własnej wartości jako Kami, istoty ponad ludźmi, duszami czy Hollowami. Shinigami traktuje na rowni, jako Bogów Śmierci.

Ekwipunek: Brak

Historia:

Rodzina Tanaka z była znana wśród policjantów z Tokio. Jej członkowie mają długą rodzinną tracyję służby w Policji. Ponoć służyli w organizacjach porządkowych od początku ich powstania w czasie reform Mejjin. Z ojca na syna kolejne pokolenia podejmowały pracę w różnych służbach mundurowych. Rzadko zdarzało się by ktoś wyłamał się z tej tradycji choć i takie przypadki się zdarząły.
Rodzina z taką tradycją ma też sporo historii na sowim koncie. Tych z szczęśliwym zakończeniem, jak i przeciwnie. Nie raz zdarzało się że ktoś został postrzelony, cudem przeżył wybuch samochodu pułapki podstawionego przez Yakuze, czy wyszedł cało z innych niebezpiecznych sytuacji. Z czasem wśród policjantów i znajomych zaczęto sobie żartować że Tanaka mają swojego Patrona u niebiosach, kogoś kto się o nich troszczy. Tanaka jako rodzina o wierze Shinto-buddyjskiej, nie mieli problemu z przyjęciem tego "żartu" i wprowadzeniem go do swojej rodziny. Żarliwość ich wiary była jednak żadna. Ograniczała się co najwyżej do rytuałów, ale nawet i tego było za mało. Kami nie doczekał się kapliczki.
Rodzina Tanaka widziała wiele zła, i wynaturzeń. Okropieństw które człowiek zgotował innemu człowiekowi. Ale to wzmacniało w nich tylko poczucie że ich walka ma sens. Ktoś musi podjąć rękawice i coś z tym zrobić.
Ryu Tanaka jako młody policjant karierę rozpoczną w Tokijskim wydziale dochodzeniowym. Widział wiele dziwnych wypadków.
*Incydent na zamkniętym odcinku metra - Coś powgniatało i poprzewracało pociągi. Oficjalnie ogłosili wyciek gazu, ale to nie było to.
*Zaginięcie Komury Akero - Na ulicy gdzie ostatnio ją widziano pojawiły się dziwne ślady pazurów które wryły się w Beton.
Tokio jak i cała Japonia pełne są niewyjaśnionych spraw, i to one obudzą w Ryu żywą wiarę w Kami.

Ryu dostał awans na stopień aspiranta i przydział oficera dochodzeniowego, ale wiązało się to z przeniesienie do Karakury. Od dawna tamtejsza policja dopraszała się o dobrych śledczych i analityków kryminalnych. Szefostwo stwierdziło prawdopodobnie że wysyłając Ryu uspokoją ich na trochę, chłopak będzie mogł się wykazać. Ryu przeniósł się do Karakury trzy miesiące temu. W miał wówczas 31 lat, przeprowadził się wraz z Maiko, swoją żoną.
Aklimatyzacja przebiegła sprawnie, wszystko zdawało się układać. W noc po blisko dwóch i pół miesiąca od przeprowadzi był na rutynowym patrolu, w okolicy parku w centrum. Dostał komunikat by sprawdzić przebierańca w Pelerynie i jaskrawych ciuchach. Gdy zapuścił się już dość głęboko doszły go dziwne okrzyki "Ultra Niszczycielski Cios Zagłady Światów" i wtórujący mu "Mega Strzał Przynoszący Ocean Bólu i Cierpienia"
Ryu wyjrzał z za krzaków widząc jak człowiek w pelerynie skacze i "odbija się" od powietrza? Wyglądało jakby walczył z czymś niewidocznym, i nie było by to problemem gdyby nie wchodził z tym czymś w interakcje.  Uderzania goniły przebierańca, raz za razem huk i wyrzucany w powietrze tuman piachu pojawiał się w miejscu w którym chwile temu stał ten człowiek. Zaskoczony i zdziwiony nie mógł uwierzyć własnym oczom. Swoje akrobacje zakończył się słowami "- Dziś daruje ci ostatni raz. Jeśli masz choć trochę przyzwoitości poczwaro, zgładź się samodzielnie." Gdy centrala zgłosiła się z zapytaniem o tok interwencji skwitował "w trakcie rozpoznania" co znaczyło tyle co nic. Mimo zniknięcia człowieka coś się tu działo. Słuchać było jakieś odgłosy, drzewa dziwnie reagowały nieadekwatnie do wiatru którego właściwie teraz nie było.
jakby wciąż toczyła się tu jakaś walka. Nie czekając na dalszy rozwój sytuacji postanowił się wycofać. Kolejnego dnia wziął wolne i poszedł do baru. Napić się, i przetrawić co widział. Dosiadła się do niego niepozornej postury, dobrze ubrana kobieta w średnim wieku. Podała też wizytówkę "Kishi Namura." Znał to nazwisko. Radna Karakury odpowiedzialna za nadzór nad służbami porządkowymi w mieście (i członkini Accreti). Z jakiegoś powodu zaczęła interesować się interwencją w parku, wypytywała czy na pewno nic nie widział, czy nie chce czegoś dodać poza raportem. Po tonie rozmowy odnieść można było wrażenie że wie więcej o tym co tam zaszło niż sam Ryu. Fakt prowadzenia takiej rozmowy w barze był dalece nieregulaminowy, i samo to starczyło by wyciągnąć prosty wniosek że radna jest w to pośrednio lub bezpośrednio zamieszana. Cokolwiek to bylo..
To wszystko wzbudzało w nim coraz głębsze poczucie paranoi, czuł że coś się tu kroi, wiedział że coś się nie zgadza, ale nie wiedział co. Właśnie tej nocy wracając do domu został zaatakowany przez rannego Hollowa uciekającego przed młodym Quincy. Powalony na ziemię niewidzialną siłą starał się stawić opór "czemuś" co się na niego rzuciło. Pewnie by zginął gdyby nie pomoc młodego łucznika który dopiero teraz zdołał zadać śmiertelny cios. Nie wiedzieć czemu niewidzialna siła nagle się rozpłynęła pozostawiając ślady po pazurach i rozszarpaną rękę. Ryu szybko tracił przytomność z powodu upływu krwi.
W snach widział piekło wygłodniałych duchów. Wielu morderców i zbrodniarzy którzy śmiali się w chwili śmierci. Ścigali go, a on uciekał, już mieli go dopaść gdy stanęli w płomieniach. Czuł czyjąś obecność. Czuł ze nie jest sam, że ktoś go ochronił. Gdy się obudził w szpitalu usłyszał że napadł go bezpański pies. Bzdura! tego nie kupi. Coś tam było, i nagle ustąpiło. Skołowany został w szpitalu na resztę dnia w ramach obserwacji, uspokoił żonę że nic mu nie jest i wciąż starał się poukładać w głowie ostatnie wydarzenia.
Po powrocie do domu był już spokojniejszy. Zdecydował się zbudować ołtarzyk rodzinny poświęcony "opiekunowi rodziny" o którym mówiono od dawna, choć w żaden sposób go nie honorowano. Zadzwonił do Ojca, Braci, i powiedział o swoim zamiarze. Wszystkim spodobała się ta koncepcja i wysłali mu swoje "pamiątki". Kule która o milimetry ominęła serce (Od Ojca), kajdanki którymi dokonano pierwszego aresztowania (od Brata), Stara odznaka (od Dziadka).
Ołtarzyk przyozdobiony rodzinnymi artefaktami, postawił w garażu. Od tego czasu zaczął regularnie palić kadzidełka przed ruszeniem do pracy, a weekendami zostawiał przy nim czarkę sake. Modlił się o ochronę od "złych duchów, bo z złymi ludźmi sobie poradzi", o ochronę rodziny, i pomoc w walce gdy zabraknie mu sił.
Regularne ofiary, rodzinna legenda o opiekuńczym duchu, i rozbudzona wiara w nadprzyrodzone po ostatnich wydarzeniach dały początek Yasha Tamura.

Pieniądze: 2000 Ryo.
[Pieniądze odblokowuje dopiero po osiągnięciu drugiej formy. Ciężko mi sobie wyobrazić kruka płacącego pieniędzmi.]

Mechanika:
Techniki
Magia:
Poznane Hadou:
Poznane Bakudou:
Błogosławieństwa:
Klątwy:
Moce:
1 Błogosławieństwo/Klątwa/Moc [Do uzgodnienia z prowadzącym]

Umiejętności:
1 bazowa +1 z int. +3 z wad.
Mordercze Spojrzenie:
Sowa:
Zły duch:
Bogacz:
Lider:


Wady:
Słabość :
Wybredny:
Gniewny:


Ostatnio zmieniony przez Tamura Yasha dnia 2020-05-21, 17:16, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Tamura Yasha Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Tamura Yasha Pbucket9000/9000Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Tamura Yasha Pbucket9000/9000Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Tamura Yasha Empty
PisanieTemat: Re: Tamura Yasha   Tamura Yasha Empty2020-05-19, 22:22

Huh, dopiero teraz sobie uświadomiłem, że u kami powinien pojawić się dopisek, że podobnie jak puści zaczynają grę bez ryo, bo też nie wyobrażam sobie żeby pierwsza forma operowała gotówką. Ale jako że już KP zrobiłeś i nawet sensownie umotywowałeś umiejętność bogacz, to zmian wprowadzać nie musisz.

Sama karta bardzo mi się podoba i pierwszy raz w historii iowoi dodany został element multimedialny za co szanuję. Daję akcepta z trzema dodatkowymi punktami.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Tamura Yasha Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Tamura Yasha Pbucket9000/9000Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Tamura Yasha Pbucket9000/9000Tamura Yasha Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Tamura Yasha Empty
PisanieTemat: Re: Tamura Yasha   Tamura Yasha Empty2020-05-21, 16:30

No cóż, minęły 48h i żaden mg nie rzucił się żeby Cię znegatywować także KP przechodzi z trzema dodatkowymi punktami. Gratuluję, możesz szukać sobie mg.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Tamura Yasha Empty
PisanieTemat: Re: Tamura Yasha   Tamura Yasha Empty

Powrót do góry Go down
 
Tamura Yasha
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Rezydencja rodu Tamura
» Ramiz (Raim) Tamura

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Strefa Gracza :: Gracze :: Zaakceptowane-
Skocz do:  
Create a forum on Forumotion | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje