| Kwatera Kitsune Tagaruma | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 15:35 | |
| Kwatera ta znajduje się na końcu baraków oddziału 5. Baraki są to budowle w kształcie jedno piętrowych zamków w stylu japońskim. Kwatera jest niewielka ma zaledwie 5 metrów kwadratowych, oświetla je jedno małe okno. Okienko mimo swojej wielkości idealnie oświetla pomszczenie. Na samym środku tej kwatery znajduje się niewielki stół, za nim znajduje się mata do spania zaś po lewej od niej stoi niewielkie biurko. Na biurku leży kilka kartek oraz pióro i trochę tuszu. Kwatera jest w dobrym stanie jednak jej zagospodarowanie jest nikłe po za biurkiem, matą i stołem niema tu żadnych innych mebli i przedmiotów. Przydało by się tu nieco porządków. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 22:47 | |
| Wchodzę do pokoju i zastanawiam się jak go urządzić, ale nie mam za bardzo pomysłu. Zdejmuje podarte ubranie i rzucam na łóżko, przesuwam stolik ze środka pod ścianę wydłużając nieco biurko a robiąc miejsce na środku. Siadam na środku pokoju w pozycji lotosu, kładę zabójcę dusz na kolanach, a na nim dłonie. Rozluźniam się i staram uspokoić myśli, medytować. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 23:05 | |
| Nie mija nawet 25 min. słyszysz pukanie do drzwi kwatery. Po chwili drzwi się otwierają w końcu się nie zamykałeś. W drzwiach stanął Roland: -Wróciłem raport gotowy. Widząc cie w pozycji medytacji mówił dalej. -Mniejsza z tym, masz tu swoje nowe ubranie. Podszedł do stołu i położył na nim struj shinigami, z numerem dywizji. -Jutro rozpoczynasz swoja misje. Stanął z powrotem w drzwiach i obracając się mówił dalej. -Jakieś pytania ? A i nie zapomni sporządzić raportu, ma być gotowy na jutro. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 23:10 | |
| Zrywam się i pytam Rolanda:
- zaczekaj Roland-sama. Na czym będzie polegać moja misja? Czy mam się do niej jakoś przygotować szczególnie? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 23:18 | |
| Obrócił się z powrotem i patrząc na ciebie odpowiedział: -Raczej nie, będziesz ochraniał transport wraz zemną i oficerem Goro. -Do odległego instytutu wydziału technologii. znowu się obrócił i zaczął pomału iść w druga stronę baraków. -Do jutra. Po chwili zniknął zasięgu twojego widzenia znów zostałeś sam z otwartymi drzwiami i nowym ubraniem. Zaczyna się ściemniać, jest koło 22:00. Mimo wszystko nawet przez chwile nie pomyślałeś o spaniu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-20, 23:39 | |
| Wyszedłem ubrany z pokoju i udałem się na wschodnią część budynku do sal treningowych będąc ciekaw jak wyglądają, przez okna spoglądałem na nocne niebo i zastanawiałem się czy tu będzie lepiej niż w mojej samotni. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 09:38 | |
| Wschodnia część to kilka okazałych budynków. Przyglądając się im z bliska stwierdzasz że są w bardzo dobrym stanie. Idąc skierowałeś się na największą sale treningową. Sala ta jest całkiem sporej wielkość, jej wielkość podobna jest do wielkość mniejszego marketu. Gdy rozsuwasz drzwi wejściowe twoim oczom ukazuje, się duża pusta przeszczeń. Pomału wszedłeś do środka, byłeś tu sam jak palec. Spoglądając na prawo widzisz mnóstwo boken, oraz innych narzędzi do ćwiczeń. Gdy obracasz się na lewo widzisz mnóstwo manekinów do walki rożnego typu. Szedłeś dalej po macie przeznaczonej do treningu, z tego co ci się zdaje niedawno była wymieniona, na jej obrzeżach rozłożone są maty do siedzenia. Na końcu sali jest wyższa półka, na którą wchodzi się po schodach. Na jej szczycie znajdują się trzy jedwabne maty do siedzenia z czego środkowa jest najcenniejsza. Gdy doszedłeś do tej pułki było koło 23:00, jednak mimo wszystko nie możesz zasnąć staje się już to trochę uciążliwe bo robisz się zmęczony, a co gorsza zaczyna cie piec rana z kwasu, której nabawiłeś się rano. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 11:30 | |
| Szybkim marszem do swojej kwatery, smaruję poparzone miejsce maścią, którą dostałem. Zdejmuje ciuchy i kładę się do łóżka starając zasnąć, jednocześnie zastanawiam się nad jutrzejszym dniem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 16:34 | |
| Noc niebyła dla ciebie spokojna rana cię piekła, jednak krem chyba dobrze wykonywał swoje zdanie bo rana pomału zanikała. Wstając rano czujesz lekkie zmęczenie, po chwili jednak dochodzisz do siebie. Po jakiś 10 min. słyszysz alarm widocznie sygnalizacja nakazująca zebranie się oddziału. Widzisz ,że wszyscy idą w kierunku jadalni. Udałeś się więc za nimi na miejscu był lekki harmider jak to z rana. -Ciekawe dlaczego alarm tak wcześnie. Po jakieś chwili wyszedł kapitan którego stoliki był znacznie wyżej od reszty zanim weszło dwoje jego zastępców. Kapitan uciszył wszystkich i zaczął mówić. -Witam zgodnie z naszym zwyczajem przedstawiam wam nowego członka naszej dywizji. O to Kitsune Tagaruma. -Chodź przedstaw się wszystkim.
Ps Uzupełni do pełna PŻ i PR. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 21:38 | |
| Trochę spięty wstaje, staram się uśmiechnąć i głośno acz niepewnie mówię: - Witam wszystkich, nazywam się Kitsune Tagaruma miło mi was poznać. Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze pracować. To zaszczyt, że mogę służyć pod osobą naszego kapitana HachirobeiRobię ukłon w stronę kapitana i siadam na swoje miejsce. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 21:50 | |
| Wstał jeden z jego zastępców : -Przejdźmy do śniadania, smacznego. Z powrotem usiadł na swoim miejscu. siedziałeś niedaleko Rolanda. Gdy zaczynałeś wcinać rarytasy przyniesione wam na stół. Roland dyskretnie przemówił ci na ucho - Za 30 min. wychodzimy. Czekam na zewnątrz. Po czym wstał ukłonił się i wyszedł. Szybko przekąsiłeś to co ci zostało i wyszyłeś na zewnątrz. Tam stała czarna lektyka oraz oficer Goro z Rolandem dwóch chłopów niosących lektykę. -Trochę już na ciebie czekamy Kitsune. Z twarda miną powiedział oficer Goro. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 21:56 | |
| Proszę wybaczyć Goro-sama, już jestem do dyspozycji.
Po czym staje naprzeciw nich i czekam na to co powiedzą. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 22:02 | |
| -Świetnie, tak więc proszę o twój raport pisemny. Z uśmiechem odpowiedział oficer Goro, wyciągając rękę ku tobie. -Musze go tu zostawić naszemu porucznikowi. W tedy ruszymy w drogę podroż zajmie 3 dni. Roland nie zwracał uwagi na waszą rozmowę, zimował się jakimi kwestiami z dwoma chłopami trzymając jakąś sakwę. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 22:24 | |
| Składam raport na piśmie: "w godzinach popołudniowych, w 28 dzielnicy Rukongai miała miejsce silna aktywność Pustych. 4 Pustych pojawiło się nad jeziorem, w walce udało mi się pokonać jednego z nich mimo to musiałem wykonać odwrót i w tym momencie nadeszły posiłki: porucznik V dywizji Roland oraz 3 oficer V dywizji Goro. Udałem się z oficerem Goro na poszukiwania małego chłopca o wysokim reiatsu, gdy go spotkałem był schwytany przez Pustego. Dzięki mojej interwencji chłopiec został uwolniony, a Pusty pokonany. Po chwili spotkaliśmy również porucznika Rolanda, który aktywował swojego zabójcę dusz. Po tych wydarzeniach udaliśmy się do Seiretei" - oto raportPo czym stoję i czekam na kolejne polecenia |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 22:32 | |
| -Świetnie,w takim razie wyruszamy za chwile Roland wytłumaczy ci resztę. podszedł do jednego z strażników i wręczył mu raporty, chwile mu coś tłumaczył. -Tak wiec, w środku jest ten chłopiec. Mamy go eskortować do tajnej siedziby oddziału Technologicznego. Wyszeptał ci do ucha. -Miejsce to znajduje się na jednych z krańców Rokungai. Będzie jeden postój. Oficer wrócił stając przed lektyką zapytał: -Jakieś pytani? Czy możemy ruszać w drogę.
PS. Dopisz sobie +1 do inteligenci i reietsu. Wcześnie ci zapomniałem dać ale co się nie odwlecze to nie uciecze. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 22:42 | |
| Chwilę się zastanawiam, po czym pytam się:
- ten chłopiec posiada duże pokłady reiatsu, których nie potrafi kontrolować, czy podczas podróży jego moc będzie tłumiona? Inaczej podróż może być utrudniona przez Pustych. Tak poza tym czy biuro technologii nie jest domeną XII oddziału Gotei tak i więc czemu jest w Rukongai, a nie tutaj - w Seiretei? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 23:02 | |
| -Lektyka tłumi reietsu, a co do drugiego pytania to przekracza ono twoje kompetencje. -Jedyne co ci powiem to to ze XII dywizja tak chce. Goro zaczął iść wraz Rolandem z przodu lektyki. -Chroń tyły, jeszcze jakieś pytania bo szkoda czasu. Ruszyliście z wolna w kierunku bramy, nie stwarzając przy tym żadnej szczególnej uwagi wśród shinigami. Ale gdy weszliście do Rokungai oczy ludzi wpatrywały się w was jak w obrazek. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-22, 23:05 | |
| Nie zadawałem już żadnych pytań, szedłem miarowym krokiem za lektyką obserwując co się dzieje dookoła uważając na otaczających nas ludzi. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-23, 18:50 | |
| W ciszy podążaliście dalej, przez pierwsze okręgi Rokungai. Tutejsze domy są, w dość niezłym stanie jednak nie imają się one do tego co widziałeś w swojej dywizji. Im dalej podążaliście tym bardziej wzrok ludzi wtapiał się w waszą lektykę. Oficer nie zwracał na to uwagi i prowadził was dalej nie odzywając się ani słowem. Do południa przekroczyliście granice pierwszego miasta. Wszystko było w porządku nikt nie przeszkadzał wam w waszej podróży aż w końcu ku twojemu zdziwieniu z lasu wyszło 5 mężczyzn całkiem nieźle kryli swoje reitesu. Jeden z nich wyróżniał się swoją posturą i licznymi bliznami na twarzy. Właśnie on staną wam na drodze i odezwał się donośnym i grubym głosem: -Witaj Goro Kopę lat. Widzę że nadal jesteś kundlem. -Jak, zawsze niewyparzona morda. Oficer szybko i pewnie zripostował z uśmiechem na twarzy. -To, co załatwimy to tak jak zawsze. -Oki, zgadzam si,ę ale gdzie twój haczyk. Z lekkim zdziwieniem odpowiedział dowódca waszego pochodu. -Dobra, chłopaki odpoczynek. Reszta bandytów jak mniemasz słysząc odpowiedź bliźniaczej mordy usiadła niedaleko rozmawiając o czymś, zaś mięśniak z bliznami wyciągnął z worka na plecy warcaby i położył je na środku drogi mówiąc dalej: -Ale tym razem Zagram z twoim nowym podwładnym. - spojrzał na ciebie. -A więc tu jest haczyk, ale cóż zgadzasz się. He he masz okazie mnie reprezentować.- odpowiadając oficer również spojrzał w twoją stronę przenikliwym wzrokiem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-24, 21:40 | |
| Trochę zaskoczony, chcąc nie tracić zimnej krwi i zrobić dobre wrażenie odpowiadam:
- nie zawiodę pana, wygram!
Z hardym wzrokiem siadam na przeciw przeciwnika i czekam na jego ruch. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-25, 00:21 | |
| -Tylko bez oszust Hanashi. głośno powiedział Goro opierając się o drzewo. -A więc zasady są dwie. Pierwsza jak wygram dajecie mi swoje sakwy po porażce. Druga musisz doprowadzić do szach mat. Z szyderczym uśmiechem Hanashi mówił dalej: -Jeśli wygrasz puszczamy was wolno bez żadnych przeszkód. Po chwili zaczął ustawiać pionki na szachownicy. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-25, 12:01 | |
| Spokojnie czekam aż ustawi wszystkie pionki siedząc po turecku. Staram się stworzyć jakąś dobrą taktykę w głowie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 20:08 | |
| -No to życzę powodzenia. z uśmiechem pożyczył ci Roland. -Pionki zostały ułożone możemy zaczynać.Gra się rozpoczęła Hanashi zaczął spokojnie ruszać jednym pionkiem o dwa pola do przodu.Tobie dostało się białe pionki. Gra szła całkiem nieźle skupiałeś się na każdym ruchu, który miałeś wykonać. Tak zleciało wam 30 min na próbie pokonania przeciwnika nadszedł twój ruch. SZACHYPS podaj swój ruch. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 20:43 | |
| Po namyśle daję wieżę na H7 |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 20:58 | |
| Przeciwnik he z uśmiechem przesuną pionka z d2 na d1 wymieniając go na swoją królową. -He he niezły ruch. -Twoja kolej.Z szerokim uśmiechem odparł Hanashi.Goro widząc twój ostatni ruch pokazał niezadowolenie. Roland uśmiechnął się i powiedział : -Ja bym zrobił to inaczej. -Tylko mi tu nie podpowiadajcie. Poważnie spojrzał Hahashi w stronę Goro, po czym znowu skupił się na szachownicy.
Ostatnio zmieniony przez Yoku Kuchiki dnia 2009-04-26, 21:12, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 21:08 | |
| |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 21:15 | |
| -He he teraz się pobawimy chwileczkę. Ruszył królową z powrotem na d2, tym samym blokując twoje ruchy poprzesz szacha. -Co teraz zrobisz cwaniaczku heheh. z uśmiechem powiedział Hahashi, na to Goro : -Nigdy się nie zmienisz to zawsze cie gubi. -Tym razem będzie inaczej. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 21:17 | |
| W skupieniu ruszam królem na H3 |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 21:21 | |
| -Koniec tej zabawy. Ruszył konikiem na 5g tym samym znowu szachując dalej uniemożliwiając ci ruch innym pionkiem. -Teraz powinno być dobrze twój ruch. -Hehe to było dobre zagranie. Odrzekł wpatrujący się oficer. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma 2009-04-26, 21:25 | |
| -Hehe, nie tak łatwo Ruszam wieżą na 8F - szach |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Kwatera Kitsune Tagaruma | |
| |
|
| |
| Kwatera Kitsune Tagaruma | |
|