Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-03, 12:13

Sala audiencyjna służy do oficjalnych i służbowych celów.
Naprzeciw nich siedzą podwładni bądź goście oddziału 1.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-03, 18:57

Gdy docieram na miejscu rozglądam się za miejscem, w którym może znajdować się kapitan głównodowodzący. Po pewnym czasie wreszcie znalazłem odpowiednie drzwi. Otwieram je po czym wchodzę pewnym krokiem do owej sali. Zamykam za sobą drzwi, a zaraz po tym patrzę czy w pomieszczeniu znajduje się ktoś po za mną. Jeśli tak witam się z nim. Patrzę na ubiór i jeśli zobaczę strój charakterystyczny dla kapitana dywizjonu przedstawiam się,a później swój cel przybycia. Gdy to już uczynię wręczam kopertę do której wcześniej włożyłem podanie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-03, 20:37

Wszedłeś do sali, ale w niej nikogo nie było. Rozejrzałeś się po niej, była dość sporawa. Podszedłeś do okien które były duże i miały widok na całe Seireitei, ten widok zrobił na ciebie wrażenie. Poczułeś nagle kogoś reiatsu- klasy kapitańskiej lub nawet wyższej. Obejrzałeś się za sobą i zobaczyłeś starca w stroju charakterystycznym dla kapitana i potężną laskę którą trzymał w prawej ręce. Spojrzał się na ciebie swymi małymi oczami i się spytał:
W czym mogę Ci pomóc?
Po tych słowach usiadł powoli za swoim biurkiem oczekując od ciebie odpowiedzi.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-04, 12:08

Jestem w Seiretei nowy i dosłownie jeden dzień jestem shinigami więc postanowiłem złożyć podanie do jednego z dywizjonów. Wybrałem dwunasty. Właśnie napisałem podanie do tamtejszego kapitana i chciałbym abyś przesłał to dalej kapitanie głównodowodzący mówię do starca po czym wręczam mu szczelnie zamkniętą kopertę i czekam co powie. Patrzę cały czas na niego i zadziwia mnie jego niewyobrażalna dla mnie siła. Nigdy przedtem takiej nie miałem tak blisko siebie.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-04, 15:55

Starzec przyjął od ciebie kopertę po czym ją otworzył. Przeczytał podanie, spojrzał się na ciebie badawczym i surowym wzrokiem.
Nie widzę przeciwwskazań abyś był w 12 Dywizjonie. Teraz idź do kapitana 12 Dywizjonu i przedstaw mu ową prośbę... powiedział dając Ci z powrotem podanie
Kapitan powinien się raczej zgodzić... a teraz proszę wybaczyć obowiązki mnie wzywają... powiedział głównodowodzący wstając z miejsca i kierując się do wyjścia.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-04, 19:22

Dziękuję bardzo i do widzenia mówię do starca za nim wyjdzie i gdy to uczyni chowam podanie z powrotem do koperty i opuszczam kwaterę pierwszego dywizjonu. Później szukam kolejnej kwatery dywizjonu, tym razem dwunastego. Gdy wreszcie ją znajdę wchodzę i szukam sali podobnie umiejscowionej jak ta z pierwszego dywizjonu w której był jej kapitan.
Powrót do góry Go down
Gość
Gość




Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2009-08-05, 12:09

Skierowałeś się do 12 Dywizjonu, nie było to łatwe zadnie ponieważ kompletnie nie wiedziałeś gdzie się znajduje, lecz popytałeś sie kilku shinigami i w końcu dotarłeś do kwatery. Skierowałeś się tak jak poprzednio do sali audiencyjnej mając nadzieje ze jest w niej kapitan.

(Piszemy w Sala audiencyjna )
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-02, 12:46

Chikaze

Pomieszczenie było bardzo długie, na tyle, że siedzący za prostym stołem kapitan głównodowodzący mógł w spokoju przyjrzeć się nadchodzącym. Od prawej strony to miejsce było otwartym tarasem, z którego rozciągał się zapierający widok na otulone śniegiem Seireitei. To właśnie od tej strony nadeszła Chikaze.
Honami Kiyonaga nie zaskakiwał jeśli chodzi o wygląd. Był zdrowo wyglądającym starcem o zadbanej siwej brodzie i włosach. Nie promieniował też żadną nadzwyczajną aurą i w spokoju studiował przy stole jakiś zwój. Za nim, po obu jego stronach, stały dwie urodziwe kobiety z oznakami poruczników przypiętych do ramienia.
Ta po prawej była niską szatynką o włosach splecionych w dwa koki. Ta po lewej była wyższa, miała alabastrowe oblicze, którego bladość podkreślał jeszcze gruby czarny warkocz przewiązany złotą wstążką.
Oprócz krzesła, na którym siedział kapitan nie było tu innego siedziska. Natomiast na blacie stołu znajdowała się miska z cukierkami.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-02, 16:24

Skoro miała oficjalne potwierdzenie, to stwierdziła, ze noe będzie sobie żałowała. Gdy była już stosunkowo blisko skupiła się by przywołać burzowe chmury nad białym miastem, a na pewno blisko siedziby głównodowodzącego. Niech wiedzą, że przybyła.
Najłatwiej, jak się okazało, mogła wejść przez taras. Dowiedziała się tego wzlatujac w powietrze w poszukiwaniu wejścia. Skoro mogła się pojawić jak chciała, to uczyniła to Sensen. Błysk światła po którym ukazała się jej osoba w pełnej krasie, krocząca w stronę stolika powinna zrobić chociaż trochę wrażenia. Acz nie spodziewała się wiele w tym względzie jeśli chodzi o głównodowodzącego. Nawet jeśli nie miał az tyle doświadczenia z kami, czego też nie mogła być pewna, to resztą rzeczy więcej niż nadrabiał. Ukrywał swoją moc doskonałe, co stanowiło na tym etapie większy pokaz mocy niż ociekanie energią.
Zauważyła jednak dwie rzeczy. Nie przygotowano jej siedziska. Mogła to zinterpretować w różny sposób. Przelotność spotkania, bądź umniejszenie jej rangi poprzez potraktowanie jej niczym podwładnego, tak jak osoby stojące za nim i wyraźnie noszące oznaczenia poruczników. Z drugiej strony mogło to być zaznaczenie, że jako kami nie wypadałoby by siadała ze zwykłymi śmiertelnikami, acz już wcześniej robiła to ze swojej inicjatywy. Ale wolała nie zaczynać rozmowy ze złej stopy. Mimo to gdy patrzyła ich w stronę na moment jej spojrzenie opadło trochę na dół przed stół. Potem na blat gdzie leżała misa z cukierkami. Potwarz skierowana w kontekście różnicy wieku, miły gest, czy ekscentryczność kapitana?
To tylko gesty o mętnym znaczeniu. Nieistotne w tym momencie. Zdjęła hełm, odsłaniając swoje oblicze, i przyjrzała się każdej z tych osób.
-Posłaniec przekazał waszą prośbę o spotkanie. Morigami Chikaze, córka czcigodnego Susanoo-no-Mikoto.-Nie ukłoniła się, gdyż czuła iż kami jej rangi to nie przystoi, lecz mimo to skłoniła lekko głową w geście powitania. Należy się choćby taka oznaka szacunku, choćby dla jego rangi. Wyraz twarzy miała poważny. Po przedstawieniu się przez kapitana popatrzyła jeszcze na towarzyszące mu kobiety, jakby chciała, czy też wręcz wymagała by te również się przedstawiły. Po krótkim przedstawieniu się nic nie mówiła. To ona była zaproszona, i to jej powinni przedstawić powód jej wezwania. Zasypanie pytaniami na samym wstępie byłoby niezręczne.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-09, 13:39

Jeszcze nim się objawiła, kapitan głównodowodzący zwinął zwój, niespiesznie przewiązał go sznurkiem i odstawił na bok blatu. Porucznik po prawej spojrzała na zachmurzone niebo, kącik ust zadrgał nerwowo. Czarnowłosa zastępczyni kapitana natomiast nieodmiennie miała wzrok wbity przed siebie.
Gdy Chikaze się pojawiła generał uśmiechnął się nieznacznie i odwzajemnił skinięcie.
- Rad jestem, że przybyłaś tak szybko, bogini. - Łokcie trzymał na blacie i teraz splótł palce. - Jestem Honami Kiyonaga, kapitan głównodowodzący trzynastu oddziałów obronnych Seireitei. Za mną zaś stoją poruczniczki pierwszej dywizji - Aamii Hikari i Nokogiri Yusuke.
Kobiety oddały głęboki ukłon - najpierw szatynka, potem brunetka.
- Wpierw pragnę ci podziękować za wsparcie, którego udzieliłaś nam w naszej bitwie w mieście Karakura. Ocaliłaś kilku naszych shinigami i jeśli się nie mylimy zlikwidowałaś jednego z elitarnych żołnierzy wroga, czego nam samym nie udało się dokonać. - Skinął ponownie, tym razem nieco głębiej i utrzymał ten gest przez dwie sekundy. - Dotychczasowe relacje między nami mogły budzić w tobie mieszane emocje, ale spotykając się z tobą osobiście pragnę wynegocjować sojusz oparty na obopólnych korzyściach. Równowaga jest zagrożona i jej obrońcy powinni stanąć zgodnie w ramię w ramię.
Głęboki ton kapitana był poważny i spokojny. Cały czas przyglądał jej z uwagą i pewnym zaciekawieniem. Mimika porucznik Aamii zdradzała lekką nerwowość dostrzegalną jedynie przez spostrzegawcze oko, natomiast porucznik Nokogiri pozostawała niewzruszona niczym marmurowy posąg.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-09, 16:58

Miała wrażenie, że jeżeli nawet jej nie widział to przynajmniej wyczuwał jej obecność. Podobnie jak porucznik Mitsusa, acz ta po jej paru wizytach musiała się zorientować jak jej aura wpływa na otoczenie. Minęły czasy, gdy bez problemu mogła ukryć swoją obecność przed wtajemniczonymi. Dużo mocy w którym czasie.
Jeśli kapitan Kahaya był wyjadaczem, to tutaj musiała założyć jeszcze wyższy poziom. Nie była tu jednak po to by cokolwiek negocjować. Miała sprawdzić ich stosunek i reakcje. Ale przede wszystkim musiała sprawić, by wygrać tą wojnę i uchronić zwykłych śmiertelnych przed jej konsekwencjami.
Mimo to jej wzrok zatrzymał się na porucznik Nokogiri nieco dłużej, niż na jej koleżance. Pamiętała bardzo dobrze to nazwisko. Minimalny wpływ kami... ale musiała być ponad to. Może mimowolnie ściągnęła wargi. Wróciła jednak do kapitana głównodowodzącego.
Nie mówiła przez cały czas gdy przemawiał. Na dawała mu na tacy małych fragmentów, których mógłby się zaczepić. Jeśli powie więcej naraz to przy takiej rozmowie będzie mniejsza szansa, że coś wykorzysta. Czemu właściwie się tym jednak przejmowała? W teorii w tej rozmowie była na wyższej pozycji. To oni do niej się zwrócili, nie na odwrót. Większą przewagę miałaby tylko wtedy, gdyby głównodowodzący sam się do niej pofatygował. Czuła na sobie uwagę dwóch osób. Trzecia... na pewno też ją bacznie obserwowała.
Jedna. Druga. Trzecia sekunda. Zaczęła zawiązywać swój hełm o bok swojej zbroi by nie musiała go cały czas trzymać.
-Zrobiłam co należało zrobić. Ubolewam, że drugiego jedynie dotkliwie poraniłam. Niestety szybko wróci do walki. Ubolewam również, że nie udało się uratować ich więcej. Chociaż robiłam co mogłam, kierowana krzykiem panicznych modlitw zazwyczaj zastawałam zgliszcza i resztki oddziałów wroga...-Ostatni ruch był mocniejszy. Nie musiała tego kończyć. Patrzyła przy tym cały czas na trójkę przed sobą. Przechodząc do tej sprawy, nie podobał jej się sposób w jaki to ujął. Obopólne korzyści. Negocjacje. Gniew w niej zaczynał wzrastać z jakiegoś powodu. Nieznacznie, na tyle, że udało się go ułaskawić tym, że zapewne to polityczna mowa trawa. Acz tego by się raczej spodziewała... tak też nie może myśleć. Wyczuła też, że chciał podłechtać jej ego, że również traktował ją jako strażnika.
-Wszystko to prawda. Różnimy się, ale cel mamy wspólny, Kapitanie Głównodowodzący Honami.-Zrobiła krótką przerwę. Chciała się uśmiechnąć, ale coś w środku jej nie pozwalało tego zrobić. Ciężar który ciągnął ją w dół. Co udało jej się zrobić to trochę rozluźnić swoje ciało-To jedno z wielu zagrożeń jakie na nas czyhają w nadchodzącej przyszłości, a którym będziemy musieli wspólnie stawić czoła. Być może taki wstrząs był potrzebny nam wszystkim. Chociaż bardzo chciałam go uniknąć, przekazując wam te wieści...-Wypuściła powietrze nosem. Była to dla niej trudna sprawa, lecz poza tymi drobnymi gestami nie okazywała innych emocji. Za dużo widziała i przysporzyła cierpienia by coś takiego, i po czasie oswajania się nią wstrząsnęło.
-Zatem słucham. Czego oczekujecie i co oferujecie?
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-12, 19:15

- Więcej. - Przez moment kapitan ważył to słowo podpierając podbródek na splecionych dłoniach. - Zawsze możemy zrobić więcej, ale nie zawsze w danym momencie. Zrobiłaś co mogłaś, Morigami Chikaze, nie wątpię w to. Natomiast nasz sojusz ma za zadanie umożliwić nam osiągnięcie tego czego nie bylibyśmy wstanie osiągnąć własnymi siłami. Jego głównym zadaniem zaś będzie obrona naszych przyjaciół, towarzyszy, zwolenników i zwyczajnych uczciwych ludzi. - Wyprostował się, spojrzał jej prosto w oczy. Nagle ujrzała w nim siłę setek, a może i tysięcy przeżytych lat. Nie było to w żadnym wypadku wrażenie formatu jakiego doświadczyła przy Susanoo, niemniej postać kapitana głównodowodzącego budziła szacunek.
- Nasz wspólny wróg dysponuje mocą, a może technologią, umożliwiającą przeprowadzenie nagłych ataków w wielu oddalonych od siebie punktach. Co więcej potrafi również zakłócić nasze metody transportu i chociaż nasza dywizja badawcza pracuje nad rozwiązaniem problemu, to w czasie wojny każda godzina ma swą cenę. Nie wiemy kiedy nastąpi kolejny atak i jaki zasięg pokryje, ale na tą chwilę nie jesteśmy na niego gotowi. - Bez skrępowania przyznał się do własnej słabości. - Dlatego też chcemy prosić cię o wsparcie w transporcie naszych żołnierzy po polach bitwy i w Rukongai i w świecie żywych. Odwzajemnimy się pełnym dostępem do danych jakie zebraliśmy o organizacji quincy zwącej się Wandenreich, a także zapewnimy ochronę twoim wyznawcom.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-13, 22:22

Sojusz. Im częściej to powtarzał tym bardziej miała wrażenie... To było chyba z francuskiego. Deja vu. Poczucie, że to już kiedyś było. Też mówiono o sojuszu, o traktowaniu jej jaki przyjaciela Seireitei, sojusznika. Poczuła zniechęcenie. Miała naprawdę dość tej dyplomatycznej mowy trawy i utrzymywania pozorów. Co ją trochę ustawiło do poprzedniego pionu to spojrzenie głównodowodzącego. Wystarczyła tylko ta wymiana by wiedzieć, że nie miał tej pozycji bez powodu. Chciała się porozumieć, ale niewielkim płomieniem błyskało w niej poczucie krzywdy. Ale pozwoliła wypowiedzieć mu się do końca. Nie uległa spojrzeniu. Po tym co przeszła i zrobiła, mimo kotłujących się w niej negatywnych emocji była przekonana o słuszności swojej sprawy.
Milczała. Miała wiele do powiedzenia, ale kapitan budził respekt.
-Wielokrotnie słyszałam deklaracje o chęci sojuszu, przyjaźni i wzajemnego wsparcia. Najwyższy czas, i ostatni moment by faktycznie to w pełni zrealizować. I szczerze, bez dyplomatycznego pierza. Tylko wtedy ma to sens. Zachowała spokój, ale zdecydowała. Musiała tu wybrzmieć prawda. Inaczej wszyscy poniosą klęskę.
-Gdyby to było takie proste... Czym ta ochrona miałaby się różnić od posterunków, które legły w gruzach po ataku Wandenreich? W świetle tego co widziałam poprzednie propozycje wydają się niewystarczające... Mam też obawy, czy możecie sobie pozwolić na obecność swoich elit poza frontem. Nie wspominając o tym, że taka presja reishi może być równie groźna co bezpośredni atak.-Podeszła bliżej. Dalej była kawałek dalej, ale chciała być usłyszana przy zwykłym tonie jej głosu.
-Doceniam waszą szczerość w ocenie sytuacji. Nie zwykłam być dłużna, więc rozwinę to co mówiłam. Podróż kilku osób przez tęczowy most jest możliwe, ale nie sprawdzałam jego limitów. Nie było potrzeby. O jakiej ilości żołnierzy na raz rozmawiamy?-Założyła ręce na piersi-Pół tuzina wiem, że jest możliwe. Więcej, może. Nie odczuwałam nigdy problemów, ale trzeba to sprawdzić. Ponadto... Byłam w stanie precyzyjnie znaleźć się na polu bitwy dzięki modlitwom które do mnie dotarły. Są niczym latarnia morska bijąca blaskiem poprzez ocean, pozwalająca mi precyzyjnie trafić tam gdzie jestem potrzebna. Bez tego jestem zmuszona nawigować wśród boskiego chaosu na własną rękę, tracąc cenny czas. A fałszywa modlitwa do mnie nie dotrze. Dlatego tak potrzebne będzie, żebyście dostrzegli we mnie sojusznika, a nie potencjalne zagrożenie.-Popatrzyła ponownie na poruczniczki. Wróciła do kapitana.
-Ponadto podróże do wyspy ośmiu miliona bogów będą dalszą stratą czasu. Muszę podróżować między światami i do moich wiernych by doglądać ich bezpieczeństwa, jak i być tutaj dyspozycyjna by jak najszybciej reagować na ataki. Proponuję stworzyć w Seireitei świątynie, gdzie mogłabym przebywać i z której można będzie nawiązać ze mną kontakt. Będzie to z obopólną korzyścią dla wszystkich.-Podeszła bliżej, tym razem na odległość ręki. Wyciągnęła ja w stronę misy z cukierkami, i wybrała jeden. Zielony. Ale jeszcze nie zjadła.
-Jest też jedna sprawa, którą chciałabym podjąć, a nie daje mi spokoju. Mai.-Przesuwała kciukiem po powierzchni słodyczy, ale cały czas patrzyła na kapitana -Zawiniła. Dostała jednak dar nie bez powodu, była też powszechnie lubiana wśród moich wiernych. Sama też nie uważam, by była to zła osoba. Potrzebuje jednak... odpowiedniego traktowania. Będzie mogła odkupić swoje występki, zarówno wobec was jak i wobec mnie znacznie lepiej biorąc udział w tej wojnie, niż gnijąc w gnieździe larw. Czcigodny Fujin nie błogosławiłby jej gdyby nie zobaczył w niej potencjału. Dlatego proponuję, by odkupiła swoje winy jako moja przyboczna, ale z waszego ramienia. Wpłynie to na pewno lepiej na wasz obraz wśród dusz, gdyż i na tym polu Niszczyciele prowadzą z wami wojnę.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-15, 21:03

- Niech to, że spotykamy się tu dziś świadczy o wzajemnej determinacji by przekuć słowa w czyn - odrzekł kapitan.
Obie porucznik nieodmiennie stały za swym dowódcą nie wtrącając się do rozmowy, chociaż niewątpliwie chłonęły każde słowo. Tymczasem Honami wydał z siebie niski pomruk nacechowany frasunkiem.
- To prawda. Jeśli ochrona ma być skuteczna potrzebna będzie obecność kogoś więcej niż uzdolnionych szeregowców czy oficerów niskiego szczebla. Zostało ci już zaproponowanych kilku naszych żołnierzy, którzy dadzą radę dać odpór wrogowi wystarczająco długo byś mogła sama włączyć się do bitwy. By jednak myśleć o samodzielnym odparciu ewentualnego ataku chciałbym zaproponować pomoc sprawdzonego Strażnika. Mówię tu o mężczyźnie zwanym jako Eihei "Cicha Śmierć". Zawsze dotrzymuje warunków umowy, cieszy się też dobrą reputacją wśród mieszkańców Rukongai i jego zaangażowanie nie uwiązałoby sił Gotei XIII. - Uśmiechnął się nieznacznie. - Oczywiście jego honorarium zostałoby w pełni pokryte przez nas. Miałbym także propozycję by ustanowić konkretnego shinigami jako ambasadora Gotei w twej domenie. Co powiesz na kandydaturę Kyoraku Kisuke?
Odczekał chwilę na odpowiedź, po czym mówił dalej:
- Pół tuzina wystarczy. Nie da się zmusić do szczerej wiary, także pragniemy zasięgnąć pomocy u kapłanów. Ich modlitwy powinny dotrzeć do ciebie bez przeszkód, natomiast jeśli chodzi o świątynie... mówimy tutaj o chramie położonym przy świątyni twego wielkiego ojca czy o osobnym miejscu kultu?
Kapitan zabrzmiał jakby zgoda na założenie świątyni została już udzielona i pozostało tylko dogadać szczegóły. Uczynił zachęcający gest dłonią, gdy Chikaze sięgnęła po słodycz.
- Ja najbardziej lubię czerwone. Truskawkowe - odrzekł lekko, by zaraz potem przejść do najcięższego tonu od początku ich rozmowy. - Dziewczynie zostały postawione ciężkie zarzuty. Nie zwykliśmy uwalniać zabójców shinigami i złodziei zanpakuto. - Słowa głównodowodzącego zawisły pomiędzy nimi niczym ciężka kurtyna. - W takim wypadku... musiałabyś czcigodna wziąć pełną odpowiedzialność za ewentualne czyny Mai, które stałyby w sprzeczności z naszym prawem. Nie możemy także zwrócić jej zanpakuto, z którym nawiązała więź.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-16, 16:13

-Determinacja. Jest ona konieczna wobec wyzwań jakie przed nami stoją.
Słuchała. Powieki nieco sie zmrużyły gdy usłyszała przydomek strażnika. Ten sam który pochwycił Mai. Musiała od razu sobie racjonalizować, że praca najemnika tego wymagała i nie było to nic osobistego. To nie jego wina. Mimo to przyłożył do tego rękę. Humoru nie poprawiła jej też propozycja ambasadora. Przy innych okolicznościach...
-Będę chciała być przy akceptacji warunków kontraktu. Poza tym jest jeszcze kilka szczegółów, ale zgadzam się. Niech w końcu nasza współpraca wybrzmi jako oficjalny sojusz i pomost między ludem a jego obrońcami. A młodemu Kyoraku przyda się trochę takiej praktyki. Jedynie co z presją reiatsu kiedy dojdzie do ataku? Moi wierni są zahartowani, ale to dalej zwykłe dusze.
Wysłuchała. Na moment w jej oczach pojawiła się... Niepewność.
-Moim zamysłem było to, bym miała miejsce z którego i do którego łatwo można dotrzeć w przypadku mobilizacji. Podróże z wyspy zajmują zbyt dużo czasu, a i ja będę tu go spędzać wiecej. Gdy Kapitan o tym wspomniał... Dopóki mój chram nie będzie ujmował chwale świątyni mojego Ojca, może być zlokalizowany tak by pełnił swoją główną funkcje. Jeśli chram przy świątyni czcigodnego spełnia ten warunek, oczywiście.-Oczywiscie też liczyła na to, że będzie mogła powiększyć swoje wpływy, ale cel był tego jednak zupełnie inny.
-Nie pamiętam, kiedy ostatnio miałam jakiekolwiek w ustach.-Mimo to nie sprawdzała jeszcze. Tamten nie spróbował, sama nie zamierzała na ten moment. Przynajmniej nie dopóki nie dojdą do porozumienia. A był najcięższy temat z tych wszystkich.
-Nie chcę być źle zrozumiana, Kapitanie. Musi ponieść karę za swoje zbrodnie. Podtrzymuję jedynie to co mówiłam, że bierne zamknięcie nie jest odpowiednim rozwiązaniem. Chcę rehabilitacji Mai, by odkupiła swoje winy, i nauczyła się odpowiedzialności za swoje czyny. Ponadto...--Chikaze zrobiła chwilę przerwy. Głównie po to by złapać oddech-Niszczyciele również mieli środki zaradcze by zabezpieczyć się przed złym obrotem spraw, a jednak udało mi się was ostrzec. A po świecie żywych widzę, że zamknięcie, zwłaszcza tak długie nie prowadzi do rehabilitacji. Wszystko jest możliwe. Trzeba działać tak, by to "wszystko" działało na naszą korzyść.-Wisiała twarda kurtyna, lecz nie zamierzała odpuszczać. Nie tym razem. Była już wystarczająco spolegliwa wcześniej, a teraz sytuacja była taka, że to oni potrzebowali jej bardziej niż na odwrót.
-Po prawdzie wypuszczenie, bo uwolnieniem tego nie nazwę, z gniazda larw będzie dla niej trudniejsze. Mogłaby przeczekać tam ten trudny okres, relatywnie bezpieczna, nie ryzykując całkowitą destrukcją. Chcę by odpokutowała swoje winy.-Kolejna przerwa. Na namysł, ale też po to by mogła przyjrzeć się oczom Kapitana. Nie chciała w nich nic odczytywać. Chciała pokazać, że nie ma nic do ukrycia-Odpowiedzialność, mówicie. Jeśli przez to macie na myśli, bym to ja poddawała się karom za jej występki... Przenoszenie odpowiedzialności z niej na mnie nie nauczy jej niczego. Ponadto, na ten moment nie mam pewności, czy nie zostanie to nieodpowiednio wykorzystane. Mogę jedynie wam przysiąc, że każdy udowodniony jej występek będzie przeze mnie surowo karany. Włącznie z karą ostateczną w przypadku cięższych przewinień, i ściganiem jej po światach w razie ucieczki. Jestem też za tym, by przedstawić jej możliwość odzyskania zanpaktou jeśli odpokutuje, oczywiście pod warunkami. Cel do którego można dążyć jest lepszym motywatorem zmian niż sama obecność kija.-Spokój. Coraz mniej go było gdy zastanawiała się, czy byłaby faktycznie w stanie wziąć pełną odpowiedzialność. Nie. Była zbyt wiele razy zdradzona w tak krótkim czasie. Mai również się do tego dołożyła. A dalej nie ufała w pełni Seireitei.
-Powiedzcie mi, jak można zadośćuczynić za jej występki, a ja jej i wam pomogę. Nie ufam jej bezgranicznie, ale na tyle, by pomóc jej w pracy ku staniu się lepszą osoba. Nie poświęcę też wolności i dóbr tych, którzy żyją sprawiedliwie i pod moją opieką. Sekretów boskości również zdradzić nie mogę.-Po serii argumentów wybrzmiała bardziej wzniośle, chociaż treść była wyjątkowo pragmatyczna. Czuła się trochę jak rodzic na komendzie. Rozczarowana, zawiedziona, ale walcząca o los swojego dziecka co do którego nie miała pewności, czy doceni starania.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-17, 14:57

- Jeśli taka jest twa wola, bogini. Eihei obecnie przebywa w dalszych okręgach północnego Rukongai. Minie trochę czasu nim dotrze na miejsce. - Skinął głową. - Istnieją pewnego rodzaju bariery wygłuszające i blokujące reiatsu, ale ich postawienie jest czasochłonne i wymaga specjalistycznej wiedzy. Przed presją można także ukryć się w schronach, albo przynajmniej piwnicach. Ziemia stanowi dobrą przeszkodę dla reiatsu, acz najpewniejszym sposobem będzie wywabienie wroga na tereny niezamieszkane. Z tego się orientuję kraina najgęściej zamieszkana przez twych wiernych ma dość niskie zagęszczenie ludności.
Kapitan słuchał Chikaze nie wygłaszając żadnego sprzeciwu czy wątpliwości. Westchnął dopiero, gdy zaczęła mówić o Mai.
- Nigdy byśmy nie pomyśleli by karać cię za jej występki. Chcemy jedynie zapewnienia, że będziesz miała ją na oku, co poniekąd teraz otrzymaliśmy. Trudno natomiast mówić o zadośćuczynieniu, zabici shinigami nie powrócą do życia. W ramach naszej współpracy bylibyśmy natomiast wdzięczni za możliwość przyjrzenia się twej technice przemieszczania się między światami, a także... sensen? Nie możemy i nie chcemy jednak ciebie do tego zmusić, bogini.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-18, 16:14

-Powinno minąć trochę czasu nim zagrożenie dla moich wyznawców stanie się realne. Zdają się próbować pozyskać poparcie rukończyków, lecz nie sądzę by się pochylali nad losem kilku wiosek. Jeśli wojna nie została oficjalnie ogłoszona to mogą nawet próbować to wykorzystać.-Skrzywiła sie-Myślałam o schronach. Być może jest to rozwiązanie.
Mówiła, mówiła, i aż ją dziwił brak sprzeciwu. Dopóki oczywiście nie podjęła drażliwego tematu. Tym razem piłeczka została, mniej lub bardziej świadomie, odbita w bardziej wrażliwe miejsce. Nie chodziło tu o boskie techniki.
-Nigdy nie można przestać próbować. Musimy być lepsi pomimo błędów jakie popełniliśmy w przeszłości, a i może właśnie przez nie. Musimy walczyć, by nawet takie zbrodnie nie ustąpiły miejsca czemuś znacznie bardziej przerażającemu. Dlatego... Mam nadzieję, że polegli w tej wojnie zostaną upamiętnieni po naszym zwycięstwie. I że nie będzie trzeciego razu. A na Mai będę mieć szczególną uwage.-Emocje przez moment wzięły górę, acz nieznacznie. Na tyle, że jej głos nabrał pewnej miękkości, acz dalej pozostawała pewna naturalna twardość. Przez moment przez to wydawało się, że faktycznie zastanawiała się nad prośba kapitana.
-...Tych darów nauczył mnie mój Ojciec. Czy gdybym poprosiła porucznika, by pozwolił mi zbadać unikalną więź shinigami z zanpaktou, czy miałby prawo mi go udzielić, istocie nie będącej bogiem śmierci?-Westchnęła smutno-Przykład, możesz, Kapitanie, zastąpić go jakąkolwiek techniką wyjątkową dla waszego rodzaju i fachu. Jeśli mój Ojciec uznałby, że jest taka możliwość, posłuchałabym go. Mogę zaoferować wodę, która zdaje się pomogła uratować jednego z Kuchikich. Stale nad nią pracuję, ale może wasza wiedza z moją mocą pozwoliłaby stworzyć prawdziwy cud. To moje błogosławieństwo, więc nie mam podobnych zahamowań o ile efekty będą służyć dobru poszkodowanych. Każda dusza wyrwana z objęć destrukcji Quincy to krok do utrzymania równowagi -Mam też moc pozwalająca efektywniej pogłębiać talenty dusz. Również może się to wam nadać przy przygotowywaniu młodego pokolenia shinigami. Jestem również otwarta by wysłuchać innych propozycji... Choć podziwiam, że Kapitan zna nazwę. Sensen.[/b]-Wzrok bez zaskoczenia. Ma swoje lata, mógł wyczytać bądź usłyszeć. Chyba wolała tą odpowiedź niż to, że wie o tym od szpiegów.
-Przedstawię nasze ustalenia, jak i sytuację w światach moim wiernym. Razem powstrzymajmy wszelkie katastrofy, czy to czyhające w ciemności, bądź kryjące się w fałszywym blasku.-Przez moment wydawało się, że chciała wyciągnąć rękę w stronę Kapitana, lecz ostatecznie poprzestała na lekkim skinieniu głowy-Chyba, że jest jeszcze coś co chcielibyście przedyskutować?
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-19, 15:23

- Obawiam się, że zagrożenie jest bliżej niż można sądzić. - Kapitan posłał Chikaze ciężkie spojrzenie. - Wandenreich, jak sądzimy, posiadają doskonały wywiad, co w połączeniu z twą rosnącą sławą wśród Rukongai pozwala nam przypuszczać, iż już teraz zdają sobie sprawę z tego gdzie znajduje się centrum twego kultu. Obawiam się, że pomoc, której nam udzieliłaś w Karakurze umieściła cię w centrum ich uwagi. Nasze wparcie musi mieć nadejść jak najszybciej. Dobrze jeśli już w toku tego spotkania ustalimy kto powinien tworzyć nasz garnizon przy twej świątyni.
Głównodowodzący wydawał się rozczarowany jej odpowiedzią.
- Cóż, jeśli taka prośba wyszłaby od kami, szczególnie takiej jak ty związanej z bogiem burzy i morza, to zapewne zostałaby by przyjęta. Wciąż pamiętamy bowiem, że wiedza o wielu technikach jakimi dziś władamy została nam przekazana tysiące lat temu właśnie od kami. - Rozłożył ręce. - Nie chcę jednak naciskać ciebie skoro ta kwestia jest tak wrażliwa, ale z chęcią nawiążemy współpracę w zagadnieniach, które proponujesz. Jesteśmy wdzięczni za pomoc, którą wyświadczyłaś kapitanowi Kuchiki i jak sądzę nasza dywizja medyczna z chęcią przyjrzy się twej cudnej wodzie.
Sięgnął do miski i wyciągnął czerwony cukierek. Z cichym szelestem wydobył go z folijki, po czym wpakował słodycz do ust.
- Mam swoje lata i pamiętam jeszcze czasy, gdy kami jawnie chodziły po ulicach Seireitei. - Skinął głową, gdy i Chikaze uczyniła ten gest. - Niech nasza współpraca będzie zgodna i owocna. Jeszcze raz dziękuję ci za przybycie, bogini. Chciałbym jeszcze poprosić cię o informacje o niejakim Yuzuru Tanace, gdyby ów pojawił się w zasięgu twych boskich oczu. Zapewne pamiętasz jego osobę z dokumentów, które wcześniej ci przekazaliśmy. Ujęcie tego renegata stoi dość wysoko na liście naszych priorytetów. Obecnie znajduje się w południowym Rukongai, ale jeszcze niedawno dochodziły do nas pogłoski o jego obecności w północnej i wschodniej ćwiartce. Wygląda na to, że przemieszcza się bardzo szybko. Być może nawiązał kontakt z kimś z twojego rodzaju, albo... co gorsza współpracuje z Wandenreich. Podejrzewamy także, że miał jakiś związek z niedawną śmiercią najpotężniejszego Strażnika z terenów wschodniego Rukongai.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-20, 16:09

Nie można było zaprzeczyć. Sama nie była pewna ile czasu zajmie Wandenreich przejrzenie przez bariery postawione przez mędrca. Wolałaby mu jednak dać trochę czasu by dokończył swoje czary, lecz są ważniejsze sprawy.
-Zakładam, że macie przygotowane propozycje. Mogę ich przenieść razem ze mną gdy będę wracała, chyba, że potrzebujecie jeszcze trochę czasu.-Rozczarowanie było oczywiste, ale jej zdaniem wybrnęła z tego całkiem dobrze. Acz ciągnął subtelnie temat w taki sposób, by jednak w jakiś sposób zadziałała. Dobrze więc.
-To prawda, wiele z darów które pomagają wam w waszym zadaniu pochodzi od kami. Dobrze więc, przywołam waszą prośbę przy następnej rozmowie z moim czcigodnym Ojcem, by w swojej mądrości mógł zadecydować w tej sprawie. Więcej jednak nie mogę obiecać.-Patrzyła przez dłuższy moment jak pałaszował słodycz, opowiadając o dawnych czasach... Oraz o efektach "wywiadu", psia mać. Już ona wiedziała co to za wywiad i dlaczego poruszył tą sprawę. Nie musiała wiele mówić, ale zdawała sobie sprawę iż wieści o jego przybyciu w jej strony są znane. To, że z nią rozmawiał również. Nie mogła tego ot tak zostawić.
-Yuzuru Tanaka... Tak. Wiem, o kogo chodzi... Niestety, było to zanim zapoznałam się bliżej z waszymi aktami. Przybył do centrum mojego kultu prosząc o pomoc w pozbyciu się skazy na jego duszy. Nie byłam w stanie mu pomóc. Czułam jego moc i aurę, ale był spokojny i nieagresywny, dlatego postanowiłam chociaż go wysłuchać. Co potem się jednak z nim stało po naszym spotkaniu, nie wiem... Jest to dość krępujące, lecz w gniewie odesłałam go w najintensywniejszą burzę jaką byłam w stanie wyczuć w rukonie.-Nie próbowała specjalnie tutaj grać. Półprawdy, ale takie tłumaczące całe spotkanie które mogło być zaobserwowane przez szpiega.-Być może natrafił na takiego kami, który postanowił zaangażować się w jego problem? Wandenreich... Raczej wątpię. Moje doświadczenia podpowiadają mi, że najpierw strzelają do shinigami a dopiero potem pytają, ale nie można niczego wykluczyć.
Prosta sprawa. Usprawiedliwiła, dlaczego postanowiła go wysłuchać, czemu nie oddała go shinigami, a nawet jeśli go kiedyś złapią to będzie mogła wyprzeć się jego wersji. A amulet mógł znaleźć bądź komuś ukraść i użyć go by się na niej zemścić.
Wolałaby, by do tego nie doszło, ale miała swoje zadania i musiała dojść do jakiegoś porozumienia. Zastanawiała się jedynie ile tak właściwie wiedzą na temat tego spotkania. Nie miała pełnego obrazu.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-21, 16:38

- Cóż, przekazaliśmy ci listę shinigami, którzy jak sądzimy najlepiej nadawaliby się do tej roli. Dobrze byłoby wybrać przynajmniej jedną osobę z czwartej i dwunastej dywizji, a członkowie dziesiątej szybko wdrożą się do służby w Rukongai.
Skinął pojednawczo głową, gdy mówiła o Susanoo, a przy Tanace uniósł brew i uśmiechnął się.
- A więc jednak zawędrował do twych włości. Dotąd nie mieliśmy tej pewności. - Cmoknął i Chikaze usłyszała, jak cukierek stuka po zębach głównodowodzącego. - Szkoda, że odszedł, ale mamy nadzieję nawiązać z nim kontakt i nie po to by wtrącić go do gniazda larw. Być może wiesz dlaczego nam na nim zależy. - Spojrzał na Chikaze chcąc odczytać odpowiedź z jej twarzy, po czym splótł palce i zacieśnił dłonie. Uwięziony pomiędzy nimi papierek zaszeleścił.
- Chciałbym jeszcze wyjaśnić jedną rzecz. - Zrobił pauzę spoglądając na zachmurzone przybyciem Chikaze niebo. - Czy twa tak znacząca ingerencja w Soul society i świat żywych znajduje aprobatę u najczcigodniejszej  Amaterasu Ōmikami? Pozwól, że wyjaśnię...  W swej historii Seireitei trzykrotnie musiało odpierać ataki wrogów, które mogły zagrozić naszemu istnieniu. Działo się to wiele wieków temu, gdy kami byli nam bliżsi, ale nawet wtedy sami musieliśmy walczyć o przetrwanie. - Wychwyciła pojawienie się twardszej nuty w głosie kapitana. - Za każdym razem Seireitei poważnie ucierpiała i śmierć poniosło wielu shinigami i zwykłych dusz, ale poza kilkoma pomniejszymi kami działającymi na własną rękę nie otrzymaliśmy pomocy od władców Takamagahary. Było to jednak zgodne z zawartym paktem w myśl którego otrzymaliśmy we władanie Soul society, które sami musimy bronić. Teraz jednak, po ponad tysiącu lat, wraz z nami aktywnie walczy córka samego Takehayasusanoo no Mikoto. Jak sądzę wyjaśnia to jego stosunek do tej sytuacji, ale co z jego siostrą i bratem?
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-21, 18:48

Zamknęła oczy. Przewertowała w głowie przynajmniej część z wizerunków i opisów które były w tych dokumentach. Miała świetną pamięć, więc przy odrobinie skupienia mogła wybrać odpowiednie osoby.
-Zatem bez zmian. Wrócimy do tematu później.-Nie zraziła się zagrywką Kapitana. Wiedzieli, tylko udawali, że mają jakieś szczątkowe informacje bądź plotki. Skubany prawie się nie ukrywał. Płaszcz na głowie to żaden kamuflaż, gdy ma się w sobie takie gówno jak on.
-Owszem. Być może usłyszał o kulcie bogini będącej blisko ludzi? Mógł mieć pewne nadzieje których jednak nie spelnilam. Mimo to, domyślam się pewnej niechęci do moich metod, lecz to właśnie dzięki nim byłam w stanie dowiedzieć się tego, co wam do tej pory przekazałam. Mam nadzieję, że spotkam się ze zrozumieniem.-Odpowiedziała, w większości, nawet szczerze. Czuła na sobie spojrzenie próbujące odczytać prawdę i jej intencje. Miała... nawet kilka przypuszczeń. Ale nie wiedziała jednego-I niestety nie wiem. Mój kontakt z nim był przelotny, krótki, i burzliwy. Ale na pewno ta wiedza pomogła by mi w ocenie sytuacji. Czy powiesz mi zatem, Kapitanie?
Nie wiedziała dlaczego ONI akurat chcą. Ale żart z kamienną twarzą jej się udał. No, może nie aż tak kamienną, bo lekko się przy nim uśmiechnęła.
Przyszedł jednak czas na kolejny poważny temat. A przynajmniej tak był przedstawiony. Sama nie wydawała się nim aż tak bardzo poruszona.
-Nie wiem. Czcigodni milczą, ich potomstwo również. Dla mnie liczy sie los dusz, które same w sobie są bezradne wobec wielkich sił wszechświata. To dla nich walczę. I dopóki w sposób adekwatny spełniacie swoją rolę jako strażnicy równowagi i ludzi tak bardzo umiłowanych przez NAJCZCIGODNIEJSZEGO Rei-o Izanagiego... to z tego co rozumiem żadne nie będzie ingerowało. Moja pomoc to moja decyzja. Moja odpowiedzialność i moje brzemię, i choćbym miała cierpieć do końca czasu, bądź spotkała by mnie ostateczna destrukcja... W wielu oczach ten świat nie jest doskonały. Ale właśnie jego skazy czynią z niego świat idealny. Bez cienia nie ma światła. Jest tylko pustka.-Natchnęło ją. Przez oczy przebiegały świetliki i drobne wyładowania, ale nie były one gniewnie. Były gwałtowne, ale skoczne, wręcz jakby próbowały wyjść i zaprosić to co było po drugiej stronie do wspólnego tańca.
Uspokoiła się jednak. Przymknęła oczy, i wzięła głęboki oddech jakby była na skraju klifu w który uderzają kolejne fale rozszalałego oceanu.
-Być może dlatego nie ingerują. Jestem córką boga, ale działam przez cząstkę ludzką która dalej we mnie tkwi. Jeśli nie, to dlaczego do tej pory nie zainterweniowali?-Zapytała... Właściwie to nawet nie retorycznie. Faktycznie się zastanawiała, bo Amaterasu prawie na pewno było nie w smak to co robiła. Czemu jednak była bierna, skoro znajdowała się w jej strefie wpływów? Syn Tsukuyomi też nic nie wspominał. Był na przeszpiegach?
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-28, 14:21

- Oczywiście, bogini. Gdyby Yuzuru Tanaka ponownie pojawił się w twojej okolicy będziemy wdzięczni za informacje zwrotną. - Kapitan rozplótł palce, cofnął się opierając plecy o oparcie krzesła. - Podejrzewamy, że posiada sporą wiedzę na temat arrancarów w Las Noches, o których wiemy tyle, iż obecnie prowadzą między sobą wojnę domową. Chociaż to quincy są teraz naszym głównym zmartwieniem, to nie możemy stracić z oczu tego z pozoru słabszego i podzielonego wroga.
Głównodowodzący mielił czerwony papierek pomiędzy palcem wskazującym i środkowym podczas gdy Chikaze mówiła o bogach. Dostrzegła delikatne poruszenie wśród poruczniczek, gdy zabłysła oczami. Kapitan pozostał niewzruszony. Zwinął papierek w cienką rurkę i ponownie nachylił się ku blatowi stołu.
- Cieszy mnie twoja odpowiedź, bogini. Jest dobrym prognostykiem dla naszej dalszej współpracy. Teraz zaś... z mojej strony byłoby to wszystko. Omówienie wszelkich szczegółów powinno przebiegać sprawnie, gdy komunikacja w obie strony nabierze rozpędu. W przeciągu trzech dni oddział pod przewodnictwem Kyoraku Kisuke powinien zostać sformowany. Mamy jeszcze parę spraw formalnych do załatwienia, ale to przyjemne sprawy. - Uśmiechnął się. - Myślę, że nasi żołnierze z radością odbędą podróż do swego nowego posterunku z tobą jako przewodnik. - Spojrzał w bok na zachmurzone niebo. - Doprawdy boska to moc. Rukongai mając opiekuna w twej osobie nie musi się już obawiać klęski suszy.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-29, 16:38

Skinęła głową. Będzie musiała przemyśleć tą całą sprawę, bo skubany ma naprawdę dużo na sumieniu.
-Czy dobrze rozumiem, że jego wiedza jest potencjalnie tak rozległa, by ponownie rozważyć zakres jego kary? Za mniejsze zbrodnie wtrącaliście dusze do tego miejsca.-Była spokojna, ale tutaj musiała zwrócić uwagę na pewną rzecz. I sama zastanawiała się, czy to przypadkiem nie jest całe "modus operandi" Seireitei. Nie wiedziała co o tym myśleć, bo też nie miała pewności jak bardzo się tutaj od nich różniła. Może wcale. Czy gdyby to nie była Mai bądź Tanaka to czy postąpiłaby w ten sam sposób? Prawdopodobnie...
-Ale zgadzam się, że nie można spuszczać wzroku z już znanych zagrożeń. Mam wątpliwości, czy po naszym otwartym sojuszu kiedykolwiek odwiedzi moje tereny... Mimo to będę pamiętała o waszej prośbie.
Spektakl był akurat niezamierzony, ale wywołał pewną reakcję. Nie u głównodowodzącego, ale nie miała pomysłu dlaczego miałby się czegokolwiek obawiać. Mimo świadomości swojej siły zdawała sobie sprawę, że gdyby chciała tutaj cokolwiek wskórać siłowo jej szanse są bliskie zeru. Byle kto nie zostaje kapitanem głównodowodzącym. Stała z przymkniętymi oczami. Podniosła je gdy starzec skończył mówić.
-Nie słyszałam modłów o błogosławieństwo deszczu... Ten rok był rokiem bogatym. Oby ten dobrostan teraz pomógł nam pokonać lata suche, byśmy mogli ponownie cieszyć się istnieniem.-Uśmiechnęła się z delikatnym przekąsem-Oczywiście, może moja sława nie dotarła jeszcze wszędzie tam, gdzie jest potrzebna. Chaos stworzenia jest nieprzewidywalny, wcale nie tak rzadko nawet dla nas.
Skończyła przeglądanie w myślach dokumentów. Przypomniała sobie kto zwrócił jej uwagę.
-W dywizji dziesiątej jest shinigami, która niegdyś była kapłanką. W siódmej jest osoba z wielkim potencjałem, który z przyjemnością pomogę mu rozwinąć. Shinigami z ósmej, tknięty przez kami, przyda się przy zwiadzie i gromadzeniu, i przekazywaniu wiedzy o wrogu. Poza indywidualnymi talentami, jestem pewna, że pomogą mojej społeczności przejść do porządku dziennego z obecną sytuacją.-Nie było raczej mowy ile osób miało być w tym oddziale, więc tak jak była mowa zasugerowała również dwie bądź trzy osoby z czwartej dywizji, i (z pewnymi oporami) jedną osobę z dwunastej. Chciała też kogoś z oddziału trzeciego, gdyż z tego co rozumiała są to shinigami wszechstronni, ale przede wszystkim dobrze rozeznani jeśli chodzi o taktykę. Wybierze też na pewno jedną czy dwie osoby które znają się na kido.
Reszta zależała od tego ile osób miało być na posterunku który ma być wybudowany. Jeśli to będzie wszystko, to...
-Powodzenia, Kapitanie Honami. Obyśmy po wszystkim wspólnie świętowali zwycięstwo nad wrogami równowagi.-Przyłożyła zaciśniętą dłoń do piersi. Skłoniła potem lekko głowę, i odeszła w sposób dość klasyczny, bez znikania. Zniknęła dopiero za rogiem. Udała się do głównego kapłana, gdyż to z nim miała chyba oczekiwać bądź udać się do Młodego Kyoraku.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-04-30, 21:56

- Tak - odpowiedział krótko kapitan, po czym skinął na brązowowłosą porucznik, która zaczęła notować osoby podane przez Chikaze.
Głównodowodzący udzielił jeszcze kilku sugestii, w tym zaproponował by niejaka Aiba Mai dołączyła do garnizonu z ramienia XII dywizji wystawiając jej przy tym opinię osoby bardzo utalentowanej i przy tym zdyscyplinowanej, której shi kai potrafiło stworzyć mgłę mogącą w razie czego ukryć rukończyków przed okiem wroga. Dopytał też czy Chikaze nie chciała kogoś z XI dywizji o większym doświadczeniu bojowym. Poruszył także temat uczestnictwa VI oddziału, którego członek mógłby odpowiadać za wszelkie sprawy organizacyjne.
Pod koniec spotkania Chikaze zaczęła dostrzegać to co wcześniej umykało skryte pod pozorem twardości i nieugiętości. Dostrzegła lekkie drżenie dłoni głównodowodzącego, gdy w końcu je rozplatał. Dostrzegła nieznaczne pochylenie ramion jakby jakiś fizyczny ciężar spoczywał na jego barkach. Zauważyła też w końcu cień zmęczenia w oczach i ciężkość powiek. Pod koniec spotkania zaczęła widzieć starca o znużonym ciele i duchu. Wrażenie to znikło, gdy kapitan wstał i na powrót był pierwszym i jedynym głównodowodzącym Gotei XIII.
Ukłonił się lekko.
- Niech twe słowa będą zapowiedzią pomyślnej przyszłości dla nas wszystkich, bogini.
Powróciła na świętą wyspę, gdzie Miyagi zaproponował poczekać na Kyoraku na świeżym powietrzu. Dla Chikaze było przyjemnie chłodno, a gdyby miała ochotę kapłan zaproponował gorącej herbaty. Mieli dość czasu by w spokoju porozmawiać. Kapłan był zainteresowany przebiegiem spotkania z głównodowodzącym i jeśli miała ochotę mogła podzielić się szeroko swymi odczuciami. W końcu jednak nadszedł Kyoraku.
https://bleach.forumpolish.com/t2421p30-swiatynia-osmiu-milionow-bostw
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-07-15, 18:59

Chikaze

- Przy naszym pierwszym spotkaniu zapomniałem wspomnieć jak wspaniale prezentujesz się w tej zbroi.
Głównodowodzącego zastała przy barierce skąd posępnym wzrokiem spoglądał na Seireitei. Był sam, a szary z wolna gasnący dzień został nawiedzony intensywnym atakiem śniegu. Wicher i niesione przez niego płatki nie miały jednak dostępu do sali audiencyjnej. Musiała zostać aktywowana jakaś bariera, która tworzyła granice dla sił przyrody.
Honami Kiyonaga odwrócił się do Chikaze, pozostawiając jedną dłoń na poręczy. Wysłuchał co miała do powiedzenia, ale nie nawiązał do tego i narzucił inny temat:
- Souzen Soma, kapitan XI dywizji i czwarty kenpachi był tak blisko z kami, że wielu uważało to za jego wadę, nawet inni kapitanowie. Był jednak odważny i silny, zawsze doprowadzał sprawy do końca. - Pokiwał smętnie głową. - Ostatecznie jednak oddanie bogom doprowadziło go do śmierci. Wciąż mam to przed oczami, gdy stanął przede mną oznajmiając, że otrzymał od twego ojca zadanie i natychmiast udaje się do świata żywych by zmierzyć się z potężnym yokai. Sądzisz, że powinienem go powtrzymać? Postawić swój autorytet głównodowodzącego Gotei XIII nad wolę potężnego Susanoo? Nie będę ukrywać, poczułem wtedy gniew, że ktoś z zewnątrz wydaje rozkazy memu żołnierzowi, jednak ostatecznie poparłem wolę boga stawiając ją wyżej od dobra i bezpieczeństwa Soul Society. Rada oczywiście nie zgodziła się ze mną, byli wściekli, ale jak sądzę gdybym odmówił musiałbym powstrzymać Souzena siłą. Powinności wobec kami stawiał ponad Soul Society.
Spojrzał na miasto w bieli. Gdzieś uleciała jego siła, którą dostrzegała podczas pierwszego spotkania i teraz zdawał się jedynie starcem o pochylonych ramionach, na które spadło zbyt wiele ciężaru.
- Cieszy mnie to, że twój czcigodny ojciec udzielił nam swej łaski - rzekł może nie chłodno, lecz brakło entuzjazmu. - By odwdzięczyć się za twe pośrednictwo, bogini, wykonałem już pewne kroki i będziesz mogła odzyskać swą przyjaciółkę spod Gniazda Larw.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-07-15, 21:00

Kolejne trzy dni. Będzie miała zajęty terminarz. Musi to dobrze rozplanować by przypadkiem nie pojawić się za późno w którymś ze światów.
Przybyła trochę wcześniej, jednak czuła niepokój. Chciała działać i to jak najszybciej, poczynić przygotowania bardziej namacalne niż do tej pory. Taka skala agresji ze strony Wandereich zaskoczyła nawet ją. Nie przejmowali się status quo. Pragnęli je obrócić w proc. Nie było to jedyne zaskoczenie. Nie spodziewała się komplementu.
Zdjęła hełm, przywieszając go ponownie przy pasie. Popatrzyła na szalejącą śnieżyce z niechęcią - tylko na chwilę. Miała przed sobą rozmówcę dużego kalibru, i dzielił się czymś co brzmiało niemal osobiście. Również i jego postawa była zupełnie inna - która z nich była tą prawdziwą? Cień zmęczenia dojrzała już wcześniej, ale może nie odczuwał potrzeby odgrywania roli dla swoich żołnierzy. Albo chciał wyciągnąć z niej informacje udając słabszego niż jest.
Słuchała cierpliwie, bez szczególnych zamiarów jeśli chodzi o jej postawę. Stała twardo, jakby w gotowości, ale bez dużego napięcia. Prawie na pewno była obserwowana, ale "odpowiednie" zachowanie wychodziło w tej sytuacji naturalnie. Wszystko zależało teraz od tego co odpowie.
-Przyjaciółkę.-Wybrzmiało w jej głosie pewne zwątpienie-Bliżej jej do dziecka które namieszało w swoim życiu zanim na dobre się ono rozpoczęło... I zanim mogłam ją powstrzymać. Jestem wdzięczna, Kapitanie.-Nie powiedziała wprost jak widzi się w tym kontakcie, ale miała to na myśli. Matka bohaterów. Bliżej chyba temu zwykłej matki.
Podeszła trochę bliżej. Dalej każde z nich zachowywało swoją własną bańkę komfortu, ale rozmowa ta była, przynajmniej dla niej, bardziej osobista.
-Ufam mądrości mojego Ojca oraz, że jego decyzje są dla dobra dusz których niedolę miał okazję doświadczyć w trakcie swojego wygnania... Nie potrafię jednak odpowiedzieć na Twoje pytanie. Ja uszanowałabym wolę mojego Ojca, mając nadzieję wyciągnąć z tego właściwą naukę. Nie jestem jednak kapitanem głównodowodzącym. To nie na mnie spoczywa odpowiedzialność. I na pewno nie była to łatwa decyzja.-Podkreśliła to w trochę dziwny sposób. Zrobiła trochę krótszą przerwę niż zazwyczaj między jedną częścią wypowiedzi a drugą.
-Obiektywnie jedynie czas jest w stanie pokazać, które z naszych działań były tymi właściwymi... A i po jego upływie nie zawsze jest to oczywiste. Chociaż najprościej jest oceniać gdy już coś się wydarzy. Na pewno jednak podjąłeś decyzję, która w danej chwili wydawała się tą najbardziej odpowiednią .-Skłoniła nieznacznie głowę, może na sekundę. Nie był to ukłon, ale mimo to był to gest szacunku skierowany w jego stronę. Chwila ciszy, tym razem dłuższa.
-Czemu podarowaliście mi jego zbroję mimo niezadowolenia rady? Wielu rzeczy jeszcze muszę się jeszcze nauczyć, lecz wydaje mi się, że ma ona dla Ciebie, Kapitanie, dużą wartość sentymentalną. A wtedy jeszcze nie było wiadomo jaki mam stosunek Gotei i białego miasta.-Przedstawiała fakty, ale w sposób w którym dało się wyczuć emocje. Współczucie, szacunek, zainteresowanie, sympatię, smutek.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-07-23, 15:04

Głównodowodzący spoglądał na miasto jeszcze chwilę po tym jak Chikaze udzieliła odpowiedzi. Skinął głową czy to w geście aprobaty czy zwykłego zakomunikowania, że przyjął do wiadomości jej pogląd.
- I ja pragnę ufać tej mądrości, chociaż czasem odczuwam przed tym opory. - Mimo wszystko głos kapitana przybrał cieplejszą barwę. - Pewna decyzja czcigodnego Susanoo pomaga jednak skruszyć owe opory. Teraz gdy mogłem poznać cię osobiście dostrzegam jego mądrość w uczynieniu ciebie pośrednikiem między nami. - Ponownie skinął głową, ale tym razem niewątpliwie by wyrazić pochwałę. - Jesteś młoda, szczególnie wedle standardów boskich, niemniej już teraz dostrzegam wartość twych przymiotów oszlifowanych przez przeróżne doświadczenia. - Uśmiechnął się i wyprostował. Znów zaczęła bić od niego siła. - Niemal żałuję, że nie postanowiłaś jednak zostać shinigami. Kapitan Hiracie przybyłaby mocna konkurencja.
Obejrzał Chikaze od stóp do głowy. Nie poczuła ostrzegawczego ukłucia, więc kapitan najpewniej skoncentrował się na podziwianiu zbroi.
- Z pomysłem odnośnie zbroi wyszedł nasz drogi arcykapłan i tak długo mnie nagabywał, że w końcu dałem się ku temu przekonać. Jak teraz widzę od początku miał rację.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket496/510Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket6424/6942Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-07-25, 06:52

Takiej ilości komplementów nie dostała bardzo dawno od shinigami, a już na pewno nie od tak wysokiego stopniem... Chociaż chyba wyższego nie ma. Siłą rzeczy wywołało to u niej podejrzliwość, ale naprawdę chciała też wierzyć, że to było szczere. Jej własna skrywana natura oraz boskość dodatkowo łechtała jej ego. Kaszlnęła w zaciśniętą dłoń, przez chwilę przyciskając ją do ust. Nie pomagał fakt, że zupełnie nie znała osoby o której była mowa.
Uczucie siły znowu jednak wróciło. To co powiedziała podniosło go na duchu czy to był kolejny test? Odsunęła dłoń, wyprostowała się.
-Robię to, co moim zdaniem powinna osoba która została pobłogosławiona darem mocy i siły. Potrzebowałam czasu, doświadczeń oraz wiedzy by się przekonać, co to takiego... Chociaż dalej wiele przede mną.-Nie odczuwała potrzeby by udawać nie wiadomo jak doświadczoną i potężną. Miała przed sobą śmiertelnika, który pewnie wielu z bogów byłby w stanie pokonać i fizycznie i mentalnie.
-Nie miałam okazji poznać Kapitan, lecz zapewne kiedyś to nastąpi. Zbroja natomiast... Pomogła, i na pewno będzie pomagać w naszych staraniach. Czy powinnam coś przygotować dla oddziału który ma stacjonować na terenie mojego kultu? Może drewno?-Zapytała, powoli kończąc rozmowę z jej strony. Była gotowa udać się po Mai, skoro była taka możliwość. Pytanie tylko gdzie.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2023-07-27, 15:34

Kapitan zachichotał i zmrużył z przyjemności oczy, gdy Chikaze kaszlnęła by pokryć swe zawstydzenie.
- Tak, jeszcze wiele przed nami wszystkimi. I cóż, być może będziesz miała w niedalekiej przyszłości okazję poznać panią kapitan. Walczymy po tej samej stronie, a w czasie wojny rodzą się wypróbowane więzi.
Podrapał się po policzku.
- Cóż, wystarczy jeśli zapewnicie im dach nad głową, miejsce do spania i strawę.
Nim się pożegnali głównodowodzący udzielił Chikaze wskazówek, w którym kierunku powinna się udać by odebrać Mai. Gniazdo Larw znajdowało się na terenie II dywizji, a ta zaś ulokowana była w obrębie wewnętrznego pierścienia Seireitei przez co podróż bogini nie miała trwać długo.

https://bleach.forumpolish.com/t2545-gniazdo-larw#76777

Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Pbucket9000/9000Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty2024-02-18, 21:56

Chikaze


Kapitan głównodowodzący zasiadał w swoim biurze w towarzystwie dwóch poruczniczek. Wysłuchał Chikaze zachowując nieprzeniknione oblicze.
- Jak rozumiem ty jesteś jednym z wybrańców, czcigodna. - Na moment na jego twarzy zagościł cień. - Niedobrze, że siły wyższe toczą z sobą boje. Można powiedzieć, że stanęłaś rozkrokiem nad wartko płynącą rzeką.
Spojrzał po swoich zastępczyniach stojących za jego krzesłem. Obie przybrały wyraz profesjonalnej neutralności.
- Posiadamy wiedzę na temat tego Yaburatayume - oznajmił wracając do Chikaze. - Jego kult rozlał się po południowym Rukongai. Szczególnie mocno w dalszych okręgach. Z naszej twierdzy na południu dochodzą jednak uspokajające raporty. Jego wierni są spokojni, nie robią problemów, a od chwili rozwinięcia się kultu w niektórych okręgach zapanował większy spokój.
- Yokai posiadają wiele oblicz - rzekł Miyagi.
- To prawda, ale dotąd nie pokazał nam tego gorszego... Współczuję ci sytuacji w jakiej się znalazłaś, czcigodna. Tym bardziej doceniam twoją chęć dalszej pomocy w naszej sprawie.
Jeszcze raz spojrzał na poruczniczki i kiwnął głową. Ukłoniłyby się i opuściły salę audiencyjną, podobnie Miyagi i Yogarasu by kapitan głównodowodzący i Chikaze mogli porozmawiać na osobności.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty
PisanieTemat: Re: Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13   Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13 Empty

Powrót do góry Go down
 
Sala audiencyjna głównodowodzącego Gotei 13
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Gotei 13
» spis powszechny Gotei 13
» Sala nr 1
» Sala 13
» Sala nr 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Soul Society :: Seireitei :: Kwatery Oddziałów :: Kwatera Dywizjonu 1-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje