Historia: Accretia powstała w wyniku coraz częściej pojawiających się osób z duchowymi mocami. Na początku stanowiła zespół złożony z kilkunastu osób, które na początku umawiały się w celu poznania swych mocy żeby chronić się przed potworami. Najczęściej wybierali się w odludne miejsca. Byli to różni ludzie różnych zawodów, lecz wszyscy byli świadomi, że są inni. Nie wiedzieli jednak o wielu rzeczach, nie do końca też byli świadomi jak mają ćwiczyć duchowe moce. Zmieniło się to gdy spotkali zmodyfikowaną duszę, bardzo tajemniczego osobnika, który poszerzył ich wiedzę na ten temat, rozwinął ich zdolności. Od tego momentu można mówić o organizacji. Jednak wraz z uświadomieniem sobie tego, że na Hollow polują shinigami nie bardzo wiadomy był cel. Ludzie chcieli chronić innych przed potworami i robili to, ale ich praca była uzupełniana (i pogardzana) przez shinigami. Trwałoby to tak długo aż w końcu Accretia nie skontaktowała się jednym ze starych rodów Quincy, którzy mieli te same stanowisko. Postanowili połączyć siły w konkretnym celu. Ten cel jest znany w pełni tylko kilku najważniejszym członkom organizacji: Zhang, Saito Kobayashi, Kishi Namura i Artur Zerman. Ród Quincy prowadzi korporację Kobayashi Corp. , więc potrafili nadać kształt organizacji, do tego wykorzystali zdolności co poniektórych członków w celach biznesowych by rozszerzyć swoje wpływy. Każdy z Wielkiej Czwórki są w Karakurze odpowiedzialni za daną część organizacji:
Zhang - zbrojne ramię organizacji, przypomina nieco mafię.
Saito Kobayashi – prezes korporacji, która potajemnie prowadzi badania oraz zapewnia wsparcie finansowe organizacji.
Kishi Namura – radna Karakury, odpowiada za służby porządkowe w mieście.
Artur Zerman – odpowiada za sprawy organizacji poza terenem Japonii.
Obecnie Accretia zbiera jak najwięcej członków, nie przyjmują jedynie Pustych i Arrancarów, a shinigami muszą wyprzeć się kontaktów z Seiretei. Ma ogromne wpływy w mieście, jeżeli chodzi o inne organizacje stara się trzymać dobre stosunki z Bellato. Z Seiretei nie trzyma żadnych kontaktów i stara się utrzymać chłodną neutralność.
Obecność Accretii w mieście jest tajemnicą poliszynela, wielu wie, ale nikt otwarcie nie przyznaje się do jej istnienia, większość też wie, że jeżeli ktoś chce dołączyć do niej musi iść do Nymysa.
