Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 契約。

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
渡邊綱


契約。 Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket4096/4096契約。 Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket83037/262144契約。 Empty_bar_bleue  (83037/262144)

契約。 Empty
PisanieTemat: 契約。   契約。 Empty2020-04-25, 17:39

< 先

Mizuki-san #01 #0211; Fortalesa #00 #0000


Hollow w pierwszej chwili insynktownie tryknal czerepem w bariere, za ktora znajdowal sie smakowity dla niego kasek. Odbil sie tym samym od niewidzialnej sily, ktora rozblysla i zadzwieczala cicho. Od miejsca styku rozszedl sie krag, gasnac powoli i zdradzajac, ze bariera nie jest jedynie przed nim, a z kazdej strony. Jak juz troche oprzytomnial, mogl rozejrzec sie, gdzie wlasciwie sie znalazl. Zamknieta przestrzen, moze jakas jaskinia, ale zupelnie plaska, a i sciany takie same. Pachnialo ozonem. Stal posrodku lekko sciecacych kregow, wypelnionych symbolami, ktore nic mu nie mowily. Poza obracaniem sie w miejscu, duzo ruszac sie nie mogl, bo napotykal na dzwieczaca, niewidzialna sciane. Tuz za nia czul cos dobrego do zjedzenia. Niepozornie wygladajaca sfera, ale instynkt mowil mu, ze da sie zjesc. Nalezy to zjesc. Na skraju kregow stala jaka mala istota i mowila do niego.

_______
by Tsuna
Powrót do góry Go down
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-25, 18:13

Sly Vega's Chronicle #00211

Miejsce nadawało się całkiem dobrze. Przede wszystkim było dość duże, co dawało jej spore pole do manewru jeśli jednak coś by poszło nie tak i istotą byłaby znacznie wyższa niz by chciała. Trzymała dłonie przy podłodze, wypowiadając kolejne słowa intantacji. Rytuał zdawał się działać - przynęta zastawiona, trzeba było teraz oczekiwać aż coś odpowie.
Coś się zaczęło dziać. Rewia światła oraz dźwięków wypełniła puste pomieszczenie, a coś grzmotnęło o podłogę. Rzuciła szybko na to oko i się trochę cofnęła, zaciskając palce mocniej na różdżce. To był jeden z tych całych pustych. Nie zapowiadało to niczego dobrego, ale może będzie miała z tego jakiś użytek.
-Czy rozumiesz, co do Ciebie mówię?-Zapytała najpierw. Chyba w tym celu do którego chciała go wykorzystać nie bedzie miała z niego większego pożytku, ale na szczęście miała inny pomysł-Mam na Ciebie propozycję. Nagrodą będzie energia, której próbkę wyczułeś pomiędzy światami.
Miała pewne niedokończone sprawy z duchem pewnego chłopaka. Nawet jeśli się nie znał na magii, powinien do takiego zadania sprawdzić się idealnie. Różdżkę miała jednak w pogotowiu, na wypadek gdyby jednak było trzeba spacyfikować poczwarę.
Powrót do góry Go down
CZaras


契約。 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket1044/1044契約。 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket12181/12865契約。 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-25, 21:50

No nareszcie udało mu się wbić Boyosowi trochę rozumu do głowy. Jak miło. Teraz mogli rozmawiać. Niestety na tyle niewiele, że ten nie pamiętał pytania, które mu Adjuchas zadał nim otworzył Gargantę, ale cóż... Jak raz się powtórzy to mu się krzywda nie stanie. Nagle jakieś dziwne światło, a właściwie kulka, która tak jaśniała jakby zebrano w niej cały blask księżyca wiszącego nad Hueco Mundo. Bolało w oczy, ale nie to było najgorsze. Martell szybko się zorientował, że nie może się poruszać, choćby kiwnąć palcem. *Co do chuja?!* Przeleciało przez jego głowę banalne pytanie. Na więcej nie było czasu. Pojawił się oślepiający błysk, a Młotnika już nie było.

Po chwili znów się gdzieś pojawił. Nie wiedział co się stało. Nie czuł się tak skołowany od momentu, w którym po walce wewnątrz czarnej masy powrócił do życia, jako wyższa forma ewolucji. Postąpił krok do przodu i w coś przydzwonił. Coś niewidzialnego.
- Kurwa. - Syknął pod nosem kładąc dłoń na masce, by rozmasować miejsce, którym uderzył. Był w potrzasku. Znalazł się tu znikąd i ktoś go zamknął. Boże! Gdzie jest? Kto to? Ta mała istotka? Musi się wydostać. Szybko! To jest jakieś chore! Oddychał szybko rozglądając się z zaskoczeniem, zmieszaniem, ale przede wszystkim zagubienie. To małe coś do niego mówiło, ale on nie słuchał. Był za bardzo zaaferowany tym co się stało przed chwilą. Od przemiany myślał bardziej racjonalnie, ale... Teraz miał chwilę słabości. Zresztą trudno mu się dziwić. W jednej chwili był ze swoją grupką na pustyni, nagle coś go sparaliżowało, a potem znalazł się gdzieś, nie wiadomo gdzie, zupełnie zamknięty. Każdy byłby zszokowany. U Fortalesy uruchomiło to pierwotną odpowiedź, czyli użycie siły. Korzystając z małej ilości terenu jaką miał zaczął tłuc młotem w niewidzialną ścianę chcąc ją przedziurawić i się wydostać, zeżreć to co smaczne, a potem wrócić do tego co znane. Co każde uderzenie wyrzucał stres i zszokowanie, również za pomocą jadaczki:
- Gdzie ja kurwa jestem? Co to kurwa jest? Kim Ty kurwa jesteś? Co się kurwa stało? Wypuść mnie kurwa! - Adjuchas był czasem wulgarną istotą, ale jeszcze nie zdarzyło mu się, aby rzucić tyle bluzgów naraz. To też spowodowane było wymieszanym z poplątaniem, którym stał się jego mózg po tej... Sytuacji. Bo konkretniej nie był w stanie zdecydować co tu się mogło zdarzyć. To było dla niego nie do opisania.
Powrót do góry Go down
Online
渡邊綱


契約。 Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket4096/4096契約。 Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket83037/262144契約。 Empty_bar_bleue  (83037/262144)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-25, 22:21


Mizuki-san #01 #0212; Fortalesa #00 #0001


Przy kazdym uderzeniu bariera dzwieczala cicho. Kazde zetkniecie generowalo rozchodzacy sie krag swiatla, jak kamyk wrzucony na tafle spokojnego jeziora. Stale i niezmiennie. Zadnego trzasku, ktory sugerowalby, ze moze cos sie kruszy. Zadnej siateczki pekniec rozchodzacych sie coraz bardziej i szybciej. Im dluzej sie miotal, tym bardziej wygladalo, ze nie tedy droga, by wolnosc odzyskac.

_______
by Tsuna
Powrót do góry Go down
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-25, 23:21

Sly Vega's Chronicle #00212

Dziewczyna stała spokojnie, obserwując jedynie jak bariera się zachowuje. Nie wyglądało by miała się przejmować czymkolwiek, wszystko było stabilne i nie widziała żadnych niepokojących zaburzeń. Magia działała jak trzeba, tylko czemu akurat na jej wezwanie odpowiedział pusty? Nie wydawał się też by wiedział co się dzieje, ale to akurat było do przewidzenia, mało który ponoć wiedział kto go wzywa. Czuł jedynie energię, a tak przynajmniej czytała. Jednak jego zachowanie... Przynajmniej znał jej mowę. Gorzej, że na razie nie wyglądało by było to w stopniu zaawansowanym.
Zmarszczyła brwi. Założyła ręce na piersi, trzymając jednak różdżkę tak, by w razie czego móc bardzo szybko ją wycelować w demona. Stała również w lekkim rozkroku. Pozycja dominująca. Była jak na razie górą i niewiele wskazywało na to, by miało być inaczej.
-Uspokój się. Nie zamierzam robić Ci krzywdy, chyba, że mnie do tego zmusisz. Wręcz przeciwnie, zwłaszcza takich jak Ty moja propozycja powinna więcej niż zadowolić.-Była stanowcza w swoim głosie, i patrzyła prosto na jego maskę. Oczekiwała, że stwór się albo zreflektuje, albo dalej będzie się miotał jak zwierzę próbując się wydostać na ślepo. W pierwszym przypadku będą mieli o czym rozmawiać. W drugim da mu ostatnią szansę, by przemyślał swoje zachowanie zanim utnie sprawę.
Powrót do góry Go down
CZaras


契約。 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket1044/1044契約。 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket12181/12865契約。 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 00:29

Z każdym uderzeniem w barierę Martell wyrzucał swoje emocje, takie jak zagubienie czy szok, z każdym bluzgiem wyrzuconym z ust do głosu dochodziły jego zmysły, a także rozum. Zaczął dostrzegać szczegóły miejsca, w którym się znajdował, zaczął otaczać to wszystko umysłem, zaczął słyszeć co ta niewielka istota do niego mówi. Podobna była do dusz, które jadał, tylko ubiór jakby nie pasował. Na Shinigami też nie wyglądała. Czym, więc była? Tu się pojawiał główny problem Adjuchasa. Nad czym się nie skupił to wniosek jaki wyciągał z myślenia wynikał, że tego nie rozumie. Nie rozumiał jak tu się znalazł. Garganta co prawda była otwarta, ale nie czuł, aby to przez nią go coś wciągnęło. Jak, zatem się tu znalazł? Co za moc go tu przygnała? A przede wszystkim gdzie było to miejsce, w którym się znajdował? Czy to nadal Hueco Mundo czy inny świat? Zatem w tej kwestii pustka. W sprawie tego kim było ta istotka z dziwnym kijkiem w dłoni też rozważania zakończył na samych znakach zapytania. Podobnie sprawa się miała niewidzialnej ściany jaka go otaczała. Niech to szlag. Był w potrzasku. Może uda mu się zwiać przy użyciu Garganty? Trudno stwierdzić póki nie spróbuje. To postanowił, jednak zachować na później. Skoro udało mu się uspokoić postanowił wysłuchać dziwnego stworzenia. Goniła go do tego dziwna ciekawość. Chciał, aby chociaż część ze znaków zapytania pozostała rozwiana, a on znalazł odpowiedzi.

Przestał, zatem tłuc młotem w niedostrzegalną zaporę. Wyglądało na to, że ta była twarda jak cholera, skoro nie widać było nawet skutków jego ciosów, a przecież dumny był z pary jaką dysponował w łapach oraz niszczącej potęgi kiścienia. Zwyczajne ściany kruszyły się pod jej naporem, pękały jak zapałki, a ta była niewzruszona. Efekt swoich działań Hollow skwitował słownie:
- Żesz kurwa w dupę zapierdolona mać była. - Tym razem, jednak były to słowa nie z desperacją w głosie jak przed chwilą, lecz zrezygnowaniem. Zwrócił swoje ślepia w dół, w kierunku niewielkiej istoty.
- Takich jak ja? - Zapytał z ciekawością. Inna istota pewnie poczułaby się ugodzona z powodu takiego generalizowania, ale Fortalesa nigdy w większych dyskusjach udziału nie brał, więc nie bardzo znał się na figurach retorycznych. Bardziej go to ciekawiło jak duże ta istotka ma doświadczenie z Pustymi. Musiało być dość spore, że go tu ściągnęła, a teraz jeszcze do niego mówiła. Stworzenia jej postury do tej pory na jego widok reagowały tylko na dwa sposoby. Albo szykowały się do walki, albo dawały w długą. Przeważnie to drugie. Żeby ktoś rozpoczynał z nim rozmowę? Tego jeszcze nie było. Z pewnością było to wyjątkowe żyjątko... Albo doszczętnie szalone. Jedno z dwóch. Po raz kolejny przeklinał swe braki w wyczuwaniu energii. Gdyby nie to może byłby w stanie określić jej siłę, czy jest w stanie tę istotkę utłuc czy nie, a w takim wypadku cóż, pozostawało uczucie, że jest tu coś smacznego oraz prosta logika, która nakazywała stwierdzić, iż skoro potrafi wytworzyć niewidzialną ścianę potrafiącą bez choćby rysy przetrwać uderzenia jego kuli to musi być cholernie mocne. To żyjątko coraz bardziej go frapowało.
- Bardziej ciekawią mnie odpowiedzi, niż ta propozycja. - Stwierdził szczerze, bo choć pytania rzucił nie będąc trzeźwo myślącym Pustym, to jednak zadał je całkiem rozsądne. Przynajmniej tak mu się wydawało.
Powrót do góry Go down
Online
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 01:08

Sly Vega's Chronicle #00212

Kolejne przekleństwa dodały na jej twarzy jeszcze jedną emocję - irytację. Fakt, że gdyby się wyrwał to byłby problematyczny, ale nie zapowiadało się na to. Przestał walić i zaczął porozumiewać się jak rozumna istota a nie jak bestia. Brzmiało to trochę bardziej obiecująco. Prawie. Dalej nie na tyle, by zleciła pierwotną rzecz tak prostolinijnej istocie jak ta. Zwłaszcza, że przymioty jej ciała sugerowały raczej inną metodę rozwiązywania problemów.
-Nasza znajomość nie będzie na tyle długa byś takowych potrzebował. Tak, takich jak Ty. Demon, pusty, duch udręczony głodem. Żerujesz na duszach i energii z nich pochodzącej, a ja oferuję energię w zamian za wykonanie zadania. Uczciwie i wszystko spisane, a zadanie powinno być akurat na Twoje umiejętności. Zdolność myślenia tylko może pomóc.
Postawa taka sama, acz przyglądała się uważnie. Nie do końca co widziała zgadzało się z jej informacjami, ale taka specyfika. Ciągle się dowiadywała czegoś nowego.
Powrót do góry Go down
CZaras


契約。 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket1044/1044契約。 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket12181/12865契約。 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 10:53

- Już jest na tyle długa. - Rzekł bez dłuższego namysłu, nie zgadzając się z tą przedziwną istotą. Puści muszą się rozwijać, to istota ich życia, która sprawia, że mają większe szanse na przetrwanie. Zdobywanie wiedzy zaś znaczyło rozwój. Kiedyś takie twierdzenie w życiu nie pojawiłoby się w jego głowie, lecz Cascara dobitnie wbił mu do głowy jak wiele znaczą informacje, które się posiada oraz doświadczenie jakie się zdobyło. Zdobyta wiedza mogła wydawać się z początku niepraktyczna np. co to do cholery za niewidzialna ściana? Ale za to kiedyś w przyszłości okazać się niezbędnymi gdy ktoś skorzysta z czegoś podobnego. Inne informacje były potrzebne już tu i teraz.
- Przypuśćmy, że byłbym zainteresowany. Jak miałbym zawrzeć porozumienie z kimś kto nie wiem kim jest, ani gdzie go szukać, a przy tym spodziewać się, że otrzymam wynagrodzenie? Chyba, że płacisz z góry... - Tu jego szczęka zbrojne w ostre kły wykrzywiła się szpetnie. Gdyby uznał, że to jest warte świeczki to może nawet, by na to poszedł. I tak nie miał za bardzo planu co zrobić. Drogi do Los Nachos nie znał, poruszać się Gargantą na tyle precyzyjnie, aby trafić z powrotem do Meshera i Boyosa nie umiał, a znalezienie wejścia do podziemia, również go przerastało w ostatnim czasie. Dobrze zaś było mieć co do roboty, co przynosiło zyski, a nie skakać między Hueco Mundo, a Rukongai licząc, że serdeczny los sprawi, iż trafi się na coś co przyniesie mu korzyści. Niebywale brak mu było Cascary, który nie dość, że miał kilka planów to jeszcze wiedział jak je realizować, a nie pałętał się zagubiony, jak dziecko we mgle. Opłata z góry brzmiała zaś bardzo miło. Zdobyłby korzyści, które mu były proponowane, a potem z braku laku spróbował wykonać zadanie. Jeśli wykonanie go nie byłoby zbyt irytujące czy pracochłonne to, by to zrobił, jeżeli nie to otworzył przejście i wrócił do Hueco Mundo, aby tam dalej polować. Idealna sytuacja.
Powrót do góry Go down
Online
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 13:28

Sly Vega's Chronicle #00213

Dziewczę westchnęło niezadowolone. Spotykała się z krnąbrnymi istotami wcześniej, ale udało jej się przy tym jeszcze jedna rzecz - wychodził z założenia, że jej nie znajdzie bez informacji. Nie brzmiało to dobrze jak na kogoś, kto będzie musiał kogoś znaleźć. Do niczego innego nie potrzebowała takiej istoty.
-Jak mówiłam, wszystko będzie spisane. Kontrakty między stronami, to znaczy przywoływaczem a istotą przywołaną są wiążące dla obu stron. W razie ich niewypełnienia energia z kontraktu jest wykorzystywana, by daną osobę zmotywować lub ukarać. Najczęściej klątwą, czasem gromem z nieba, albo czymś jeszcze równie miłym. Także z mojej strony oszustwa nie musisz się obawiać.-Rozejrzała sie wokół, tak na wszelki wypadek. Nie narobili za dużo hałasu, bariera była zdumiewająco cicha jak na siłę uderzeń.
-Zadanie jest proste w założeniach. Chcę byś znalazł określoną duszę i przyprowadził ją w stanie mniej więcej nienaruszonym. Dwie ręce, dwie nogi, głową, tors. Wszystko ze sobą połączone. O znalezienie mnie się nie martw, co jedną dziesiątą fazy księżyca byśmy się spotykali w umówionym miejscu i zdawałbyś mi raport. Albo poszukiwanego. Jakbyś nie zdążył przed upływem jednej pełnej fazy księżyca to Cię odeślę.-Uśmiechnęła sie przebiegle. Zerkneła na zbiorowisko energii między jednym a drugim kręgiem.
-Oczywiście część zapłaty dostaniesz z góry. Nie chce byś latał głodny po mieście. Po całości rozejdziemy się i wrócisz tam skąd przybyłeś. Dość uczciwe. Dla ducha który specjalizuje się w poszukiwaniu ofiar takich jak inne duszę dodatkowo powinno być banalne.
Mruknęła. W sumie, to też nie był zły pomysł.
-Myślę też, że mogę stworzyć Ci przedmiot do prostej komunikacji. Ot, coś co by mi dało znać, że chcesz się spotkać. Nie chce marnować ani mojego ani Twojego czasu.
Powrót do góry Go down
CZaras


契約。 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket1044/1044契約。 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket12181/12865契約。 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 15:11

Gdyby Hollow miał brwi, to z pewnością miałby je poważnie zmarszczone. Wszak z ust intrygującej istotki wyszło sporo słów, których znaczenia Martell nie bardzo rozumiał. Zostanie spisane... Kontrakt... Grom z nieba... Fazy księżyca. Pusty musiał to sobie w głowie poukładać. Nie ułatwiało mu tego fakt, że żył od bardzo krótkiego czasu, tego co przed przywdzianiem maski nie pamiętał, a większość co kojarzył wiązała się z pobytem w Hueco Mundo, którego za wiele praw nie wiązało. Próbował, zatem z kontekstu coś wydedukować, aby zrozumieć co właściwie jest mu proponowane. *Pomyślmy. To spisane, chyba wiążę się z tym kontraktem. Ten kontrakt zaś ma być między stronami. Z tych dwóch ja chyba jestem tym przywołanym. He... Co za ładna nazwa. Raczej ściągniętym siłą i zamkniętym. W każdym razie wtedy ta istotka jest przywołującym. Zatem to ona mnie tu ściągnęła. Wychodzi na to, że to ten cały kontrakt to jakieś porozumienie między jednymi, a drugimi. Coś jak między mną, Boyosem, a Mesherem. Przy tym, że tutaj zdaje się, że to jest jakoś eee... Magicznie zrobione, że jak jakaś strona się nie wywiąże to ją spotka kara. Zakładając, że ta istotka umie zrobić niewidzialną ścianę to chyba warto jej uwierzyć. Przydatna sprawa, mając coś takiego nie musiałbym tłuc Boyosa, tylko coś by na niego spadło samo. Grom z nieba... Cholera wie co to, ale chyba wystarczy, że rozumiem, że coś nieprzyjemnego co spotka mnie lub to stworzonko jak złamiemy porozumienie. A fazy księżyca? Tu chyba nic nie wydukam. Księżyc widziałem tylko w Hueco Mundo, zawsze wisi nad naszymi głowami i przygląda się milcząco naszej katordze. Świat Żywych i Soul Society oświetla co innego, takie jaśniejsze, słońce. Czy, więc jesteśmy dalej w Hueco Mundo?* Pomyślał próbując to sobie rozłożyć na czynniki pierwsze i jakoś wedle swego rozeznania złożyć do kupy. W części mu się to udało, części nie, ale wolał to potwierdzić, próbując nie zdradzić, że większość to domysły.
- Podsumowując: Zawieramy porozumienie, jeśli ktoś je zerwie to zginie. Ja w nim znajduje i dostarczam zdrową duszyczkę, a Ty dajesz mi pożywienie. Spotykamy się w jakimś miejscu, co eee... Jakiś czas. - Najwięcej wątpliwości w jego głosie zabrzmiało w ostatnim etapie, co było związane rzecz jasna z brakiem pewności czego tyczą te fazy księżyca i czym one właściwie są.


- Zakładam, że z jakiegoś powodu zawierasz pakt z istotą, której inni o Twej posturze nienawidzą lub się boją, a nie robisz tego sama. Musisz mieć jakiś problem ze ściągnięciem tej duszy osobiście. Trudności wynikają z tego, że ta dusza jest silna czy z tego, że nie umiesz jej znaleźć? - Gdy już załatwili sprawę podsumowania to Młotnik zmienił temat chcąc dowiedzieć się w czym tkwi szkopuł, zanim się podejmie. Oba problemy co prawda wydawały mu się upierdliwe, bo jeśli ten cel posiadał potencjał bojowy, a nie można go było zranić to było kiepsko, ale nadal dało radę coś z tym zrobić. Zasmrodzić albo coś. Jeśli, jednak problemem było odnalezienie celu, bo dobrze się chował to tutaj zdolności Fortalesy były zupełnie bezużyteczne. Pomimo, że był Hollow to nazwanie go tropicielem byłoby nawet nie nadużyciem, lecz zwykłym kłamstwem. Nie posiadał żadnych zdolności śledzenia czy dostrzegania tego co ukryte.
Powrót do góry Go down
Online
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 18:23

Sly Vega's Chronicle #00214

Długo myślał. Bądź to bądź to jednak stworzenie kierowane głodem, więc nie spodziewała się jakiegoś wielkiego intelektu. Pokiwała jednak głową, nie dzieląc się swoimi spostrzeżeniami ani dalszą irytacją. Może
-Tak, w dużym uproszczeniu tak.-Dała my chwilę. Wysłuchała jego wątpliwości ale nie zmieszała się zbytnio.
-Mam inne sprawy na głowie a nie mogę wszystkiego robić sama. Ta dusza jest przebiegła, ale sama z siebie niezbyt silna. Łowca polujący na duszę powinien być w stanie ją szybko znaleźć i złapać. Myślę, że miesiąc to termin mocno na wyrost ale dam Ci trochę swobody. Oczywiście jak przyniesiesz ją wcześniej może nawet ofiaruje Ci coś ekstra. Dobrze traktuje istoty które dobrze wykonują swoją pracę.
-Wolałabym, byś nie atakował tutaj żywych. Jeśli będziesz bardzo głodny ofiaruję Ci trochę energii, acz odciągnę Ci to z nagrody. Więc im szybciej sobie poradzisz tym lepiej dla nas dwojga. To chyba uczciwe?
Powrót do góry Go down
CZaras


契約。 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket1044/1044契約。 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket12181/12865契約。 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 21:31

- Czyli jesteśmy w świecie żywych? - Stwierdził na głos, nim zdążył pomyśleć, że taki wniosek może warto zachować dla siebie. No, ale był i tak dumny z siebie, że udało mu się wyciągnąć coś z między wierszy istoty, które ewidentnie starała się jak najwięcej zachować w tajemnicy. Przy tym, jednak czuć było nutkę zawodu. Nie lubił Świata Żywych. Z tego co mówili Foscor i Cascara zwykli ludzie powinni go nie widzieć, a jego widzieli, dopadała ich panika, a potem dawali drapaka z krzykiem. Strasznie niewygodne. Do tego Ci cholerni łucznicy, którzy zabili mu towarzysza. Do teraz czasem pojawiał się mu przed oczyma ten widok upadającego Foscora z plecami najeżonymi strzałami, a potem jak znikał, po prostu rozłożył się w sekundę. Od Cascary dowiedział się, że Ci ludzie to byli Quincy, a on do teraz darzył ich nienawiścią. Poprzysiągł sobie, że zbierze siłę i wyrżnie tylu ilu tylko znajdzie. Nie był, jednak przekonany czy jest wystarczająco silny, zaś był zupełnie pewien, że w obecnej sytuacji nie stać go na marnowanie energii na zabijanie istot, których zjedzenie nie przyniesie mu korzyści. I tak zakres jego potencjalnych ofiar po ewolucji się zmniejszył. Zemsta musiała poczekać.

No, ale to też wywoływało dla tej istotki chyba nieszczęśliwe efekty. Wydawało się z jej wypowiedzi, że oczekuje dyskretnej akcji. W końcu nie chciała, aby walczył, ani żeby uszkodził tej duszy. Może nawet dlatego chwytała się pomysłu zawarcia paktu z Pustym, by robotę wykonał ktoś niewidoczny dla żywych. Martell zaś był uczciwym stworzeniem, a przy tym nie bardzo chciał, aby grom spadł mu na głowę... Czymkolwiek był.  
- Powinnaś wiedzieć istotko, że posiadam pewien eee... Defekt. Żywi mnie widzą, nawet jeśli nie pachną ani trochę smakowicie. Jeśli oczekujesz załatwienia sprawy po cichu, w Świecie Żywych to nie trafiłaś zbyt szczęśliwie. - Stwierdził otwarcie, aby nie doprowadzić do zawarcia porozumienia, które ani jednej ani drugiej stronie nie przyniesie korzyści.
Powrót do góry Go down
Online
Ekkusu


契約。 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket60/60契約。 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket5112/5112契約。 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-26, 23:33

Sly Vega's Chronicle #00215

-Owszem.-Potwierdziła bez zawahania. Widziała, jak stworzenie chyba mieliło tą informację. Cierpliwie czekała, przyglądając się przymiotom jego nienaturalnego ciała. Kula i pazury, plus dość wysokie. Raczej sobie poradzi jeśli coś pójdzie nie tak. Usłyszała jednak coś, co ją trochę zaskoczyło. Po chwili wyglądała na rozeźloną. W jej głowie pojawiło się sporo pytań, na które chciała uzyskać odpowiedź. Niekoniecznie jednak od tego stworzenia. Miała coś powiedzieć, ale ugryzła się w język. Nie było powodu, by być nieprzyjemną. Zawiesiła się chwilę, szukając jakby odpowiednich słów.
-W takim razie raczej nie mam dla Ciebie odpowiedniego zadania. Ostatnie czego mi trzeba to więcej zamieszania.-Uniosła różdżkę do góry, wykonała nią parę ruchów-Powinieneś być jednak wdzięczny. Odeślę Cię zamiast zrobić coś innego. Żegnaj.
Wypowiedziała parę formułek w języku, którego zapewne pusty nie znał. Zamierzała wykorzystać energię pozostawioną jako przynętę do odwrócenia procesu przywołania - to znaczy odesłania stwora do świata z którego przybył. To, czy trafi tam gdzie wcześniej to zupełnie inna sprawa.
Powrót do góry Go down
渡邊綱


契約。 Mg10
渡邊綱


Mistrz Gry : Fairy

Karta Postaci
Punkty Życia:
契約。 Pbucket4096/4096契約。 Empty_bar_bleue  (4096/4096)
Punkty Reiatsu:
契約。 Pbucket83037/262144契約。 Empty_bar_bleue  (83037/262144)

契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty2020-04-27, 00:39


Mizuki-san #01 #0213; Fortalesa #00 #0002


Negocjacje zakonczyly sie fiaskiem. Hollow, ktory nie sprawial wrazenia bystrego i co gorsza otwarcie przyznawal sie, ze dyskrecja rowniez nie jest w jego naturze, nie byl nikomu potrzebny. Poczul, jakby niewidzialna sciana miala sie zamknac z nim w srodku. Niemniej, zanim zdarzyl zaprotestowac, zniknal ze swiata zywych tak, jak sie w nim pojawil.

Linie na podlodze powoli przygasaly, by po minucie znikac zupelnie. Stwor, ktorego udalo sie sprowadzic okazal sie bezuzyteczny, ale cos jednak przylazlo, wiec od biedy mozna bylo eksperyment uznac za mizerny sukces. Moze pechowy zbieg okolicznosci, albo po przeanalizowaniu calosci i wprowadzeniu modyfikacji, wyniki beda bardziej zadowalajace.

Mizuki 次 > ; Fortalesa 次 >

_______
by Tsuna
Powrót do góry Go down
Sponsored content





契約。 Empty
PisanieTemat: Re: 契約。   契約。 Empty

Powrót do góry Go down
 
契約。
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Inne-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje