| Dom Fuu | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-07, 10:15 | |
| Stanęła tak, i nie musiała czekać długo aż ktoś z tyłu poprosił... czy może bardziej jęknął by łaskawie weszła do środka zamiast czekać w napięciu aż wilk wyjdzie z nory i ją zje. W sumie, po tym co mu napisała, było ro po części prawdopodobne. Fuu znalazła się z pięcioma osobami w sali. Reszta pewnie jeszcze błąkała się gdzieś na terenach akademii. Tym razem jednak siedział sobie spokojnie w sali i coś czytał. Książka na okładce miała napis "Średniowieczne tortury". Ciekawa lektura jak na nauczyciela walki wręcz. W końcu jednak wszyscy uczniowie się zebrali, i ustawili się w trzech szeregach. Czekali tak, czekali... i nic. Żadnego odzewu ze strony profesora. Dopiero gdy jeden z chłopców z pierwszego rządku chciał do niego podejść, ten wyciągnął rękę. -Wracaj, już jestem. Tak w ogóle polecam tą książkę... no dobrze, nieważne.-mężczyzna odchrząknął, i odłożył zachwalany przedmiot na ziemię.-Tak właściwie... to nie powiedziałem poprzednio jak się nazywam. Jestem Matsuo Kyousuke... i dzisiaj będziemy ćwiczyć rzuty. Rozłóżcie maty na ziemi byście się nie pozabijali zanim przejdziemy do bambusówek-Zarządził profesor. W gruncie rzeczy nie wyglądał na zbyt zdenerwowanego. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-07, 17:21 | |
| "Książka o torturach? On ma najwyraźniej naprawdę dziwne zainteresowania..." Generalnie była zadowolona, bo nie zanosiło się żeby profesor planował zemstę. No ale mimo wszystko wypada przeprosić. Przy okazji zakodowała sobie w głowie nazwisko nauczyciela. Z powodu braku Shany dziewczyna pomagała przy rozkładaniu mat. W trakcie tego zajęcia rozglądała się za jakimś zastępczym partnerem/partnerką. Kimś w końcu trzeba uzupełnić ćwiczebne braki. W duchu trochę bała się, że skończy się na tym że będzie musiała ćwiczyć z nauczycielem. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-08, 10:51 | |
| Nie musiała czekać zbyt długo na partnera do ćwiczeń. Gdy tylko skończyli rozkładać maty, podszedł do niej chłopak aryjskiej urody - blond włosy, niebieskie oczy, europejskie rysy twarzy... nie był on Fuu obcy, gdyż widziała go wczoraj w barze, jak się bawił z reszta ekipy świętujące. Ale co najśmieszniejsze, wyglądało na to że jest w stanie zezwalającym na udział w zajęciach. Ani nie wygląda na pijanego, ani na skacowanego, ani nawet nie śmierdzi od niego alkoholem... no, może trochę papierosami. -Trochę chyba reszta zabalowała... nie widziałem dzisiaj ani Shany ani Hidekiego ani Tadashiego... może ty wiesz co się z nimi dzieje?-Zapytał drapiąc się trochę na siłę po głowie. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-08, 14:04 | |
| Jednak ktoś uratował ją przed ponurymi perspektywami ćwiczeń z instruktorem. Co prawda wolałaby żeby partner był partnerką, ale chłopak nie wyglądał na nieprzyjemnego czy zwyczajnie złego. Dziewczyna była lekko zdziwiona że ktoś po wczorajszej imprezie wyglądał absolutnie normalnie. W gruncie rzeczy była nawet zadowolona z zastępstwa. Wyciągnęła przyrząd pisząc i notes, chwilę pisała a potem pokazała "dzieło" chłopakowi. "Shana źle się czuje i musiała zostać w domu. Planuję ją odwiedzić po szkole. Mam prośbę- sprawdź co z pozostałymi. Trochę się martwię widząc ją w dość nieciekawym stanie." Obdarzyła partnera uśmiechem i czekała na rozpoczęcie ćwiczeń lub instrukcje. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-08, 18:46 | |
| -Spoko, rozejrzę się.-Chłopak odwzajemnił jej uśmiech i stanął po drugiej stronie maty. Psor widząc że już wszyscy jakoś się poobierali zamyślił się chwilę, co wyglądało trochę... podejrzanie. -No dobrzeeeeeeeee.... zateeem... o, już mam!-W tym momencie uderzył lekko dolną częścią pięści w spód dłoni, jakby coś mu sie właśnie przypomniało.-Rzut jaki bedziemy przerabiać na dzisiejszej lekcji jest rzutem ofensywnym. Wymaga dosyć dobrej koordynacji i wyczucia, by nie udepchnąć zbyt daleko przeciwnika... potrzebuję drugiej osoby do pokazu... hmmm... może... może...-Wzrok pana Matsuo powoli przesuwał się po twarzach uczniów, jakby szukał kogoś... szczególnego. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-09, 15:33 | |
| "Nie podoba mi się ten wzrok..." Przeczuwając co prawdopodobnie nastąpi Fuu starała się wyglądać normalnie. Nie ukrywała się ani nie kuliła, ale także nie wyrywała do bycia ofiarą. Zwyczajnie stała wpatrzona w ścianę, jakby była najbardziej interesującą rzeczą w całej sali. A nóż ominie ją niewątpliwa przyjemność bycia rzucaną przez ramię. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-10, 17:15 | |
| Niewątpliwa przyjemność bycia rzucaną przez ramię... nie ominęła jej. Po chwili wnikliwej obserwacji klasy jego wzrok zatrzymał się na albinosce. -Myślę że ty będziesz odpowiednia... zapraszam.-Nauczyciel popędził dziewczynę i tym sposobem znaleźli się przy macie. Obydwoje chwile poczekali aż uczniowie zbiorą się wokół nich, a gdy to nastąpiło, Matsuo kaszlnął parę razy i zaczął... na szczęście od słowa wstępu -Rzut ten wykonuje się tuż po ataku na klatkę piersiową przeciwnika. Najlepiej est zaatakować splot słoneczny, ale jak nie traficie to trudno. Następnie, kiedy przeciwnik leci do tyłu, łapiecie go za rękę, i przerzucacie go przez ramię na ziemię. Jasne? No to zaprezentuje...-No i niestety... chwilę później Fuu leżała na ziemi. Nie bolało, najwidoczniej był dosyć delikatny, co nie zmieniało faktu że trochę polatała. -No, a teraz popróbujcie trochę... tylko delikatnie! | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-10, 20:03 | |
| No i przeczucia sprawdziły się... Chwila i dziewcze miało okazję podziwiać sufit w sali.Chociaż trzeba przyznać- wizje o wszelkich uszkodzeniach ciała nie potwierdziły się... Na razie przynajmniej. Na ćwiczeniach tego typu wszystko jest możliwe. Podniosła się z ziemi i skierowała do partnera ćwiczebnego. "Kto pierwszy ma latać?"- kartka poszybowała w stronę chłopaka. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-11, 10:31 | |
| Blondyn wziął spokojnie kartkę od dziewczyny, przeczytał zawartość, i poniósł wzrok. Nie wyglądał na jakoś specjalnie przejętego możliwością oderwania się na parę sekund od ziemi, dlatego też jego odpowiedź brzmiała tak a nie inaczej. -Mogę być ja, nie ma problemu. Ty już dzisiaj trochę polatałaś- Uśmiechnął się do niej i stanął przed materacem. Teraz zadaniem Fuu było podejść do niego, wykonać to co wykonał jej nauczyciel, i mieć nadzieje że obydwoje nie połamią sobie kręgosłupa w czasie wykonywania tego ćwiczenia, co może być... trudne, gdyż innym ten rzut wychodził raczej średnio. Trudniejszym momentem było złapanie ręki partnera/ki po uderzeniu. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-11, 11:34 | |
| Pytanie czy ze swoją raczej mizerną tężyzną fizyczną zrobi krzywdę jedynie sobie, czy chłopakowi również. I ciekawe gdzie tym razem punkt zaczepienia do krytyki znajdzie nauczyciel. No ale trzeba spróbować, w najlepszym wypadku jedynie trochę się poobija. Przyjęła odpowiednią postawę do odparcia ataku i kiwnęła głową, dając znak do ataku. Dalej postępowała zgodnie ze wskazówkami- złapać za rękę i przerzucić przez ramię. To chyba nie może być aż tak trudne? | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-12, 07:14 | |
| Rzut by nieco skomplikowany by nie powiedzieć dziwny, ale... wyszedł. Uderzenie było dosyć lekkie, ale zostało wyprowadzone w pożądaną okolicę, więc chłopak trochę przygasł. Zaraz potem przyszło najgorsze - spowodowanie by miał o czym rozmawiać z Fuu na temat wystroju sufitu. O dziwo dziewczynie jakoś tak wygodnie jej sie złapało, że przy użyciu całej swojej siły blondyn wylądował na materacu. Sukces! -Urgh... nieźle... chwila...-Na co ta "chwila"? Na złapanie oddechu i powstaniu z podłogi. Nawet skuteczne... w przypadku jakiegoś kontrataku może być przydatne. W końcu głównym elementem jest złapanie dłoni przeciwnika. A co do nauczyciela, w tym momencie mało co go obchodziła Fuu, gdyż chodził po klasie i beształ innych. Głównym problemem było to,że uderzali trochę za mocno, przez co uczniowie albo się przewracali, albo lecieli do tyłu razem z rękami. -No, to teraz ja, prawda?-Zapytał się jej partner
(+1 do siły) | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-13, 17:02 | |
| Jakimś cudem udało się jej. Czy to szczęście, boska opatrzność czy umiejętności- nieważne, przynajmniej jakoś poszło. Gdyby profesor był w pobliżu zaraz znalazł by kilka milionów powodów dlaczego cały ruch był nieprawidłowy. Całe szczęście najwyraźniej był zajęty maltretowaniem innych. Teraz tylko miała nadzieję że chłopak jej za bardzo nie połamie i nie poobija. Kiwnęła głową i zaczekała aż chłopak przygotuje się. Sama przybrała postawę na tyle luźną, żeby za bardo nie odczuć siły uderzenia wpierw pięścią, a potem o podłogę. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-14, 11:53 | |
| Ruch poszedł mu całkiem gładko. Po stosunkowo lekkim uderzeniu Fuu została chwycona za nadgarstek, i przerzucona przez ramię chłopaka. Jej luźna postawa była o tyle dobra, że mogła bez większych problemów ułożyć się na macie, bez ryzyka złamania jakiejś kości czy kosteczki. Nie zmieniało to jednak faktu że trochę to bolało, jednak gdyby zostało w to włożone więcej siły, na pewno by przez minutę nie mogła się nawet podnieść. Ledwo co parka wykonała drugi rzut, a już psor klasnął parę razy w dłonie i rzekł. -No... nie jest najgorzej... dobra, jak chcecie możecie iść, jak chcecie możecie jeszcze poćwiczyć. Ja muszę coś załatwić... tylko ciiiiii...-Dziwne... koniec lekcji powinien być dopiero za jakieś piętnaście-dwadzieścia minut. Ale nieważne... ważne że po chwili nauczyciel opuścił salę, a uczniowie zostali sami, lekko zdezorientowani. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-16, 12:54 | |
| "On jest naprawdę dziwny..." Plan przeprosin właśnie zawalił się dzięki temu spiesznemu pożegnaniu. Trudno, chwila odpoczynku przed kolejną zawsze się przyda. Co prawda bardziej dziewczynie było by na rękę jakby coś takiego zdarzyło się na ostatniej lekcji, szybciej mogła by zobaczyć jak radzi sobie Shana. W każdym razie raczej podziękuje za kolejne loty. Ukłoniła się jako podziękowanie za trening i na pożegnanie. Miała nadzieję że chłopak nie zapomni o obietnicy przypilnowania reszty imprezowiczów. Sama przysiadła przy ścianie i oczekiwała na koniec lekcji, tym razem ten właściwy, zakończony dzwonkiem. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-17, 16:38 | |
| No i się skończyło. Chłopak już dawno wyszedł z sali, prawdopodobnie by dotrzymać obietnicy danej dziewczynie. A jaka była następna lekcja? Jakieś zajęcia teoretyczne, dwie godziny treningu Kidou, potem znowu dwie godziny teorii, i to wszystko. Czyli wychodziło na to że dziewka za godzinę będzie miała aż dwie godziny wolnego... ciekawe na co by je można było przeznaczyć... Ale na razie trzeba przebrnąć przez t co ma przed sobą... ostatnio mieli o jakiś nowych cudach z oddziału technologicznego, więc pewnie i dzisiaj będą to kontynuować. Może gdyby nauczyciel był inny... niestety, pewnie znowu będzie bez jakiegokolwiek pokazu. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-17, 16:56 | |
| Trochę zrezygnowana powlekła się korytarzem na lekcję. Tyle ciekawostek mają w 12. oddziale, a wszyscy mogą jedynie o tym słuchać. Z jednej strony dziewczyna to rozumiała- technologii nie powinno się pokazywać publicznie, bo nigdy nie wiadomo czy gdzieś nie ukrywa się wróg. Ale z kolei to co się dzieje na lekcjach jest zwyczajnie nudne. Taka krótka refleksja naprowadziła Fuu znikąd na inną tor- co chce robić po ukończeniu Akademii? Idealnie pasowało by jej dołączenie do oddziału negocjacyjnego. Jednak z braku możliwości mówienia dla dziewczyny zdawało się to awykonalne. Na pewno nie chciała trafić do typowo bojowych, nie czuła się zbyt mocna w walce. Leczenie było niemożliwe, w końcu trzeba znać Kidou. Bardzo mocno rozmarzona udała się na lekcję. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-23, 18:26 | |
| Rozmarzenie to nie spotkało się z nagłym zetknięciem z rzeczywistością, gdyż jak zwykle wykład teoretyczny nie był jakiś specjalnie stresujący. Ot, wykład na temat specyfiku przyspieszającego odnowienie zapasów krwi w organizmie. Notatki robiło się mechaniczne, dzięki odpowiedniej modulacji głosem było wiadomo kiedy "słuchać" a kiedy notować... słowem - kolejny zwykły nudny dzień. W końcu koniec zajęć. Fuu bogatsza oo dodatkowe doświadczenia w postaci "jak nie zasnąć na lekcji używając do tego ołówka i ręki" wyszła na dziedziniec. Część osób grała sobie spokojnie w go, część rozmawiała przy murku, a część prowadziła treningową walkę ku uciesze widzów... ...czy ona przypadkiem nie miała czegoś zrobić? | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-28, 10:23 | |
| Dziewczyna przeciągnęła się żeby rozprostować kości po jakże interesujących zajęciach. Przestała gdy poczuła ukłucie w plecach, bo przeciąganie się jako człowiek a jako kot ma trochę różne ograniczenia co do giętkości kręgosłupa. Uznała że trzeba sprawdzić jak radzi sobie "zkrzakowa" dwójka. Z temperamentem Shany Fuu trochę obawiała się o zdrowie i życie chłopaka. Może jednak głupim pomysłem było zostawienie ich w jednym pomieszczeniu. Lekko przerażona tym, co może zastać u Shany dziewcze ruszyło na obiecane oględziny. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-29, 17:17 | |
| Dziewczę ruszyło, i znalazła się w domu Shany w przeciągu dwudziestu minut. W środku zastała coś, czego się zupełnie się nie spodziewał. Otóż obydwoje grzecznie sobie spali. Chłopak na łóżku, a dziewczyna pod ścianą. I utaj ciekawostka - kimono najwyraźniej ją mierzwiło, dlatego się rozebrała i była w samej bieliźnie. Na szczęście druga skacowana persona była w ubraniu. Swoją drogą... ile ten chłopak miał zamiar spać? Czy aby na pewno wszystko z nim w porządku? | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-29, 18:42 | |
| Widok roznegliżowanej Shany mocno zawstydził dziewczynę. Nie ważne że to ta sama płeć, patrzenie na prawie nagą obcą osobę nie było dla Fuu normalnym zajęciem. Szybko zgarnęła pierwszą rzecz którą mogła by narzucić na nieprzytomne dziewcze i okryła ją. "Przynajmniej nie będzie jej zimno..." Co prawda przez chwilę nawiedziła ją jeszcze jedna myśl ale szybko odgoniła ją z głowy. Teraz chłopak... Trochę to dziwne, spać i spać przynajmniej pół dnia. Może spróbować go ocucić? Głupio jej było robić sobie w obcym domu samoobsługę, ale sytuacja tego wymagała. Wzięła szklankę i napełniła ją zimną wodą. Potem podeszła do łóżka i zabrała się za "leczenie". Wpierw kilka razy potrząsnęła chłopakiem. Gdyby to nie pomogło zanurzyła dłoń w wodzie i najpierw trochę skropiła mu twarz, a potem poklepała wilgotną ręką po policzkach. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-30, 19:58 | |
| Shana zadowolona podświadomie otuliła się w prześcieradło które zostało na nią rzucone. Nawet udało jej się całkowicie nim przykrym, więc widok jej nieokrytego ciała już dłużej jej nie zawstydzało. Ale wracając do chłopaka... wystarczyło nim potrząsnąć, a już zaczął się powoli przebudzać. Wzrok miał trochę nieprzytomny, ale to normalny objaw tuż po przebudzeniu... a na pewno w porównaniu do następnej jego czynności, jakim było wzięcie z szklanki z ręki dziewczyny i opróżnienie duszkiem jej zawartości. -Dzięki... ale tak właściwie to co ja tutaj robię?-Zapytał. W sumie i tak jego reakcja była dosyć łagodna. Jest w nieznanym sobie domu, z nieznanymi mu osobami... a właściwie osobą, gdyż Shany jeszcze nie zauważył. Może to i lepiej. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-11-30, 21:27 | |
| No, przynajmniej nie trzeba wzywać nikogo z 4 oddziału. Zresztą to wezwanie było by trochę głupie- "przepraszam, kolega zatruł się alkoholem do nieprzytomności i potrzeba pomocy". Szkoda że wykorzystał wodę niekoniecznie przeznaczoną do picia. "Byłeś nieprzytomny i trzeba było Cię gdzieś przetransportować. Aktualnie jesteś w domu Sha znajomej. Śpi sobie teraz i odstąpiła Ci łóżko do odpoczynku. Prosiła jednak żebyś jak się obudzisz wrócił do siebie bo nie wiedziałyśmy gdzie mieszkasz" Karta o takiej oto treści została przekazana chłopakowi. Fuu miała tylko nadzieję że ustosunkuje się do instrukcji na niej zawartych. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-01, 15:59 | |
| Nadzieja matką głupich, ale tym razem przejawiła objawy swojej miłości. Chłopak wziął w miarę sprawnie kartkę do ręki, przeczytał jej zawartość, i jedno oko. Dalej był tym wszystkim zdziwiony, ale jakoś się specjalnie nie buntował czy nie wymagał wyjaśnień. Możliwe że powoli przypominał sobie co wczoraj robił. -Aha... no dobra... chyba dojdę... dzięki i sorry za kłopot...-Chłopak zwinął się z łóżka i wyszedł z mieszkania. Fuu nawet nie musiała go odprowadzać ani otwierać mu tych drzwi, sam trafił. Zatem, została sam na sam z Shaną, która leżała przykryta prześcieradłem w samej bieliźnie przy ścianie, uśmiechając się nawet przy tym trochę. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-02, 07:00 | |
| Jeden problem z głowy. Został teraz ten mniejszy, grzecznie drzemiący pod ścianą. Fuu przyłapała się na tym, że przed chwilą patrzyła na Shane jak na puchate zwierzątko, którym trzeba się zająć. Wyrzuciła z głowy widok dziewczyny z zestawem kocie uszy+lisia kita i zabrała się za próbę przenosin właścicielki łóżka do samego łóżka. "Przecież jest mniejsza ode mnie, więc powinna być też lżejsza..." Podeszła do śpiącej Shany i starała się w miarę delikatnie podnieść ją i przenieść na łóżko. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-03, 07:31 | |
| (Za dużo Spice & Wolf ; p)
Była lżejsza niż chłopak, ale i ona nie miała takiej siły jakby podnosiły ją dwie osoby, dlatego też zdrowo się namęczyła... by i tak po chwili przez małą delikatność ją zbudzić. Skoro sie budziła, to właściwie nie było sensu jej trzymać. Shana z miarę delikatnym sru znowu była na ziemi. Wydawała się nieco bardziej żywotna, acz jakoś mniej od tamtego. Podniosła się trochę, przetarła oczy, podrapała po udzie, i rozejrzała się dookoła. Na jej twarzy wymalowało się coś na kształt zdziwienia wymalowanego z cierpieniem. -A... tamten gdzie?-Zapytała mało konkretnie. Niby Fuu była jedyną osobą w pokoju, ale mówiła to twarzą zwróconą do sufitu więc... | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-04, 17:36 | |
| Przynajmniej dobrze że Fuu nie zrobiła krzywdy ani sobie, ani przenoszonej dziewczynie. Teraz, kiedy nie śpi lepiej będzie ją trochę dokładniej przypilnować. "Poszedł, tylko ja tu jestem." Żeby Shana nie musiała za bardzo machać senną główką kartkę ustawiła poziomo, przed oczami dziewczęcia. Zastanawiała się czy niemądrym pomysłem będzie obserwowanie jej przynajmniej do dnia jutrzejszego. Chociaż to by oznaczało że albo ona musi przechować Fuu, albo Fuu musi ściągnąć ją do siebie... Na razie jednak oczekiwała jakiejkolwiek reakcji dziewczyny na wiadomość | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-04, 18:08 | |
| -Aha... o kurde... chyba Ci sprawiłam sporo kłopotów, prawda?-Zapytała podnosząc się powoli z podłogi. Była ciągle lekko zdezorientowana, ale najwidoczniej tak poza tym to wszystko w porządku... no, może poza tym że patrzyła się dziwnie pożądliwe na szklankę z resztką wody trzymaną przez Fuu. -Sorry za to... jak będę mogła to Ci sie odwdzięczę... jeszcze jakbyś mi podała coś do przebrania to byłabym wdzięczna. Nie chce sobie robić zbytnio burdelu w szafie... sama rozumiesz nie?-Shana zaśmiała się nieco i oparła o ścianę. Chyba jednak nie czuła się zbytnio na siłach by na własną rękę zająć się czymś bardziej wyrafinowanym, jak na przykład szukaniem ciuchów odpowiednich do pory dnia. Jeszcze by wzięła zielone spodnie do różowej sukienki... | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-05, 20:57 | |
| Wygląda na to że Shana przynajmniej wie gdzie jest i co się dzieje. Teraz tylko trochę ją przypilnować żeby sobie albo komuś krzywdy nie zrobiła. Kiwnęła głową na znak chęci pomocy. Ręka mierziła ją żeby poklepać dziewczynę po głowie ale jakimś cudem powstrzymała się. Żeby pokusa nie wróciła szybko ruszyła żeby napełnić szklankę, bo Shana wyraźnie wyglądała na spragnioną... Ewentualnie męczył ją kac-grzechotnik i gdy przechylała głowę mózg nadal stał prosto. Podała jej pełną szklankę i poczęła poszukiwać jakichś ciuchów. "Chyba nie będzie się stąd nigdzie ruszać... Może ma jakąś koszulę nocną albo szlafrok? Z jej sposobem bycia nie zdziwiła bym się piżamą z jakimś dziwnym wzorem..." Zaczęła szukać ubrań wieczorno-nocnych, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniej ze wspomnianych w myślach rzeczy. Nie, akurat to nie chęć pomocy, tylko babska ciekawość. | |
|
| |
Ekkusu
Mistrz Gry : Demiurg Tsuna
Karta Postaci Punkty Życia: (60/60) Punkty Reiatsu: (5112/5112)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-06, 09:57 | |
| Dziewczę chętnie wzięło szklankę, mrucząc coś w guście "Dzięki" opróżniając jej zawartość w przeciągu 3 sekund. To była duża szklanka... ale przechodząc do zawartości szafy. Nie było tam zbyt dużo ubrań i ku rozczarowaniu Fuu nie były jakoś specjalnie niezwykłe... a przynajmniej większość. Było kimono szkolne, kimono dzienne, dwie czy trzy sukienki, cztery bluzeczki, przy czym dwie były na ramiączkach a drugie to były normalne T-shirty, dwie pary spodni, dwie sukienki nocne i dwa nocne kimona. No... i tutaj już było ciekawie, bo zamiast dwóch kwiecistych wzorków jedna miała wszędzie spirale, a druga to była praw. produkt jednej z imprez, gdyż nie było właściwie wzorów, tylko losowe plamy farby różnych kolorów. na białym tle. Reszta... w miarę typowa. Oh, jeszcze jedna piżamka z króliczkami. | |
|
| |
Kesim
Mistrz Gry : Ekkusu
Karta Postaci Punkty Życia: (140/250) Punkty Reiatsu: (336/484)
| Temat: Re: Dom Fuu 2009-12-07, 18:38 | |
| Dziewczyna miała spory dylemat... Albo da jej ubranie, które nie bardzo nadaje się do pokazywania, a Fuu podoba się wybitnie, albo wyciągnie coś normalnego. Podrapała się po głowie. "Ta moja słabość do przymilnych zwierz..." Potrząsnęła głową, bo znów zaczęła traktować człowieka jak pupilka. Zapobiegliwie, chociaż z wielkim żalem, wzięła kimono w spiralki. Zawsze to jakiś kompromis. Poukładała rzeczy jak je zastała i wróciła przekazać efekt swoich poszukiwań właścicielce ubrania. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Dom Fuu | |
| |
|
| |
| Dom Fuu | |
|