Próg rozwoju

Uwaga, Kontrowersja!!! (albo i nie)

Proszę nie bijcie za mocno, ale...
Co byście powiedzieli na wprowadzenie limitu statystyk tak by można było kreślić co jest wysoką statystyką, a co średnią. Pułap mógłby być wysoki, tak by nikomu nie wadził, ale ustalił by jakieś ramy pod np. umiejętności gdzie wiemy że "Mistrz" musi mieć "wysoką" zręczność, ale ile to jest właściwie? bez skali nie da się powiedzieć. Można by ustalić jedną dla wszystkich, albo różne w zależności od rasy.
Do tego można by wprowadzić "miękką granicę" i "twardą granicę"  dla statystyk i już tłumacze o co chodzi.
Miękka granica mogła by wynosić 100 i generalnie być osiągalna dla wszystkich, Ale by mieć np. 110 siły musiało by to być zatwierdzone przez np; 3 MG i uzasadnione fabularnie czemu ta postać ma być ponad przeciętna w tym aspekcie.
Twarda granica to było by wówczas czysto fizyczne maksimum jakie można osiągnąć bez względu na to Ilu MG by cię dopingowało. Takie ustalenie "ram" pozwoli zweryfikować balans i ustalić ramy umiejek starych i nowych. Da jaśniejszy pogląd na wszystkie mnożniki i ich potencjał itp.

Na potrzeby rozpoczęcia dyskusji spytam co myślicie o takim zamyśle i przykładowych progach:

1/
Miękki - 50
Twardy - 100

2/
Miękki - 100
Twardy - 200

To tak, w mojej opinii określenie co to średnio, a co dużo wydaje mi się rozsądne. Tutaj zrobiłbym w ten sposób. Kapitan u nas, o ile mnie pamieć nie myli, ma sumę statystyk pi razy drzwi 500 punktów. A że kapitan to taki symbol koksa w Bleachu to wziąłbym go za punkt odniesienia. Mamy 8 statystyk, więc 500/8 = 62,5 Toteż zaokrąglając 65 to dużo. Średnie uznałbym za połowę tego, to z delikatnym zaokrągleniem 30. Oczywiście to wartości dla istot duchowych, posługujących się reiatsu itp, które dla zwykłego człeka czy duszy są kompletnie nieosiągalne.

W kwestii progu siły to teoretycznie Aizen mówił, że istoty napotykają na jakąś nieprzekraczalną granice, którą bez anomalii nie da się przebić. Pytanie tylko czy jest sens nad tym obradować? Według ostatniego power rankingu najsilniejsza postać, czyli Chikaze ma obecnie bazowo (bez bonusów tymczasowych) 305 punktów. Taki Aizen to podejrzewam, że było raczej koło 1000. Wydaje mi się, więc, że spokojnie mamy spokojnie z dekadę albo dwie czasu, aż któryś z nas w ogóle będzie miał szansę się do tego zbliżyć

W tej samej rozpisce padały też wartości do 1000 dla Espady/kapitana G. Dowodzącego
Przeciętny szeregowiec miał mieć ok 120 to daje średnią 15. jako że Shinigami jednak się szkolą, ćwiczą itp. nie można powiedzieć że są słabi, w porównywaniu z cywilem, czy zwykłą duszą.

Do tego, jeśli średnia kapitana to 60+ to trzeba pamiętać że i kapitanowie maja wyższe i niższe cechy, Zarraki miałby siłę z pewnością powyżej tego pułapu. Rzucę więc orientacyjną skalę z poziomami biegłości. Bo jak średnie uznamy za połowę tego to wyjdzie ze wszyscy gramy paralitykami

Poziom cechy

1-5 - Słaby
5-10 - Przeciętny                  
10-15 - Ponad przeciętny___Biegły
15-25 - Dobry
25-35 - Bardzo Dobry______Expert
35-45 - Rewelacyjny
45-55 - Mistrzowski_______Mistrz
55-65 - "Kapitański"
65-75 - Unikalny
75-85 - Doskonały
85-100 - Legenda________Legenda
100+ - Boski poziom

no właśnie, tymczasem legendarne poziomy umiejek można zdobyć mając 15 pkt zręczności.
Mam wrażenie że ta skala siły z karty postaci jest zupełnie oderwana od umiejętności.

Raiōken
Opis: Finalna technika wykorzystująca pełnię możliwości ciała nie wspomaganego reiatsu:
wymagania: Szybkość: 20, Wytrzymałość: 20, Psychika: 25

Bo jeśli przed 30`osiąga się Ostateczne techniki to coś chyba jest nie tak.A jeśli by oficjalnie przyjąć jakąś skalę, to może by się to jakoś uporządkowało.

Jestem przeciwko dawaniu sufitów. W dużej mierze ze względu na charakter shonenowy forum, ale też dlatego, że w tym momencie trzeba będzie też zsufitowac npce. Albo cześć będzie powyżej tego, i graczem będą kombinować jak te sufity sobie podwyższyć albo zburzyć zupełnie etc. Dla ludzi zwykłych są pewne ograniczenia, i samo uświadomienie duchowe zdaje się je zbić.

Plus to co mówi Imperator - te statystyki to minimum, by być w stanie coś opanować w stopniu umożliwiającym stosowanie tych zdolności. Wcześniej już sama nauka jest dość trudna bo zwyczajnie ciało nie daje rady. A co do biegłości w walce bronią/wręcz - zakładamy, że zwykli ludzie po osiągnięciu jakiejś konkretnej sprawności fizycznej prawdopodobnie to osiągną. A legendy to tak jak nazwa wskazuje - legendy, jeden na milion czy miliard.