Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Oddział IX - Oficerowie (Biały mak)

Go down 
AutorWiadomość
Gość
Gość




Oddział IX - Oficerowie (Biały mak) Empty
PisanieTemat: Oddział IX - Oficerowie (Biały mak)   Oddział IX - Oficerowie (Biały mak) Empty2009-07-31, 13:00

Kapitan:
Okakura Kahaya

[You must be registered and logged in to see this image.]

Wygląd:
Kahaya jest jednym z najstarszych kapitanów, co z resztą doskonale widać. Długie, zupełnie już siwe włosy, szczupła, wręcz wychudła sylwetka, zmarszczki sugerujące, iż przez całe życie dużo się uśmiechał oraz pasujące do włosów wąsy nadają mu wygląd poczciwego dziadka, do którego aż ma się ochotę iść na herbatkę. Okakura ubiera się w zwykłe kimono Shinigami a na ramiona zarzuca kapitańskie horoi z logiem oddziału. Jego nieodłączną towarzyszką jest długa, cieniutka fajka, którą lubi pykać bez względu na okazję. Ten Bóg śmierci wręcz promieniuje otwartością i życzliwością niczym reaktor w Czarnobylu radioaktywnością.

Charakter:
Kapitan Okakura wydaje się być niepoprawnym optymistą zakochanym w każdym, najmniejszym nawet elemencie piękna tego świata. Wszyscy w około święcie wierzą w jego niewinność i ufność, co jest zasługą umiejętności aktorskich tego spokojnego, charyzmatycznego i diabelnie inteligentnego mężczyzny, który niemal przed nikim nie odkrywa swej prawdziwej natury twardo stąpającego po ziemi, nieufnego realisty. Jednym z największych talentów Kahaya jest umiejętność do niezwykle trafnej analizy ludzkich zachowań, gestów, mimiki, czy odruchów, co umożliwia mu wybranie zawsze najkrótszej drogi do serca rozmówcy. Członkowie oddziału są dumni z służenia pod tak charyzmatycznym i poczciwym człowiekiem nie wiedząc, iż w momencie wstąpienia do „dziewiątki” zostają odarci ze wszelkich sekretów, które ich dowódca skrzętnie notuje w swej fotograficznej pamięci. Mimo wszystko Okakura nie jest złym człowiekiem, a jedynie starym wygą doskonale znającym realia politycznych i dyplomatycznych gierek oraz bezwzględnie wiernym swym ideałom. Poza tym każdy z jego podwładnych może liczyć na jego pomoc tak w walce, jak i w każdej innej sytuacji. Wyjątkiem są ci, którzy sami zapracowali na swoje kłopoty...oni muszą sobie radzić sami. Kapitan Kahaya jest też koneserem sztuki, w szczególności teatru oraz muzyki i większość wolnego czasu spędza grając na rozmaitych instrumentach, słuchając grajków bądź oglądając uliczne przedstawienia (co oczywiście wiąże się z opuszczeniem murów Sereitei). Kolejną miłością tego starszego pana jest alkohol pity najchętniej w dużych ilościach i w jak najliczniejszym towarzystwie. Niewielu z tych, którzy mieli okazję pić z Okakurą wie, iż mimowolnie posłużyli mu za źródło informacji o nastrojach panujących np. w swoim oddziale. Zebrane podczas picia dane starzec wykorzystuje następnie planując kolejne posunięcia, których precyzja od dawna zadziwia całe Soul Society. W walce starzec polega głównie na unieruchamiających Kidou, w których się specjalizuje.

Zanpaktou: [szukaj w dziale mg/shinigami/zanpaktou NPC]

Porucznik:
Mai Mitsuwa

[You must be registered and logged in to see this image.]

Wygląd:
Porucznik Mitsuwa jest średniego wzrostu (ok. 165cm.) drobną dziewczyną wyglądającą może na osiemnaście lat (oczywiście ma ich „nieco więcej”). Miast charakterystycznego kimona Shinigami woli nosić własne koloru delikatnej czerwieni zdobione motywami kwiatów i chmur. Odznakę porucznika miast na ramię przymocowała do paska a zdobiona pochwa miecza spokojnie zwisa sobie z jej pleców. Charakterystyczną cechą Mai jest czerwony tatuaż umiejscowiony tuż nad nosem składający się z trzech (dwa małe i jeden duży) przypominających listki czerwonych plamek.

Charakter:
Mitsuwa jest przyszywaną wnuczką Kapitana Kahaya i od najmłodszych lat robiła wszystko by jak najbardziej upodobnić się do dziadka. Na pozór jest więc osobą miłą, ciepłą, towarzyską i bardzo wesołą ale pod tą roześmianą maską skrywa spokojny, analityczny umysł twardo stąpającej po ziemi realistki. Lata ćwiczenia (jakkolwiek by to nie brzmiało) sprawiły, iż jeśli o picie chodzi, to dziewczyna może być uznawana za „wicemistrza” zaraz po swym opiekunie. Jak przystało na porucznika oddziału dyplomatycznego Mai jest także doskonałą aktorką, która potrafi zmiękczyć serce niemal każdego mężczyzny lub wzbudzić sympatię większości stąpających po tym świecie kobiet. Mitsuwa brzydzi się przemocą, którą uważa za „broń słabego intelektu” (o czym oczywiście nie wie nikt z oddziału 11) i stara się jej unikać. Jeśli jednak ukochany dziadek zleci jej misję polegającą na walce, dziewczyna ruszy bez słowa skargi i na pewno da z siebie wszystko. Pod skrzydła kapitana Kahaya trafiła po tym, jak podczas brutalnych rozruchów straciła całą rodzinę. Mai była wtedy na tyle dojrzała by doskonale pamiętać jak jedno kidou starszego pana unieruchomiło chcących ją skrzywdzić napastników, a następnie cichy, spokojny głos wybawcy, który biorąc ją na ręce nucił uspokajającą pieśń. Najbardziej zapadły jej w pamięć słowa „Na rozłożystych skrzydłach żurawia wzlecimy hen daleko” i czasami zdarza się jej zapłakać ze wzruszenia, gdy ktoś obok akurat je wypowie. Dla swych podwładnych jest surowa lecz sprawiedliwa dobrym słowem (i ciekawszymi misjami) nagradzając tych zasłużonych a naganą (oraz najmniej przyjemnymi zadaniami) karząc nieposłusznych. Mitsuwa praktykuje filozofię „zero tolerancji dla partaczy” i każdy, kto zawodzi zbyt często najzwyczajniej w świecie wylatuje z hukiem pogoniony do tego obowiązkowymi kopniakami reszty oddziału, co sprawia, iż dla obserwatorów rytuał wydalenia z oddziału dziewiątego jest znakomitą zabawą. W walce Mai opiera się na połączeniu ataków z zaskoczenia oraz wyuczonych przez dziadka paraliżujących kidou, co sprawia, iż niewielu z jej przeciwników miało okazję zobaczyć twarz atakującej, pomimo że dziewczyna stara się ograniczać zabijanie do minimum. Po prostu trudno coś zobaczyć, jeśli nie można obrócić głowy, czyż nie? Jak na razie porucznik dziewiątego oddziału obronnego utrzymuje więc swą maskę niewinnej, miłej dziewczyny z zadziwiając ą skutecznością.

Zanpakutou: [szukaj w dziale mg/shinigami/zanpaktou NPC]
Powrót do góry Go down
 
Oddział IX - Oficerowie (Biały mak)
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Oddział X - Oficerowie (Narcyz)
» Oddział II - Oficerowie (Sasanka)
» Oddział IV - Oficerowie (Goryczka)
» Oddział I - Oficerowie (Chryzantema)
» Oddział VI - Oficerowie (Kamelia)

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Strefa Gracza :: NPC Publiczni :: Dusze (Shinigami i Vaizard)-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje