Kidou

Pierwsze trzy mi się podobają, co do czwartej to potrzebny jest dłuższy wierszyk. Czym wyższy numer tym dłuższa powinna być inkantacja. Jak nie masz głowy do wierszyków, to ja mogę go naskrobać ;p

Hado 53 może być, a co drugiego to już trochę za dużo mamy hado, które są kolejnymi wariacjami schewatu "wystrzeliło i wybuchło". Kilka numerków wyżej mamy choćby Raikouhou, które też eksplozje czyni. Odjąłbym tutaj siłę destrukcyjną, a zostawiłbym możliwość porażenia żeby zaklęcie czymś się wyróżniało.

W związku z zapowiedzianym wczoraj programem usuwania luk w kido poniżej pięćdziesiątego numeru rzucam pierwszą partię pomysłów. Są to póki co surowe opisy, jak się spodobają to dobierze się numerki, nazwy i inkantacje.

Kidou

Hado:

Ostrze ostrze: Zanpakuto, bądź klinga innej broni białej, zostaje otoczona wysoko aktywnym reiatsu, które zwiększa moc tnącą. Szczególnie przydatne przy mierzeniu się z arrancarami chronionymi przez hierro czy innymi przeciwnikami dysponującymi technikami chroniącymi przed fizycznymi atakami.

Kometa: Shinigami posyła kulę reiatsu ku górze, którą odpowiednim gestem będzie mógł posłać we wskazane przez siebie miejsce. Zaklęcie ma nieco mniejszą siłę rażenia od Shukkahou, ale pod względem taktycznym daje znacznie więcej opcji. Należy jednak pamiętać, że po około dziesięciu minutach bezczynne zaklęcie detonuje się automatycznie.

Motyle: Shinigami tworzy od kilku do kilkunastu płomiennych motyli, które po wylądowaniu na wskazanym celu bądź celach wybuchają szybko wzniecając ogień.

Bakudo:

Protekcja: Zaklęcie łączy zalety bakudo numer dwa i dziewiętnaście. Skórę shinigami otacza połyskliwa, błękitna powłoka chroniąca przed słabszymi atakami fizycznymi i atakami opartymi na reiatsu.

Klatka grzmotów: Z ziemi, wokół celu, wyłania się sześć kamiennych słupów pomiędzy którymi przebiegają wyładowania elektryczne. Znajdujący się wewnątrz klatki zostaje silnie porażony i unieruchomiony. Przeciętny użytkownik tego zaklęcia potrafi stworzyć słupy około dwumetrowe, lecz silny kapitan jest w stanie przywołać klatkę mogącą uwięzić nawet Gilliana.

Pułapka ogniowa: Shinigami przesyła reiatsu do podłoża, na którym przez chwilę świeci czerwony znak układający się w nazwę zaklęcia. Po jego zniknięciu, nadepnięcie na pułapkę wyzwoli słup ognia dysponujący podobną mocą co hadou nr. 35. Kido potrzebuje jednak momentu na aktywację, co może umożliwić czujnemu przeciwnikowi uskoczenie poza zasięg rażenia. Nieaktywowane zaklęcie utrzymuje się w podłożu od godziny do nawet kilku dni w zależności jak silny jest rzucający.

Pułapka wiążąca: Shinigami przesyła reiatsu do podłoża, na którym przez chwilę świeci niebieski znak układający się w nazwę zaklęcia. Po jego zniknięciu, nadepnięcie na pułapkę wyzwoli drobne łańcuchy, które oplatają stopę nieszczęśnika mającego pecha postawić nogę w niewłaściwym miejscu. Pomimo niepozornego wyglądu, łańcuchy są bardzo mocne i trudno je przerwać.  Kido potrzebuje jednak momentu na aktywację, co może umożliwić czujnemu przeciwnikowi uskoczenie poza zasięg rażenia. Nieaktywowane zaklęcie utrzymuje się w podłożu od godziny do nawet kilku dni w zależności jak silny jest rzucający.

Pułapka powietrzna: Shinigami przesyła reiatsu do podłoża, na którym przez chwilę świeci biały znak układający się w nazwę zaklęcia. Po jego zniknięciu, nadepnięcie na pułapkę potężne uderzenie powietrza mogące posłać dorosłego mężczyznę nawet kilkanaście metrów w górę. Kido potrzebuje jednak momentu na aktywację, co może umożliwić czujnemu przeciwnikowi uskoczenie poza zasięg rażenia. Nieaktywowane zaklęcie utrzymuje się w podłożu od godziny do nawet kilku dni w zależności jak silny jest rzucający.

Iluzja: Po wypowiedzeniu inkantacji wokół shinigami'ego pojawia się jego od dwóch do czterech doskonałych klonów. Są to jedynie optyczne iluzje, którym jednak drogą mentalną shinigami może nakazać wykonanie konkretnej czynności, jak choćby pobiegnięcie do przodu czy położenie się. W zależności od siły rzucającego klony utrzymują się od kilku minut do nawet kilku godzin.

To kido obmyśliłem z pełną świadomością, że coś takiego jak cienkie ostrze istnieje. W moim hado zwiększa się tylko ostrość zanpakuto, a w umiejce masz wzrost szybkości kosztem siły.
Nawiasem mówiąc cienkie ostrze jakoś nigdy mi nie leżało. Niby w opisie jest, że miecz robi się ostrzejszy, a koniec końców zadaje mniejsze obrażenia. Meh.

To świat anime. Tutaj co druga umiejętność jest podobna wizualnie wspominając choćby o dziesiątkach technik wyrzucających z miecza falę energii różniące się tylko kolorami.

No, pora na drugą turę pomysłów.

Ziemiokolce: Shinigami przesyła reiatsu do ziemi, które rozdziela się na kilka mniejszych smug sunących powoli w kierunku celów. Gdy już powędrują pod ich nogi przekształcają się w ostre pale przebijające nieszczęśników. Zaklęcie wymaga od rzucającego maksymalnego skupienia koniecznego, aby zmaterializować pale w odpowiednim miejscu. Trudność wzrasta, kiedy w okolicy oprócz przeciwników znajdują się inne osoby, co może skończyć się przypadkowym nabiciem sojusznika.

Bańka: Otacza cel barierą przypominającą olbrzymią bańkę, którą rzucający może dowolnie kierować, posyłając uwięzionego przeciwnika w wyjątkowo twarde, bądź nieprzyjemne miejsce.

Pieczęć: Wyjątkowo paskudne kido pieczętujące zmysły celu. Wymaga kontaktu dotykowego  i zapieczętowanie każdego kolejnego zmysłu zajmuje kilka sekund, co sprawia, że w normalnej walce zaklęcie jest bardzo trudne do użycia.

Klon: Tworzy sobowtóra rzucającego, którego możliwości są jednak znacznie ograniczone względem oryginału. Klon dysponuje zaledwie połową możliwości fizycznych oryginału i o ile zachowuje sprawności w posługiwaniu się bronią, tak nie jest w stanie korzystać z kido, ani z innych technik opartych na reiatsu. Nie potrafi także mówić i jest w stanie wykonywać tylko proste rozkazy. W zależności od siły rzucającego klon utrzymuje się przy życiu od pięciu minut do paru godzin.

Bicze: Przy rzucającym pojawia się kilka biczów z reiatsu, które zaczynają wirować uderzając we wszystko wokół. Jak w przypadku większości kido, także to uzależnia swoją siłę od mocy shinigami'ego. Przeciętny efekt przyniesie dwa dwumetrowe bicze będące w stanie zaledwie przewrócić słabego przeciwnika. Mocarz w dziedzinie kido przywoła cztery pięciometrowe bicze potrafiące bez większego trudu ściąć drzewo.

Bum-bum: Shinigami wyrzuca do kilkudziesięciu kuleczek reiatsu, które w kontakcie z istotą żywą wybucha w niewielkiej eksplozji powodując głośny huk.

Para: Rzucający tworzy stożek gorącej pary parzący wszystkich, którzy weszli z nią w kontakt.

Technika szermierza: Pierwsze z serii kido współdziałających z technikami szermierczymi. Reiatsu kumuluje się od mięśni ramion, po czubek broni umożliwiając jednorazowe wyprowadzenie znacznie szybszego ataku.

Sto w jednym: Gromadzi duże pokłady reiatsu w broni, które w chaotyczny sposób wyzwalane są wraz z przeprowadzeniem ataku tworząc na ciele przeciwnika nawet kilkanaście ran ciętych, sprawiając wrażenie, że w jednym cięciu zawartych było ich znacznie więcej.

Polać panu wyżej. Dzięki, ubyło mi trochę roboty^^

Wrzucam ostatnią chyba część pomysłów. Nie liczyłem tego wszystkiego, ale powinno załatać wszystkie dziury do pięćdziesiątego poziomu, chociaż zastanawiam się czy niektóre zaklęcia nie zasługują na wyższe numerki.

Granat: Shinigami przywołuje kulę jasnoróżowej energii, która po uderzeniu w dowolną powierzchnię rozpada się rozsyłając wybuchowe odłamki we wszystkie strony.

Pięść: Na dłoni rzucającego pojawia się znak zaklęcia umożliwiający kontrolę nad gigantyczną, półprzezroczystą pięścią, która pojawia się obok. Pięść robi dokładnie to samo co naznaczona dłoń. Shinigami może na przykład zamarkować uderzenie, co sprawi, że eteryczna pięść rąbnie w przeciwnika. Konstrukt kido nie może jednak oddalić się od shinigami na więcej niż pięć metrów. Samo zaklęcie utrzymuje się maksymalnie kilka minut.

Odłamki: Rzucającego otaczają grudy reiatsu, które po chwili formują się w ostre stalowe zadziory. Zaczynają one krążyć wokół shinigami'ego z dużą szybkością raniąc każdego kto znajdzie się w ich zasięgu. Doświadczeni bogowie śmierci, którzy opanowali zaklęcie do perfekcji mogą poruszać się i walczyć bez obawy, że odłamki uczynią im krzywdę.

Uśpienie: Zaklęcie dotykowe wymagające przyłożenie palców na czoło celu, co skutkuje jego zapadnięcie w głęboki sen. Warunkiem udanego rzucenia zaklęcia jest posiadanie wyższego reiatsu od tego kogo chce się uśpić.

Więź myśli: Rzucający kido może połączyć się z jedną osobą telepatyczną więzią umożliwiającą komunikację za pomocą myśli. Naraz można być połączonym tylko z jedną osobą i zasięg telepatii w zależności od wprawności rzucającego wynosi od kilkuset metrów do kilkunastu kilometrów.

Ślizgawka albo klejawka: Zaklęcie polega na pokryciu od kilku do kilkudziesięciu metrów kwadratowych powłoką reiatsu, która w zależności od woli rzucającego może być albo bardzo śliska, albo bardzo lepka. W obu przypadkach poruszanie się na obszarze jest mocno utrudnione

Miażdząca sfera: Bariera o wyjątkowo ofensywnych charakterze. Więzi ona w sobie wskazany cel, który jeśli nie przebije się wystarczająco szybko zostanie zmiażdżony, gdyż bariera szybko się pomniejsza do wielkości niewielkiej kosteczki.

Błysko włócznia: Tworzy potężną włócznię będącą w rzeczywistości piorunem, który wyrzucony przez shigami'ego może razić cel znajdujący się wiele kilometrów dalej.

Lodowe przebicie: Zaklęcie wymaga kontaktu dotykowego podczas którego shinigami wsącza w ciało celu własne reiatsu. Wiąże się ono z wodą w organiźmie i w gwałtownej reakcji przekształca ją w lód czego wizualnym efektem są ostre zręby czerwonego lodu wybijające się gwałtownie z ciała nieszczęśnika. Przed makabrycznym końcem chroni wyższy poziom reiatsu od wykonawcy zaklęcia.

Gejzer: Pod stopami celu wybucha gejzer gorącej wody wypryskujący nawet kilkanaście metrów górę. Przez długi czas zaklęcie miało charakter typowo ofensywny, lecz pewien shinigami wykorzystywał je do szybkiego przemieszczania się przez przywołanie gejzeru pod własnymi nogami i umiejętną manipulację jego siłą i kierunkiem. Podobne wykorzystanie kido zebrało żniwa w postaci kilku shinigami, którzy przecenili swoje umiejętności w zakresie magii demonicznej.

Huh, wyprzedziłeś mnie. Dla swojej wygody najpierw wstawiłem same opisy, a potem uzupełniałem kido o resztę rzeczy. Dzięki, większość Twoich nazw wprowadziłem z wyjątkiem paru, do których miałem już konkretne plany.