|
| | Chata Shirai'a Ryusakiego | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-21, 20:11 | |
| No cóż, może nie do końca o to mi chodziło, ale przynajmniej sobie poszedł... Kiedy już usłyszę, że drzwi do chatki się zamykają, to szybko idę do lasu na SPACER, gdzie znów po jakimś czasie postaram się pogadać z "izo...". |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-21, 20:21 | |
| Ruszyłeś na spacer, jest ładna pogoda, znajdujesz niewielki źródełko. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-21, 20:31 | |
| Kładę się w pobliżu źródełka i staram się zmarnować trochę czasu gapiąc się na niebo. Po jakimś czasie siadam i znów staram się "wejść" do swojej duszy. Najpierw staram się wywołać emocje wyobrażając sobie 2 wcześniejsze sytuacje, a następnie staram się wymyślić nową np. ktoś na moich oczach uderzył mojego brata kijem od baseballa, a następnie uciekł. Widząc, że brat cierpi, staram się dogonić drania i pokazać mu, co to jest prawdziwy ból. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-21, 23:32 | |
| Poleżałeś kawał czasu przy źródełku. Zaraz po tym zabrałeś się do pracy. Tym razem szybciej niż zwykle udało Ci się osiągnąć czarne ręce i usłyszeć wyraźniej głos istoty mówiący: - To znowu Ty? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-21, 23:42 | |
| Przykro mi, że znów zakłócam Twój spokój, jednak chciałbym Cię zrozumieć, lepiej poznać i co najważniejsze... poznać Twoje imię, którego póki co nie mogłem usłyszeć, sam nie wiem czemu. Dlatego, jeśli pozwolisz, chciałbym zadać Ci pytanie, oczywiście Ty też zadawaj mi pytania, jeśli chcesz, bo nie wiem czy widzisz to, co ja tam ze środka. Ale oto moje pytanie: czy to, co dzieje się z moimi rękami, nie można nazwać mocą? Nigdy wcześniej czegoś takiego nie widziałem u innych ludzi. A jeśli to nie moc, to jak inaczej można nazwać to dziwne zjawisko? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 16:35 | |
| - Po co Ci moje imię? Istota zignorowała Twoje pytania i zadała to wyżej ostrym tonem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 16:46 | |
| Szybko staram się znaleźć jakiś pretekst do podania imienia. No cóż, z dwóch powodów. Po 1 mój trener kazał mi się tego dowiedzieć, bo jeśli tego nie zrobię to prawdopodobnie będziesz się budzić codziennie... Po 2, skoro jesteś częścią mnie, a Ty znasz moje imię, to ja chciałbym poznać Twoje. Pewnie trochę sobie razem pożyjemy, a budzenie Cię z tak błahego powodu mi też się nie podoba. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 20:51 | |
| - Spróbuj tylko, a się nie obudzisz. Daj mi lepszy powód w innym wypadku znikaj człowiecze! Istota krzyknęła. Poczułeś znów zachwianie tego wymiaru, zupełnie jakbyś miał wrócić do rzeczywistości, ale po chwili wszystko wróciło do normy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 21:08 | |
| Jej, to chyba jest dosłownie Jej świat. Przykro mi, nie mam innego powodu. Po prostu chciałem poznać Twoje imię, w celu lepszego poznania. Ale skoro nie chcesz mi go wyjawić, to nie mam czego tutaj szukać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 21:15 | |
| W tym momencie w ułamku sekundy powracasz do normalności, jednak Twoje ręce ciągle są czarne i co dziwne niesamowicie bolą. Czujesz nieopisany ból, nieporównywalny nawet z sytuacją w której ktoś zdarłby Ci skórę z rąk i wsadził do soli, a następnie do spirytusu, albo palił w płomieniach o temperaturze 400 stopni. Dodatkowo robi Ci się duszno i się okropnie boisz, popadasz w szał. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 21:38 | |
| Zaczynam wydzierać się na całe gardło. Jeśli źródełko jest małym jeziorkiem, to szybko do niego wskakuję i staram się zanurzyć ręce. Jeśli źródełko ni jest jeziorkiem, to staram się zamoczyć w nim ręce. Jeśli nie pomoże, to zaczynam się rzucać, miotać się w kółko wymachując rękami. W tym stanie nawet nie mogę spokojnie pomyśleć, docierają do mnie tylko najprostrze myśli. Chatka... facet. Obracam się w miejscu i staram się znaleźć drogę powrotną do chatki, bo wydaje mi się, że jeśli ktoś może mi pomóc, to mój opiekun. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:05 | |
| Wskoczyłeś cały do jeziorka, jednak to nic nie pomogło, nawet chwilami wydawało Ci się, że pogorszyło sytuację. Zacząłeś się rzucać i miotać jednak nic nie przynosiło rezultatu, a ból się tylko pogarszał. Cały czas wydzierasz się na całe gardło i zaczynasz powoli tracić oddech. W końcu zauważasz dróżkę skad przybyłeś. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:07 | |
| Staram się na chwilę opanować i pobiec bez żadnych postojów tą dróżką do chatki. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:14 | |
| Udało Ci się troszkę opanować (przestałeś krzyczeć i skupiłeś się na drodze) i zaczynasz biec, lecz po zaledwie kilkunastu metrach ból narasta do niewyobrażalnego stopnia, nie jesteś w stanie już biec, możesz tylko iść. Dodatkowo zaczyna Ci się robić mdło. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:17 | |
| Przystaję na chwilę i z trudem mówię do siebie Przestań... już nie... wytrzymam... Jeśli ból nie ustanie, to krzyczę na całe gardło POMOCY! i idę dalej w stronę chatki. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:25 | |
| - Nie... to wciąż za mało... Usłyszałeś głos istoty. Po chwili krzyknąłeś POMOCY i w tym samym momencie usłyszałeś za sobą dobrze już znany Ci głos: - Pff... zostawić dziecko na chwile... |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:31 | |
| Odwracam się, jednak nawet bez patrzenia wiem, kto za mną stoi. Zanim jednak zdążyłem się odwrócić, powiedziałem do mężczyzny resztą sił Jak zwykle... musi mnie Pan ratować... Upadam na kolana, jeśli mam siłę, to zostaję w tej pozycji, jeśli nie, to kładę się na ziemi i mówię do siebie Czemu to robisz? Uważasz, że to mnie powstrzyma przed poznaniem Twojego imienia? Nie... mylisz się. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-22, 22:40 | |
| Zrobiłeś to co zaplanowałeś, a gdy byłeś już na kolanach mężczyzna złapał Cię za ramiona i wręcz krzyknął: - Spójrz mi w oczy! Gdy tylko spojrzałeś w jego oczy ujrzałeś, że nie są "normalne" tęczówka wręcz promieniowała błękitnym blaskiem, a na około niej zamiast białka była czerń, gdy tylko to ujrzałeś nie wiedzieć czemu przestraszyłeś się, zobaczyłeś coś co Cie uderzyło niczym piorun, lęk przed tym był tak potężny, że odebrał Ci oddech, nie byłeś w stanie nic zrobić... Wtem przestałeś czuć cokolwiek i po prostu odpłynąłeś.
Budzisz się... nie wiesz ile czasu minęło, jesteś przed chatką, pamiętasz wszystko co się stało oprócz jednego... Nie byłeś sobie w stanie przypomnieć co zobaczyłeś w oczach mężczyzny, wiesz że była to najstraszniejsza rzecz w Twoim całym życiu, jednak nie masz pojęcia co się wtedy stało. Ręce masz zabandażowane. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 15:32 | |
| Rozglądam się po okolicy, nie ważne czy ktoś tam jest, czy nie i tak siedzę cicho. Jeeeej co mnie podkusiło, żeby samemu próbować poznać to imię. Następnym razem dwa razy się zastanowię, zanim coś zrobię. I te oczy... nigdy czegoś takiego nie widziałem, i raczej nie chcę już widzieć. No i czemu ta istota chciała mi coś zrobić? Sama powiedziała, że stanowimy jedną osobę, a raczej nie śpieszy Jej się umierać. I po co to zrobiła? Przecież poznanie imienia nie powinno być takie trudne. W każdym razie go nie poznałem, jednak teraz mam wątpliwości czy opiekun chciał, żebym sam je odkrył. Staram się położyć i zrelaksować, jeśli mogę to robię to w szopie, chcę zapomnieć o tamtym. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 15:46 | |
| Poszedłeś do szopy w celu zrelaksowania się. Chwilę później już spałeś, budzisz się po kilku godzinach i widzisz mężczyznę ostrzącego jakiś nóż. (w szopie są różne sprzęty przydatne) |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 15:50 | |
| Przez chwilę patrzę się na Niego, a następnie mówię z niechęcią Dzień dobry. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 15:58 | |
| - Dzień dobry. Wtrącił szybko mężczyzna, jego wypowiedź miała charakter zdawkowy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:00 | |
| To by było na tyle. Nie mam ochoty z Nim rozmawiać, pewnie jest wściekły. Leżę i czekam, czy coś powie, jeśli nie to czekam aż sobie pójdzie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:08 | |
| Leżysz i leżysz wyczekując, jednak mężczyzna ciągle stoi i ostrzy nóż nic nie mówiąc. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:10 | |
| Ehh, chyba chce żebym ja zaczął... Dzisiaj nie rozmawiamy czy ja mam zacząć? |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:12 | |
| - A czy Ty w ogóle chcesz rozmawiać? Mężczyzna nie spojrzał na Ciebie ani razu odkąd go ujrzałeś i nie wygląda żeby miał zamiar spojrzeć. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:21 | |
| ... No cóż, tak właściwie, to nie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:22 | |
| - Przeszkadza Ci moje towarzystwo? Mężczyzna wciąż nie patrzy. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:25 | |
| Cóż, nie oto chodzi. Po prostu czuje się winny z powodu zaistniałej sytuacji i nie za bardzo wiem co powiedzieć. Dziękować setny raz też już nie chcę, bo ile można. Nie potrafię zadbać sam o siebie, więc myślałem, że uda mi się osiągnąć coś samemu. Niestety, nie mam talentu do samodoskonalenia się. Spuszczam głowę, żeby nie patrzeć na Niego, nawet gdyby podniósł wzrok. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego 2009-04-23, 16:28 | |
| - Z talentem czy bez, wszystko można osiągnąć ciężką pracą... Mężczyzna wyszedł wciąż nie patrząc na Ciebie. Gdy tylko wyszedł niebo pociemniało i zaczął padać deszcz. Wkrótce deszcz przeradza się w burzę. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Chata Shirai'a Ryusakiego | |
| |
| | | | Chata Shirai'a Ryusakiego | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|