|
| | Las | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-13, 19:27 | |
| Szybko oddychał miał przyśpieszone tętno. Odruchowo sprawdził ranę po mieczu i ku jego zdziwieniu nie było po niej ślady. Powoli się uspokoił, rozejrzał się po okolicy, większość oczu była wpatrzona w jego osobę, nie była to komfortowa sytuacja. Prz... Przepraszam... Yamada Zaczął roztrzęsiony Mia...Miałem koszmar... Jego głos drżał. Czuł jak jego ciało się trzęsie mimo jego woli. To było dziwne wręcz straszne ale tak właściwie co to było. Próbował sobie coś przypomnieć i pierwsze co mu przyszło na myśl to: "Zatem dokonało się. Nazywam się ..." Czyżby... Czyżby to był mój... Zanpaktou. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-13, 21:30 | |
| Rany nie było, ale ciągle czułeś ból, jaki ci zadała mieczem ta kobieta. Nie miałeś pojęcia kim była, nie miałeś pojęcia co dokładnie się z tobą działo. Jeśli to był twój zanpakutou, to było to raczej dziwne i okrutne z jego strony. Ale przecież nie posiadałeś jeszcze swego miecza, zatem o co mogło chodzić ? Jakby na to nie patrzeć zostałeś opieprzony przez parę osób, które głośno i dobitnie stwierdziły, że kolejne koszmary masz zachować dla siebie a nie budzić innych. Komatsu machnęła tylko ręką i położyła się dalej spać, podobnie Yamada, który tylko lekko pokiwał głową, jakby dając ci do zrozumienia, że zdarza się. - Musiało to być coś naprawdę strasznego, skoro postawiłeś wszystkich na nogi. - rzekł do ciebie Murasaki. - Jesteś pewien, że wszystko w porządku ? Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-13, 21:43 | |
| Tak... Dziękuje Murasaki-kun Powiedział do chłopaka po czym z powrotem się położył. Nie mógł zasnąć a może nie chciał. Wciąż odczuwał zadany ból. Ta noc nie należała do najprzyjemniejszych, właściwie to była najgorsza noc w jego życiu, wciąż przed oczami migały mu obrazy z tamtego miejsca, ten straszny szkielet, kobieta, jej miecz. To wszystko było dziwne wręcz straszne. Dopiero teraz uświadomił sobie że nie ma jeszcze Zanpaktou, więc nie mógł być to jego duch, choć może... Leżał tak przez dłuższy czas zastanawiając się nad tym, aż w końcu powieki same mu się zamknęły i zasnął. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-13, 22:47 | |
| Z trudem znów zasnąłeś. Snem niespokojnym, męczącym, nie dającym wytchnienia. Niewiele jednak pospałeś, bowiem obudziły cię promienie słońca i jazgot budzących się ptaków. Zapowiadał się kolejny piękny dzień. Inni również się budzili, zaczynały się pierwsze rozmowy, śmiech, jakieś kłótnie. Ktoś robił poranne ćwiczenia. Dzień jak co dzień... choć ty niewyspany nie wydawałeś się tego dostrzegać. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-13, 23:22 | |
| Przeciągnął się przetarł oczy i rozpoczął trening. Postanowił zacząć od pompek. Szukał dobrego miejsca w cieniu i po chwili znalazł stary rozłożysty dąb. Położył się na ziemi, oparł się na rękach i zaczął wykonywać ćwiczenia. Z każdym kolejnym ruchem kolejne krople potu spływały po jego czole. Po wykonaniu satysfakcjonującej ilości pompek przeszedł do brzuszków. Po zakończeniu ćwiczenia wstał, otrzepał się z ziemi i stanął w pozycji do ataku na przeciwko drzewa. Podniósł prawo nogę na wysokość bioder i uderzył nią o pień drzewa, w trakcie uderzenia poczuł przeszywający ból nogi, lecz nie przestawał powtórzył to ćwiczenie kilkakrotnie. W miejscu uderzeń można było zauważyć nie dobytki kory która leżała na ziemi. Część nogi która miała kantak z drzewem stała się czerwona. Teraz zaczął na przemian uderzać rękami, widać było z każdym uderzeniem jak część kory spadał na ziemie. Gdy skończył ćwiczenia fizyczne, postanowił poćwiczyć poznane wczoraj Kidou, kilkakrotnie je powtórzył. Następnie chwycił Boken i ćwiczył podstawowe ruchy kendo. Gdy skończył usiadł pod drzewem pod którym spał, skupił się i zaczął medytować. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 10:49 | |
| Ćwiczenia trochę ci zajęły, potem medytacja. Nawet się nie spostrzegłeś, a pojawiło się południe zaś ty poczułeś doskwierający głód. Żołądek domagał się jedzenia, i to głośno. jakby na to nie spojrzeć nic nie jadłeś od wczoraj. Wróciłeś do reszty, akurat siedzieli i dzielili kolejną porcję racji na kilka. Nad ogniskiem piekły się na patykach cztery niewielkie rybki. - Ej, Tesuki. - zaczęła Komatsu - Częstuj się, bo tu padniesz nim dotrwasz do końca tygodnia. - wskazała ci jeden z kijów. - I co ty wyprawiałeś w nocy, że się tak rzucałeś ? Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 11:13 | |
| Po treningu udał się do ogniska nad którym piekli ryby. Wziął jeden z kijów i czekał aż ryba będzie gotowa do spożycia, w tym czasie odpowiedział dziewczynie Właściwie to sam nie wiem co to było. Coś jakby koszmar Zastanawiał się nad tym, właściwie nadal nie wiedział co się wtedy wydarzyło. Czuł niezmierny głód, dlatego gdy tylko ryba była gotowa do spożycia zaczął ją jeść. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 11:26 | |
| - A co ci się śniło ? - zapytał Murasaki zaciekawiony, schowawszy uprzednio podzielone racje, które otrzymali dzień wcześniej. - Pewnie niezaliczenie egzaminu u Zoriego albo wyrzucenie z akademii. - zaśmiała się Komatsu. Yamada zgromił ją wzrokiem. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 11:54 | |
| Ha Ha bardzo śmieszne. Dobra skończmy ten temat. Czy ja ciebie wypytuje co ci się śniło? Powiedział robiąc nietypowo dla niego minę. Nie chciał o tym rozmawiać. Nie było o czym. Teraz miał ważniejszy problem, musiał połączyć Kidou z Kendo a to nie było takie łatwe jak dla niektórych mogło się wydawać. W najlepszej sytuacji znajdowały się osoby uzdolnione w obu dziedzinach. Po tym jak zjadł rybę pomyślał że warto teraz przynieść drewno gdyż później nie będzie na to czasu z powodu treningu. Powoli wstał i powiedział Idę nazbierać drewna Po czym ospale ruszył w kierunku lasu. Szedł to samo drogo którą wczoraj wracali. W końcu po jakimś czasie znowu zauważył ten dom, tym razem postanowił do niego zajrzeć. Położył uzbierane drewno obok pobliskiego drzewa i poszedł w kierunku domu. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 12:57 | |
| Dość oschła odpowiedź była z twojej strony, ale poskutkowała i już nie drążyli tego tematu. Zaczęli rozmawiać o upolowaniu czegoś większego, aby starczyło na dłużej a ty siedziałeś kończąc rybę, zamknięty w sobie. Twoja propozycja odnośnie drewna spotkała się z akceptacją i ruszyłeś w las. W okolice chaty dotarłeś po jakieś godzinie. Stała sobie samotnie, na niewielkiej polanie, przez którą przepływał strumień. Sam dom wybudowany był na niewysokich palach, wykonany całkowicie z drewna, nie licząc drzwi i okien. Nie widziałeś aby ktoś był w okolicy, ani też nie słyszałeś nikogo, poza ptakami. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 13:12 | |
| Podszedł bliżej domu, rozejrzał się Halo, jest tu ktoś Krzyknął, cały czas rozglądając się po okolicy. Mógłby tu zamieszkać, podobało mu się to miejsce. Chwile jeszcze postał po czym podszedł do drzwi. Zapukał po czym niepewnym krokiem wszedł do środka, czuł się dość nieswojo, nie było odpowiednim wchodzenie do cudzego mieszkania, zwłaszcza jeśli właściciela nie ma w pobliżu. Drzwi zostawił uchylona a sam ruszył dalej, rozglądał się dokładnie po mieszkaniu, z minuty na minute tracił pewność że mieszka tu drwal. Z reszto prawdopodobnie drwale mieszkają na skraju lasu a nie w wewnątrz. Lecz skoro to nie drwal to kim jest człowiek który tu mieszka. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 13:32 | |
| Na twoje wołanie nikt nie odpowiedział, wyglądało na to, że właściciela nie ma w domu. Wszedłeś do środka, rozglądając się po wnętrzu. To z pewnością nie była chata drwala. Znalazłeś się w sporym pomieszczeniu, skąd były widoczne drzwi do kolejnego. Był tutaj stolik, na którym zauważyłeś parę kart, pióro, kałamarz oraz butelkę. Pod przeciwną ścianą stał kamienny posąg, przedstawiający jakąś postać, która wyglądała, jakby broniła się przed czymś, zasłaniając rękami. Otworzyłeś drugie drzwi, chcąc sprawdzić co za nimi. - Nie wydawało mi się abym zapraszał kogoś. - usłyszałeś głos tuż przed sobą. Spojrzałeś w dół i pierwsze co zobaczyłeś to lecącą w swoją stronę złożoną białą materię, której nauczyciele używali do karania krnąbnych uczniów. Zaskoczony nie zdążyłeś się zasłonić, a sekundę później leciałeś już przez pokój ku wyjściu z domu. Wylądowałeś ciężko na ziemi, obijając się i obcierając. Jakoś jednak zdołałeś się pozbierać i spojrzałeś na domek. Na werandzie stał dziadek, odziany w białe kimono, opierający się na lasce. Niewielka ilość włosów na głowie była siwa, podobnie jak niedługie, spiczasto zakończone wąsy i broda. - Na drugi raz czekaj cierpliwie aż ktoś ci odpowie ! - huknął na ciebie ze złowrogą miną, która po chwili zmieniła się w zadowoloną... - A teraz skoro już tu jesteś, to powiedz mi czego szukasz w mojej samotni i jakiej odpowiedzi potrzebujesz. - uśmiechnął się do siebie, spoglądając na ciebie.
[-3PŻ, trochę się poobijałeś mimo wszystko] Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 14:02 | |
| Prz...Przepraszam Powiedział zszokowany. Powoli wstał otrzepując się z ziemi. Dlaczego mieszka pan na takim odludziu całkiem sam Spytał niepewnie. Cała ta sytuacja była dziwna, Yoshi oberwał od jakiegoś starego faceta i to jeszcze zwinięto gazeto, niżej już chyba nie mógł upaść. Potarł ręko miejsce uderzenia i czekał na odpowiedz. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 14:29 | |
| - Nieładnie odpowiadać pytaniem na pytanie. - odparł dziadek. - To czemu tu mieszkam nie powinno cię obchodzić. A teraz odpowiadaj na zadane pytania. A jak nie to uciekaj stąd.Ton jego głosu zdawał się nie znosić sprzeciwu. Wzrok przeszywał cię na wskroś. Wokół zapadła cisza po tym jak przemówił dziadziuś, nawet ptaki ucichły. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 14:51 | |
| Ja Zaczął niepewnie Ja chciałbym zdobyć siłę Powiedział ostatnie słowa bardziej pewnie. Nie wiedział jak na te słowa zareaguje staruszek i czy w ogóle jest wstanie mu pomóc, ale warto było zaryzykować, w końcu nie miał nic do stracenia a mógł jedynie zyskać. Czekał i zastanawiał się jak na te słowa zareaguje staruszek. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 15:30 | |
| Dziadek spojrzał na ciebie, zaśmiał się lekko. - Ty ? Siłę ? Przecież nawet taki dziadek jak ja ci dołożył. - rzekł po czym zszedł na dół po schodkach i podszedł do ciebie mierząc wzrokiem. - A dlaczego sądzisz, że zdobędziesz tą siłę ? Czasami, by coś zdobyć trzeba coś poświęcić. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 15:54 | |
| Zignorował słowa starce i po chwili powiedział Jestem gotów na każde poświecenie. Przypomniała mu się sytuacja z wczoraj, kobieta też pytała go o to. Po chwili zastanowienia powiedział Czy jest pan shinigami Nurtowało go to gdyż zwykła dusza nie była by w stanie zadać tak silnego uderzenia, przynajmniej tak mu się zdawało. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 16:14 | |
| - Każde powiadasz. Heh, już nieraz to słyszałem. - parsknął, przeszedł obok ciebie i podszedł do strumienia. - Shinigami, ja shinigami. Czy każdy musi być shinigami na tym świecie aby posiadać sporą wiedzę i siłę ? Każdy chce mieć siłę, każdy czegoś pragnie, ale dać coś od siebie to już nie tak łatwo. Obrócił się i ruszył z powrotem do domku. - Widzę, że masz na sobie mundur adepta akademii. Zatem ciesz się i tam zdobywaj siłę. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 17:45 | |
| W takim razie żegnaj Powiedział odchodząc po czym mruknął Ja nie jestem taki jak każdy. Był lekko zdenerwowany zachowaniem dziadka, nie lubił gdy ludzie traktowali go ogólnikowo (tzn. tak jak teraz ten dziadek go potraktował). Chwycił drewno wcześniej zebrane i powoli udał się w kierunku obozu. Po około piętnastu minutach drogi uświadomił sobie że kończy im się jedzenie i muszą coś upolować. Zastanawiał się jaka zwierzyna żyje w tych lasach. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 18:29 | |
| Odchodziłeś, wkurzony tym co mówił dziadek. Za plecami po chwili usłyszałeś śmiech i jego głos. - Ha, wiedziałem. Wiedziałem, że nie jesteś godzien nowej wiedzy. Że tak jak każdy odejdziesz nie otrzymawszy swojej odpowiedzi ! - jego głos dudnił ci w uszach - Będę miał więcej czasu dla siebie i będę czekał na takich, co są tego godni... Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 18:35 | |
| Gdy usłyszał słowa dziadka zatrzymał się, uspokoił oddech a także nerwy. Obrócił się i wrócił pod drzwi. Co mam uczynić aby dowieść że nie jestem taki jak inni Spytał spokojnie staruszka. Był gotów zrobić wszystko, siła i wiedza tego człowieka zadziwiły Yoshiego, był prawie pewien że to jest jakiś shinigami tylko nie chce się do tego przyznać. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 19:04 | |
| Dziadziuś spojrzał na ciebie i uśmiechnął się z błyskiem w oku. - Na początek napełnij wodą tą beczkę. - wskazał naczynie stojące przy jednej ze ścian domu, o dość sporych rozmiarach. - Użyj do tego wiaderka, które znajdziesz obok. Jak skończysz to mnie zawołaj. - rzekłszy to odwrócił się i zniknął za drzwiami, nie czekając na twoją odpowiedź czy słowa. Podszedłeś i spojrzałeś do beczki, stając na palcach. Była niemal pusta. Wiaderko, które stało obok było... małe, miało najwyżej dwa litry pojemności, co w porównaniu z beczką, która mogła mieć około dwustu litrów było to bardzo mało. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 19:17 | |
| Pomyślał że zawsze to będzie jakiś trening Chwycił wiaderko i powoli poszedł do wody. Napełnił je, podszedł do zbiornika i wylał zawartość do środka. Powtórzył to czynność sto razy. W końcu gdy zaniósł ostatnie wiaderko, usiadł wyczerpany pod zbiornikiem. Zajęcie nie wydawało się trudne lecz było męczące. Po chwili odpoczynku krzyknął Już pełne. Czekał jak zareaguje staruszek, nie ważne co wymyśli udowodni mu że nie jest taki jak każdy. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 19:25 | |
| Całość przenoszenia zajęło ci ponad dwie godziny, ale gdy w końcu siadłeś zmęczony mogłeś być zadowolony ze swojej pracy. Po niedługim czasie wyszedł dziadek, spojrzał na beczkę i odezwał się - A napełniłeś drugą ? To pytanie całkowicie cię zaskoczyło. Odruchowo poszedłeś za dziadkiem i ujrzałeś na tyłach troszkę mniejszą beczkę, która była jednak pusta. - Jako że tak dobrze i szybko ci poszło to teraz nosząc wiaderko masz je nosić na głowie. I nie uronić ani kropli. A ja sobie popatrze. - rzekł z rozbrajającym i złośliwym uśmieszkiem. - Jak skończysz odpowiem na parę twoich pytań. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 19:36 | |
| Co Krzyknął zrobił tako minę o_O. Był zaskoczony, noszenie wiaderka w ręku to jedno ale noszenie na głowie... No ale cóż na pewno się nie podda. Najpierw postawił puste wiaderko na głowie aby wyczuć punkt ciężkości. Po kilku próbach wreszcie udało mu się przejść odległość od rzeki do zbiornika nie zwalając wiaderka po drodze. Podszedł powoli po wodę, nie napełniał go całego tylko do połowy, co skutkowało tym że musiał nosić dwa razy tyle. Tym razem napełnienie całego wiadra zajęło mu o wiele więcej czasu, gdy zaniósł ostatnie wiaderko, nogi same mu się ugięły i po protu upadł na ziemie. Wiedział że zapewne to nie koniec, dlatego starał się zregenerować jak najszybciej siły. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 20:03 | |
| Gdy skończyłeś nie miałeś sił zrobić cokolwiek. Bolały cię mięśnie nóg, rąk, odczuwałeś ból głowy, od noszenia na nim wiaderka tyle razy. Leżąc ujrzałeś nad sobą twarz dziadka, który spoglądał na ciebie z lekkim zadowoleniem. - Może coś z ciebie będzie. Kiedyś. A teraz możesz zadać parę pytań, które mogą cię nurtować. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 20:09 | |
| Chwile leżał, czuł jak każda komórka jego ciała go boli. Po chwili zadał pytania. Kim jesteś? Skąd masz tak wielką siłę i wiedzę? Co tu robisz Nurtowało go jeszcze wiele pytań, ale nie chciał o wszystko pytać. Niecierpliwie czekał na odpowiedz. Był ciekaw staruszek mu powie. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 20:31 | |
| - Tak wiele pytań, a tak mało odpowiedzi. - rzekł filozoficznie. - Nazywam się Nakano, siłę i wiedzę zdobyłem poprzez życiowe doświadczenie i przeżyte lata. A tutaj mieszkam. Krótko i na temat. Chyba dałeś się złapać w punkcie wyjścia. Dowiedziałeś się odpowiedzi, ale ciągle nie wiedziałeś tego, co chciałeś. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 20:37 | |
| Wiele się z tego nie dowiedziałem Mruknął bardziej do siebie niż do niego. Czy jesteś lub byłeś kiedykolwiek shinigami... Spytał to pytanie najbardziej go interesowało. Miał nadzieję że tym razem uzyska pełno odpowiedz. Ból powoli mijał lecz nadal był odczuwalny. |
| | | Takagi Niizuki
Mistrz Gry : Aoto
Karta Postaci Punkty Życia: (160/180) Punkty Reiatsu: (364/506)
| Temat: Re: Las 2010-02-14, 22:14 | |
| - Czy byłem ? Owszem. Kiedyś dawno temu. Tak dawno, że już zapomniałem kiedy to było. - odpowiedział. Mięśnie ciągle cię bolały i zapewne zabierze ci jeszcze z kwadrans zanim zdołasz się ruszać i gdzieś iść. Zauważyłeś też, że powoli się już ściemniało. Nawet nie zwróciłeś uwagi, która może być godzina zajęty pracą dla Nakano. - Masz jeszcze dwa pytania. Rozważ dokładnie co chcesz wiedzieć. - rzekł dziadek. - A potem możesz odejść do swoich. Dziadek Szyderca ----------------------- Co zrobisz w przypadku zła, którego nie możesz pokonać sprawiedliwością ? Zwalczysz zło złem, czy też zaakceptujesz fakt, że sprawiedliwość z nim przegrała ? Tak czy inaczej, zło pozostanie. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Las | |
| |
| | | | Las | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|