Zmiany

Otóż jest parę umiejętności, które nieszczególnie mi się podobają pod tym lub innym względem.

"bogaty" i "z rodziny"
Otóż na przykład moja postać pochodzi z rodu Shihouin. Ród Shihouin jednak jest bardzo bogaty, więc praktycznie rzecz biorąc musiałbym wziąć 2 umiejętności naraz, aby móc dać sobie takie, a nie inne nazwisko. Sprawę rozwiązałbym do umiejętności bogaty dodać adnotacje, że wyłącznie u Ludzi

Pływak i prawo jazdy
Zaleta daje to, że umiesz całkiem nieźle pływać. Czy ktokolwiek to kiedykolwiek wybrał? Bo jak dla mnie to jest perfekcyjne sposób na zmarnowanie punktu. W Bleachu chyba nikt nigdy nie pływał czy prowadził samochód. Ja bym zalety usunął.

Reiar
Jak na mój gust umiejętność jest dość przekokszona. Póki co wygląda to tak, że cały czas kiedy osobnik idzie to czuje wszystko w koło do tego nie płacąc za to w żaden sposób. Ja bym zrobił to inaczej. Otóż według mnie powinno to być tak, że ktoś idzie idzie, nagle coś zaczyna mu śmierdzieć to zaciska pośladki, skupia się, używa niedużych ilości rei i po prostu robi zwiad terenu za pomocą swojego radaru.

Syn Nocy
Uważam, że coś jest zaletą kiedy plusy z tego wynikające są większe niż minusy. Ta umiejętność dodaje tyle samo w nocy ile odbiera w dzień. Dla mnie, więc kiedy ktoś ma syna nocy powinien w dzień wpisywać go do wad, a w nocy do zalet. Zmieniłbym to na +15% w nocy - 10% w dzień. Albo coś w tym stylu, ale żeby był jakiś plus, bo teraz sytuacja jest jak na mój gust dość kuriozalna.

No to teraz poprzyczepiam się umiejętności klasowych:

Inteligentna lalka, Szybki Zabójca
Chodzi o wymagania. Otóż okazuje się, że aby mieć inteligentną/szybką lalkę należy być inteligentnym/szybkim. Wydaje mi się to niezbyt trafne. Otóż z tego co mi się wydaje lalki różnią się atrybutami i charakterami od swoich panów. Usunąłbym wogóle te dwie zalety, ponieważ uważam że jeśli ktoś chce zrobić szybką lalkę to w statystyce "szybkość" daje wysoką notę, a kiedy chcę lalkę inteligentną to w statystyce "inteligencja" stawia wysoką cyferkę i nie potrzebne są do tego żadne umiejętności.

Mózg (dotyczy to hollowa)
Chodzi tu o inteligentnego pustaczka. W przypadku tej zalety zastanawia mnie jedna rzecz. Wymaganie wynosi "10 do inteligencji". Jest dwóch pustaczków. Obu ma po 10 pkt inteligencji, ale tylko jeden umiejętność "mózg". Czy jeden z nich jest mądrzejszy od drugiego?

Natomiast u Arrancarów brakuje mi paru umiejętności, które mają Shinigami, a Ludziohołkom ich poskąpiono lista jest następująca:
- Cienkie Ostrze
- Iaido
- Krytyczne Trafienie
- Miecz i Pięść
- Technik
- Żądza Krwi
Sprawa polega na tym, że skoro hołki dostają zana i stają się w dużej mierze znacznie bardziej okrzesane w swoim stylu walki niż "chwycić i zjeść" to powinny mieć powyżej opisane zalety. Większość z nich wynika z walki mieczem, a przecież arrancarzy mają zana, a więc moim zdaniem powinni mieć do nich dostęp.

1. Bogaty - Rodziny szlacheckie nie zawsze są bogate. Z tego co wiem grał lub gra tu jeden koleś co z biednej rodziny szlacheckiej... No i rybka. Jestem przeciw, co najwyżej rozgraniczyłabym zalety na dwa i jeden ptk. Bogaty dała na 1 ptk a z rodziny na dwa. Wtedy mistrz gry by uznał ile kasy można mieć... A że Mistrze to zwykle myślące sa, to już teraz to robią.

2. Były osoby które to brały i grały. Zdecydowanie jestem za zostawieniem przynajmniej prawa jazdy.

3. Raier jest dla osób które mocno skupiają się na rei, nie muszą włączać 6 zmysłu, tylko jest on aktywny cały czas. Moim zdaniem super umiejętność, nie za silna i do zostawienia.

4. Syn nocy jest mi ganzegal

5. Bez zdania jestem, wciąż jednak uważam że to mg rozwija lalkę a nie gracz, a to jest do ukierunkowania dla MG

6. Tak, zmieniłabym nieco umiejętność, ale ogólnie zostawiła. Mózg dalje możliwość myślenia jak ofiara, wczuwania się itp dla mnie... Pustak z samym intem to po prostu mądrzejszy łowca.

7. Co do dodania skilki dla arcków jestem za

Ganzegal? Nie mam pojęcia co to znaczy.

Sorka ^^" znaczy że zwyczajnie obojętne

"bogaty" i "z rodziny"
Pieniadz niewiele tutaj znaczy, totez bogatego bym utracil. Co do szlacheckiego pochodzenia - dawno temu juz pisalem o swoim podejsciu do tego, ale napisze raz jeszcze. Osobiscie zamknalbym wielkie rody dla graczy i zamienil to na ogolnie pochodzenie szlacheckie, ktore daje wlasnie - pieniadze, koneksje i takie tam cuda. Zas dostac sie do najbardziej prestizowych rodzin - jak ktos ladnie zagra i sie postara - poprzez adopcje.

Pływak i prawo jazdy
Jak dla mnie zbedne.

Reiar
>> Jak na mój gust umiejętność jest dość przekokszona.
Nie zgodze sie z tym. Skill moim zdaniem ulatwia namierzanie i tylko tyle. Nie jest darmowym, pasywnym i wiecznie dzialajacym radarem.


Pozdrawiam,
Tsuna

A dlaczego nie można zmienić "z rodziny" po prostu na kogoś bogatego albo z mafijnych interesów albo jakiegoś bankiera, adwokata czy coś... wiadomo, że chodzi czasami też o szanowane osoby, nie tylko u Shinigami... No i przyznaje Tsunie racje- rody typu Kuchiki wolałabym, żeby dostawali zasłużeni gracze. Potem na forum Kamys ty masz Kuchiki, inny MG miał Kuchiki i nijak tego nie połączysz... Ewentualnie taka sytuacja może mieć miejsce w przyszłości. Musielibyście brać pod uwagę każdego, kto nazwisko owe nosi... inaczej trochę tak dziwnie się robi, że dwie osoby będą miały "panowanie" nad rodem w przyszłości.

Prawo jazdy jest cool! Osobiście byłabym za lekcjami w przygodzie :D mogłabym odwiedzać Tokyo!

Nową umiejętnością mógłby być - Sportowiec- odpowiednia historia, mechanika (ile puntków do czego bądź rozpisać bieg- wymagana szybkość tyle, podnoszenie ciężarów - wymagana wytrzymałość tyle, łucznictwo- wymagana psychika tyle, albo jeszcze bardziej skrócić do jakiekolwiek sporty strzeleckie, jakiekolwiek sporty związane z bieganiem, jakiekolwiek sporty związane z jeżdżeniem itp. no i wtedy gracz sam określa), ułatwienia ze strony MG? Zyskujesz mistrzostwo/dobrze opanowujesz (niepotrzebne skreślić) dwie dyscypliny sportowe zamiast jednej (albo jedną... wedle uznania adminów).
Skąd taki pomysł? Niektórzy lubią pisać nie wiadomo jakie elaboraty na temat biegania, trenowania sztuk walki i jeszcze wielu innych dziwnych spraw typu ciachanie mieczem. Taka umiejętność pokazywała by graczom, że postać jest śmiertelna i raczej jak chcesz coś takiego (żeby MG dodawał tobie później punkcik do szybkości, bo jesteś biegaczem, wytrzymałość bo jesteś zainteresowany wspinaczką górską, ewentualnie zasada typu uciekłeś szybciej przed psem, bo biegasz od iluś tam lat, wyniosłeś kobite z płonącego domu, bo jesteś sztangistą) to przynajmniej wie, że MAX dwa sporty, nie pięć, dziesięć, siedemnaście. Poza tym pragniesz taką umiejętność? Okej... zajmujesz sobie wolny slot na inne, twój wybór. Tylko w takim wypadku postać powinna w przygodzie ćwiczyć wybrany sport, ponieważ zawsze jest ktoś lepszy. MG miałby dodatkowe wątki do prowadzenia typu mistrzostwo w strzelani z łuku w liceum takim i takim, grupa taka i taka.
Owszem jest to jakieś ułatwienie dla graczy leszczy... Jednak należy pamiętać, że istnieją tutaj ludzie/quincy/bounto. Niektórzy mogliby stworzyć postać sportowca, którego celem jest wystąpienie w olimpiadzie. Skontrastowałoby to "wyostrzone zmysły", "Widzenie w nocy" i inne podobne, ponieważ zamiast zmysłów czy intelektu wybierasz tężyznę fizyczną. Chyba lepiej tak, niż później ludzie piszą historię wcale nie związaną ze statami czy umiejętnościami, gdzie postać przebiega 10 mil.