Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Idziemy expić!

Go down 
+3
Vespaux
Rui Zetsu
CZaras
7 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-07-28, 20:16

Rana zadana przez łucznika wyjątkowo go rozjuszyła. Rozlał rei po swojej skórze {+30 wytrzymałości} a następnie rzucił się z krzykiem w stronę najgroźniejszego napastnika wymachując swoim orężem. Kiedy zbliżył się do przeciwnika najpierw wybuchł reiatsu dookoła {presja 230 rei} Po czym zebrał całą dostępną energię w ostrzu i zadał druzgoczący cios w nieprzyjacielskiego łucznika {Naładowanie broni 155 rei}
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-07-29, 16:36

Owad nie był pewien czy być bardziej wściekły na Seiru, że wszedł jego łucznikom w drogę, czy na nich, że nie pomyśleli o bezpieczeństwie sojusznika. Widząc, że mężczyzna zdecydował się zaatakować oficera, postanowił wesprzeć go po drodze eliminując tych którzy stoją między nimi. Zwiększa swoją wytrzymałość [+20]  i uaktywnia Calor de la Verdad po czym podlatuje na dwadzieścia stóp od walczących, żołnierzy w swoim zasięgu starając się unieszkodliwić używając najsilniejszych technik w jego arsenale, licząc, że łucznicy wroga nie są znacznie lepsi w walce wręcz niż ci w jego oddziale.
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-13, 17:12

Mała zmiana w przebiegu eventu. Zdecydowałem się podchodzić do niego mniej matematycznie, a bardziej "na oko", w związku z czym nie będzie już dokładnych danych o liczbie poległych, zabitych, wyleczonych itd. tylko poglądowe dane opisowe
-------------------------------------------------------------------------------------------------
Sytuacja z ciężkiej zaczęła dynamicznie zmieniać się w naprawdę złą. Żołnierze obrońców praktycznie pozbawieni zostali dowódców, gdyż Ci albo sami ruszyli do walki albo podchodzili do swych obowiązków w właściwie lekceważący sposób. Ci co prawda starali się bronić muru oraz bramy, jednak efekty były tego coraz gorsze. Szczególnie niebezpieczne okazały się dziwne owady wielkości piłki do ping ponga, których znaczna ilość dotarła do linii obrony, a następnie zaczęła kąsać wojowników. Ukłucia powodowały nie tylko ból, ale również silne puchnięcie, co w niektórych sytuacjach wywoływało nawet śmierć. To sprawiło, że żołnierze mniej skupieni byli na obronie przed coraz większą ilością wrogów dostających się po linach na mur. Proporcje obrońców do atakujących zmieniały się na coraz mniej korzystne, co przyczyniało się do uszczuplania stanu osobowego broniących, a zwłaszcza łuczników. Mur jeszcze nie padł właściwie tylko dzięki wsparciu nadesłanemu przez króla, ponieważ jego gwardia składała się z tak doborowych żołnierzy, że nawet niecałe dwie setki heroiczną postawą zdawały się jeszcze jakoś utrzymywać obronę w ryzach pomimo sytuacji stającej się z każdą chwilą coraz bardziej beznadziejną. Mur obrywał także coraz silniej przez artylerię przeciwnika, choć w tym problemom starały się zapobiegać oddziały inżynierów nadesłane przez Chikaze. Największe ciosy ściana utrzymywała, jednak od zewnątrz co sprawiało, że w wielu kwestiach Ci wykształceni żołnierze byli bezsilni. Na ten moment upadek pierwszego muru wydawał się być jedynie kwestią czasu. Sytuacji nie poprawiło także wysłanie szpiega na tyły wroga. Specjalna jednostka głównej dowódczyni pozbawiona jakichkolwiek instrukcji improwizowała we wszystkim, od przeniknięcia na tyły wroga, przez poszukiwanie kryjówki, aż po pomysły na dokonywanie szkód. Ta improwizacja w końcu sprawiła, że szpiegowi powinęła się noga i został schwytany. Podobno długo słychać było jego krzyki nim w końcu wrogowie pozwolili mu skonać.

Sytuacja trójki dowódców broniących brama nie była wcale lepsza, a wręcz przeciwnie. Zalewały ich coraz to większe rzesze przeciwników, a przez wmieszanie się zarówno Vespauxa, jak i Seiru w gąszcz przeciwników łucznicy oraz bricole dowodzone przez Pustego miały coraz większe problem gdzie strzelać, aby nie szyć w "swoich". Blokada z tej dwójki okazała się zbyt mała, by utrzymywać całość wrogich wojsk, których część obchodziła dwójkę i parła dalej. Nie wspierani przez żadne wojska zwarcia łucznicy i artylerzyści nie mieli szans, w chwilę zostali wyrżnięci praktycznie do nogi. Sam Rui nie był w stanie ich ochronić, jednak w bohaterski sposób starał się walczyć, aż do momentu, w którym strzała przeszyła jego gardło i zakończyła żywot. Wojownicy wroga zaczęli naciskać na bramę. Przez brak taranów było to póki co dość nieporadne, szczególnie że na ich głowę zaczęto lać wrzący olej, jednak dostarczenie tam odpowiedniego sprzętu wydawało się być kwestią czasu, zwłaszcza że Seiru oraz Vespaux nie radzili sobie zbyt dobrze. Oficer, na którego polował Shinigami zorientował się w niebezpieczeństwie i zmył się ukrywając w tłumie. Fruwający Pusty w prawdzie co jakiś czas dostrzegał jego sylwetkę dzięki spojrzeniu z góry, jednak miecznik będący pośród mrowia wrogów utracił swój cel z oczu w dość permanentny sposób. Pozostało mu wycinać otaczających go przeciwników, a z liczebności wroga oraz niedbałej postawy wynikły kolejne rany. Andreu starał się go osłaniać, lecz ten był praktycznie otoczony co sprawiło, że Adjuchas coraz mocniej ryzykował i sam został trafiony, choć w nieznaczny sposób. W gorszej sytuacji był Seiru, z którego brzucha sterczała strzała, a sam miał sporo mniejszych obrażeń, które jednak sprawiały, że krwawił z każdą chwilą coraz mocniej.

Tanaka dzielnie walczył pod murem, jednak również jego sytuacja nie była najlepsza. Wydawało się, że walcząc z całą armią rzucił się z motyką na słońce. Wprawdzie dzięki Shunpo udało mu się umknąć niecodziennych pocisków, zdołał wystrzelić Soukatsui, jednak trafił niezbyt centralnie, w efekcie czego choć ranił rosłego oficera wroga to był to cios daleki od śmiertelnego. Wykorzystał inne zaklęcie, aby nie wylądować w miejscu, z którego wyskoczył spodziewając się tam wrogów, jednak podchodzące pod mury wojska oponenta były prawie wszędzie, więc w miejscu, w którym niezbyt skoordynowanie wylądował Ci też byli. Wpadł w kilku odzianych w metal wojowników taranując ich, a kolejni dwa ranili go w biodro oraz bark. Tyle dobrego, że w taki sposób wpadając w tłum tymczasowo zniknął z radaru silniejszego z przeciwników.

W szpitalu również nie działo się za dobrze. Ryuji podzielił swą uwagę między leczenie, a rozważania samobójcze, co rzecz jasna nie wpłynęło korzystnie ani na jego dowodzenie ani na działalność leczniczą. Kiepskie informacje przyniósł mu również zastępca, który w końcu wrócił ze swej misji. Okazało się, że głównodowodząca rzeczywiście przyjęła wojowników nadesłanych przez króla, ale temat błogosławionej wody zupełnie zignorowała, a specjalna jednostka lekarza nie miała śmiałości, aby dopytywać. Byłoby to mniej złe gdyby nie to, że jego medycy właśnie opróżnili beczkę do dna, a mimo tego wyleczyli niespełna połowę cierpiących. Wynikało to też z wzmożonego ruchu. Z murów docierało do szpitali polowych coraz więcej rannych, a także przywozili złe wieści. Wszystko wskazywało na to, ze przegrywali, a pierwszy mur niechybnie padnie. Nie wpływało to zbyt dobrze na morale medyków, którzy zamiast na leczeniu skupiali się na tym jakby tu nawiać za drugi mur, aby zadbać o swoje bezpieczeństwo.
Powrót do góry Go down
Online
Ashikaga Ryūji


Ashikaga Ryūji



Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket50/50Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (50/50)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket169/169Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (169/169)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-13, 21:16

Obrona sypała się, jako ten piasek przez palce. Hordy przeciwników kontynuowały natarcie i pomimo strat ich morale zdawało się rosnąć. Operacja "Randka w Ciemność" została przygotowana, pozwalając mi skupić się na leczeniu. Wbrew wstępnym prognozom osobiste udzielanie pomocy nie zaowocowało momentem niezwykłego natchnienia. Szkoda. - Bierz tylu, ilu uznasz za słuszne i wycofaj się na drugą linię obrony. Macie mi tam wymyślić skuteczną odtrutkę, maść, lub metodę kuracji przeciwko tym przeklętym insektom. Jeżeli przelecą nad naszymi wojskami i obsiądą króla, szlachtę lub, co gorsza mnie? Jesteśmy Zgubieni. - Rzuciłem w stronę wracającego właśnie Zastępcy. Przyjąwszy jego raport, machnąłem z rezygnacją. Od początku nie żywiłem zbyt wielkich nadziei na magiczną wodę. Dziewczyna dowodzącą całym tym burdelem wyraźnie miała na głowie znacznie większe problemy. Pora przejść do bardziej klasycznych rozwiązań. - Żołnierzy znieczulać alkoholem! Lać go też na rany dla oczyszczenia! - Zacząłem ciskać rozkazami, wracając na stanowisko dowodzenia. Ciężko powiedzieć, czy była to decyzja słuszna strategicznie, ale na pewno lepsza dla mnie. Wolałem oddalić się od latających stworzeń i ze strefy, na którą niedługo spadną strzały, lub elementy kruszonego muru. - Wolni zaopatrzeniowcy chwytać się za nosze! Przenosić wszystko niebędące niezbędne lub w użytku. Przygotować się do odwrotu! Bez trwogi medycy! - Pusty gest miał za zadanie uspokoić moich podwładnych i dodać im otuchy. Tak naprawdę wśród sprzętu na miejscu prawie wszystko było niezbędne i w użyciu, a odwrót zarządzę dopiero po rozkazach ze strony Dowództwa. Nikt nie uznał za stosowne, by utrzymywać łączność pomiędzy dowódcami i informować ich o zmianach, rozkazach, czy przebiegu bitwy. Przynajmniej do mnie docierały one głównie z ust stale napływających rannych. Według ich opisów obecna Generał była wystarczająco silna, by wyrwać mi rękę i połamać nią kręgosłup. Myśl o przejęciu dowodzenia i zarządzenia odwrotu umarła we mnie, zanim w ogóle zdążyła się konkretniej uformować.
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-17, 07:52

Owad powinien zostać ze swoimi łucznikami za murami. Nie dość że cały jego oddział szlag trafił, przynajmniej jeden z gości w tym wymiarze już nie wróci do siebie. Teraz tylko cud może ich uratować. Szerszen postanawia zwiększyć swoją szansę na doczekanie go dając nogę tak jak Seiru daje nogę. Wzmacnia się reiatsu i stara się polecieć za mur. Usiłuje dostać się tam dopiero po mężczyźnie, gdyby potrzebował jego pomocy. Jeśli mu się przedostać za mur posyła cero tam, gdzie jak mu się wydaje znajduje się oficer, licząc na to że poważnie go zrani, lub chociaż żołnierzy wokół niego.


+9 Szybkość + 9 Wytrzymałość


Ostatnio zmieniony przez Vespaux dnia 2022-08-17, 19:55, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-17, 09:29

Siekał, ciął, miażdżył i uderzał ale fali wrogów nie było końca, notabene przebrzydły łucznik wolał ratować się przed gniewem rozsierdzonego studenta akademii. Prawie w pełni zaślepiony furią parł do przodu nie poświęcając strzale wystającej ze swojego brzucha specjalnej uwagi, powoli też na jego przedramionach, nogach, barkach i torsie pojawiały się coraz częstrze ślady płytkich nacięć. Nagle z transu wyrwało go ostrze które szczęśliwym trafem przeszło przez jego obronę i uderzyło bezpośrednio w pierś zagłębiając się na może 3 milimetry, to jednak wystarczyło by Seiru wybity ze stanu który przypominał bardziej niszczarkę niż człowieka odzyskał pomyślunek.
Złapał ostrze wolną dłonią i zamachnął się niczym przerośniętą tyczką z uczepionym na końcu żołnierzem. Zebrał reiatsu najpierw w jednym a później drugim ostrzu {,155 rei w każdym} po czym machnął nimi potęgując to swoim obrotem zmieniając arenę w małe tornado ciał i energii wybuchającej dookoła. Skoncentrował tyle enegii ile mógł w nogach {+30 siły} i wyskoczył przelatując dystans dzielący go od murów a potem kolejnym susem znalazł się obok namiotów medyków.
- Konowała szybko!!!-Ryknał-Podstawowe bandarze a potem wszyscy wypad za wewnętrzny mur!- Dodał oczekując na kogoś kto zajmie się strzałą
Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-17, 09:51

Sytuacja pogarszała się z każdą chwilą. Nie dość, że nie udało mu się czysto trafić w przeciwnika to jeszcze otrzymał kolejne rany. Wrogów niestety nie ubywało, a on będąc co chwile kąsanym w końcu padnie od nawarstwiających się obrażeń. Choć mu się to nie podobało, musiał się wycofać i zająć swoim uszkodzeniami. Wzmocnił swoje ciało (+47 siła, +23 szybkość, +10 wytrzymałość) i ciął po okręgu wszystko jak leciało byle tylko zrobić sobie trochę miejsca. Następnie wziął krótki rozpęd i wyskoczył w górę (o ile miał miejsce, a jak nie to z miejsca). Ponownie skorzysta z tej samej strategii co wcześniej i wykorzysta shou aby polecieć jeszcze wyżej by ostatecznie wylądować ponownie na murze. Wtedy rozejrzy się aby zorientować w sytuacji, a ta wydawała się być jeszcze gorsza niż gdy walczył na dole. Mimo tak niekorzystnego obrotu spraw, starał się trzymać chłodny umysł.
- Meldować, jak sytuacja?!- Krzyknął do jednego ze swoich podkomendnych. Słuchając krótkiego raportu prowizorycznie zajmie się swoimi ranami. Wyrwie strzałę, która wystawała z jego ciała i przypali rany płomieniami swojego shikai aby zatamować krwawienie. Mało delikatne rozwiązanie, ale skuteczne. Taki ból dla Tanaki to pryszcz, zapewne nawet się nie skrzywi.

Kryształ 5/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-21, 18:55

Uprasza się o niewchodzenie w kompetencje MG Razz
---------------------------------------------------------------------------------------
Ryuji w najbardziej przekrojowy sposób zdawał sobie sprawę jak ciężka jest sytuacja. Jeszcze z punktu szpitalnego spoglądał na pierwszy mur i coraz częściej zamiast pleców obrońców, widział wrogów, którzy siali zniszczenie oraz śmierć. Wciąż wyjątkowo upierdliwym była plaga robactwa, z którą pozostawieni sobie samym żołnierze nie byli w stanie dać radę. Prawda, udało się pozabijać część roju, ale efektywność miecza czy łuku w walce z takim przeciwnikiem była naprawdę niska. Zdając sobie sprawę, że lada moment wrogowie mogą zbiegać po schodach do terenu mieszkalnego, w którym mieściły się szpitale, zdecydował się na odwrót znacznej części swoich medyków. Wiedział, że nieliczna straż, która broniła szpitali nie odeprze szturmu. Sam też ruszył na drugi mur gdzie dostrzegł głównodowodzącą całej obrony. Ta nagle osunęła się na ziemie, a gdy przywódca lekarzy podbiegł było już za późno. Trudno orzec bez sprzętów diagnostycznych, ale może to zawał? Serce Chikaze mogło nie wytrzymać skali śmierci ludzi, którzy zawierzyli życie w przede wszystkim jej ręce. Dobrą informacją było to, że jeszcze nikt się nie zorientował, że bogini zeszła z tego łez padołu, a wiadomym było że żołnierze źle reagują na śmierć swego dowódcy. Teraz Ryuji stanął przed sporą wątpliwością co by tu zrobić w obliczu tego strasznego wydarzenia. Jakby tego było mało zauważył, że pierwszy mur padł. Wprawdzie były jakieś niewielkie ośrodki oporu, ale one nie utrzymają się raczej długo zważywszy na to, że żołnierze wroga już zaczęli zbiegać po schodach na dół.

Tanaka walcząc u podnóża muru zdał sobie sprawę, że nie jest to bitwa, którą jest w stanie zwyciężyć sam, w związku z czym czas wracać do twierdzy. Narobił ostatniego pomoru szerokim cięciem i wystrzelił do góry, by po tym pomóc sobie Shou. Wystrzeliwanie się za pomocą Kidou nie było zbyt kontrolowanym sposobem poruszania i trzeba było mieć sporo szczęścia, żeby trafić w odpowiednie miejsce. Yuzuru niestety tego fartu zabrakło. W efekcie walnął prosto w ścianę nie dolatując tak daleko jak chciał. Był plus, rąbnął na tyle wysoko, że dał radę złapać się krawędzi, niestety minusów było więcej. Uderzając wbił strzałę jeszcze głębiej co spowodowało falę dojmującego bólu. Poza tym okazało się, że w miejscu, w którym się złapał byli już tylko przeciwnicy, z których przynajmniej jeden zorientował się w sytuacji. Postanowił Tanakę strącić w iście filmowy sposób, czyli deptając go po dłoniach. Po chwili okuty w żelazo but uderzył w palce dłoni Tanaki, który tylko ledwością dał radę wytrzymać i nie spaść. Musiał szybko coś wykombinować, bo inaczej czeka go powrót na dół. Do tego wrodzy łucznicy już wzięli go sobie na cel. Póki co szczęśliwie nie trafili, ale ten stan wiecznie się nie utrzyma.

Podobnie jak Tanaka, również Seiru zdecydował się na ucieczkę, którą zaplanował w stylu iście gumisiowym. Brakowało tylko soku z gumijagód. Skupił energię, sieknął raz jeszcze i wyskoczył! Prawda jest taka, że wskakiwanie wprost w tłum wrogów bywała bardzo niebezpieczna jeśli się nie jest Gimlim. To sprawiło, że skoki Shinigami okupił solidnymi ranami na torsie, plecach i poliku. Ostatecznie, jednak zamysł się udał, choć była w tym również zasługa Vespauxa, który choć na skrzydłach mógł uciec znacznie wcześniej to starał się osłaniać swego dowódczego towarzysza. Obaj znaleźli się między murami, tam jednak już też bezpiecznie nie było. Pierwsi wrogowie zbiegali już z muru po schodach zajmować ten segment twierdzy. Medycy orientując się, że zaraz będą pozbawieni jakiejkolwiek obrony zaczęli uciekać do górnej części twierdzy, a Shinigami nie musiał im nawet o tym wspominać. Prawda, jednak była taka, że jeśli nie zostanie im zorganizowana jakaś eskorta albo osłona to wielu z nich zostanie zabitych nim skryją się za murem. Usłyszeli też pierwsze uderzenia tarana w bramę, za którą stały oddziały, które miały bronić tego miejsca. Pusty postanowił wystrzelić jeszcze Cero, bo udało mu się dostrzec wrogiego oficera, jednak tu przeszkodził mu pech. Dosłownie w ostatniej chwili przed wystrzałem w jego stronę poleciała strzała, a on musiał wykonać nerwowy ruch. Nie utrzymał energii na wodzy i promień wypalił w zupełnie innym kierunku niż planował. Tam gdzie uderzył nie było ani oficera ani zbyt dużej liczby wrogów.
Powrót do góry Go down
Online
Ashikaga Ryūji


Ashikaga Ryūji



Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket50/50Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (50/50)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket169/169Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (169/169)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-22, 11:10

To zdaje się, byłoby na tyle w kwestii pierwszego muru. Obrona padła, część kadry nie żyje, a wśród żołnierzy panuje ogólnowojskowy rozgardiasz. Brakowało tylko piorunów i niebiańskiej furii, spadającej nam na głowy. - Dowódczyni nadużyła magii i jest nieprzytomna! Wy dwaj! Odnieść Ją na noszach do mojego Zastępcy, niech się Nią zaopiekuje! - Dobre kłamstwo zdawało się tutaj lepszym rozwiązaniem niż szczera prawda. - Znajdźcie mi Seiru! Kazała przekazać Mu dowodzenie do czasu odzyskania przytomności! - Dobrym, starym zwyczajem zrzuciłem odpowiedzialność na losowego kapitana, wracając do swoich obowiązków. - Medycy odwrót! Włócznicy, odsłaniać lekarzy i Inżynierów i zabezpieczenie! Reszta wycofywać się powoli, wiązać przeciwnika zbiegającego z murów! Biegiem na drugą linię obrony. Ruchy, ruchy, ruchy! - korzystając z nieoczekiwanego zgonu Chikaze, przejąłem kontrolę nad jej Inżynierami. W mniejszym stopniu, aby odciążyć nowego dowódcę, w większym dla skutecznego ochraniania własnych pleców. Nawet jeżeli prędzej czy później wszyscy zginiemy, dla swoich podwładnych wybrałem opcję numer dwa. - Gwardia ze mną, eskortujemy dowódczyni - "Nieprzytomna" kobieta stanowiła doskonały argument, bym wraz z moją osobistą świtą wycofał się na stanowisko dowodzenia w zamku.


Ostatnio zmieniony przez Ashikaga Ryūji dnia 2022-08-31, 22:00, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-23, 08:56

Yuzu od początku oblężenia jakoś nie miał szczęścia. Nie miał zamiaru się jednak tym zrażać - shit happens jak to mówią, a fortuna w końcu się odwróci. Jako, że był w dość mało komfortowym położeniu to musiał coś zrobić. Podniósł palec wskazujący z rękojeści shikai i wymierzył w napastnika depczącego mu po palcach po czym wystrzelił shou (50PR). Zastanawiał się nad byakuraiem sprawiedliwości ale nie był przekonany czy spenetruje on opancerzenie wroga. Od kiedy przybył do tego świata miał wrażenie, że się różni od tego uniwersum, z którego pochodził i często efekty jego działań były inne niż zwykle. Potem wzmocni się reiatsu (+40 siła, +20 szybkość, + 10 wytrzymałość) i podciągnie się na mur. Wykona szybką analizę sytuacji, na murach byli już sami wrogowie. Psia mać, pierwsza linia obrona padła, muszą cofnąć się za kolejną ścianę. Wykona kolejne zamaszyste cięcie by zaraz znowu opuścić mur, tym razem zsuwając po jego drugiej stronie. - Odwrót! Za drugi mur!- Wrzasnął w stronę swoich jednostek, jeśli jakiekolwiek przetrwały. Potem niepozostanie mu nic innego jak rozeznać się dokładniej w sytuacji, zobaczyć jak źle jest i zaplanować kolejne kroki. (Jeśli wystarczy ruchów to zlokalizuje chmarę owadów i wystrzeli w nich Okasen (80PR), celując ponad głowami sojuszników aby ich nie trafić.)

Kryształ 6/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-24, 18:11

Owad warknął wściekle jak niewielkie szkody wyrządził armii wroga jego pocisk. Miał nadzieję, że bez względu jak ta bitwa się skończy, będzie miał okazję zabić oficera. Zostawiając Seiru odwrócenie uwagi najeźdźców od uciekających medyków, usiłuje zniszczyć mur nad bramą, by zasypać wejście gruzami. Bojąc się, że nie ma już nawet siły na trzecie Cero, wytwarza włócznie, i wzmacniając się reiatsu usiłuje odciąć fragment ściany.

[+14 Siła]

Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-08-26, 14:09

Widząc opłakaną sytuację pierwszego muru oraz próbę szerszenia sam naładował swój miecz Rei {155} oraz swoje mięśnie {+30sily} i trzasnął w bramę płazem starając się ją zawalić. Usłyszał gdzieś jakoby został nowym dowodcą więc widząc Tanakę osłabiającego odwrót ruszył szybko w kierunku miejsca dowodzenia {+30 szybkosci} gdy tam dotarł huknął -FORTYFIKOWAĆ WEWNĘTRZNY MUR! ROZLAĆ OLIWĘI WSZYSTKO CO MACIE NA MIASTO POD NAMI- darł się -Niech pikinierzy i gwardia osłaniają medyków i łuczników, zadbaćo zniszczenie machin które zostawiamy za sobą. Jak tylko podejdą pod bramy wykorzystamy oleje i smołe rozłożoną podczas otworu żeby spalić najeźdźców - po wykrzyczeniu rozkazów odnalazł wzrokiem swojego barda -Masz grać i pilnować żebynikt nie stracił wiaryw obronę zakomendował obserwując działania wojsk
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-01, 20:05

Jedynym z obrońców, który został poza jej wnętrzem był Tanaka, ten jednak szybko starał się to zmienić. Dosłownie wystrzelił w powietrze przeciwnika za pomocą Shou. Ciekawa to kara za próby zrzucenia z muru. Tak czy siak Vizardowi udało się wleźć na górę, aby zdać sobie sprawę w jak ciężkiej sytuacji znajduje się twierdza. Na pierwszym murze w większości znajdowali się wrogowie, a broniły się już tylko garstki obrońców, głównie elitarnych, królewskich żołnierzy, jednak nawet ich walka zdawała się być przy takiej przewadze nieprzyjaciela właściwie beznadziejna. Yuzuru nie podjął się niemożliwej misji ratowania tych niedobitków. Zamiast tego ciął swym wielkim mieczem na tyle, aby zrobić sobie miejsce, które pozwoliło mu zeskoczyć. Trwała już ewakuacja medyków, którzy bronieni byli przed zbiegającymi z murów żołnierzami agresorów. Tanaka zdecydował się na uderzenie w innego wroga, a konkretniej to w te przebrzydłe owady, które tak utrudniły obronę. Wymierzył w skupisko i wystrzelił Okasenem. Ten dość szczęśliwie zdążył się dość solidnie rozszerzyć i zdmuchnąć dobrą połowę roju. Już biegli na niego wrogowie, którzy przemieszczali się z góry pierwszego muru.

Tymczasem przy bramie kombinowali Vespaux oraz Seiru starając się sprawić, by tym frontowym, szerokim wejściem wrogowie mieli jak największy problem dostać się do środka. Było to o tyle istotne, że gdy Adjuchas się wycofywał to widział nadchodzący taran, także było niebezpiecznie. Pusty wykorzystując swoją zdolność trzepnął w mur nad odrzwiami. Efekt był przyzwoity. Pomimo, że nie była to technika stricte burząca czy terenowa to spadło trochę głazów blokujących otwarcie się wrót. Tymczasem Seiru załadował wiele moc w cios, a następnie wymierzył go płazem bezpośrednio nad bramę, po dość solidnym wyskoku. Wyszło to naprawdę nieźle, pomimo że jego broń do obuchów nie należała, a do tego cóż... Nie wytrzymała takiego rodzaju użytkowania. Miecz pękł zdając się bezużytecznym kikutem. Cel, jednak został osiągnięty, sporo kamulców spadło wydatnie blokując bramę na jakiś czas.

Taki obrót spraw dał Ryujiemu i jego medykom więcej czasu na wycofywanie się. Sprytny mężczyzna trochę nałgał dbając w ten sposób o morale żołnierzy, a także zapewniając sobie spokój od dowodzenia oraz szybkie zawinięcie na tymczasowo bezpieczny zamek. To się nazywa upiec dwie... A właściwie to nawet trzy pieczenie na jednym ogniu. Medykom nie było tak łatwo ogarnąć się. W końcu musieli zabrać sprzęt, rannych na nosze, a to wszystko w klimacie dużej nerwowości. Wszak byli pod presją żołnierzy wroga nadbiegających od strony schodów prowadzących na pierwszy mur. Co prawda obrońcy z gwardii pretoriańskiej oraz podebrani Chikaze włócznicy ograniczali straty, ale wciąż nie było łatwo. Szczególnie, że z każdą chwilą nawet resztki oporu na murze gasły, a to oznaczało coraz większą liczbę żołnierzy zbiegających na dół.

Inni żołnierze rozpoczęli poszukiwania oliwy, a to wszystko z przygrywaniem barda znajdującego się pod komendą Seiru. Muzyka ma wielką moc, a dzięki niej zmęczeni psychicznie i fizycznie ludzie dali radę wykrzesać z siebie więcej uwijając się jak pszczółki. Niestety ilość oliwy na zamku była ograniczona i nie przystawała do dość znacznego rozmiaru przestrzeni między murami. Dowódcy zostaną postawieni przed wyborem czy raczej w którymś miejscu rozlać jej dużo czy może przeciągnąć wąski pas wzdłuż całego drugiego muru.

Tymczasem walczący z pierwszą bramą oponenci rozerwali ją z drzazgi zdając sobie sprawę, że jest ona tylko pierwszą zaporą. Szybko zabrali się do rozbiórki skał tamujących im drogę. Co więcej obrońcy pierwszego muru wreszcie padli co do jednego. Po schodach zaczęły zbiegać tabuny przeciwników. Szczęśliwie medycy już przechodzili przez bramę, jeszcze parę minut i ewakuacja powinna zakończyć się stosunkowo niedużymi stratami.
Powrót do góry Go down
Online
Ashikaga Ryūji


Ashikaga Ryūji



Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket50/50Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (50/50)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket169/169Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (169/169)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-03, 17:27

Zwłoki Chikaze trafiły pod czujną opiekę mojego Zastępcy. Dałem mu chwilę na stworzenie pozorów, po czym odesłałem w głąb zamku. - Odpocznij. Nie wiem ile jeszcze zajmie to oblężenie, a będę potrzebował Cię w pełni sił, kiedy sam udam się na spoczynek. Weź ze sobą grupę najbardziej zmęczonych medyków. Niech złapią godzinkę oddechu i zjedzą coś sensownego. Pół przytomni nikogo nie wyleczą. - Sam coraz wyraźniej odczuwałem zmęczenie i stres. Zastanawiająco realistyczna fantasmagoria, dawała mi się we znaki. Ciekawe czym zaowocuje pójście spać, śniąc? - Prędzej! Za mury! Zastępca przygotował już drugi, zapasowy szpital. - Taką przynajmniej miałem nadzieję. Osobiście nie kontrolowałem jakości wykonanej przez niego pracy, ale w obecnej sytuacji brakowało ku temu czasu. Pozostało mi więc mieć nadzieję i wiarę w tego człowieka. Do tej pory wykazywał się większą inteligencją niż mości król i cała ta jego szlachta. Zajmując stanowisko dowodzenia, dobrałem sobie miejsce, w którym miałbym przynajmniej o co się oprzeć i sprawdziłem, w jakim stanie znajdowała się moja Gwardia. Panowie stanowili najważniejszy element wojska.

Rzuciwszy kilka dodatkowych rozkazów nadałem swojej grupie ogólny kierunek działań. Pomimo pierwotnego charakteru tej krainy, lekarze dosyć sprawnie radzili sobie z pracą i uogólniając wiedzieli, co jest do zrobienia. Odesłałem dzielnych pretorian do ochrony Zastepcy, który już niedługo przejmie moje obowiązki, a sam udałem się wgłąb pałacu. Porządny sznur delikatnie obcierał mi ramię. Jego symboliczną waga delikatnie dawała się we znaki, czyniąc me kroki powolnymi i ociężałymi. W jednej z komnat na uboczu odnalazłem w końcu belkę, odpowiadającą moim potrzebom. Ustawienie wieży z krzeseł i wiązanie liny, balansując na tej improwizowanej konstrukcji stanowiło nie lada wyzwanie. Zza okna dobiegały mnie delikatnie wytłumione dźwięki batalii. Gdzieś tam, tuż obok mnie ludzie walczyli o życie. Robili co mogli, by uniknąć straszliwej śmierci. Gdzieś tam, grupy medyków wyciągały rannych z rąk śmierci. Tych samych, które za chwilę utulą mnie, uwalniając od tego koszmaru. Kolejny raz sprawdziłem wszystkie elementy. Nic nie pęknie i nie zerwie się, a siła szarpnięć na pewno pozbawi mnie życia. Wszystko nastąpi tak szybko, że nie zdążę nawet poczuć bólu. Płynnym ruchem założyłem pętle na szyję. Dociągnąłem wszystko "na cacy" zerkając w dół. Trochę wysoko. Instynkt podpowiadał, że to zła decyzja. Wzbierająca we mnie panika powoli paraliżowała. Chyba nie dam rady. Wzniosłem drżące dłonie chcąc wyjąć głowę ze śmiertelnej obręczy. Pospieszyłem się. Dynamiczny ruch wytrącił mnie z równowagi. W odruchu bezwarunkowym szarpnąłem nogami, strącając krzesło. Niestabilna sterta mebli runęła pode mną, a ja sam wraz za nią. W Ciemność. Spokojną, cichą i ostateczną.


Ostatnio zmieniony przez Ashikaga Ryūji dnia 2022-09-07, 13:30, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-07, 10:45

Z większością armii powstrzymaną chociaż na chwilę, owad postanowił uporać się z tymi którym udało się przedrzeć. Chcąc dać swoim skrzydłom wytchnienie ląduje przed najeźdźcami i wzmacnia się reiatsu [+5 Siła +5 Wytrzemałość]. Nie może już tak szastać energią, a jedynym wsparciem na które może liczyć jest nowo mianowany dowódca , ale to powinno wystarczyć, by ich wykończyć zanim reszta pozbędzie się zapory.
Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-07, 18:46

Pierwszy mur padł całkowicie, przynajmniej reszta dowódców przytomnie zawaliła bramę aby spowolnić inwazję wroga przez wyważone drzwi. Yuzu musiał opóźnić jak najbardziej pościg by dać niezbędny czas na ewakuację. Wsparł przy tym Vespe, chociaż średnio mu się podobało że miał walczyć ramię w ramię z pustym. Wzmocniony reiatsu (+35 siła, +35 szybkość, +10 wytrzymałość) wykonywał poziome cięcia wykorzystując maksymalnie zasięg swojego oręża. Walczył cały czas przemieszczając się do tyłu po to by nie pozwolić aby wrogowie go okrążyli. To co go cieszyło to, że kryształ Kamagami coraz bardziej się zapełniał, a czarno białe płomienie coraz śmielej płonęły wokół broni. Jeszcze trochę, a będzie mógł zadać potężny cios. Musiał dobrze go wykorzystać gdyż miał tylko jedną szansę.

7/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-10, 17:25

Seiru stał na miejscu dowodzenia czując się jakby ktoś wepchnął go na miejsce przewidziane dla kogoś zupełnie innego. Dał się opatrzeć nadbiegającemu medykowi po czym obserwował desperacką ucieczkę za wewnętrzy mur oraz pośpieszne rozlewanie łatwopalnych substancji pomiędzy ulicami miasta.
- Wszyscy posłańcy do mnie!- Huknął.- Od dziś ja jestem waszym głównodowodzącym i przyjmujecie polecenie bezpośrednio od mojej osoby!- Kontynuował. Jeśli jakiś żołnierz próbował się sprzeciwić zamierzał wykorzystać potęgę wpływu swojego charakteru aby zmusić go do subordynacji.- Wasi poprzedni dowódcy są niezbędni na polu bitwy więc żeby nie zmieniać waszej skuteczności będę dowodził całością ZROZUMIANO?!!Nie czekając na odpowiedź kontynuował- Rozstawić łuczników na murach, niech na każdą parę przypada jeden tarczownik, zebrać resztki oliwy i przygotować się do stworzenia płonących strzał, Tanaka jak tylko dotrze niech uda się tajnym przejściem na tyły. Gdy wejdą do środka będzie musiał tak zawalić mury aby zagrodziły bramę. Urządzimy im tutaj piekarnik. - Następnie wezwał zastępcę niegdyś należącego do Ryujiego oraz swojego barda.- Ty zostajesz ze mną.- Zwrócił się do bezpańskiego pomocnika- Potrzebuje kogoś kto pomoże mi w ogarnięciu bitwy jak i zarządzaniem kolejnością wychodzących posłańców z rozkazami.-Teraz przeniósł swoje spojrzenie na barda-Ciebie czeka krótka rundka po murach. Każdy ma się czuć tak jakby miał dostać własną sagę po tej bitwie. Jeśli nadlecą strzały od razu sięchowaj żeby nic przymusowo nie przerwało twojego pochodu
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-18, 11:13

Vespaux i Tanaka postanowili opierać się nawale wrogów. Całą sprawę ułatwiało to, że nieprzyjaciół nie było tak wielu jak pod murami gdzie niedawno walczyli, szczególnie że brama wciąż pozostawała zastawioną. W rezultacie dość sprawnie siekli przeciwników samemu się powoli wycofując. Jednym problemem okazała się być chmara owadów, a właściwie jej resztki, które ruszyły znad pierwszego muru w stronę tego drugiego. Jeden z nich postanowił zlecieć w dół i niefortunnie zaskoczył Adjuchasa żądląc go w lewe ramię. Mocno zabolało, a tuż po chwili ręka stała się nabrzmiała jak arbuz. Yuzuru uniknął takich nieprzyjemności. Wtem dostrzegli dwa fakty. Po pierwsze wszyscy już zdążyli się wycofać na dziedziniec, więc ich zadanie zostało spełnione, a po drugie na ulice w dość chaotyczny sposób poleciała oliwa nieco odcinając im lądową drogę powrotną na zamek.

Tymczasem Seiru działał jako dowódca. Okazało się, że żołnierze nie mieli żadnych oporów przed zmianą rozdającego rozkazy. Czy to przez strach przed nadchodzącym wrogiem czy może przez to, że ich dotychczasowi liderzy albo nie żyli albo przez całość bitwy mieli ich w głębokim poważaniu. Ciężko rzec. Tak czy siak porozrzucał rozkazami, w rezultacie część wojsk (jakieś 80 łuczników i połowa tego tarczowników) została rozstawiona, a reszta pozbawiona rozkazów krzątała się nieco samopas samemu starając się jak najlepiej dostosować do sytuacji. Z przekazaniem rozkazów Tanace również pojawił się problem, bo ten wciąż pozostawał na mieście spowalniając wycofywanie się wroga. Żołnierze nie uzyskali żadnych rozkazów konkretyzujących wylew oliwy, a pozostawieni sobie samym po prostu lujnęli tym chaotycznie pod mury. W rezultacie w jednym miejscach łatwopalnego materiału było więcej, w innych mniej, a przy tym Yuzuru wraz z Pustym mieli odciętą drogę lądową na zamek. Były, jednak też pomyślne informacje. Zastępca wiernie zgodził się na pełnienie swej służby, a bard poniósł swą pełną otuchy oraz mobilizacji pieśń na mury.

W końcu na murach usłyszeli złowrogie bzyczenie. Resztki owadów zbliżały się do murów. Przy tym nie była to jedyna zła informacja. Spoglądając w dal dostrzegli, że wróg w końcu poradził sobie z zawaloną pierwszą ramą. W rezultacie potok nieprzyjaciół wezbrał na sile i ruszył prosto na drugi mur. Był, jednak też optymistyczny wniosek. Dopiero teraz patrząc z góry mogli dostrzec, że wroga również zdobycie pierwszego muru wiele kosztowało. Siły oponenta nie były już bezkresne, ich liczba została mocno ograniczona.
Powrót do góry Go down
Online
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-20, 18:52

Vespaux zastanawiało, czy powinien odciąć sobie użądloną rękę. Ale jeśli owad wstrzyknął mu jakiegoś rodzaju jad, oznacza to, że już przeniknął do jego organizmu i amputacja tylko pogorszy sprawę, zgadza się? Licząc na to że nie popełnia błędu, szerszeń na razie usiłuje wyprzeć z siebie toksynę za pomocą swoich zdolności regeneracyjnych [21 Rei]. Równocześnie łapie zdrowa ręką Yuzuru i próbuje odlecieć z nim na zamek, licząc na to że Shinigami da radę asekurować go Kidou.

Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-09-26, 09:11

Bronienie tyłów szło im całkiem sprawnie. Ostatecznie pomyślnie zabezpieczyli odwrót i sami mogli się wycofać. Na ich drodze stanął jednak rozlany olej. Cieszyło to, że wpadli na ten pomysł. Yuzu sam chciał to zlecić, ale widać inny dowódca już się tym zajął. Niestety to wiązała się również z inną niedogodnością bo mieli odciętą drogę odwrotu. Musieli w takim wypadku dostać się do zamku w inny sposób. Z pomocą przyszedł szerszeń, który złapał go za rękę i wzniósł w powietrze. Yuzu obserwował czy jakieś robaki znowu się czają się na ich dwójkę. W razie czego miał zamiar zionąć Gogyou (50 PR). Powinno być to wystarczające jeśli podlecą zbyt blisko. Na inne hadou nie bardzo mógł sobie pozwolić, gdyż obie ręce miał zajęte. Gdy jednak dotrą na mur to będzie musiał dokończyć wcześniejszą robotę i dobić to uciążliwe latające robactwo. Znowu sięgnie po szybkie Okasen (90PR) i wystrzeli w chmarę insektów ponad głowami broniących.

8/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-10-03, 12:39

Seiru patrzył na żołnierzy wykonujących rozkazy. Przeklął pod nosem gdy zobaczył że obrońcy są głupsi od niego nie potrafiąc wykonać rozkazu rozlania oliwy bez dokładnego wyłuszczenia gdzie kawałek po kawałku mają postawić każdą krople ale na to będzie czas później. Wydał kilka rozkazów mających na celu umocnić obronę, ustawił tarczowników przy głównej bramie oraz widząc większe ilości pikinierów rozdysponował ich jako dodatkową ochronę łuczników na murach. Na sam koniec pozostał problem owadów. Poprzedni dowódca ewidętnie miał jakiś atak mogący sobie z nimi radzić niestety Seiru nie był specjalnie wyćwiczony w kido czy innych magicznych sztuczkach, miał jednak mięśnie.
Wziął kilka beczek oliwy i długą broń przypominającą metalowy wachlarz (jak nie ma to dużą blachę xd). - W momencie gdy wyrzucę beczki do góry na mój rozkaz wypuścicie w nie kilka strzał zapalających!- Huknął. Gdy Chmara zbliżyła się dostatecznie wyrzucił kilka beczek w powietrze, rozbił je rzucając w każdą większym kamieniem {+30 szybkosci } Poczekał aż płonące strzały w to wpadną a następnie naładował swoje mięśnie Rei {+30 siły} I z całej siły uderzył ścianą powietrza rozpryskując żarzący się ogień na nadciągające robactwo. Po tej czynności szybko wrócił na miejsce dowodzenia by nadzorować moment w którym powinni odciąć wrogą armię płomieniami
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-10-10, 18:49

Na moment wyglądało na to, że bitwa straciła swój totalny charakter. Ostatecznie, jednak wszystko wskazywało na to, że ta "chwila" właśnie przeminęła. Wojska obrońców się wycofały, a te najeźdźców złamały opór zawalonej bramy.

Taka sytuacja źle wróżyła Vespauxowi i Tanace, którzy znajdowali się po tej stronie ściany co wrogowie. Pustemu, jednak udało się wyleczyć zranioną ramię dzięki niesamowitej regeneracji Hollow, a także chwycić za bary Vizarda, by obu przetransportować za drugi mur. Bezpieczni? Z pewnością bardziej niż przed chwilą, jednak wraz z nimi leciały również te owady. Na szczęście nie było ich wiele, a koncentrując się na dwójce bohaterów ułatwili Yuzuru cel, który zgarnął ich większość precyzyjnym Okasenem. Mniej szczęścia miał Adjuchas. Gdy po chwili zaczęły w pozycję obrońców lecieć strzały, jedna dość pechowo ugodziła go prosto w bark grzęznąc w nim konkretnie. Przy tym Szerszeń był już naprawdę zmęczony. Nic dziwnego, nie oszczędzał się podczas tej bitwy.

Tymczasem dowódca robił dowódcze rzeczy. Rozstawił on resztę wojowników na miejscach... No może poza jednym małym wyjątkiem. Na dziedzińcu wciąż stał Berserker Vespauxa, który od samego początku bitwy nie dostał ani jednego rozkazu! Gdy nowy dowódca również go ignorował czara goryczy została przelana i ten zawołał:
- Nosz kurwa mać, pierdole to! - I rzucił się do boju. Konkretniej opanowany szałem bojowym zaczął strzelać z kuszy do niedobitków latających owadów. Skutek? Dwa martwe robale. Drugie tyle postrzelonych sojuszników, którzy zaczęli się odsuwać od całej sceny w obawie przed trafieniem pod celownik rosłego, wściekłego faceta prującego bełtami do latających gnojków. Dobre informacje nie spotkały Seiru też w kwestii jego planu, który choć był wyjątkowo nowatorski to okazał się być niemożliwym do wykonania.
- Przepraszam sir, ale zgodnie z rozkazami oliwa została wylana. - Zaraportował jego zastępca. Podobno, jednak nie ma tego złego co, by na dobre nie wyszło, bo w międzyczasie zza muru wrócili Tanaka z Vespauxem i ten pierwszy wytłukł większość robali celnym Kidou. Teraz latały tylko niedobitki, które z miernym skutkiem próbował wykończyć wściekły berserker.

Tymczasem wrogowie dosłownie zalali przestrzeń buforową między murami, a na ich stronę zaczęły latać pierwsze strzały. Na nie łucznicy z murów również odpowiedzieli ogniem. W takiej sytuacji mieli dość niekomfortowy układ sił. Konkretniej przewagę jednostek zwarcia nad tymi dystansowymi. Wrogowie przewyższali ich liczebnością strzelców co sprawiało, że odpowiedź nie była zbyt silna. Żołnierze zwarcia wroga również działali. Spory ich oddział podszedł pod bramę osłaniając taran, który miał zaraz uderzyć w bramę.
Powrót do góry Go down
Online
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-10-12, 17:41

Więc szerszeń jednak podjął właściwą decyzję lecząc użądloną kończynę, zamiast wyrywać ją sobie jak jakaś postać z filmu klasy B lub anime. Niestety chwilę po drobnej poprawie sytuacja, jeszcze bardziej się pogorszyła -Możecie wyciągnąć mi strzałę?- owad miał nadzieje że nie brzmi jakby był kapryśny. Mógł sobie samemu wyciągnąć, biorąc jednak pod uwagę że ci dwaj byli jednak od niego silniejsi mogli by wyciągnąć z niego pocisk bez zużywania reiatsu. Jeśli się zgodzą ponownie używa swoich umiejętności regeneracji by choć trochę zaleczyć ranę. Vespaux żałował, że nie wziął Berserkera od razu ze sobą. Lepiej by było dla wszystkich gdyby ten głupiec umarł jak najszybciej. -Jakieś pomysły co teraz? Myślę, że najpierw powinniśmy rozwalić tych z taranem. Może mam jeszcze dość siły na chociaż jedno Cero.-


[10 Regeneracja]
Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-10-24, 21:40

Nie bez problemów udało im się dotrzeć na mury. Ale na miejscu miał chwilę aby zająć się swoimi obrażeniami. Co prawda nie miał czasu aby czekać aż ktoś go opatrzy, tylko od razu przypalił sobie swoje rany przy pomocy płomieni Kamagami. Następnie spełnił prośbę szerszenia i wyciągnął strzałę z jego ciała.
Nie uszło jego uwadze również zachowanie berserkera, które było niedopuszczalne. Należało go jak najszybciej spacyfikować. W tym celu związał go przy pomocy Sai [50PR]. Usłyszał również informację na temat zbliżającego się tarana w stronę bramy, dlatego czym prędzej pomknął na mur i wystrzelił kolejne kido - soukatsui (80PR). Gdy się upewnił, że machina oblężnicza została unieszkodliwiona postanowił zajść wroga od tyłu, korzystając z tajnego przejścia. Kryształ Kamagami zapełnił się niemal w całości energią i lada chwila będzie mógł skorzystać z czarnej pożogi, która powinna znaczco wpłynąć na układ sił.

9/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-10-30, 20:08

Seiru zadowolony ze sposobu w jaki wszystko się ułożyło przynajmniej jeśli chodzi o robale obserwował sytuację. Poczekał aż większość wojsk wroga znajdzie się za zewnętrznymi murami po czym wydał łuczniką rozkaz do nałożenia ognistych strzał i wystrzelenia w miejsca z rozlaną oliwą a następnie gdy oliwa już się zajmie wprowadzając chaos w szeregi wrogów korzystając z faktu przewagi piechoty 2:1 ustawił każdego tak aby piechota z tarczami mogła osłaniać ciągle strzelających łuczników i zasłaniać ich przez salwami wroga kiedy tamci korzystali ze wszystkich strzał jakie mieli zalewając przeciwnika gradem pocisków
Powrót do góry Go down
CZaras


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket1044/1044Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11918/12865Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11918/12865)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-11-05, 18:12

Cóż, jako że Tanaka robi sporo ruchów, a reszta prawie w ogóle to pojedziemy jego tempem
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Szerszeń poprosił towarzyszy dowódców o wydobycie strzały z ciała, a na pomoc przyszedł mu Yuzuru. Ten bez większego pomyślunku po prostu za nią pociągnął (brak opisu zakładam jako brak zastanowienia się nad tym) wyrywając ją i dodatkowo uszkadzając ciało Vespauxa. We dwoje byli w stanie teraz zrozumieć czemu medycy cieszą się gdy strzała przejdzie na wylot. W innych sytuacjach często muszą strzałę pozbawić lotek i przepchnąć lub wręcz pozostawić ciało obce w organizmie, a wyciągnąć je dopiero operacyjnie. Na szczęście w tym wypadku wykrwawieniem nie groziło, bo Pusty posiadał zdolność regeneracji. Gorzej, że kolejne użycie Reiatsu tym dobitniej uświadomiło go jak wiele go zużył do tej pory. Był już naprawdę solidnie zmęczony, ale za to przynajmniej elegancko połatany. Dzięki temu tym bardziej mógł dopytać o to co robić dalej, jednak jego koledzy-dowódcy cóż... Olali to zupełnie.

Seiru zdecydował się na wydanie rozkazu, aby uczynić atmosferę pod murami trochę gorętszą. Po chwili poleciały zapalone strzały, a po następnej na ziemi buchnęły płomienie. Ze strony najeźdźców poszły głosy przerażenia i cierpienia. Część z przeciwników zajęła się ogniem, a inni od temperatury znaleźli się w pułapce własnych, nagrzanych do czerwoności pancerzy. Szybko doszedł do nich swąd palonego mięsa oraz krzyki już nie bólu, lecz agonii. Wycofanie się poza linię ognia armii trochę zajęło, a to wszystko przy akompaniamencie ostrzału łuczników. Szok wywołany tym był na tyle duży, że wróg wycofał się za pierwsze budynki poza zasięg strzał, aby się przegrupować. Ogień płonął, a wraz z nim ciała tych, którzy nie zdążyli umknąć, a przez tłum towarzyszy skazani zostali na spalenie.

Tymczasem Tanaka nie słuchał po ruszył spacyfikować rozszalałego berserkera. Związał mu ręce, by ten przestał strzelać z kuszy, co dla wprawnego w sztukach Shinigami Vizarda było bułką z masłem. Mężczyzna szamotał się z kidou, jednak to póki co było dla niego za silne. To póki co nie rozwiązało problemy wkurwionego żołnierza. Ten biegał w koło rzucając przekleństwami i uderzając o kolejne rzeczy plecami licząc, że to zerwie w końcu blokadę. Ducha walki mu odmówić nie można było, acz ten widok raczej kiepsko wpływał na morale żołnierzy. Yuzuru miał, jednak poważniejsze problemy niż szalonego podkomendnego innego dowódcy. Taran. Tego załatwił trafnych Soukatsui, które jednocześnie zmiotło większość jego załogi. Tuż po tym zapłonęła droga wiodąca do bramy, a właściwie oliwa, którą ją polali. Tanaka pobiegł do tajnego przejścia gdzie okazało się, że nadal stali gwardziści królewscy odesłani tam jeszcze przez Ryujiego. Przejście okazało się być ciasne i niezbyt wygodne do szybkiego przemieszczania się toteż przebycie paru kilometrów drogi trochę zajęło nawet Yuzuru, który naturalnie nie mógł osiągać pełnych prędkości. W końcu dotarł do końca, otworzył wejście, które okazało się być wprawnie zakamuflowane. Był za twierdzą, a wręcz nawet dobry kilometr od pierwszego muru. Był, jednak tutaj mały problem w jego planie. Wróg nie był głupi, kawałek od warowni utworzył sobie obóz warowny, w którym pozostawił przynajmniej kilkudziesięciu wartowników, którzy mieli bronić tyłów armii. Jeszcze dalej za obozem Vaizard dojrzał olbrzymie tunele. Wyglądało na to, że to właśnie nimi nadeszły wojska oponenta

Tymczasem w twierdzy: wróg zdecydowanie postanowił przeczekać ogień. Ten nie mógł palić się wiecznie, a właściwie to nie jakoś specjalnie długo. Wynikało to z tego, że poza oliwą i ciałami na podłożu nie było niczego łatwopalnego. Ot, gdzieniegdzie bruk, w innych miejscach błoto, a więc oczekiwali, aż wylana ciecz się wypali i walka rozgorzeje od nowa. No, chyba że chcieli wykorzystać moment zawieszenia do jakiegoś sprytnego uderzenia w przeciwnika, który się wycofał i przegrupował między murami, jednak poza zasięgiem strzał. Były też złe informacje. Czas przerwy wróg nie zamierzał przepierdzieć bezproduktywnie. Wykorzystali go do przeniesienia maszyn oblężniczych sprzed murów do środka. Pierwsza już przeszła przez bramę wejściową do warowni, a kolejne były w drodze.
Powrót do góry Go down
Online
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket780/780Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket11670/11670Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-11-12, 14:49

Wszystko szło źle ale przynajmniej zgodnie z planem... jeśli jakiś wogóle był. Seiru przyglądał się temu wydając polecenia i delegując ludzi, w pewnym momencie jego uwagę przykuła maszyna przechodząca przez to co kiedyś było zewnętrzną bramą. -Skorpiony!! Walić w bramę!- Wrzasnął zaganiając pozostałe im maszyny do ostrzału tych już nie należących do nich. Koordynował strzały tak aby jak najmniej waliło w puste wrota starając się zniszczyć to co zostawili za sobą.
-Znaleźć wszystkie resztki oliwy jakie zostały oraz wszystko co łatwopalne! Gdy te skurwiele znów staną pod murami mając się poczuć jakby wchodzili przed bramy piekła!- Darł się zaganiając ludzi do roboty, ustawiając yo co znaleźli oraz organizując zasoby pozwalające łatwo to wszystko podpalić
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-11-12, 17:09

Owad był pewien że nie dożyje końca bitwy. Jeśli jednak musi już zginąć, chce to zrobić zabierając ze sobą jak najwięcej najeźdźców. Na otwartym częściowo podpalonym terenie dużo nie zdziała. Dlatego postanawia ruszyć za Yuzura. Najpierw jednak podlatuje do Berserkera. Jego zachowanie było niewybaczalne, potrzebowali jednak każdej pomocy. -Jeśli będziesz cicho do czasu aż będziesz potrzebny, uwolnię cię.- jeśli się zgodzi każe mu iść za nim. Jeśli nie zabiera mu kuszę, by nawet jeśli się uwolni, nie był w stanie postrzelić więcej żadnego ze swoich. -Masz zamiar zasypać tunele, zgadza się?- szepnął do Shinigami gdy znaleźli się na miejscu-Chcesz żebym odwrócił do ciebie uwagę?


Ostatnio zmieniony przez Vespaux dnia 2022-11-18, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Yuzuru Tanaka


Idziemy expić! - Page 3 Mg10
Yuzuru Tanaka


Mistrz Gry : IMPERATOR

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/500Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/500)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket0/3906Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (0/3906)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-11-12, 17:42

Udało mu się powstrzymać berserkera jak i zlikwidować taran. Wyglądało na to, że tym kupił obrońcom wystarczająco dużo czasu by Ci odepchnęli przeciwników od murów. Wnioskując po dymie unoszącym się na horyzoncie musieli im tam sprawić niezłe piekło. Szkoda, że nie udało się tego zgrać z jego czarnymi płomieniami. W każdym razie nie było co tego roztrząsać tylko należałoi kontynuować pierwotny plan. Nie spodziewał się, że ranny szerszeń pójdzie za nim. Jeśli ten nie był w stanie nadążyć za nim to nie miał zamiaru na niego czekać, liczyła się każda sekunda. W końcu dotarł na koniec ukrytego przejścia, trzeba przyznać, że był to solidny kawałek tunelu. Czekała go tam kolejna przeszkoda, którą musiał zlikwidować - obóz warowny. Jeśli Vespo nadążył za nim to poinstruował go by ten zajął się zawaleniem tunelu i by ten nie zbliżał się do warowni. Sam zaś miał zamiar zdjąć ten obóz z powierzchni ziemi. Dobrał dystans w ten sposób by zaklęcie zniszczyło jak największy obszar. Następnie zaczął gromadzić energię [112 PR] i recytować inkantację Okasen'a by w końcu wystrzelić zaklęcie i spalić złotym ogniem obóz wraz z jego wartownikami. Potem pozostanie tylko pomóc Vespie zawalić tunel. Chciał to zrobić z pomocą "pełnego" Soukatsui [113 PR].

10/10


221/270 PZ
2271/2484 PR
Kryształ 6/10
Powrót do góry Go down
Vespaux
Adjuchas
Vespaux


Mistrz Gry : Nadpatrz

Karta Postaci
Punkty Życia:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket250/250Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (250/250)
Punkty Reiatsu:
Idziemy expić! - Page 3 Pbucket651/676Idziemy expić! - Page 3 Empty_bar_bleue  (651/676)

Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty2022-11-18, 16:54

Owad miał wątpliwości co do tego, czy będzie w stanie zniszczyć choć jeden z tuneli. Jednak ich przymierze jest zbyt kruche, by to dyskutować. Zanim spróbuje jednak zasypać przejścia wraca po berserkera wzmacnia się [+5 Siła +5 Wytrzymałość +5 Szybkość] i zgodnie z umową zrywa kajdany i instruuje go by dołączyć do Yuzuru gdy dotrze na miejsca. Dopiero potem wraca do przejścia licząc że Shinigami zajął obóz wystarczająco, by umożliwić mu zakradnięcie się przed przejścia i zasypać przynajmniej to znajdujące się w środku strzelając ścianę nad nim Cero.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Idziemy expić! - Page 3 Empty
PisanieTemat: Re: Idziemy expić!   Idziemy expić! - Page 3 Empty

Powrót do góry Go down
 
Idziemy expić!
Powrót do góry 
Strona 3 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Inne :: Eventy-
Skocz do:  
Free forum | Kultura | Internet | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje