Las

Udawałeś że zasnąłeś jednak ty naprawdę zasnąłeś i obudziłeś w domu ale nie swoim

Podnoszę lekko głowę i się rozglądam po pokoju po czym wsataje i zaczynam cicho miauczeć.

Zobaczyłeś że jesteś w jakimś pokoju należącym prawdopodobnie do jakiejś dziewczyny drzwi były otwarte i słyszałeś głos jedzącego się obiadu

Wychodzę powoli przez drzwi i poszedłem w stronę odgłosów cicho miaucząc

Gdy wyszedłeś zostałeś obsypany miłymi słowami
-o twój ulubieniec się już obudził-dziewczyna nic nie opowiedziała tylko dokończyła jedzenia po tym powiedziała
-to ja się już pójdę się umyć...mogę się wykąpać z kotem(a jej rodzice na to) możesz jednak najpierw go umyje przed wanną a potem możecie razem-a ty zostałeś porwany do łazienki prze tą dziewczynę co ci dała plan widziałeś jak leje wodę do miski od razu po tym jak to zrobiła zaczęła się rozbierać i wzięła ciebie do miski ( była naga)

* (pierwsze ja:P) mam dal ciebie dwie informacje (drugie ja) Jakie? (pierwsze ja) Możemy zostać tutaj uziemieni na dłuuuugi okres czasu a druga to, że mamy co oglądać....*
Pomyślałem opierając się trochę. Jeśli uda mi się wyjść z miski to podchodzę do dziewczyny a dokładniej do jej piersi

//mówisz masz...XD//

Nie udało ci się wyjść i musiałeś czekać aż ciebie umyje do końca jednak po tym osiągnełeś swój cel .Zostałeś złapany w dwie ręce pomiędzy piersi i wszedłeś do wanny gdize ybła bardzo miła woda.



//tego się spodziewałem po Hentai cat//

* Cholera muszę się wyrwać stąd... może właśnie jakiś hollow pożera dusze... *
Pomyślałem bardziej się wtulając i liżąc jej piersi

Dziewczyna nie narzekała a ty już byłeś cały w wodzie

Wyskoczyłem szybko z wody i stanąłem na poręczy wanny. Byłem zdenerwowany(jak kot).

Widać ze nie lubisz wody...trudno jak będziesz chciał to wchodź bez pytania-powiedziała wyjmując szampon i zaczynając się myć

Wchodzę jej na barki mrucząc i się tam kładę... po czym zamykam oczy, ale nie zasypiam!

-masz miłą sierść-powiedziała dziewczyna myjąc się dalej uważając an to byś nie spadł

* Koniec tego... nie mam czasu na takie bzdety....*
Pomyślałem zeskakując i podszedłem do drzwi próbując je otworzyć....

Nie mogłeś otworzyć drzwi jednak domyślałeś się że kąpiel dziewczyny dobiega końca bo już włączała prysznic

Spojrzałem maślanymi oczkami na dziewczynę i położyłem ręce na klamce dając znak, że chce wyjść....

Dziewczyna zobaczyła twoją reakcję i powiedziała
-czekaj chwilę zaraz się umyję i ciebie wypuszczę

Czekam aż się umyje i wychodzę jak najszybciej biegnąc do otwartego okna i wyskakuję. Chowam się gdzieś i zamieniam w siebie wracając w chatę...
* Uff blisko było... *
Pomyślałem.

Nie mogłeś zaleźć żadnego otwartego okna

* Zaraz dostanę nerwicy... *
Pomyślałem podchodząc do drzwi i stawiłem na nich łapki i zacząłem głośno miauczeć....

Dziewczyna podeszła do ciebie i poszła do swojego pokoju razem z tobą i zaczęła się przebierać (przed tym zamknęła drzwi)

* Szlag by to! *
Znowu pomyślałem patrząc na dziewczynę i podbiegłem do okna patrząc na dziewczynę maślanymi oczyma...

Zostałeś zignorowany ,a dziewczyna było już w piżamie i leżała podnosząc pościel
-chodź pośpimy razem sobie dzisiaj

Spojrzałem się na dziewczynę i smutny zeskoczyłem z okna. Kiedy się położyła ja wskoczyłem pomiędzy ulubioną krainę kona...

////

Piżama była bardzo wydekoltowana więc położyłeś się na nie pomiędzy ,dziewczyna po chwili już zasnęła

(piżama bardzo wydekoltowana dużym nacięciem na brzuchu w kształcie rombu materiał sięgał do kolan na udach była wolna przestrzeń jednak pomiędzy nimi był materiał,piżama była bardzo prześwitująca i delikatna i czerwona)

* Lepszej piżamy to nie mogła sobie wziąśc...*
Pomyślałem z oburzeniem bardziej wtulając się w wymarzoną krainę kon'a i zasnąłem...

Zasnąłeś obudziłeś się około 6 ,było ci bardzo wygodnie i nie miałeś zamiaru wstawać

Wyciągam łapki i wyjmuję pazury tak aby zadrapały lekko ciało dziewczyny. Później wstaję i zaczynam jej głośno miauczeć nad twarzą

Dziewczyna widocznie była bardzo zmęczona bo nie zareagowała na twoje ruchy i spała dalej nic sobie z tego nie robiąc

Spojrzałem na moją łapkę i tak perfidnie wbiłem pazury w twarz dziewczyny...