| Plac Egzekucyjny | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:05 | |
| Spojrzałam na Karin dalej uśmiechając się szeroko jakby mówiąc to strzeliła w dziesiątkę... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:13 | |
| Karin na początku nie wiedziała czemu nie odpowiadasz ale po kilku chwilach chyba domyśliła się o co chodzi bo od razu zapytała Czy wy?... ślub i te sprawy... zgodziłaś się? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:16 | |
| No jasne że tak... dlaczego miałabym się nie zgodzić... kocham Kaichiego... powiedziałam Karin szczęśliwym głosem... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:24 | |
| Ale akademia... nauczyciel... uczennica co z tym macie zamiar zrobić zaczęła pytać Karin patrząc na was ale czułaś że w głębi ducha cieszy się z twojego szczęścia |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:26 | |
| Po chwili zastanowienia odpowiedziałam z uśmiechem: Hmm... jakoś to będzie... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:39 | |
| I tak nie dało się tego ukryć bo jedna pani kapitan już wie o naszym związku powiedział Kaichi po czym zapytał Była byś naszą świadkową a twoja koleżanka nagle zamilkła |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:41 | |
| Złapałam za rękę Kaichiego i spojrzałam na Karin z uśmiechem... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 12:49 | |
| N...nn... no.. dobrze odpowiedziała Karin z delikatnym uśmiechem na twarzy widocznie naprawdę się cieszyła że się kochacie |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 13:34 | |
| Podeszłam do Karin i ją objęłam...
Tak się cieszę... powiedziałam wesoło do Karin... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 18:58 | |
| ja też... ja też powiedziała dając ci się objąć po czym kątem oka zobaczyłaś że rusza ustami jak by coś mówiła jednak nie wydawała z siebie dźwięków widocznie było to skierowane do twojego ukochanego i miał się domyślić co powiedziała i przy okazji abyś ty nie wiedziała o co chodzi |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:06 | |
| Po chwili przestałam obejmować Karin i spojrzałam na Kaichiego uśmiechając się promiennie... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:19 | |
| więc kochani kiedy ślub zapytała patrząc ciągle na Kaichiego wyglądała trochę jak by była zazdrosna |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:22 | |
| Hmm... jeszcze nie wiem... nie uzgadnialiśmy jeszcze tego... powiedziałam patrząc na Kaichiego |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:23 | |
| Aha ale chyba nie musicie się z tym śpieszyć w końcu chyba lepiej aby w akademii dowiedzieli się trochę później powiedziała Karin zamyślona |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:25 | |
| ehh... no w sumie to masz rację Karin... powiedziałam lekko smutny głosem |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:45 | |
| Kochanie nie przejmuj się tym, w końcu co za różnica czy oni będą wiedzieć skoro już kapitanowie wiedzą i póki co nie reagują powiedział Kaichi patrząc na ciebie jak zaklęty |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:47 | |
| Nom... mam nadzieje że nie zareagują... powiedziałam obejmując jedną ręką w pasie Kaichiego i tuląc się w niego... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 19:57 | |
| Kaichi odwrócił głowę i powiedział w to raczej wątpię żeby nie zareagowali po tych słowach Karin od razu zareagował co masz na myśli? a nauczyciel przez chwile milczał |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 20:00 | |
| Właśnie... co masz na myśli? powiedziałam trochę przerażona... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 20:07 | |
| No jedyne obrażenia jakie otrzymałem pod czas ratunku tej skazanej to dosyć silne uderzenie przez panią kapitan która jasno mi dała do zrozumienia że za wtrącanie się do nie swoich spraw zapłacę a po za tym też coś mówiła o tym żebym nie pokazywał tak otwarcie że cie kocham wyjaśnił Kaichi drapiąc się z tyłu głowy widocznie znał on panią Kapitan i wiedział co go czeka |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 20:13 | |
| Jejku... powiedziałam smutnym głosem... usiadłam na trawie i zaczęłam myśleć nad tym wszystkim... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 20:16 | |
| Nie przejmuj się tym, na pewno nic nie zmieni moich uczuć do ciebie powiedział Kaichi a Karin przysłuchiwała się z uśmiechem na twarzy. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-26, 20:30 | |
| No wiem o tym... powiedziałam dalej smutnym głosem... Ale jeśli za to wszystko zostaniesz ukarany i trawisz do więzienia?? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 07:12 | |
| Do więzienia... a skąd że znając ją to wolała by bym trochę popracował a nawet więcej niż trochę cały ten dzień zleciał wam na rozmawianiu a po d wieczór Kaichi cał ci buziaka w czoło mówiąc kochanie mogła byś jeszcze dzisiaj przespać się u siebie a jutro z samego rana przyjdę i pomogę ci z przeprowadzką |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 14:15 | |
| Uśmiechnęłam się do niego promiennie... Dobrze... już nie mogę się doczekać... powiedziałam po czym pocałowałam Kaichiego na pożegnanie... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 15:04 | |
| Karin patrzyła ciągle na was z minimalnym rumieńcem na twarzy i gdy już słyszcie spokojnie do twojego domu - Karin postanowiła cię odprowadzić zapytała co ci się tak podoba w Kaichim |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 15:16 | |
| Hmm... wszystko... powiedziałam wesołym głosem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 17:05 | |
| To tak jak mi... odpowiedziała naprawdę cicho nie patrząc w twoją stronę |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 17:13 | |
| Spojrzałam na przyjaciółkę zaskoczona... Jak to?... nie mów mi że ty też się w nim zakochałaś... powiedziałam szybko trochę zmartwionym głosem... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny 2009-04-27, 17:26 | |
| Karin spojrzała na ciebie i widziałaś w jej oczach łzy przepraszam ale chyba się w nim zakochałam... jednak nie chce ci odbierać tego szczęścia po tych słowach rzuciła ci się na szyje (przytuliła żeby było jasne :D) szlochając |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Plac Egzekucyjny | |
| |
|
| |
| Plac Egzekucyjny | |
|