|
| | Pokój Takechi'ego | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Pokój Takechi''ego 2009-05-23, 11:02 | |
| Dość duży pokoik urządzony w stylu japońskim. Gdzieś na tyłach, w rogu leży zwykła mata, na której się sypia. Obok niej znajduje się nieduża szafeczka nocna. Następnie, koło drzwi, znajduje się szafa, w której Takechi przetrzymuje wszystkie rzeczy. Obok niej, malutka lodóweczka z zamrażalnikiem, oraz malutka kuchenka. W drugim tylnym rogu, znajduje się biurko z malutką lampką oraz śmietnik. |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-23, 13:28 | |
| Obudziłeś się, za oknem dostrzegłeś, że pogoda nie napawa optymizmem. Wiatr giął drzewa otaczające miejsce twojego zamieszkania, słońce ukryło się za gęstymi szarymi chmurami. W twoim pokoiku panowała kompletna ciemność. Na biurku leżało twoje kimono ucznia akademii, a obok niego drewniany miecz. Do akademii uczęszczałeś już drugi tydzień. I już udało Ci się uzyskać pseudonim "Gburek". Było około godziny 7.20, miałeś jeszcze sporo czasu, lekcje wszak zaczynałeś dopiero o 9.00. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-23, 17:42 | |
| Chłopak mruknął coś burkliwie pod nosem, i przetarł oczy. Spojrzał przez okno, za którym bez przerwy wiało. Dla chłopaka nie było różnicy, czy świeciło słońce, czy padał deszcz. Chłopak i tak zawsze był burkliwy, i zapewne od tego wziął się jego przydomek. Takechi podniósł się powoli z łóżka i skierował na oślep ku biurku. Jeśli udało mu się tam dojść, spróbował, zapalić lampkę, a następnie założyć strój Shinigami, i chwycić miecz. Dzisiaj pewne znów zanudzą nas na zajęciach-mruknął i ruszył, jak mu się wydawało w stronę drzwi, próbując wyjść z pokoju. |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-24, 17:09 | |
| Światło lampki spowodowało, że musiałeś lekko przymrużyć oczy. Dopiero po chwili twe zmysły dostosowały się do większej ilości światła.
Ubrałeś swe kimono i chwyciłeś miecz. Drzwi od pokoju zaskrzypiały ukazując Ci długi i dosyć szeroki korytarz. Rzędy identycznych drzwi rozmieszczonych dokładnie co 15 metrów prowadziły do pokoi innych mieszkańców. Nie był to szczyt luksusu, ale w Rukongai wielu nie miało nawet tyle. Korytarz był pusty, z drzwi naprzeciwko usłyszałeś czyjeś chrapanie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 17:47 | |
| Gdy chłopak usłyszał owe chrapanie, burknął coś pod nosem z pogardą i rozejrzał się dookoła. Korytarz był zupełnie pusty. Chłopak, spróbował ocenić odległość do wyjścia. Jeżeli było blisko, chłopak pięścią, uderzył w drzwi, i ruszył szybkim, ale spokojnym krokiem do drzwi. Gdy wyszedł( o ile to zrobił) postanowił kierować się w tą stronę, w którą wiatr wieje... |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 18:23 | |
| Uderzyłeś w drzwi. Chrapanie ucichło i zastąpiło go seria kaszlnięć. Słyszałeś jak ktoś podnosił się z łóżka. Byłeś już na zewnątrz i zamykałeś drzwi, gdy twój sąsiad otworzył swoje i zaczął coś wrzeszczeć do Ciebie.
Na dworze panowała niemiłosierna pogoda. Wiatr co chwilę dmuchał Ci prosto w twarz, zmuszając Cię do ciągłego zamykania oczu. Ruszyłeś uliczką niemalże przyparty do muru. Było zupełnie pusto.
Skręciłeś w kolejną uliczkę. Nie różniła się ona za bardzo od innych. Lecz twoją uwagę zwrócił siedzący pod murem shinigami. Wyglądało to jakby spał po jakiejś mocno zakrapianej imprezie. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 18:29 | |
| Mruknąl coś zirytowany pod nosem wychodząc z pomieszczenia. Te...pijus!-krzyknął w stronę Shinigami chłopak-Miła pogoda, na opalanie się-dodał z drwiącym uśmiechem nie będąc pewien, czy ten go słyszy-Niezłego musisz mieć kaca, żeby se spać w taką pogodę-dodał, i skierował się w jego stronę-Ale ten alkohol się na mózg rzuca-mruknął przywarty do muru dalej idąc w stronę śpiącego. |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 18:37 | |
| Zbliżyłeś się do mężczyzny, ujrzałeś jego niezwykle zmęczoną twarz. Oddychał bardzo powoli, lecz miarowo. Gdy stałeś tuż nad nim, ten chwycił Cię za kostkę i nie otwierając oczu wycharczał -Pomóż... 4 oddział... szybko...- jego uścisk zelżał. A on sam wydawał się wpółprzytomny. Również dopiero teraz wyczułeś jego nikły poziom Reiatsu. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 18:41 | |
| Chłopak prychnął i chwycił rękę mężczyzny, próbując zarzucić go na plecy. Co ci jest?-zapytał, jednak mało go to interesowało. Spróbował zejść w jakąś uliczkę, osłoniętą od wiatru. Nie znał zbytnio drogi do 4 oddziału. Jeżeli udało mu się gdzieś dojść, postanowił zapukać mocno w drzwi( o ile jakieś są), aby obudzić osobę znajdującą się w środku. Dla pewności zapukał po raz drugi, zdecydowanie mocniej. |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 18:57 | |
| Shinigami nie odpowiedział nawet słowem. Leżał bezradnie na ziemi, nosem ryjąc kamienny chodnik.
Z każdym nowym łomotem, słyszałeś coraz głośniejsze wołanie z środka. -Idę... już idę, przecież się nie pali- drzwi otworzyła Ci starsza kobieta, na ludzkie lata dał byś jej z 60 lat, lecz jako Shinigami mogła mieć o wiele więcej. -Tak młodzieńcze? dlaczegóż to walisz z takim impetem w me drzwi?- przyglądała Ci się bacznie, widziałeś jak w dłoni trzymała miotłę. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 19:16 | |
| No...ten...gdzie jest 4 dywizja? Jakiś facet niezbyt coś się czuje-powiedział i spojrzał wymownie na nieprzytomnego Shinigami. Nie miał ochoty nawet powiedzieć "dzień dobry", ani nic w tym rodzaju. Nie odpowiedział również na pytanie kobiet-Jeśli to coś poważniejszego, to i tak padnie zanim dotrę do czwartego dywizjonu, ale może uda im się zrobić sekcję zwłok-dodał pesymistycznie |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-25, 20:33 | |
| Kobieta wyjrzała za róg drzwi i zasłoniła usta -Jezu...- wybiegła, lecz wiatr zaraz przyparł ją do muru. Widziałeś jak zacisnęła mocno zęby, a następnie ruszyła przed siebie. Zatrzymała się przed samym shinigami i uklękła obok niego. Widziałeś jak sprawdzała puls, jak obróciła go na plecy. -Chłopcze!! chodź tu szybko, musimy go zabrać do medyków jak najszybciej!!- staruszka wzięła pod rękę ledwo żywego boga śmierci i spojrzała w twoim kierunku.
Nagle poczułeś się nieswojo. Jakby ktoś bacznie Cię obserwował i przeszywał swym wzrokiem -Staruszek pewnie umrze...- usłyszałeś spokojny męski głos w swojej głowie - szkoda by go było, no rusz się i pomóż jej, a może ja mam to zrobić za Ciebie? | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-26, 07:49 | |
| Przymknij się, Takechi!-warknął sam do siebie. Nienawidził swojej jaźni, lecz ona nie raz mu pomogła. Wiedział, że jeśli nie pomoże staruszce, drugi "ja" go zamęczy, jak to miał w zwyczaju-Wiesz, co? Pewnie byś to zrobił za mnie, gdybyś nie siedział mi w łbie-dodał cicho, ale mimo to ruszył w stronę staruszki i pół-żywego Shinigami. A wyglądał jak upity-mruknął i spróbował jakoś podnieś Boga Śmierci. |
| | | Benorn
Karta Postaci Punkty Życia: (0/0) Punkty Reiatsu: (0/0)
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego 2009-05-26, 16:35 | |
| Podszedłeś powoli ku staruszce wciąż zmagając się z wiatrem. Pomogłeś jej unieść Shinigamiego łapiąc go pod pachą i opierając na swym barku. Jak się okazało takie dociążenie pomogło Ci lepiej utrzymać równowagę, toteż pokonywanie kolejnych metrów stawało się dużo łatwiejsze.
-Co mu się mogło stać, wygląda jakby zaatakował go jakiś Bounto, albo coś takiego- sapała głośno.
Dalsza droga przebiegła wam dosyć sprawnie i doprowadziła was na plac przed IV dywizjonem. Był to mały parczek za którym stał ogromny budynek oznaczony znakiem IV dywizji. Przed bramą stało 2 strażników.
(Pisz w Sereitei->Kwatery 4 oddziałów-> kwatera 4 dywizjonu->plac przed kwaterą) | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Pokój Takechi'ego | |
| |
| | | | Pokój Takechi'ego | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|