| Sala numer 6 | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 15:25 | |
| Skoncentrowałem się i zebrałem Reiatsu w prawej dłoni, aby uczynić atak skuteczniejszym. Podbiegłem do Genko ukratkiem patrząc na Noraku. Wystawiłem miecz przed siebie i zrobiłem piruet 360 stopni, mając nadzieję, że ten atak powali Genko. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 15:53 | |
| Wzmocniony reiatsu podbiegłeś szybciej, wręcz doskoczyłeś w ułamku sekundy do Genko. Jeden szybki cios i dziewczyna uderzyła o ścianę. Noraku patrzył tylko z opuszczoną szczeką i wytrzeszczonymi oczami co zrobiłeś. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 20:59 | |
| - Przygotuj się... Będziesz następny... Spojrzałem na Noraku i pobiegłem na niego skupiając swe Reiatsu... Pod koniec biegu uderzyłem go poziomym cięciem po brzuchu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 21:17 | |
| Wystrzeliłeś jak torpeda, wciąż oszołomiony Noraku nie zdążył zablokować ciosu. Oberwał solidnie w brzuch i opadł na kolana. Wstałeś dumny ze zwycięstwa, a nauczyciel zaklaskał z uznaniem. -Brawo, Yoshida, brawo. Wygrałeś tą walkę. Klasa! Rozejść się. - powiedział. Miałeś teraz wolne.
Statystyki Zwiększone
Zręczność +1 Kontrola Reiatsu +1 |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 21:28 | |
| - Dobra walka Uśmiechnąłem się i odstawiłem Bokken. Poszedłem na Otwarty Teren za Akademią, odpocząć. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-20, 21:41 | |
| Skoro tak postanowiłeś tak też zrobiłeś, biorąc miecz ze sobą.
Akademia->Tern otwarty za akademią |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-21, 16:51 | |
| Do Rukii
Wybiłaś się jakiś metr przed przeciwnikiem, ale widać że tego oczekiwał. Błyskawicznie wyprowadził przeciwtempo, powodując u Ciebie natychmiastowe przejście do obrony. Zawirował mieczem, uśmiechając się złośliwie. Powoli Cię okrąża. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-21, 19:43 | |
| * Tak ... wiedziałam * pomyślałam po czym szybko zaatakowałam mieczem raz w lewo raz w prawo |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-22, 11:18 | |
| Pierwszy cios został odbity przez przeciwnika, zaś przed drugim ledwo uskoczył. Natychmiast po wylądowaniu wyprowadził sztych, celując w Twoje podbrzusze, jednak, udało Ci się zbić jego boken w lewo, daleko od siebie. Nie ma co, jest dobrym szermierzem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-22, 11:56 | |
| Zbliżam się do niego powoli, trzymając miecz. oburącz. Gdy będzie w moim zasięgu atakuję go szybko w lewy bok, a zaraz potem przechodzę piruetem do ciosu w prawe ramię.ecy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-22, 12:15 | |
| Twój atak zaskoczył przeciwnika, nie spodziewał się drugiego ciosu. W efekcie dostał i to dość mocno w ramię, przez co padł na Ziemię. Nauczyciel uśmiechnął się. -Hazine wygrywa. - rzucił. Lekcja się skończyła.
Zwiększone Statystyki -Zręczność (+1) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-22, 12:16 | |
| * Hm... łatwizna ... * Powiedziałam . Wychodzę z klasy wolnym krokiem z gracją i wdziękiem i postanawiam pójść na teren otwarty za akademią |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-22, 12:19 | |
| Mijałaś korytarze akademii aż wyszłaś na zielone tereny, gdzie słońce mile grzało.
Przechodzimy do Terenów otwartych za akademią |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-01-31, 15:51 | |
| przybiegłem na lekcje do sali numer 6 jeden nie jestem zmęczony |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-02-28, 12:24 | |
| Wbiegł do sali na krótką chwilę przed nauczycielem i zajął swoje miejsce. "Uff, ledwo ledwo." - pomyślałem, kiedy chwilę później wszedł nauczyciel. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-02-28, 12:31 | |
| Nauczyciel, będący starszym mężczyznom choć nadal w doskonałej formie spojrzał na was, zebranych w ławkach. No, dzisiaj zrobimy mały test sprawności. Bierzcie bokeny i ustawcie się w kręgu. - powiedział i wskazał na wolne miejsce na środku sali. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-02-28, 12:35 | |
| Ciągle lekko jeszcze zmęczony wziął boken i udał się we wskazane miejsce. "Świetnie, dopiero co walczyłem z pustym, a tutaj test sprawnościowy... No nic, raczej jakoś sobie poradzę." - pomyślałem, kiedy poczułem ból w lewym ramieniu, tam gdzie pusty zostawił ślad po sobie. - "Niech to, zupełnie o tym zapomniałem.". |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-01, 10:21 | |
| Rana, rzecz jasna dalej bolała. Stanąłeś w kręgu i sensei wyszedł na środek pola, opierając boken o ramię. No, młodzieniaszki, zasada jest prosta. Rozdzielicie się na czwórki. W każdej czwórce jedna osoba się broni, podczas gdy pozostałe trzy go atakują. Rzecz jasna, obrońca może atakować, jeśli pokona wszystkich niech odejdzie na bok. Zrozumiano? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-01, 10:41 | |
| Kiwnąłem głową, na znak, że zrozumiano, po czym zacząłem się ustawiać wraz z innymi w czwórki. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-01, 20:10 | |
| Miałeś na przeciw siebie dwóch chłopaków i jedną dziewczynę. Dziewczyna trzymała boken pewnie i wydawało Ci się że to ona może sprawić najwięcej problemów, choć nie jest najsilniejsza. Jeden z nich stał ostrożnie obserwując resztę. Ostatni był typowym drabem, silny ale nic poza tym. Po krótkim losowaniu padło na Ciebie, że masz się bronić. Ustawiłeś się w środku koła. Po chwili drab ruszył na Ciebie z trzymanym oburącz mieczem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-03, 15:58 | |
| Kumuluję trochę reiatsu, by uczynić siebie nieco szybszym i staram się odskoczyć w bok przed drabem, a jeśli poleci potem dalej, to także uderzyć go w głowę moim boken. Po czym staję w pozycji obronnej oczekując na kolejny atak. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-05, 20:43 | |
| Taktyka Twoja była naprawdę dobra, siłacz po jednym celnym ciosie upadł na podłogę. Jeden mniej, ale pozostała dwójka nadal czekała. Po chwili musiałeś gwałtownie odskoczyć w bok, by uniknąć ciosu dziewczyny i z trudem zablokowałeś cios chłopaka. Miałeś teraz odsłonięte plecy i czułeś że dziewczyna zaraz zaatakuje. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-06, 16:51 | |
| Natychmiastowo odskoczyłem w bok tak, by mieć przed sobą obu przeciwników i oczekuję na ich kolejny atak. Jeśli przeciwnik zaatakuje mnie, staram się zblokować jego ciosy i szybko wyprowadzić kontrę. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-06, 21:52 | |
| Zostałeś dosłownie zasypany gradem ciosów, szybko musiałeś przejść do defensywy. Coraz silniejsze ciosy padały, a Ty z większym trudem je broniłeś. W dodatku poczułeś że rana znowu się otwiera i zaczyna krwawić na nowo. Masz mało czasu, jeśli czegoś nie wymyślisz, byłeś pewny, że przegrasz. To była kwestia wytrzymałości i siły. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-06, 23:44 | |
| "Niech to szlag. Muszę coś zrobić!". Z ledwością sparowałem kolejne parę ciosów. "Dobra, zaryzykuję niebezpieczny manewr.". Postanowiłem odskoczyć jak najdalej w tył, by stamtąd znowu wybić się do przodu, by z impetem zaatakować jednego z przeciwników. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-09, 22:04 | |
| Odskoczyłeś w tył i chłopak zawahał się, tracąc równowagę po zadanym i niecelnym ciosie. Szybko wykorzystałeś to by uderzyć go w plecy i zaatakować zaskoczoną dziewczyną w brzuch. Wygrałeś. Sensei spojrzał z uznaniem i wtedy napotkał wzrokiem ranę na Twoim ramieniu. Co Ci się stało, Tagero-kun ? |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-10, 16:03 | |
| -Tagaro - poprawiłem go - A to jest tylko małe zadrapanie... - syknąłem z bólu i złapałem się za ramię - Mała pozostałość po walce z hollowem. Rozmawiając rozglądam się przy okazji, jak radzi sobie reszta z ćwiczących. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-10, 18:43 | |
| Z hollowem? W Soul Society? Ciekawe, zaiste ciekawe..Przyjdź jutro do mnie przed zajęciami, chcę z Tobą porozmawiać o tym spotkaniu. A teraz idź do domu i odpocznij. - powiedział sensei i odwrócił się plecami, przypatrując się ciężko ćwiczącej reszcie. Kilka osób już skończyła walkę, ale tylko Tobie i jednej dziewczynie udało się wyjść zwycięsko. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-03-10, 20:45 | |
| Odłożyłem boken na miejsce i ruszyłem do domu, by tam rzucić się na łóżko i odpocząć trochę. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Sala numer 6 2009-05-07, 21:49 | |
| Przychodzi z książką w ręku , a następnie siada w ławce.
Ostatnio zmieniony przez Artur Ryan dnia 2009-05-08, 13:52, w całości zmieniany 1 raz |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Sala numer 6 | |
| |
|
| |
| Sala numer 6 | |
|