Gdy wyszłam z domu.... zaczerpnęłam powietrza... skierowałam się w stronę ogrodu... położyłam się na trawce i zaczęłam oglądać chmurki w tym czasie również zaczęłam rozmyślać...
Roten Yaiba
Mistrz Gry : Kitsune
Karta Postaci Punkty Życia: (210/220) Punkty Reiatsu: (2225/2250)
[Yuuki] Leżałaś w ogrodzie rozmyślając nad rożnymi sprawami a kątem oka zobaczyłaś że Kaichi stał oparty o framugi drzwi i patrzył z uśmiechem w twoją stronę ale najwyraźniej nie chciał ci przeszkadzać bo tylko obserwował co robisz
[Roten] Ryou z ciebie zeszła i przyniosła ci dużo dużo jedzenia przy tym się uśmiechając za każdym razem gdy na ciebie patrzyła
Zamknęłam oczy... i ogarnął mnie w końcu spokój... jejku za dużo wrażeń jak dla mnie... pomyślałam... chciałam być z Kaichim teraz... wtulić się w niego... całować... ale wiedziałam że ma teraz inne sprawy na głowie i ma duże kłopoty... to bardzo mnie martwiło...
[Yuuki] Spokoju rozmyślałaś przy tym się uspokajając. Z zamkniętymi oczami leżałaś dobre parę minut i dopiero po chwili zorientowałaś się że ktoś koło ciebie leży oczywiście był to Kaichi który podpierając się na łokciach wpatrywał się w ciebie
Roten spojrzał na żarcie. -Wspaniale. Wyszczerzył się do niego i zaczął konsumować wszystko łapczywie. Je ile wlezie, potem, gdy zje wszystko zwraca się do Ryou połykając ostatni kęs. -Możesz przynieść coś jeszcze? Następnie szczerzy się ucieszony z możliwości jedzenia bez limitu.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 19 Kwi 2009 - 10:29
[Yuuki] Co tutaj robię?... podziwiam stwierdził Kaichi patrząc na ciebie rozmarzonym wzrokiem
[Roten] Zjadłes wszystko co ci przyniosła Ryouu a gdy powiedziałeś aby dziewczyna przyniosła ci jeszcze ona się uśmiechnęła i powiedziała Roten od kiedy jestem twoją służącą... a proszę to gdzie
____________________________ sorry że tak długo ale będę rzadziej odpisywała do końca tygodnia gdyż muszę do testów się przygotować a po za tym muszę wyszablonować bardzo złożony obrazek oraz przeczytać i wkuć Wampir maskaradę bo będę prowadziła u mnie w mieście.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 19 Kwi 2009 - 12:39
Wstalam z ziemi popatrzylam na kaichiego i sie do niego przytulilam.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:22
co robisz? zapytał lekko cię odpychając i robiąc poważną minę
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:31
N-nic takiego... ja... ja tylko się ciesze że nic Ci nie jest... powiedziałam drżącym głosem...
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:34
Głos ci drży. Czemu? przecież tylko żartowałem ty moje słoneczko powiedział Kaichi obejmując cię i przysuwając do siebie
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:37
Uśmiechnęłam się... widać było łzy w moich oczach (ze szczęścia), po czym wtuliłam się w niego wtuliłam...
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:45
Jestem naprawdę szczęśliwy powiedział Kaichi i oboje się tuliliście
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:48
Kaichi... ja... ja Cię kocham... bardzo... powiedziałam cicho.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 16:56
a ja nie jestem pewny chyba się muszę nad tym zastanowić powiedział Kaichi z uśmiechem na twarzy
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 17:04
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 17:07
wolisz kameralny ślub czy może huczny? zapytał Kaichi patrząc na ciebie
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Sob 25 Kwi 2009 - 17:13
Spojrzałam na Kaichiego zaskoczona...
Ślub?... Kaichi Ty naprawdę... nie dokończyłam zdania... tylko założyłam ręce na jego szyi i pocałowałam go namiętnie.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 9:58
Nauczyciel całkowicie odwzajemnił twój pocałunek i gdy już skończyliście wyciągnął on z kieszeni niewielkie niebieskie pudełeczko i je otworzył a tam był piękny pierścionek z jakimś niebieskim kamieniem szlachetnym. Kaichi spojrzał na ciebie pytająco czekając co zrobisz lub odpowiesz
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 10:37
To była moja najszczęśliwsza chwila... spojrzałam na pierścionek podziwiając jaki jest piękny a później spojrzałam na kaichiego uśmiechając się promiennie... wzięłam pierścionek i go założyłam na palec...
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 10:49
Kaichi się uśmiechnął i cię złapał za dłonie mówiąc jestem taki szczęśliwy po czym dał ci całuska w dłoń
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 10:51
Ja też jestem bardzo szczęśliwa... powiedziałam uśmiechając się...
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 10:56
Trzymał on cie tak za dłonie uśmiechając się i wpatrując się ciągle w twoje oczy.
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 10:59
Patrzyłam się tak na niego i po chwili odpowiedziałam na jego poprzednie pytanie: Hmm... ja wole huczny ślub ale nie wiem jak ty wolisz...
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 11:18
Niech więc będzie zorganizujemy huczny ślub i obwieścimy całemu stowarzyszeniu jak się kochamy powiedział Kaichi z radością w głosie
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 11:23
Hehe... dobrze... kocham Cię... powiedziałam również radosny głosem
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 11:53
Tak patrzyliście na siebie i dopiero zorientowaliście się że nad wami stoi twoja koleżanka i tylko się uśmiecha po czym zapytała Przeszkadzam?
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 11:57
E-ee... nie nie przeszkadzasz nam... powiedziałam uśmiechając się do dziewczyny
Gość Gość
Temat: Re: Plac Egzekucyjny Nie 26 Kwi 2009 - 12:02
Karin patrzyła na was pytająco i dopiero po chwili dostrzegła twój pierścionek na co zareagowała od razu tym że usiadła przy was i wzięła twoją dłoń mówiąc ładny pierścionek i dopiero po chwili przyjrzała się i dodała naprawdę ładny wygląda jak byś go dostała na oświadczyny