Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Plac treningowy

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
AutorWiadomość
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

Prychnął, ruszając w jego stronę.
- Czyli poprawa z twojej strony była tylko wizualna. Powinienem się tego spodziewać- Odpowiedział, przechodząc koło niego. Przez chwilę mogłoby się wydawać, jakby chciał go trącić ramieniem, ale z wyrazem zdegustowania zarzucił to, wymijając go o milimetry.
Jeśli shinigami nic nie robi, to udaje się do swojego akademika, a następnie zamierza kontynuować swoje dzienne, rutyny jednocześnie starając się przynajmniej minimalnie socjalizować ze współlokatorami. Przynajmniej dopóki się coś nie wydarzy
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

Sytuacja wydawała się być przez moment dość napięta. Jednak ku rozczarowaniu Seiru shinigami nie rzucił się na niego, odprowadzając go za to wzrokiem. Udał się do swojego pokoju w akademiku, gdzie zastał jednego ze swoich współlokatorów. Seiru nie mając za bardzo pomysłu jak się socjalizować osiągnął zaskakująco dobry efekt nie spowodowania niezręcznej sytuacji.
W końcu nadeszła noc. Chłopak był zmęczony dzisiajszym dniem i miał nadzieję na odpoczynek. Został jednak obudzony. Czuł czyjąś obecność w pokoju. Było ciemno więc trudno mu było zobaczyć cokolwiek więcej niż kształty, ale miał wrażenie, że coś niewielkiego stało w kącie pokoju. Coś, co chyba jak zauważyło że się obudził wydało z siebie ciche "shhhhhh" w jego kierunku.
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

Po usłyszeniu "uspokajającego" "shhh" całkowicie przypadkowo zabrał swój bokken i starając się nikogo nie obudzić, ale jednak przygotowany, żeby rozprawić się z niespodziewanym budzaczem ruszył w jego stronę.
Jeśli prowadzi go poza akademik to uważnie go obserwując podąża za nim
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

Postać podeszła do drzwi które jakby rozchylily się same z siebie. Seiru mógł zobaczyć, że jegomość był nie tylko mniejszy od niego ale też od większości osób które do tej pory poznał, posturą przypominając niewielkie dziecko. Coś było jednak w nim dziwnego od samego początku. Seiru ledwo to czuł będąc blisko niego, ale jegomość roztaczał wokół siebie dziwna aurę. Światło księżyca wpadało poprzez wąskie okiennice akademika, ale nisko jegomość ubrany w opadający na podłogę jak dzwon ubraniu szedł bokiem. Mian na sobie też dziwne, podłużne nakrycie głowy zarzucające się na tył.
-Tak jak myślałem. Zaskakujące.-Odezwal się w końcu gdy doszli do zupełnie pustej stołówki. Głos miał przyjemny dla ucha, należący do kogoś w wieku powyżej trzydziestu lat. Gdy się obrócił Seiru ujrzał szare oblicze całkiem przystojnego jegomościa z szarą jak kamień skórą-Wyczułem Twoje pragnienia, młody wojowniku. I mogę pomóc Ci je spełnić.
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

-Kim jesteś, dlaczego taki niski, skąd się tu wziąłeś, co zaskakującego, jakie pragnienie, jak spełnić- Wypalił dość szybko potokiem czegoś co miało być pytaniami ale ewidentnie zbyt wielki ich natłok zaczął przypominać prawie zbitek urwanych zdań. Mówiąc przy tym niby szeptem ale jednak pod koniec prawie przechodząc do normalnej rozmowy
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

-Mogłbym Ci odpowiedzieć na wszystkie te pytania tak szybko, jak je zadałeś. Pytanie, czy byś je zrozumiał-Zachichotał, trzeba przyznać, dość przyjemnie dla ucha-Jestem tym co śmiertelni nazywają kami. I tak samo mógłbym zapytać, czemu jesteś taki wysoki? A jestem niski tutaj bo tu przyszedłem, dość logiczne. A pragnienie... Sam powinieneś to wiedzieć, tak? Nie muszę Ci o tym mówić jak bardzo chcesz się sprawdzić i przekroczyć limity swoich możliwości? A spełnić... To już ode mnie zależy. Od Ciebie też, bo co to za zabawa jak jedna strona się tylko stara?
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:02

Seiru słysząc pierwszą część wypowiedzi, odczuwał coś pomiędzy irytacją a ciekawością, kiedy jednak doszło do drugiej, złapał mocniej za bokken i wycelował go w "hobbita"
-Nie wiem nic o żadnych "kami" czy "gami" ale skoro wiesz jak to osiągnąć, to powiedz mi co mam zrobić inaczej nawet jeśli nie dam rady cię pokonać, to przynajmniej będę próbował na tyle głośno, że zleci się tutaj cała akademia- Powiedział wpatrując się prosto w oczy małego Boga
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:03

Postać nie przestawała się uśmiechać.
-Odważnie, lecz odpowiedz sobie na pytanie, czy wybaczylbyś sobie świadomość straty takiej okazji na poprawę swoich umiejętności - Postać wskoczyła na jeden ze stołów - Zasady są bardzo proste, mój drogi. Wskazujesz mi miejsce w którym będziesz chciał spędzić jeden dzień w soul society, a ja Cię tam przeniosę i dopilnuję, by Ci nic nie przeszkadzało. W zamian... Za taką pomoc wydaje mi się, że możemy zawrzeć współpracę
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:03

DANGAI- Wypalił zanim tamten dokończył zdanie. Wiele o tym słyszał i jak chciał tam pójść to wszyscy nazywali to samobójstwem a skoro konus oferuje ochronę to czemu by nie. - Ta i ta współpraca też pasuje, z tego co słyszałem to niby nie ma nic za darmo- dopowiedział wyczekując co mu odpowie Bożek
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:04

Mrugnął dwa razy, co było nieskończenie razy większa ilością razy niż to, co Seiru u niego widział do tej pory. Dostał jednak odpowiedź od niego szybciej niż się spodziewał.
-Jeśli masz takie życzenie-Uśmiechnął się, wyciągając w jego stronę dłoń. Jeśli ją chwycił to po chwili przed nimi zaczęło się coś pojawiać. Na początku niewielki, trochę ciemniejszy niż cała reszta punkt, który zaczał się rozszerzać w formę czarnego jak noc lustra. Chłopak nawet nie zauważył gdy został tam miotnięty, a tajemniczy podróżnik powędrował za nim.
...
To co widział było dziwne. Jakby ciemny korytarz, nieco tylko wyróżniający się od pustki wokół nich. Wokół nich w różnych odstępach było jednak ich znacznie więcej, ponadto zdawały się poruszać. Im dalej lecieli tym te linie zdawały się coraz bardziej splatać i zbliżać do siebie, aż został pociągnięty przez, zdawałoby się absolutną ciemność do jednej ze ścian. Przeciskał się przez coś dla niego niewyobrażalnie potężnego, jednak coś wydawało się go otaczać chroniąc jego ciało przed zniszczeniem. Zrobiło mu się biało przed oczami, a potem całkowicie ciemno.
Gdy odzyskał wzrok znajdował się w pewnym korytarzu. Wyglądała ona jak zwykła jaskinia poza tym, że na ścianach przepływała jakaś dziwna forma energii. Jego towarzysz natomiast stał przed nim, trzymając w dłoni niewielką białą kulkę.
-Zgodnie z obietnicą, zapewnię Ci warunki do ćwiczeń. Jeśli będziesz postępował tak jak Ci powiem, nic Ci się nie stanie. Nie chronię jednak przed samobójstwem.-Uśmiech zrobił się mniej przyjemny. Wyciągnął zza pazuchy laskę, którą stuknął w podłogę. Seiru widział jak na podłożu zrobiła się ledwo dostrzegalna szczelina, którą jegomość podważył odsłaniając kamień wymieszany z ziemią-Tutaj będziesz spał oraz ukrywał się przed Kototsu. Pamiętaj by dokładnie przykrywać się tą skałą, inaczej zadziała na Ciebie prąd dangai. Na pewno zdajesz sobie sprawę z konsekwencji, jeśli przypadkiem dotkniesz którejś ze ścian. Co do pożywienia... to Ci wystarczy
Mały człowieczek rzucił białą kulkę w stronę Seiru-Połknij ją, a na okres ćwiczeń nie będziesz musiał się posilać. To zrobi to za Ciebie. Na mnie niedługo będzie pora... więc...-Wydawało się, że kami miał zamiar zniknąć, lecz Seiru miał jeszcze chwile na zadanie jakiegoś pytania
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-21, 22:04

-Wszystko jasne, dwie rzeczy tylko. Jak będę wiedział że Kototsu i czy możesz mi tutaj sprowadzić moje rzeczy bo mam tylko miecz- zapytał oglądając pomieszczenie przechadzając się po nim

-Usłyszysz. Resztę powinieneś wiedzieć... Jak będę w dobrym humorze...-Uśmiechnął się i zniknął. Tym samym Seiru został sam.



Nie uzyskał oczekiwanej odpowiedzi, ale była lepsza niż żadna, szczególnie że z tego, co pamiętał, dotyku śmieciarki się w tym miejscu nie przeżywa.
Obszedł jaskinie dookoła, starając się ocenić to miejsce, po czym przeniósł swoją uwagę na pigułkę. Zważył ją w dłoni, obejrzał z każdej strony, nawet powąchał, gdy już był pewien, że nie ma bladego pojęcia, co to jest, postanowił w końcu to połknąć i mieć ten proces z głowy.
W tym momencie zorientował się też, że cała sytuacja stała się odrobinę za szybko i dopiero teraz zaczął poważnie procesować, gdzie tak naprawdę jest oraz co ma robić i przypominać sobie podstawowe fakty na temat tego miejsca.
Gdy miał to już za sobą, zdecydował, że trzeba zabrać się za trening. Niestety ograniczały go opcje a przede wszystkim narzędzia bądź raczej ich brak.
Pierwsze kilka dni upłynęło mu więc na bieganiu, skakaniu, przysiadach pompkach, machaniu przerośniętym bokkenem, z którym został tutaj zamknięty, jak i wyuczonym wcześniej wyrzucaniem Reiatsu przed snem, czyli techniką, która pozwoliła mu już wcześniej sprawnie powiększać swoje zasoby tej energii.
Prawdziwy trening zaczął się jednak gdy obolały i zmęczony usłyszał 4 dnia sunącą kulę światła. Wydarzenie to uświadomiło mu, że musi przynajmniej mniej więcej odliczać czas, jak i na pewno mieć przygotowany “śpiwór” w taki sposób, żeby móc wskakiwać tam w jak najkrótszym czasie.
Kolejne kilka dni upływało na standardowej rutynie. Zaczął liczyć cykle treningowe i układać sobie to w coś na wzór metryki czasu (nieważne, że przez zwiększającą się kondycje prędzej czy później miało go to zawieźć).
W momencie, kiedy powoli zbliżał się do wizyty Dangaiowego odkurzacza, samotność zaczęła mu w końcu dawać się we znaki. Nic oczywiście strasznego w końcu nawet w Seiretei nie był znany z socjalizacji, ale przynajmniej dało się czegoś posłuchać bądź otworzyć gębę na te niesamowite 12 minut, tutaj jednak panowała zupełna cisza przerywana tylko odgłosami jego samego.
Jakoś pod koniec drugiego cyklu 7-dniowego zaczął łapać się na tym, że głośno wypowiada swoje myśli tak, jakby wypełniając pustkę w tym miejscu. W pierwszej chwili tego nie zauważył po dłuższym przemyśleniu prawdopodobnie nawet i w 2 chwili również jednak jak zaczął komentować swoją ucieczkę do posłania, złapał sam siebie na tym, że sunąca maszyna zagłady zagłusza słowa lecące z jego ust.
Kolejne dni mijały w błogiej stagnacji, ćwiczył, skakał, machał mieczem. W tym momencie już pogodził się ze swoją, już niewewnętrzną narracją więc jego głos towarzyszył mu coraz to częściej.
Po 3 cyklach (przejściach śmieciarki) i 3 seriach (pełnym ciągu ćwiczeń przynajmniej tak dalej rozróżniał czas w tym miejscu) znalazł w swojej wydrążonej dziurze ciężarki treningowe oraz ubranie na zmianę no i bokken katany.
Sytuacja bardzo go zdziwiła, ale darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Mając lekką nadzieję, że konus po dostarczeniu tego dalej gdzieś się tutaj kręci wyruszył na mały maraton w poszukiwaniu go.
Niestety poszukiwania nie dość, że zakończyły się fiaskiem, to jeszcze prawie kosztowały go życie, gdyż ledwo zdążył wskoczyć z powrotem do dziury.
Trenował dalej, tym razem mając w końcu jakiś sensowny sprzęt, do tego, dzięki czemu mógł zobaczyć coraz to lepszy progres w swoich działaniach, niestety, jeśli chodzi o szermierkę, to mógł tylko powtarzać wyuczone wcześniej ruchy, gdyż nie miał nawet na kim ćwiczyć nic improwizowanego.
Po upływie kolejnych cykli i kolejnych serii zauważył, że obciążenia przestają wystarczać, więc musiał dokładać coraz to większych starań, ażeby osiągnąć jakiś efekt. Przysiady zmieniły się w wyskoki pompki w stanie na rękach itp. W tym momencie przeszedł już do całkowicie jawnego opisywania, tego, co robił, starając się wypełniać jak najwięcej pustki swoim głosem.
Niestety kryzys przyszedł, gdy zrolował część swoich rzeczy i wypchał nimi, jak i ciężarkami ubrania stawiając ja na bokkenie, tworząc z tego coś w rodzaju ludzkiej kukły, żeby miał na czym ćwiczyć rzuty i chwyty. Coś, co pokracznie przypominało mu ludzką sylwetkę, zakuło głęboko, resztę tej konkretnej serii spędził na modłach, do których Kami zapamiętał z lekcji, starając się dostać jakąkolwiek odpowiedź, która nie była jego głosem.
Do następnego końca cyklu raczej unikał kukły, dopóki nie przyszło mu się zadekować w swojej jamie, gdzie oczywiście musiał ją ze sobą wziąć, inaczej straciłby wszystkie zawarte tam rzeczy. Pozwoliło mu się to lekko oswoić z samą “istotą”, dzięki czemu po wyjściu mógł powoli przechodzić do nauki rzutów.
Treningi trwały dalej, a do repertuaru Seiru doszła większa ilość głosów. Zaczął przedrzeźniać głos Dyrektora, jak i Kurator oraz Papugi, kiedy coś mu nie wychodziło i kojarzyło mu się z którąś z tych osób. Z oczywistych względów podróbka Kurator wychodziła mu najgorzej, ale jak sam się pocieszał ma jeszcze sporo czasu, aby ją dopracować.
Po kilku kolejnych cyklach kukła także otrzymała swoje imię “Tabe” oraz głos, który docelowo miał brzmieć jakoś pomiędzy głosem instruktora od Kido a nauczyciela szermierki.
W tym momencie też treningi Seiru zaczęły wyglądać zgoła dziwacznie jak na przykład stawanie na rękach i wybijanie się w górę.
Zaczęło się od lekkich podskoków, lecz po którymś dziesiątym cyklu z kolei kilka cm zaczęło przeradzać się w kilka metrów, tak samo, jak przysiady z podskokiem kończyły się przysiadem, z pełnowymiarowym skokiem wzwyż czuł również że wypluwa z siebie coraz większe ilości Reiatsu, nie wspominając o wrzynających się mu już kółkach wokół tego miejsca, próbował je jakoś urozmaicać, ale po setnym powtórzeniu doszedł do wniosku, że dzięki temu nie musi za dobrze o tym myśleć, tylko zdać się na wyuczoną ścieżkę więc w pewnym momencie przestał przejmować się tą samą trasą.
Jednym ze sporych problemów było również przesunięcie serii, gdyż coraz to dłużej mógł wytrzymywać swoje rutyny. Prawie go to zabiło nie jeden zresztą raz, kiedy to nagle w panice musiał zabierać wszystkie rzeczy i rzucać się do jamy unikając o milisekundy sunącej śmierci.
Na szczęście z czasem tak szybkie zbierania przestało być problemem, a sama światłość nie wydawała się aż tak nieznośnie nadszybka, chociaż dalej tym momentom towarzyszyła spora ilość adrenaliny.
Kolejne cykle mijały, a Seiru stawał się już naprawdę niezły w brzuchomówstwie, dzięki czemu Tabe zyskał więcej życia niż wcześniej, a nowy zakres wokalny Seiru pozwalał radą, naganą jak zwyczajnym rozmową nabrać nowego życia czasem zaczynało to nawet przypominać konwersacje pomiędzy dwiema osobami czasem nawet żywymi.
Oprócz problemów samotnościowych trening trwał nadal, tym razem doszło bieganie na rękach, jak i podskoki na jednej ręce z obciążeniem. Wyglądało to wszystko dziwacznie, jeśli by na to spojrzeć z boku, ale nie mógł liczyć na potrzebne przedmioty i tak cud, że posiadał to, co posiadał.
Cykle mijały, aż w końcu doszło do momentu, że Seria zaczęła trwać tyle, co cykl. Upływ czasu zmusił Seiru do nauki kolejnej potrzebnej umiejętności, jaką okazało się zaplatanie warkocza. Było to szczególnie potrzebne, gdy długość jego włosów zaczęła przekraczać punkt krytyczny, co powodowało mocne problemy z widocznością.
Seiru nigdy nie spodziewał się, że będzie musiał wysilać się taką kreatywnością. Skakanie na ręce musiało zostać wzbogacone, o cały możliwy ciężar a sam Seiru w związku dużo większymi zasobami Rei niż na starcie więc, zamiast tylko wyrzucać wszystko to, co ma po treningu, zaczął starać się wprowadzać coraz to więcej Rei do miecza oraz powoli testować swoje umiejętności kontroli dalej jednak kończąc każdy “dzień” wyrzuceniem tego, co mu pozostało.
Treningi trwały dalej i, dalej i dalej, skakanie na ręce, przysiady z w tym momencie już wylotem zamiast wyskokiem, biegi, biegi na rękach, rzucanie kukłą walka mieczem ładowanie broni, ładowanie siebie, wyrzucanie rei, wszystko doprawione mniejszymi lub większymi komentarzami pomagającymi Seiru się skupić, jak i poprawić błędy, które wyłapał.
Po pewnym czasie zaczął łapać podstawy medytacji, pomogła mu w tym, co cykliczna chwila schowania, która za każdym razem zmuszała do refleksji nad życiem tak samo, nieważne ile by razy nad nim nie przelatywała. Nie była to ulubiona czynność Seiru, ale pozwalała mu oczyścić umysł i lepiej poradzić sobie z samotnością nie tylko za pomocą ciągłego jazgotu.
Cykle i Serie mijały jeden za drugim. W pewnym momencie Seiru próbował obciąć sobie włosy naładowanym Reiatsu bokkenem, ale tylko zranił się dzięki temu w przedramię. Po nieskończenie wielu cyklach dalej w końcu w pełni przywykł do sytuacji, w której przyszło mu żyć, nawet sam był już w stanie wyczuć, kiedy powinien się schować, żeby uniknąć zagłady.
Trwał w tych rutynach i wytworzonych przez siebie dziwactwach łącznie przez 263 cykle licząc każdy po kolei aż w końcu zjawił się z powrotem niski Kami
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-22, 00:55

Po połknięciu pigułki nie poczuł nic specjalnego. Dopiero po paru godzinach odczuć jakby coś więcej było zasysane z powietrza gdy oddychał tym ciężkim, niemalże nie do wytrzymania powietrzem. Fakt faktem, że ani razu nie poczuł głodu ani pragnienia w czasie tych, jak się okazało, paru lat pobytu tutaj.
Nie było tak dobrze jak się spodziewał. Pierwsze półtora tygodnia musiał spędzić na przyzwyczajeniu się do tego miejsca. Ciężko mu było zresztą odejść kawałek dalej by mieć pewność, że tu wróci. Pierwsze spotkanie z pieszczotliwie nazywanym "czyscicielem" nie należało do najprzyjemniejszych. Żadne nie było, ale to pierwsze było szczególnie traumatyczne. Niemal czuł jak podmuch energii chciał przedrzeć się przez szczeliny okrycia jakie mu stworzono, ale ani razu nie udało się to. Za każdym razem była to jednak tortura i nerwy, zwłaszcza na początku. Nie wyglądało to bowiem jako rozwiązanie trwałe.
W końcu jednak udało mu się na tyle przyzwyczaić, że mógł wprowadzić w życie swój plan treningowy. Brak nauczycieli bolał, ale czuł postępy, zwłaszcza gdy otrzymał on swoje świeżo kupione przyrządy treningowe. Sprawiało to jednak, że zrobiło się ciaśniej gdy ukrywał się przed zgubą.
Dziwne to, bo miał wrażenie, że kukła mu czasem odpowiadała szeptem. Prowadził zresztą czasami zażarte dyskusje z samym sobą, które momentami były aż zbyt realistyczne. Brak światła oraz kontaktu z ludźmi zdecydowanie negatywnie wpływały na jego postrzeganie rzeczywistości. Mimo to był w stanie się skupić na doskonaleniu swojego ciała. Czy też może to właśnie to pozwoliło mu nie tylko nie do końca postradać zmysłów, ale też wzmocnić się mentalnie.
Otoczenie nie było zbyt sprzyjające rozwojowi duchowemu... W sensie, ciężko było mu się skupić na medytacji bez wiedzy jak w ogóle do tego się zabrać. Coś chyba jednak czasem udawało mu się osiągnąć w tej materii, podobnie zresztą jak przy rozwoju swojego ducha i kontroli nad nim. Przychodziło to jednak ciężko. Przez długi czas nawet nie wiedział jakie robił postępy.
Mijały tygodnie.
Miesiące.
W końcu minął rok i drugi w całkowitej izolacji. Nikt do niego nie zaglądał, a obecność czyściciela co tydzień była jedyną stałą w jego życiu. Paradoksalnie już nawet witaną z ulgą. Czuł, że coś się w nim zmieniało.
Jego ćwiczenia stawały się coraz prostsze i potrzebował kolejnych bodźców. Robił co mógł z ograniczonym asortymentem. Parę razy niemal przypieczętował swój los, czując, jak jego ciało znalazło się trochę zbyt blisko ściany. Miał szczęście, że usunął się zanim prąd go porwał. Jednak samotność nie była najgorsza.
Czuł smród swojego ciała. Jakimś trafem nie chorował ani też nie wdawało się w jego ciało zacne zakażenie, lecz czuł ten odrzucający zapach. Przynajmniej przez pierwszy miesiąc albo dwa. Cuda się jednak zdarzały, i parę razy na swojej drodze treningowej znalazł wiadro z wodą. W drugim miesiącu odnalazł też brzytwę wśród narzędzi treningowych.
Mijały lata. Seiru zaczynał się zastanawiać czy w ogóle jest jeszcze człowiekiem. Zapominał słów mimo swoich starań. Zapominał jak zachowują się ludzie.
...stracił rachubę czasu. Wiedział jedynie kiedy przyjeżdża odkurzacz. Ćwiczył, tracąc poczucie jak jest właściwie silny. Coś się w nim zmieniało. Na lepsze. Na gorsze. Na inne. Był dalej sobą, ale jakby się w tym wszystkim zmienił.
Na pewno jego ciało się zmieniło. Robił rzeczy o których wcześniej nigdy nie marzył. Był to stopniowy proces więc nie zauważył tego od razu, ale po tych wszystkich ciężkich treningach (bo co innego miał robić przez te lata) waga jego ciała była absolutnie niczym. Waga jego przyrządów była niczym. Wysiłek był prawie nieistniejący, a sam był absurdalnie wręcz szybki. Bawił się zresztą tymi niegdyś zupełnie abstrakcyjnie ciężkimi obciążnikami jak zabawkami. Po jakim czasie? Nie wiedział. Ale to było tak dawno...
Aż w końcu zobaczył coś w kącie. Ciemny kształt, który zdawał sie na niego patrzeć. Od razu miał wrażenie, że się do niego uśmiecha.
-Czas minął. Gotowy na powrót?

[+59 siły, +42 zręczności, +48 szybkości, + 64 wytrzymałości, +14 inteligencji, + 49 psychiki, +95 reiatsu, +23 kontroli. Umiejętność: błogosławieństwo. Wada: przeklęty, fobia, nietolerancja, chaotyczny, obsesja, wielki żarłok
Powrót do góry Go down
Cebula
Moderator ds. mechaniki
Moderator ds. mechaniki



Mistrz Gry : Brodaty Ekkusu

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket780/780Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (780/780)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket11670/11670Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (11670/11670)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-06-22, 13:41

W pierwszej kolejności zignorował słowa płynące z ciemności, zakładając że to kolejne dźwięki jaskini, jednak ton głosu wyróżniający się od reszty które do tej pory słyszał przypominający mu o pobycie w akademii skierował jego myśli na tor o którym prawie zapomniał.
-Gotowy- Oznajmił tonem z jednej strony pewnym z drugiej podekscytowanym a jeszcze z trzeciej lekko nieprzyjemnym. Wizja powrotu wydawała mu się błogosławieństwem w tej ciemnej jamie, niemniej jednak pewna obawa kryła się w jego wnętrzu. Czy będzie w stanie odnaleźć się z powrotem w miejscu które już wcześniej było dla niego trudne i zagmatwane? Odsunął jednak tą myśl na bok gdyż chęć wyrwania się z tego miejsca w tym momencie była większa niż jakikolwiek strach społeczny.
Przed podejściem do bożka umieścił jeszcze tylko kukłę bezpiecznie w dziurze po czym przykrył ją ochronnym okryciem.
-Teraz możemy wracać- Oznajmił
Powrót do góry Go down
Ekkusu


Plac treningowy - Page 5 Mg10
Ekkusu


Mistrz Gry : Demiurg Tsuna

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket60/60Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (60/60)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket5112/5112Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (5112/5112)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2022-12-31, 19:48

-Nawet musimy, mój drogi.-Istota uśmiechnęła się szerzej. Wtedy Seiru zobaczył jej połyskujące, poszarzałe zęby. Wyciągnęła w jego stronę dłoń, a gdy Seiru ją złapał miejsce które przez tak długi czas było dla jego domem zaczęło się rozmywać przed jego oczami...
***
Z tego co Seiru się zorientował znaleźli się w parku. Była noc. Byli również sami. W trakcie tych przenosin w głowie młodego shinigami nagle upojawiły się obrazy. Nie wszystkie były wyraźne - nie mógł na przykład rozpoznać twarzy osób które tam były, ale wiedział co się tam działo. I miał wrażenie, że panowały tam zupełnie inne zasady niż te o których mu mówiono w trakcie jego krótkiego pobytu w akademii. Mimo to miał wrażenie, że sporo się nauczył. A na pewno sporo przeżył.
-Huh... nie mam pojęcia gdzie byłeś, ale jesteś cały. Nawet zażyłeś kąpieli!-Leciutko klasnął-Masz szczęście, że zaczął Ci się dzień wolny. Inaczej... ah, co ja mówię, przecież właśnie dlatego tutaj przybyłem! Tak tak... czuję, że Twój pobyt był niezwykle owocny. Do tej pory się co do Ciebie nie myliłem, więc... bądź tak miły i nie pozwól innym, by spostrzegli w Tobie zmiany. Jeszcze nie teraz...-Bożek lekko skocznym krokiem obszedł Seiru, znajdując się mniej więcej przed nim. Ku jego zdziwieniu jednak tym krokiem zaczął jakby wchodzić po niewidzialnych schodach, bo ostatecznie znalazł się na wysokości pozwalającej patrzeć na chłopaka z góry-Nie powinni wyczuć Twojej mocy, ale jak im zaczniesz ją pokazywać... może być różnie. Dla Ciebie, rzecz jasna. Jednak ja swoją część tego paktu wypełniłem. Na Twoją przyjdzie kolej... ah. I jakbyś chciał składać do mnie swoje modły, możesz mnie nazywać Tasogare.-Seiru miał wrażenie, że byt niedługo chyba zniknie. Uśmiechnął się przymykając oczy i uniósł dłoń by mu pomachać.

(+10 psychiki za event)
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-09, 11:55

#Hikaru


-Dobrze klaso, nazywam się Inahara Mito. Witam was na moich zajęciach, na których wzmocnimy wasze wątłe ciałka. Zawsze wymagałem od uczniów stu dwudziestu procent zaangażowania, ale od was będę chciał dwustu procent. Dlatego, że zamierzam zrobić z was najlepszych shinigamich, jacy skończyli te akademie.- Wzrok nauczyciela przeleciał po każdym uczniu i trwało to ułamek sekundy. Uśmiechnął się pod nosem i poklepał po karku. Ci, którzy wyglądali na najwątlejszych z mężczyzny, mogli poczuć wzrok na uczuciela dłużej na swoje skórze. Dziwnym trafem Mito nie spojrzał na żadną z dziewiczą w tym przypadku, chyba one miały jakąś taryfę ulgową 
- Przez najbliższe cztery lata będę prowadził wasz rozwój fizyczny i nauczał hakudy. Jeżeli się przyłożycie, to i wasz mięśnie mogą być tak twarde.- Wypiął mocno pierś do przodu i wskazał kciukiem na siebie. Widać było, że był jednym z tych osób, które nigdy nie opuszczały dnia na siłowni i tym bardziej dnia nóg.
-Znajdzie sobie trochę miejsca, bo zaczniecie od rozgrzewki, którą sami sobie przeprowadzicie. Ja w tym czasie będę się wam przyglądał. A później zobaczymy co dalej.- Inahara stał praktycznie na baczność i wodził po uczniach wzrokiem, dokładnie im się przyglądając. Ukitake miał wrażenie, że jego spojrzenie potrafiło nałożyć ciężar na jego ciało. Chyba zaczynał odczuwać delikatną presję, z powodu oczekiwań, jakie wszyscy nauczyciele mieli, nie miała to być łatwa przeprawa.


Ostatnio zmieniony przez Aoto dnia 2024-03-10, 08:42, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-09, 15:21

Hikaru patrząc na nauczyciela miał w głowie tylko jedną opinie - "Robi wrażenie!". Jego muskulatura, ale też ogólna prezencja, wskazywały że był on odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu. Miał nadzieje, że go nie zawiedzie, dlatego jak tylko sensei wydał polecenie by się przygotować, białowłosy od razu zabrał się do działania. Zaczął od prostych ćwiczeń w miejscu, czyli trochę rozciągania, skłony, skręty tułowia i rozgrzewanie stawów. Potem zdecydował się na krótką przebieżkę wokół placu treningowego. Podglądał też w jaki sposób rozciągają się pozostali, licząc że może rzuci mu się w oczy jakieś ciekawe ćwiczenie, które mógłby wykonać samemu.
Walka wręcz z całą pewnością nie była jego najmocniejszą stroną, ale nie chciał się do tego przyznawać, ani tego po sobie pokazywać. Ciężar spojrzenia senseia wcale mu tego nie ułatwiał, bo Hikaru chciał sprostać jego oczekiwaniom i zaczynał się nieco stresować ilekroć Inahara na niego patrzył. W takich chwilach też zupełnie nieświadomie przyspieszał wykonywane ćwiczenie (czy bieg, czy rozciąganie), za każdym razem czując że porusza się zbyt wolno i zaraz oberwie jakąś nieprzychylną uwagą odnośnie tego, że się nie stara, mimo że do zadania podchodził poważnie.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-10, 09:19

Nauczyciel chodził między nimi i się uważnie przyglądał. Kilku osobą zwrócił uwagę, innym delikatnie zachęcił i pochwalił, tym trzecich nawet nie obdarzył komentarzem. Hikaru znajdował się w tej trzeciej grupie, niby nie robił nic źle, ale pochwały również nie otrzymał, może był mu obojętny, ale po prostu łapał się w szarej strefie, która wykonywała swoją rozgrzewkę dobrze, ale nie na tyle, żeby dostać pochwałę czy uwagę. Młody Ukitake mógł odczuwać już lekkie zmęczenie, ciało było rozgrzane, pierwsze krople potu pojawiły się na ciele, a tętno delikatnie przyśpieszyło.

- Niby dobrze, ale z drugiej strony nie macie na sobie za wiele potu. To była rozgrzewka tylko na sto procent, ja powiedziałem, co będziemy tutaj robić, także jeszcze raz i za mną. - Inahara był pełny entuzjazmu, chociaż niektórzy uczniowie wyglądali, jakby właśnie mieli zaraz wysiąść. Skłony, przysiady, pompki i wykroki, to było to co, na początek sprezentował im nauczyciel, aby później musieli robić te same ćwiczenia w kombinacji. (Burpee, plank step A, step B) Rozgrzewka wcale nie zakończyła się po jednej serii, większość uczniów wytrzymała tempo, mimo że nie wyrabiali się w czasie. Udało im się zachować zawartość swoich żołądków i nie zwymiotować z wysiłku. Młody szlachcic również znajdował się w grupie tych szczęśliwców, a w oddali widział, jak trójka jego kolegów z klasy puściła pawia, ale również widział jak dwójka uczniów, próbowała dorównać tempu nauczyciela i szło im to całkiem sprawie. Jeden był dobrze zbudowany, miał intensywnie śniada karnacja, mlecznoczekoladowe włosy i złote oczy, drugi za to bardziej atletyczny i smukły, o czarnych włosach z czerwonym refleksem i szkarłatnych oczach, białej cerze.


- Dobra macie piętnaście minut przerwy, a potem robi ćwierć maraton. Nauczycie się szybko odpoczywać, bo inaczej może być z wami krucho. - Oznajmił nauczyciel i wcale nic sobie nie robił, że jego rozgrzewkę wielu mogłoby uznać za wykonania już pełnoprawnego treningu, a tu jeszcze bieg na dziesięć kilometrów ich czekał. Hikaru był w gronie uczniów, którzy już odczuwali wyraźne zmęczenie, ale mimo to nie walczył o każdy haust powietrza.
(Zawrzyj w swoim opisie, strategie na bieg.)
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-10, 10:22

Hikaru wykonując swoją rozgrzewkę, obawiał się że się stanie dokładnie to co się stało, czyli że nauczyciel będzie od nich wymagał nie tyle zwyczajnej rozgrzewki, co pełnoprawnych ćwiczeń. Młody szlachcic nie miał jednak zamiaru narzekać, bo wiedział że jak sensei uważa ćwiczenia za potrzebne i wykonalne przede wszystkim, to na pewno takie są, po prostu on może być co najwyżej zbyt słaby żeby je wykonać. Przykładał się i nie odpuszczał, wykonując każdą jego instrukcje.
Potem nadeszła pora na bieg. Dziesięć kilometrów było sporym odcinkiem jak na to że właśnie został przetyranii serią ćwiczeń, które wyraźnie go zmęczyły, mimo że w grupie byli też tacy bardziej zmęczeni od niego. Z pewnym podziwem patrzył na dwójkę uczniów, którym się udało dorównać tempu nauczyciela, ale wiedział że to nie są odpowiedni ludzie do tego, by brać z nich przykład, przynajmniej na razie. Mieli znacznie lepsze warunki fizyczne od niego i sądził że jak zacznie próbować ćwiczyć jak oni, to wypompuje się z resztki sił w moment.
Nie mógł biec za wolno, bo nie udałoby mu się ukończyć biegu przed końcem zajęć, ale nie mógł też biec za szybko, bo padłby bez sił w samym środku trasy albo i wcześniej. Przed przystąpieniem do biegu uznał więc, że kluczem do ukończenia muszą być słowa nauczyciela o tym, że muszą nauczyć się szybko odpoczywać. Sam początek zamierzał przebiec narzucając sobie całkiem sporą prędkość i stopniowo zwalniając, aż do osiągnięcia takiej szybkości, by czuć narastające zmęczenie, ale nie w przesadnym tempie. Kiedy już znalazłby dla siebie taką granicę, chciał utrzymywać prędkość tak długo, aż nie poczuje że zaczyna brakować mu tchu, wtedy zwalniać do bezpiecznej prędkości, którą jego organizm był w stanie wytrzymać bez większych problemów, dawać sobie minutkę na to, by ustabilizować oddech i zaraz znowu przyspieszać, wracając do swojego "idealnego tempa". Oddech był zdecydowanie jego największym zmartwieniem, bo gdyby mu go zabrakło, mógłby dostać zawrotów głowy i paść przed finiszem. Nie martwił się za to o to, że mięśnie w pewnym momencie zaczną go piec żywym ogniem, bo uważał że wytrzymanie bólu to jedynie kwestia silnej psychiki i jeżeli już taki moment nastąpi, to będzie musiał po prostu zignorować wołanie ciała o pomoc i skupić się na czymś innym, czyli na oddechu, na stawianiu kolejnych kroków, na odpowiedniej postawie ciała, na trasie.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-13, 11:55

Po rozgrzewce od nauczyciela wszyscy mocno dyszeli, więc gdy padło słowo przerwa każdy chętnie skorzystał z tej możliwości, chociaż u każdego ucznia w głowie pojawiała się wizja tego, że wielkimi krokami zbliżał się długi bieg, który każdy musiał ukończyć, nawet jakby miał się czołgać do jutra rana.
- Zbierajcie się, czas zaczynać. - Nauczyciel powiedział hardo i nikt nawet nie podważył się kwestionować czy zająć, że jeszcze powinni mieć minutę czy dwie. Zebrali się w punkcie, który wyznaczył nauczyciel i gdy dał im znak do startu, ruszyli. Hikaru widział, że każdy czuł zmęczenie i nie był on jedynym wycieńczony osobnikiem, tylko ta dwójka, która się wyróżniała na początku, wyglądała lepiej. To właśnie oni naprzemiennie wymieniali się pierwszą pozycją w stawce, biegli całkiem sprawnie i utrzymywali te samo tempo. Czego nie można było powiedzieć o reszcie, która bardziej robiła bieg przerywany albo ledwo trucht z dobiegiem.
Młody szlachcic czuł jak jego mięśnie palą żywym ogniem, jak gardło zrobiło się suche i drapało. Jego taktyka mogła się nie wydawać zła, ale po kilku takich cyklach zmiany prędkości poczuł jak coraz ciężej mu się rozpędzić, jakby ktoś zakręcał mu kurek do gazu. Interwał wał podczas biegu długo dystansowego nie był zbyt dobry pomysłem, bo było to jedno z najbardziej wymęczających ćwiczeń w biegu. Może gdyby był bardziej wytrzymał, nie zrobiłoby to na nim zbyt dużej różnicy, ale jednak trochę mu kondycji brakowało. Na początku utrzymywał się w bliskiej czołówce stawki, ale z czasem zaczął tracić o kilka lokatach i finalnie tylko dzięki swojemu charakterowi nie skończył jako ostatni. Po nim linie mety przekroczyła jedna ósma reszty klasy.

- Widzę, że wszystkim się udało. Więc zbiorowego karnych pompek nie będzie... Dobrze. Kyoya i Toshiro. Z racji, że tak zażarcie walczyliście o pierwszej miejsce i jednocześnie przekroczyliście linie mety, mam coś dla was. - Mito powiedział dumnie, podszedł do czerwonookiego Toshiro i złotokiego Kyoyi. Wręczył im niewielkie pakunki, w których po rozwinięciu znajdowały się słodkie mochi, uczniowie skłonili się w pół i podziękowali nauczycielu.
- Macie teraz przerwę przed zajęciami z Hakudy, Polecam wam odpocząć i nabrać tlenu. - Nauczyciel wymownie spojrzał na Hikaru, nie był to wzrok karcący czy zniesmaczony, bardziej ciekawski i zadający pytanie. Szaro włosy potrzebował dłużej chwili, aby dojść do siebie, jego serce prawie nie wyskoczyło z klatki piersiowej. W oddali widział koleżankę poznaną podczas obiadu, kolegę, z którym rozmawiał na zajęcia z Zorro senseiem, no i oczywiście resztę uczniów, z którymi jeszcze nie rozmawiał.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-14, 13:47

Bieg dobiegł końca, jakimś cudem Hikaru dobiegł na metę i był z siebie dumny pomimo tego, że taktyką którą obrał okazała się być mało skuteczna. Zawiodło go ciało, zwiódł go umysł, musiał nadrobić determinacją, ale gdy dobiegł, ostatecznie padł taki zmęczony, że nawet nie miał siły żeby robić sobie zbyt wielkie wyrzuty. Przeszedł nad sprawą do porządku dziennego i skupił się na tym, żeby na kolejnych zajęciach poszło mu lepiej, chociaż najpierw musiał odpocząć. Po tym morderczym biegu miał być jeszcze trening Hakudy, wiedział już że w Akademii nie będzie lekko.
Lekko powłócząc nogami zbliżył się do kolegi z zajęć, Shuichiego i wciąż starając się uspokoić oddech zagadnął do niego
- I... jak... żyjesz? Bo ja ledwo... - zdołał z siebie wyrzucić i zaraz klapnął sobie na ziemi, koło niego. Tak naprawdę był na tyle wypompowany, że nie miał za bardzo ochoty na rozmowę, ale był ciekaw wrażeń kolegi.
Jednocześnie jego spojrzenie uciekło na dwójkę prymusów, którzy ukończyli bieg w czołówce, patrzył na nich z podziwem.
- Nieźli są
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-19, 20:33

- A daj spokój. Byłoby lepiej, ale tak jak Ci mówiłem, już byłem zmęczony. Ta przeklęta babunia i jej chytry plan. - Mówił szybko i nieco przyśpieszył pod koniec swoją wypowiedz, jakby mu zaczynało brakować tlenu, ale nie miał takich problemów z oddychanie, jaka młody szlachcic. Pewnie dorastanie w rukongaiu miało całkiem zbawienny wpływ na kondycje, gdy się jeszcze do tego rozrabiało tam i uciekała przed władzami, handlarzami i kupcami.
- Ale widzę, że z Ciebie to już prawie dusza wyszła... Co cię pod kusiło, żeby tak zmieniać tempo biegu i niebywale męczyć swój organizm... Chciałeś komuś coś udowodnić, czy lekko się klapki poluzowały od rozgrzewki? - Yamakawa spojrzał ciekawski wzrokiem w stronę Hikaru, a jego niebieskie tęczówki zalśniły nieco, chyba uważał się za kapkę lepszego od szlachcica, przynajmniej w bieganiu. Nie było pogardliwe czy wywyższając się spojrzenie, a lepszy początek rywalizacji.
- Pfff. Też mi coś. Obu bym pokonał, gdybym nie był zmęczony. - Fuknąl i spojrzał na prymusów, których wskazał białowłosy. Aomine obrócił się i spojrzał w kierunku dwójki uczniów i uśmiechnął się pod nosem. Na co speszył się Shuichi i odwrócił wzrok.- Kiedyś ich pokonam. - Mamrotał niezadowolony pod nosem.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-22, 09:27

Fakt, że Yamakawa trochę mu dopiekł, wcale go nie oburzył a wręcz przeciwnie! Spodobał mu się i wzbudził w nim drobną iskierkę przekory powodującą że miał straszną ochotę utrzeć mu nosa w następnym ćwiczeniu. Był ciekawy jak sobie poradzi, jeżeli sensei da ich do pary i każe ćwiczyć ze sobą.
Oczywiście ta ochota bardzo szybko została przykryta wciąż obecnym zmęczeniem, więc na razie porzucił marzenia o rywalizacji, kwitując uwagę tylko lekkim uśmiechem.
-Założę się, że są mocni tylko w bieganiu - rzucił rozbawiony, ewidentnie żartując, chociaż nie do końca. Wierzył, że każdy ma swoje słabe strony, niektórzy po prostu mieli ich więcej od innych. Może ci tutaj byli słabi w kidou albo kontroli reiatsu, czas pokaże.
- Jak ci idzie w hakudzie? - zagadnął jeszcze kolegę, jeżeli mieli chwilę czasu do zajęć, jednocześnie starając się złapać jak najwięcej tlenu za poradą nauczyciela.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-23, 09:44

- Tak na pewno tylko tym mogą się pochwalić. - Może Hikaru żartował, ale jego kolega zdecydowanie bardziej wziął to sobie do serca. Mimo wcześniejszego speszenia delikatnie się uśmiechnął. Coś było w tamtej dwójce, ciężko było to opisać słowami, ale emanowało od nich coś, czego młody szlachcic nie czuł od innych. Może to był zwierzęcy instynkt, ale nikt nie wiadomo czy w tej klasie nie było jeszcze większych ryb, w końcu prawdziwy predator czaił się i czekał na okazje. Gdy do głowy Ukitake dotarła ta myśl, poczuł delikatne mrowienie na cały ciele i różne emocje, które w nim wezbrały.
- Na pewno lepiej niż w zanjutsu. W końcu nie każdy miał okazje trenować fechtunek, a już nie raz się musiałem bić. - Słowa Yamakawy wskazywał, że dorastał runkongaiu i jego ród nie był zbyt zamożna, prawdopodobnie handlarze albo rzemieślnicy. - A czy Panijczyk, potrafi używać pięści? Czy tylko machanie żelastwem mu w głowie? - Wszyscy w klasie zdawali się powoli dochodzić do siebie i oddechy stopniowo się wyrównywały, ciała chłodziło, a krew zwalniała. Powoli ich przerwa dobiegała końca, ale mieli jeszcze chwilę na wymienienie się kilkoma słowami, nim wróci nauczyciel i urządzi im krwawe igrzyska.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-23, 13:08

Kolega zadał mu trudne pytanie. To nie tak, że Hikaru w ogóle nie miał nigdy okazji żeby zmierzyć się z kimś na gołe pięści, ale musiał przyznać że nigdy specjalnie nie przykładał do tego wagi. Trening z kataną uważał za znacznie ważniejszy i ciekawszy przede wszystkim, trochę wątpił w to żeby miał szanse z kimś z większym doświadczeniem z drugiej strony nie uważał się też za słabego. Sądził, że  
Zdecydował się że nie będzie odkrywał kart przed Shuichim. Uśmiechnął pod nosem tajemniczo, starając się wzbudzić w koledze wątpliwości.
- Czy potrafię? Ha... Przekonasz się - odparł mu, starając się brzmieć na bardziej pewnego siebie niż w rzeczywistości był.
Właściwie nie mógł się już doczekać, żeby sprawdzić na ile jego umiejętności rzeczywiście odstają albo i nie od reszty.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-26, 16:55

- Nie próbuj na mnie podstępów, tylko staruszką daje się podpuścić... Może masz siwy łeb, ale zbyt gładki jesteś kolego. - Odparł jego nowy kolega, który zdecydowanie bardziej drapieżnie mu się przyjrzał. Hikaru mógł odnieść na początku wrażenie, że Yamakawa był po prostu fajtłapą, który dużo się tłumaczy, ale na prawdę mało robił. Tutaj jednak jego intuicja podpowiadała mu, ze to co było widoczne na zewnątrz, niekoniecznie musiało być prawdą w środku i w rzeczywistości stał przed nim wilk w owczej skórze.

W końcu wrócił ich nauczyciel, który stanął przed zbierającymi siłę uczniami, którzy znajdowali się w różnych pozycjach, jedni leżeli i inni siedzieli, a ostatni nawet dalej stali. Wydął swoją pierś w ich kierunku i krząknął dwa razy i przejechał uważnie po nich swoich wzrokiem.
- Teraz czas na zajęcia z Hakudy, rozgrzewkę i drobne ćwiczenia mamy za sobą. Pora, abyście się nauczyli walczyć pięściami, pierwsze lekcje zaczniemy od sparingów, abym mógł sprawdzić, co kto z was potrafi. Miałem już pewne przypuszczenia, ale nikogo nie skreślam. W szeregu zbiórka! - Mówił bardzo głośno i donośnie, następnie spojrzał na kartkę, która miał w dłoni. - Ukitakte Hikaru i Yamakawa Schuich. Wystąpicie, macie nie używać energii duchowej, liczą się tutaj tylko pięści. - Nauczyciel zaprosił was na miejsce przeznaczone do sparingu, nie był to deski dojo, a zwykła ubita ziemia.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-28, 16:11

Słowa kolegi nie zniecheciły go. W końcu mógł uważać się za najwspanialszego, a w rzeczywistości nie mieć pojęcia o walce. Naprawdę miał nadzieje, że przyjdzie im się zmierzyć i... Przyszło!
Kiedy sensei wypowiedział ich imiona Hikaru ucieszył się do tego stopnia, że ledwo powstrzymał ochotę na głupkowaty uśmiech, który wpływał mu na usta. Od razu podszedł w wyznaczone miejsca stając naprzeciwko swojego przeciwnika.
Kiedy tamten już zajął miejsce, ukłonił mu się grzecznie, żeby ukazać szacunek do oponenta, a potem uniósł dłonie przed siebie, jedna dalej, na wysokości szyi, druga niżej, na wysokości piersi. Ustawil się też lekko bokiem, wysuwając prawą nogę do przodu, a lewą trzymając wycofaną. Wydawało mu sie, że to poprawna postawa, z tych kilku treningów które zdarzyło mu się w przeszłości odbyć... Chociaż pamięć lekko go zawodziła.
W tej pozie czekal na sygnał od nauczyciela do rozpoczęcia. Gdy tylko ten nastąpił, miał zamiar skoczyć szybko w kierunku swojego przeciwnika i zaatakować jego twarz! Uważał się za całkiem szybkiego, więc chciał to wykorzystać, zdobyć inicjatywę i jej nie wypuszczać, nawet jeżeli jego ciosy nie będą zbyt poprawne technicznie.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-28, 16:52

Młodzi uczniowie wyszli przed szereg, zajęli pozycje, oddali sobie honory i już tylko wyczekiwali komendy wydanej przez nauczyciela, który uważnie się im przyglądała, a oni trwali w bezruchu. Hikaru mógł zauważyć, że jego kolega miał trochę inną formę od niego. Nie trzymał rąk w pozycji blisko bokserskiej tak jak on. A jego oba ramiona były wyciągnięte przed siebie, zgięte w łokciach, a dłonie otwarte gotowe chwytać, Yamakawa wolał ewidentnie skupić się na obronie, iż ataku, przynajmniej na starcie. Było to bardzo roztropne zagranie, ponieważ, nie znał możliwości Ukitake. Atak z zaskoczenia na pewno był skuteczną bronią, ale najpierw trzeba zadać sobie pytanie, czy atak z zaskoczenia dosięgnie celu.

Mito dał sygnał do startu i od przed siebie wystrzelił Hikaru, który chciał wykorzystać zdobyte ułamki przewagi przy szybkim wystrzale i zaatakować twarz swojego nowo poznanego kolegi. Pięść wystrzeliła w kierunku facjaty jego przeciwnika, ale ten sprawnym ruchem zbił ją z trajektorii na tyle, żeby nic mu nie zrobiła i sam przeszedł do próby przejęcia inicjatywy. Złapał Hikaru za jego uniform i zaczął się z nim siłować, próbując ułożyć go w takim miejscu, aby łatwiej byłoby mu przerzucić białowłosego przez bark. Młody szlachcic musiał szybko, bo czuł, jak przeciwnik siłą zaczyna zdobywać nad nim przewagę, a jego ciało podawało się woli wroga. Jeszcze miał czas temu przeciwdziałać, tylko musiał wpaść na pomysł, co powinien zrobić.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-28, 17:09

Nie miał czasu na to żeby poczuć zażenowanie swoim atakiem, walka wciąż trwała, a białowłosy był w nieciekawej pozycji! Musiał się szybko uwolnić z chwytu kolegi, bo jeśli mu się nie uda, ten zaraz przerzuci go przez bark i rąbnie nim o ziemie. Na poczatku zapierał się jedynie siłowo, ale czuł, że to nie skutkuje. Słabł szybciej od Shuichiego, musiał więc wybronić się sprytem.
Uznał, że najlepiej będzie uwolnić się od przeciwnika pozbawiając go równowagi. Spróbował zaprzeć się własną nogą o nogę kolegi w taki sposób, by ten próbując go ciągnąć jednocześnie ciągnął własną nogę. Liczył na to, że Yamakawa w końcu uniesie nogę by się uwolnić a wtedy Hikaru natychmiast naparłby na niego barkiem usiłując zagrozić jego stabilności i odskoczył gdyby tylko poczuł, że ten luzuje chwyt.
Powrót do góry Go down
Aoto
6 oficer VII dywizji



Mistrz Gry : Imperator

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket46/370Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (46/370)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket1847/6190Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (1847/6190)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-28, 17:26

Doszło do szarpaniny, w której Hikaru nie był stroną przeważającą, brakowało mu trochę masy mięśniowej. Jego kolega nie był od niego jakoś super większy, ale zdecydowanie bardziej zbity i to właśnie dawało mu przewagę nad młodym szlachcicem, który może nie był wątłej postury, ale też przecież nie uchodził za mięśniaka. Hikaru musiał się ratować dość prostą sztuczką, która wcale nie musiała się powieść. Jego stopa zaprała się o ciało Yamakawy i białowłosy poczuł, że Shuichi miał problem z wywieraniem presji na nim. Trwali w impasie, nowy kolega wcale nie zamierzał tak łatwo się podać i dalej pomimo bardzo ograniczonego ruchu starł się przeciągnąć szlachcica. Oboje napinali swoje mięśnie do granic wytrzymałość, aż po prostu materiał uniformu arystokraty puścił i podarła się. Rozrywając przy tym klincz, w który się znajdowali, teraz zatańczyli na nogach, aby ratując się od upadku na piach. Dystans między nimi się zwiększył i walka zaczynała od początku, żaden z nich jeszcze nie zaliczył udanego trafienia, chociaż nieco nadużyli tą szarpaniną rezerwy swoich sił. Yamakawa ponownie przybrał swoją pozycję, co automatycznie zapaliła się czerwona lampka w głowę Hikaru, jego kolega wolał nim rzucać niż uderzać. Wnioski nasuwały się same, ale przecież nie zobaczył jeszcze zbyt wiele, może chował jeszcze jakiegoś asa w rękawie.
Powrót do góry Go down
Online
Hikaru


Hikaru


Mistrz Gry : Aoto

Karta Postaci
Punkty Życia:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket44/70Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (44/70)
Punkty Reiatsu:
Plac treningowy - Page 5 Pbucket72/72Plac treningowy - Page 5 Empty_bar_bleue  (72/72)

Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty2024-03-28, 17:40

Odetchnął z ulgą kiedy udało mu się uwolnić z klinczu, nawet jeżeli zawdzięczał to bardziej jakości materiału, niż własnym umiejętnościom, to i tak i cieszył się, że opierał mu się tak długo. Nie pozwolił sobie wcale na dłuższy odpoczynek ani jakiekolwiek rozluźnienie, od razu uniósł dłonie w takiej samej postawie jak na początku. Przyjrzał się się chłopakowi i przez moment przyszło mu na myśl, żeby poczekać aż ten zaatakuje, ale nie chciał tego robić, bo mogło pójść jeszcze gorzej, niż kiedy został złapany.
Ponieważ domyślał się, że Yamakawa i tym razem spróbuje go złapać, postanowił wykorzystać tą wiedzę i dopuścić się małego podstępu. Chciał zaatakować dokładnie w taki sam sposób jak wcześniej, żeby jego przeciwnik myślał, że może powtórzyć sztuczkę, ale w rzeczywistości chciał cofnąć w ostatniej chwili pięść i zamiast tego kopnąć go w bok! Liczył się z tym, że jak koledze starczy refleksu, to może złapać jego nogę i skończy jeszcze gorzej, z drugiej strony w nogach miał więcej siły, więc może nie pójdzie mu tak łatwo. Poza tym liczył na to, że zaskoczy przeciwnika i ten nawet nie pomyśli obronie takiego ciosu.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Plac treningowy - Page 5 Empty
PisanieTemat: Re: Plac treningowy   Plac treningowy - Page 5 Empty

Powrót do góry Go down
 
Plac treningowy
Powrót do góry 
Strona 5 z 6Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next
 Similar topics
-
» Zewnętrzny plac treningowy
» Obóz treningowy
» Plac
» Plac
» Plac główny

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Soul Society :: Seireitei :: Akademia Shinigami-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje