Propozycje Wad

A ja uwazam, ze niefajna. Bo niby wada, ale spokojnie mozesz ja wykorzystac jako zalete bedac szpiegiem na pustyni.


Tsuna

Mi się niezbyt podoba, ale to tyle, nie mam ochoty blokować. Ale co do uwagi - ciężko szpiegować zezwierzęconych pustych, którzy między sobą też się raczej biją a nie organizują, plus te mądrzejsze zauważą, ze coś jest z delikwentem nie tak w drugą stronę. Przypominam, ze już nie ma maskowania jako człowiek.

Miejsce siedzace dla inwalidy w komunikacji publicznej, a wieksze szanse na przezycie we wrogim srodowisku, to rzeklbym rozny kaliber. I zeby nie bylo, nie uwazam zalatywania smrodem potworka za rzecz pozytywna. Niemniej, jestem zdania, ze wada jest za malo wadliwa w tej postaci, bo co utrudni zycie po jednej stronie muru, po drugiej moze zdecydowanie pomoc. Nie jest to kreatywne wykorzystanie wady, a zwykla konsekwencja. Jesli biali bija czarnych, a czarni bialych i czasem czarnych, to bialy pomalowany na czarno nie bedzie mial lekko z bialymi, ale lepiej wsrod czarnych, niz jakby byl bialy.
Humanoidalne monstry tez wystepuja, Ekkusu. Glupi sie nad tym w ogole nie bedzie zastanawial, a nawet jak madrzejszy pomysli, ze cos nie tak (o charakteryzacje latwiej, niz o specyficzny zapaszek), to i tak brzmi to bardziej obiecujaco, niz od razu z miejsca zakwalifikowanie, ze wrog.


Tsuna

Może ja również wtrącę się do dyskusji, bowiem jest to wada, którą sam wymyśliłem i zaproponowałem...

Zacznę od tego, że osobiście nie zdziwiłbym się, gdyby ktoś był w stanie obrócić efekty ślepoty, braku kończyny czy nawet choroby czarnej duszy na swoją korzyść. Ludzka pomysłowość (zarówno na forum, jak i poza nim) niejednokrotnie pokazała mi, że nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Dlatego nie będę się nawet z tym kłócił - sam przyznaję, że wadę w odpowiednich warunkach można wykorzystać jako zaletę, ale to samo mogę w ciemno powiedzieć o innych wadach.
Jednakże nie mogę się zgodzić, że wada jest mało lub nieszkodliwa. Fanatyzm nie jest niczym nowym, a jeśli ktoś uzna, że jest wymysłem XXI wieku, to przecież właśnie taki mamy. Wielu ludzi również wyznaje zasadę "ostrożności nigdy za wiele". W obu tych przypadkach ryzyko ataku na ślepo jest spore. Nie przemyślałem wcześniej nawet sytuacji omówionej przez Imperatora - o sekcji zwłok na dżentelmenie naznaczonym Reiatsu Pustego. W Karakurze jest mnóstwo Fullbringerów, Quincy, Bounto i oczywiście Shinigami. Ach! Zapomniałbym o Pustych! Ilość zagrożeń jest zatem spora, przez co ryzyko ataku jest jeszcze większe.

Biorąc wszystko w jedną grupę - uważam, że wada jest wystarczająco szkodliwa na 1 punkt.

Teraz to zabrzmialo, jakby gosc nie powinien przezyc tygodnia, bo gdzie by za prog sie nie ruszyl, to wszedzie czai sie tlum ostrzacy noze, czy zeby.
Co do tego, gdzie czlowiek, albo inny stwor rezyduje, to jest to tylko teoria. W praktyce zalezy to od miszcza. I byly juz przypadki spacerow po pustyni postaci niezbyt zaawansowanych. Mlodego Kitsune wyslal tam zdaje sie Benorn, a Ekkusu Kamysse. Jedno i drugie uchodzilo za znajacych sie na warsztacie, wiec nawet nie mozna zrzucic, ze ot poczatkujacy palnal co tam pierwsze z brzegu bylo.
Juz wspomnialem, ze swadu trupa nie uwazam, za malo istotny drobiazg. Tak naprawde najbanalniejsza zmiana bylo dopisanie, ze inni daja sie nabarc, ale swoj rozpozna swego i od razu bedzie wiedzial, ze przebieraniec i juz jest duzo lepiej, bo na pustyni masz przekichane tak samo, jak kazdy inny.


Tsuna

Śmierdziel (1 pkt)
Opis: Przegrałeś na loterii genetycznej w związku z czym coś w Tobie takiego jest, że strasznie niewiele trzeba abyś się pocił. Czy to trochę wysiłku, za ciepły sweterek, odrobina stresu czy nieco wyższa temperatura, Tobie to nie robi różnica, zawsze końcu się obfitym poceniem. Poza tym, że samo w sobie jest to niezbyt higieniczne i komfortowe, to jeszcze Twój pot ma wyjątkowo intensywny oraz paskudny zapach. W efekcie czego śmierdzisz niemal nieustannie, odstraszając przy tym inne istoty, szczególnie płci przeciwnej.
Premia: Utrudnienia społeczne
Wymagania: Wrodzone

Podatny na stres (1 pkt)
Opis: Trauma, wrodzona wada czy inny czynnik sprawiły, że strasznie kiepsko radzisz sobie z sytuacjami stresowymi. Egzaminy, rozmowy kwalifikacyjne, ciężkie sytuacje życiowe i wiele innych są dla Ciebie ciężkimi orzechami do zgryzienia. Zwyczajnie masz problem z daniem wówczas z siebie tego na co niewątpliwie Cię stać, bo zżera Cię trema.
Premia: Ujemne modyfikatory do rzutów kostką w przypadku sytuacji stresowych
Wymagania: Brak

Deformacja (1 pkt)
Opis: Urodziłeś się z jakąś deformacją, która utrudnia Ci życie. Mogą to być bardzo różnorodne rzeczy. Brak stawu łokciowego, przez co nie możesz zginać, którejś z rąk, brak dwóch palców u dłoni w związku z czym trudniej Ci się nią chwyta albo trzecia dziurka w nosie upośledzająca w pewnym stopniu Twój zmysł powonienia. Nie dosyć, że deformacja utrudnia Ci niektóre czynności, to jeszcze jesteś wytykany palcami, jako dziwak. Pechunio, ale z genetyką trudno wygrać.
Premia: Trudniejsze zawieranie relacji w związku z statusem dziwadła, określone czynności utrudnione poprzez deformację
Wymagania: Wrodzone, bądź nabyte w jakimś wypadku

Polecam przeglądać wszystkie wady i umki

Deformacja - 1 pkt
Opis: Każdy doskonale wie jak wygląda istota ludzka. Zazwyczaj człowiek ma do swojej dyspozycji dwie ręce, dwie nogi, parę oczu i uszu itp. W twoim przypadku sprawa wygląda zupełnie inaczej. Gdzieś podczas procesu reinkarnacji nabawiłeś się dodatkowej części ciała. Praktycznie przyszedłeś na świat z dodatkowych okiem albo kolanem. Generalnie wszystko byłoby świetnie, gdybyś jeszcze umiał w pełni zapanować nad "gratisowym elementem". Niestety dodatkowe palce utrudniają właściwie schwycenie miecza. Podwójna tęczówka nadaje otoczeniu zupełnie inną perspektywę, a błona pławna u stóp wcale nie zmniejsza twoich obaw przed utonięciem. Dodatkowo wśród społeczeństwa uchodzisz za potomka złego kami albo demona. Niektórzy nawet szepczą, że spadła na ciebie swego rodzaju klątwa...        
Wymogi: Wrodzone, Odpowiedni opis w historii, odpowiedni wygląd
Konsekwencje: Utrudnienia MG, postać napotyka trudności przy kontrolowaniu własnego ciała.

No przyznam się szczerze, że nie patrzyłem na klasowe, bo w życiu bym nie pomyślał, że taka wada może zostać skoncentrowana tylko dla kilku profesji. Zupełnie mi się to nie dodaje. Rozszerzyłbym ją do wszystkich ras ew. poza Hołkami, bo wiadomo, że to maszkary są dziwaczne.

A co do reszty umek Aoto? Może coś bardziej konstruktywnego?

Haru tworzyła tą wadę, więc nie mam pojęcia czemu jest tam, a nie w ogólnych.
Nie widzę, żadnych przeciwskazań, wprowadzają jakieś tło dla postaci, ale są raczej takie normalne wady. Chociaż nie chciałbym, żeby przerodziło się w trend robię wad typu: Zajęcza warga, siekacze bobra i tym podobne. Ogólnie jak najbardziej Śmierdziela i Podatny stres może być według mnie.

Niewydolność duchową
Opis: Urodziłeś się z pewnym defektem. Twój splot łańcucha (Sanketsu) nie współgra zbyt dobrze ze snem duszy (Hakusui), przez co twoje reiryoku odnawia się znacznie wolniej, a wchłanianie energii z pigułek albo inny suplementów jest mniej efektywne.
Konsekwencją: Zasoby energii duchowej odnawiają się dwa razy dłużej. A środki je odnawiające działają o połowę słabiej.

Nieprzyjazny
Opis:Jest coś w Tobie, że nie da się Cię lubić. Czy to Twój wygląd, głos czy nawet aura powoduje, że ludzie podchodzą do Ciebie bardzo nieufnie oraz czują niepokój w Twoim towarzystwie. Mimo, że nie zrobiłeś niczego aby zasłużyć na takie traktowanie ludzie instynktownie trzymają Cię na dystans. Przez to jesteś od razu skazany na porażkę w sytuacji, gdy liczy się pierwsze wrażenie. Po prostu "źle Ci z oczu patrzy". 
Konsekwencje:Znacznie utrudnione, a czasami wręcz niemożliwe nawiązanie nowych relacji. Ludzie w twoim otoczeniu czują duży niepokój. Bardzo utrudnione zdobywanie informacji od NPC.

Jak dla mnie to trochę inny zapis wady niepopularnego. A dodatkowo to bardziej wynika z charakteru. Dlatego lepiej nie zaczynać serii wad/umiejętności typu cechy charakteru.

No właśnie tu nie chodzi o charakter. Tak jak pisałem to takie "złe patrzenie z oczu". Tak jak np. ostatnio wstawiałem umkę zaklinacz zwierząt, gdzie po prostu zwierzęta darzyły Cię zaufaniem, tak tutaj w przeciwną stronę i w odniesieniu do ludzi. Gdzie po prostu bez przyczyny jest taki skutek, że ludzie czują się przy Tobie niekomfortowo.

Mnie się podoba. Niepopularny to nie lubi Cię jakaś tam znacząca grupa, a przy tej umce każdy kto Cię zobaczy myśli sobie "eee, kawał z niego gnoja, lepiej nie podchodzić w ogóle"

To idąc dalej zamiast być źle postrzeganym może już po prostu wróg?

Wróg
Opis: Zadarłeś z kimś, albo z innych powodów ktoś chce twojej śmierci. 1 pkt. - To silny przeciwnik. Doświadczony Quincy, Oficer shinigami. 2 pkt. to bardzo silny wróg. Vizard, Kapitan czy Arrancar. Lepiej unikaj konfrontacji i pozostawaj w ukryciu.
Konsekwencje: Nemesis, który wypatruje okazji zabicia lub zniszczenia postaci ze względu na dawne urazy lub inne własne interesy.
Wymagania: odpowiednia historia.

1- przełożony jest tylko u Shinigami, a tu byłby ogólny.
2- Nie ma problemu by nie osłabić do poziomu 1-2 punktowego

Jak dla mnie można tego wrednego przełożonego dać do ogólnych ze zmienionym opisem. W końcu w robocie w świecie żywych też ktoś może mieć drania za szefa, #SzefowieWrogowie

Arrancar-renegat
Opis: Pomimo, że zerwałeś maskę i stałeś się Arrancarem to nie ma dla Ciebie miejsca w Las Noches. Z jakiegoś powodu zostałeś wyklęty przez zacne grono Espady i w wielkim, pustynnym pałacu jesteś persona non grata. Jedyne co Cię tam może spotkać to śmierć.
Konsekwencje: Zostałeś wyklęty przez Las Noches i tam mieszkających Arrancarów
Wymagania: odpowiednie wydarzenia fabularne.

Się nie podoba? To może ta:


Miękki
Opis: Pomimo, że udało Ci się zerwać maskę i zostać Arrancarem to pojawił się w Twoim "nowym ja" pewien defekt. Nie jesteś w stanie w żaden sposób osiągnąć prawdziwego Hierro. W związku z tym Twoja skóra jest równie podatna na ciosy jak ta należąca do innych ras.
Konsekwencje: Brak możliwości uzyskania umiejętności Hierro i potężne Hierro
Wymagania: Wrodzone

Pechowiec:
Opis: Hazard? Totolotek? To nie dla Ciebie, no chyba że chcesz stracić pieniądze. Od zawsze miałeś strasznego pecha, a czarne koty tylko czekają pod Twoim domem aby przebiec Ci drogę. Przygotowywałeś się do egzaminu? Możesz być pewien, że pytania będą akurat z tego materiału, którego nie przejrzałeś. Jesteś punktualnie na przystanku autobusowym? Możesz być pewien, że kierowca tego dnia przyjechał wcześniej.
Konsekwencje: Utrudnienia MG, postać ma pecha.
Wymagania: Wrodzone

Zły dotyk:
Opis: Masz nieprawdopodobny talent do psucia rzeczy, które wpadną Ci w ręce. (Nawet takich, które wydają się nie do zniszczenia).
Konsekwencje: Niszczysz każdą delikatną rzecz jakiej się dotkniesz, a te bardziej pancerne wolałyby żebyś nawet na nie, nie spoglądał.
Wymagania: Wrodzone

Jeśli druga wada będzie podciągnięta pod pechowca to sugeruję by to była wada za 2 pkt.

Uciążliwy hollow:
Opis: Trafił Ci się wyjątkowo zawzięty lokator. Twój inner robi wszystko aby jak najbardziej uprzykrzyć Ci życie. W konsekwencji krócej możesz korzystać z jego mocy.
Konsekwencje: Podstawa do liczenia długości noszenia maski równa się 1,5[MI]
Wymagania: Wrodzone

Mnie się Tanakowe wady podobają, choć może ten Zły dotyk to nietrafiona nazwa xD