Propozycje Wad

Apetyczny
Opis: Nie wiedzieć czemu zawsze to na Ciebie rzucają się puści albo Bounci. Nawet gdy jesteś w tłumie oni podążają za Tobą. Coś w Tobie sprawia, że pachniesz jak najlepszy stek, Choćby obok nawet był ktoś pożywniejsi czy bardziej bogaty w energię duchową i tak drapieżnicy poczują niepohamowaną żądzę skonsumowania właśnie Ciebie.
Wada: Gdy drapieżnik wyczuje twoją aurę albo zapach. Będzie chciała za wszelką cenne zjeść takiego steaka, wśród mielonych.
Wymagania; Wrodzone

Pominąwszy jawną pogardę do Pustych w kwestii wielkich/małych liter to mnie się podoba

Narkolepsja - 1 pkt.
Nikt nie postawi cię nigdy na warcie. Ilekroć wykonujesz monotonne, nudne czynności masz 20% szans na zapadnięcie w drzemkę na godzinę lub do wybudzenia przez inną postać. Może to być nauka mniej ciekawych rzeczy do akademii, warta, czy monotonna podróż na grzbiecie wierzchowca. Czasem taka pobudka bywa nieprzyjemna, więc lepiej nie noś z sobą dużej gotówki.

Spoko wada

Reiatsu hollowa
Opis: U niektórych vizardów reiatsu innera, tak bardzo wymieszało się z ich własnym, że każda osoba, która potrafi wykrywać energie duchową, zorientuje się, że coś jest z Tobą nie tak.
Konsekwencje: „Śmierdzisz” hollowem, nawet nie zakładając maski.
Wymagania: Wrodzone

Obie wady przedmówców moim zdaniem są ok

Beztalencie
Opis: Należysz do Arrancarów, którzy zupełnie nie radzą sobie z Cero. Nauczenie się nawet podstawowej wersji jest dla Ciebie wyzwaniem, a i ono w Twoim wykonaniu będzie powolniejsze (w kwestii ładowania energii) oraz słabsze. O nauczeniu się bardziej rozwiniętych wersji tej techniki możesz co najwyżej pomarzyć
Konsekwencje: Wolniejsze i słabsze Cero, problemy z nauką Cero, brak możliwości opanowania bardziej skomplikowanych Cero.
Wymagania: Wrodzone, Arrancar.

Dla Arancarów bo wad klasowych mają mało

Niekompatybilne ressurecio Możemy zrobić że ta umka ma dwa warianty punktowe)
Opis: Twoje nowe ciało jest jest strasznie niezgrane z twoją uwolnioną formę czy to przez błąd podczas zrywania maski albo najzwyczajniejszego pecha. Gdy uwalniasz swoją prawdziwą formę twój organizm znacznie szybciej się męczy przez co nie potrafisz jej utrzymać zbyt długo i wracasz do ludzkiej formy z zapieczętowanym mieczem.
Wada: Ilość postów, w których możesz przebywać w ressie to 2/3 albo 1/3 statystyki reiatsu.


Zapieczętowana moc.
Opis: Odniosłeś krytyczne rany, a twoja maska została strzaskana czekała Cię nie chyba śmierć jednak twój zabójca dusz postanowił cię ocalić. Zapieczętował twoje moce, tym samym cofając cię do stadium dziecka. Straciłeś pamięć oraz możliwość używania ressa w formie dziecka. Silne emocje albo wspomnienia są stanie przywrócić Ci twoją prawdziwą formę na jakiś czas.
Wada: i tu właśnie jest pytanie, od czego zrobić ten limit czasowy. Zrobiłyby go od innej statystyki niż reiatsu, ale chyba jedynie logicznie można by to spiąć pod psychikę albo wytrzymałość.


Wadliwe komórki (też można by zrobić to w dwóch wariacjach punktów. Np 1 koszt jest trzykrotnie większy. 2 całkowity brak)
Opis: Coś chyba poszło nie tak albo twój zabójca dusz po prostu jest leniwy, albo zapomniał o jednej rzeczy podczas uwalniania formy. Mianowicie zmieniasz się bez problemu jednak nie potrafisz zregenerować wcześniej zdobytych ran.
Wada: Brak możliwości regenerowania życia przy uwalnianiu formy.

Spoko, choć ta druga imo kapke niegrywalna

Zamiast mnożenia jakiś różnych chorób czy niepełnosprawności proponuje dwie wady:

Chory
Opis: Cierpisz na jakąś chorobą: cukrzycę, arytmię serca, nowotwór itd.. W zależności od śmiertelności bądź uciążliwości choroby warta 1 bądź 2 pkt.
Konsekwencje: Zgodne z wybraną chorobą

Niepełnosprawny
Opis: Cierpisz od urodzenia, bądź w wyniku innych czynników na jakiś rodzaj niepełnosprawności np. częściowa bądź zupełna głuchota, brak kończyny itp. Niepełnosprawności powodujące zupełną utratę zmysłu i w znaczący sposób utrudniające rozgrywkę np. całkowita głuchota czy ślepota warta jest 2 pkt. Posiadanie jednego oka, bądź uszkodzenie słuchu w jednym uchu to 1 pkt.  
Konsekwencje: Zgodne z wybraną niepełnosprawnością

Jeśli jednak mamy mnożyć te choroby itd. To proponuje:

Brak węchu
Opis: Z jakiegoś powodu utraciłeś węch. Niesie to za sobą sporo komplikacji. Nie potrafisz ocenić po zapachu czy jedzenie jest zepsute, bądź nie wyczujesz ulatniającego się gazu w mieszkaniu.
Konsekwencje: Jesteś pozbawiony zmysły węchu.

Brak smaku
Opis: Wszystko dla Ciebie nie ma smaku. Nie potrafisz ocenić jakości spożywanego pokarmu. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że możesz zjeść zepsute jedzenie, a co gorsza łatwiej Cie otruć, bo nie będziesz w stanie zorientować się, że coś z pożywieniem/napojem jest nie tak.
Konsekwencje: Jesteś pozbawiony zmysły smaku.

Dla Arrancarów, Vizardów i Hollow

Chwiejne Cero
Opis: Opanowałeś Cero, jednak zupełnie nie potrafisz nad nim zapanować. Twoja energia miewa duże przeskoki, jest chwiejna. W efekcie czego trudno zdecydować czym skończy się Twoje Cero. Może być to potężny atak, nawet jak na te niszczącą zdolność, może wybuchnąć Ci w twarz, a może być to cieniutki promień, który ledwie osmali przeciwnika.
Konsekwencje: Twoje Cero wymyka się spod kontroli.
Wymagania: Cero

Dla Hołka

Twarda skorupa
Opis: Niektórzy Puści łatwo awansują na kolejne stadia ewolucji tego przedziwnego gatunku. Ty natomiast stoisz na przeciwległym krańcu skali. Żeby awansować na Adjuchas czy potem na Vasto Lorde musisz postarać się znacznie bardziej, aniżeli inni Hollow. Przeważnie zamyka się to w dodatkowych miesiącach czy nawet latach chaotycznego przemierzania Hueco Mundo i pożerania pobratymców.
Konsekwencje: Utrudnienia w uzyskiwaniu ewolucji na Adjuchas i Vasto Lorde.

Co do wad Tanacziego to tak... Mnie się mnożenie wad z niepełnosprawnościami i ogólnymi grupami chorób (jak fobie czy uczulenia) bardziej podoba, niż dwie ogólne wady i luz. Ew. dodałbym jakąś dodatkową wadę tyczącą się chorób przewlekle upośledzających zdrowie w inny sposób, niż już to mamy, czyli np. wszelkiego rodzaju nowotworów, parkinsonów etc.

Nadpobudliwy
Opis: Postacie "obdarzone" tą wadą to ludzie, którzy po prostu nie wysiedzą na tyłku. Wszelkie monotonne zajęcia, konieczność przebywania w bez ruchu przez jakiś czas, czy spokojnego spędzenia czasu są czymś co takie osoby totalnie przerasta. Mają niezmierzone pokłady energii, które muszą z siebie wylać czy to kręceniem się, bieganiem, gadaniem czy innymi rodzajami aktywności. Typ wręcz znienawidzony przez jakichkolwiek nauczycieli.
Konsekwencje: Nadpobudliwość, złe znoszenie monotonii oraz nudy

Agnozja 2 pkt
Opis: Twój mózg ma jeden, ale bardzo poważny defekt - nie jesteś w stanie rozróżniać pewnego rodzaju bodźców. Agnozja przedmiotowa oznacza, że możesz określić iż trzymają w dłoni podłużny przedmiot, ale nie rozpoznasz czy to nieszkodliwa laska czy miecz. Dźwiękowa uniemożliwi Ci rozpoznanie co to za dźwięk (jedynie głośność i ew. Treść w przypadku mowy) a dotyczącą ludzi - jedynie to, że są ludźmi.
Konsekwencje: Uniemożliwienie rozróżniania przedmiotów, zgoda mg.

Bipolarny
Opis: Twoja postać ma dwa stany emocjonalne - od maniakalnego, gdzie roznosi ją energia i MUSI ją jakoś spożytkować, często w niezbyt składny i produktywny sposób, jak i ma problemu z kontrolowanym myśleniem, albo depresyjnym, gdzie tej energii i chęci działania nie ma wcale.
Konsekwencje: Wahania emocjonalne narzucane przez mg wpływające na działania postaci - gracz powinien adekwatnie je odgrywać.

Krótki lont
Opis: Twoją postać łatwo zdenerwować, a jej samej trudno się kontrolować. Wtedy działa w sposób nieprzewidywalny, a co gorsza niekontrolowany. I nawet jak się uspokoi to musi potem stawić czoła komplikacjom jakie jej zachowanie stworzyło.
Konsekwencje: Utrudnienia MG. Zazwyczaj wybuchy złości, w skrajnych przypadkach/charakterach przemoc fizyczna.

Mnie osobiście nie podpada CZarasowa wada. Także popieram decyzję Imperatora.

Nieprecyzyjny
Opis: Masz w sobie jakąś taką dysfunkcję, że niezależnie od zręczności brak Ci "cela". Nieważne czy rzucasz kamieniem, ciskasz kidou czy ładujesz z Cero, zwyczajnie masz problemy z trafieniem. Tyczy się to wszystkich form ataków dystansowych. Na szczęście gdy jesteś blisko celu te problemy już Cię nie dotyczą.
Konsekwencje: Ujemne modyfikatory do precyzji wszelkiego rodzaju ataków dystansowych

Anorektyk
Opis: Twoja waga jest zdecydowanie poniżej przeciętnej, praktycznie sama skóra i kości. Co gorsza Twój metabolizm sprawia, że przybranie na masie jest diabelnie trudne. Jesz, jesz i jesz, a kilogramy nie przybywają. Taka postura sprawia, że Twój wygląd odstrasza, a przy tym jesteś bardziej wrażliwy na ciosy, szczególnie fizyczne.
Konsekwencje: Utrudnienia społeczne, a także zwiększone otrzymywanie obrażenia, szczególnie przy atakach fizycznych

Przeczuwam, że zaproponowana przeze mnie umiejętność totem ochronny zostanie odrzucona, dlatego podrzucam propozycję wady dla vizarda.

Niepełna hollowfikacja
Opis: W czasie Twojej przemiany coś poszło nie tak w wyniku czego moc płynąca z założenia maski jest mniejsza.
Konsekwencje: Po założeniu maski premia wynosi 1,5 [MI], zamiast 2 [MI]
Wymagania: Wrodzone ( W momencie zostania vizardem)

Mam ostatnią propozycję na kwiecień.

Szklana Armata (Quincy)
Opis: Jesteś niszczycielem o bardzo skondensowanym Reiatsu. Dzięki czemu twoje strzały są znacznie silniejsze niż normalnie być powinny. Niestety jest tego pewien defekt - powłoka Reiatsu, osłaniająca twoje ciało w twoim wypadku nie istnieje. Zwyczajnie nic nie chroni twojego ciała przed obrażeniami opartymi o Reiatsu.
Kara: Strzały silniejsze o 50% w zamian za brak ochronnej powłoki Reiatsu.

Hmm... Trudno to traktować jako wadę. Bo wyjdzie na to, że ktoś weźmie ją sobie, i tak naprawdę może znacznie się wzmocnić. Traktowałbym to jako umiejętność, która niesie za sobą konsekwencje. Chcesz mocno bić, okey, ale licz się z tym, że przez to mocniej dostaniesz. Kolejna kwestia, że to trochę takie połączenie umki Blut Arterie z wadą Miękkie Reiatsu. Efekt podobny, tylko mechanicznie się różni. Nie wiem czy innym będzie to pasować. Ja w tym przypadku pozostanę neutralny.

Mnie się też to jako wada nie podoba. Mam natomiast dwie od siebie. Są one dla Hołków

Wrażliwa maska
Opis: Maska jest słabym punktem u każdego Pustego, nawet tego najtwardszego, jednak w przypadku Hollow obdarzonych tą wadą sprawa jest znacznie bardziej dotkliwa. Nawet słabe trafienie w maskę diabelnie boli, a ona sama jest dość krucha, łatwo ją naruszyć, jak i nawet złamać
Konsekwencje: Hollow otrzymuje dwukrotnie większe kary za otrzymanie ciosu w maskę.

Sinopapuciasty w kropki
Opis: Większość Pustych ma skórę w stonowanych barwach takich jak czarny, szary czy brązowy. W Twoim wypadku jest inaczej. Posiadasz skórę czy też umaszczenie sierści w kolorach skrajnie jaskrawych, a do tego na Twe ciało składa się ich kilka. W efekcie nie tylko wyglądasz dziwacznie, ale i niezależnie od warunków na nikogo się nie zaczaisz. Widać Cię na pierwszy rzut oka.
Konsekwencje: Jaskrawe kolory ciała czyniące skrytobójstwo czy ukrycie się niemal niemożliwym

Generalnie co do mojej wady - długo głowiłem się czy powinna to być umka czy wada. Ostatecznie uznałem, że mimo benefitów brak tarczy z Reiatsu jest bardzo poważną wadą. Większą niż te 50% do ataku.

Wrażliwa Maska - jestem za.
Sinołapuciapucośtam w kropki - trochę dziwna wada, trochę jak Polka Dot Man z DC, ale w sumie... może być.

Wada ogólna

Aura emocji (1-2 pkt)
Opis: Emanują od Ciebie intensywne emocje w sposób który trudno racjonalnie opisać. Czasem jest to przydatne, ale w Twoim przypadku nie masz nad tym żadnej kontroli. Każdy jest w stanie stwierdzić jakie emocje Tobą targają. W skrajnych przypadkach nawet widać kiedy kłamiesz a kiedy mówisz prawdę - i nie potrzeba do tego specjalisty.
Kara: Utrudnienia MG. Za 2 punkty poza emocjami widać też kiedy postać klamkę.

Zaleta kami

Nadludzki
Opis: Różne podania mówią o formach, które przypominają ludzką ale są obiektywnie potężniejsze - potwory z czterema rękami, paszczę z językami z tyłu głowy i inne. Zazwyczaj wiąże się to z jakimś kompromisem w zwykłej formie, ale czasem ta forma jest tak dopracowana, że niekoniecznie musi to być prawdą.
Premia: Dodatkowy element w którejś z form kami, która zapewnia funkcjonalność bez większego kompromisu.
Wymagania: Druga forma kami, odpowiednio wysoka statystyka związana z daną modyfikacją.

Wada kami

Wygnanie (1/2 pkt)
Opis: W związku z Twoją historią (albo twojego przodka bądź pana) zostałeś wygnany z jednego ze światów. Może to mieć różne konsekwencje, ale na pewno nie jesteś tam mile widziany - o ile w ogóle możesz się tam przedostać.
Opis: Za jeden punkt w jednym ze światów (soul society, ziemia, albo Takamagahara) postać jest personą non-grata. Może się tam przenieść, ale jego aura jest odrzucająca dla osób z tego wymiaru, jak i jest znakiem dla osób wtajemniczonych że nie powinno go tam być. Za dwa punkty postać nie może się tam w ogóle samodzielnie przenieść, a jeśli to zrobi - jeden rzut oka noc wystarcza by ten miał pewność, że postać gracza musi zniknąć.

Wada bounto

Defekt (1 pkt)
Opis: Lalka posiada jakiś defekt. Jest on zazwyczaj związany z jej osobowością, aczkolwiek czasem jej budowa utrudnia jej wykonywanie zadań.
Kara: Lalka posiada jakaś chorobę psychiczną, bądź jej budowa jest upośledzona. Utrudnienia MG.

Wady Visored

Współdzielenie (1 pkt)
Opis: Twój pusty bierze udział w Twoim życiu znacznie bardziej niż u przeciętnego Visored. Od czasu do czasu słyszysz jego głos w swojej głowie, oraz częściej musisz poświęcać czas na medytację. Nie zawsze chce Co bezpośrednio zagrozić, ale ostatecznie ma dwa cele - przeżycie i przejęcie kontroli.
Kara; Utrudnienia MG, konieczność częstszej medytacji

Ból przemiany (1 pkt)
Opis: W trakcie noszenia maski czujesz fizyczny ból związany z próbą przejęcia Twojego ciała przez pustego. Może nie prowadzi to do utraty kontroli, ale na pewno przeszkadza w koncentracji, myśleniu, oraz walce.
Kara: Utrudnienia MG

Defekt średnio mi się podoba, generalnie jest to bardzo ogólne. Taka dominująca lalka to np. wada związana z osobowością. Także raczej powinno to być coś bardziej konkretnego.

Współdzielenie to takie wpisywanie mechaniki vizardów jako wada. A to jest naturalna konsekwencja dla shinigami, kiedy jego psychika jest mniejsza bądź równa MI innera. Tanaka jak miał mniejszą psychikę to właśnie borykał się z takimi problemami.

Ból przemiany - wydaje mi się, że może być.