Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Centrum oficerskie

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-13, 12:37

Jedna z bardziej reprezentatywnych biur oficerów jeśli chodzi o Gotei XIII. Piętrowy budynek o bielonych ścianach i wyróżniającej się na tle pomarańczowych odpowiedników - czarnej dachówce. Budowla okolona jest krzewami rodzącymi wonne różowe kwiecie, które trwa nawet w zimie.
Na parterze znajdują się gabinety oficerów od numeru dwudziestego do piątego, podczas gdy najwyżsi rangą shinigami dziewiątej dywizji zajmują piętro. Ledwo kilka metrów za budynkiem znajdują się kwatery mieszkalne dowództwa, których piętra łączy zadaszony mostek będący dla wyłącznego użytku kapitana.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-13, 12:48

Chikaze

Siedziba IX dywizji znajdowała się w centralnym pierścieniu Seireitei, lecz znowu nie tak daleko od boskiej wyspy dzięki czemu Chikaze nie musiała poświęcać całego dnia na podróż. Zajęło to jej może jakieś dwie godziny wędrówki przez urokliwie zaśnieżone miasto.
Szczęśliwie porucznik znalazła tam gdzie znaleźć się ją spodziewano, czyli w gabinecie porucznika. Siedziała przed biurkiem i przeglądała papiery. Panował tu doskonały porządek i chyba byłby problem żeby znaleźć choćby ślad kurzu zalegającego na meblach z ciemnego drewna. Jednocześnie jedynym elementem dodającym tutaj odrobinę życia był stojący na szafie wazon z kilkoma gałązkami zakwitłymi różowymi główkami.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-14, 17:29

Bogini poruszała się szybko, nie uciekając się jednak do biegu. Nie ukrywała się, acz jeśli mogła to wybierała mniej uczęszczane ścieżki. W taką pogodę mało kto będzie chciał wychodzić o ile nie będzie musiał. To ułatwiało sprawę.
Nie znosiła zimy. Zawsze wtedy się coś działo.
Budynek się wyróżniał. Zgodnie z etykietą zostawiła swoje buty obok wejścia, kawałek dalej od pozostałych. Po drodze wyciągnęła rzeczy które zebrała od obu Quincy, i złożyła je w kupkę którą trzymała w jednej ręce. Gdy znalazła się przed pokojem porucznik przyjrzała się chwilę jej pracy, po czym zrobiła krok wstecz by nie stać w przejściu. Ujawniła się wtedy oczom śmiertelnych, i zapukała, podchodząc wtedy gdy udzielono pozwolenia. Nie to, by go potrzebowała, ale czuła iż zostanie to lepiej odebrane. Jedną ręką miała na rzeczach, druga natomiast pod klatką piersiową, tam gdzie otrzymała większość uderzenia. Wyraz twarzy miała dość poważny i surowy, potęgowany przez cień padający z kasy. Dopiero po chwili, gdy ja zsunęła bardziej na plecy nie wyglądała jakby szła na wojnę.
-Nim zacznę... Niech ktoś to zabierze.-Wyciągnęła złożone rzeczy, by były na widoku kapitan. Położyła je w miarę możliwości na biurku, a jeśli nie to na którymś mebli obok. Ważne, by jej rozmówczyni widziała co przyniosła-Może uda się czegoś z tego dowiedzieć.
Poczekała na reakcję. Aż ktoś zabierze te rzeczy, chociaż dla spokoju porucznik na ten moment ukryła się przed wzrokiem śmiertelnych. Nie miała pojęcia co tam mogło być, oraz jak zniosło podróż między wymiarami, ale wolała nawet przy pozostałościach po niszczycielach nie mówić nic, co mogłoby jakkolwiek kogokolwiek na cokolwiek naprowadzić. Poczekała, aż zostaną same.
-Mam nadzieję, że w niczym ważnym nie przerwałam, lecz sprawa jest pilna. Byłabym szybciej ale musiałam dojść do siebie. Na pewno porucznik domyśla się, co zaszło.-Brakowało uśmiechu oraz dyplomatycznej kurtuazji. Z drugiej strony nie było też wrogości. Głównie smutek, frustracja, ale też zdecydowanie-Czy to odpowiednie miejsce by o tym rozmawiać?
Jeśli tak, to przedstawiła to dość chłodno. Trochę rzeczy przeinaczyła, uciekając się jednak do półprawd zamiast otwartych kłamstw. Powiedziała, że chciała wczoraj się spotkać ze swoim kontaktem w sprawie niezwiązanej z niszczycielami, ale na miejscu napotkała Sternritterkę w towarzystwie dwójki Soldatów. Z tego co zrozumiała przybyli po drugą osobę która była z jej kontaktem. Tą drugą osobą był Quincy. Nie znała jednak jego imienia (co było w sumie prawdą...). Podejrzewali go jednak przekazanie informacji o Warhwelt shinigami. Rozpętała się walka, w której zabiła Sternritterkę i jednego z Soldatów, jednak druga z nich jak i drugi Quincy rozeszli się w różne strony. Kontakt nie przeżył. Ona sama po walce udała się do swojej domeny, by jakkolwiek zasklepić rany przed przybyciem tutaj. Niestety przez szał który wpadła w trakcie walki nie pamiętała wszystkich szczegółów, jednak na pewno Quincy po którego przyszło był mężczyzną, i to na pewno po czterdziestce.
Chikaze przypuszczała, że sprawdzają rodziny i osoby wtajemniczone, czy w jakiś sposób nie złamali pieczęci nałożonych na ich dusze i nie podzielili się z nimi tą informacją. I prawdopodobnie będą to robić dalej, acz mogą podchodzić do tego ostrożniej. Nie rozpoznali jej więc mogli uznać, że mieli pecha trafiając na uświęcony teren chroniony przez kami. Trudno jednak uznać tutaj cokolwiek za pewnik.
Chyba, że będzie chciała przejść gdzieś indziej. To wtedy zostawi tą historię na później.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-15, 17:39

Porucznik Mitsusa właściwie udało się ukryć zaskoczenie nagłym pojawieniem się bóstwa w swoim gabinecie.
- Witaj, czcigodna - rzekła jakby Chikaze przybyła na wcześniej umówione spotkanie.
Potem atmosfera nie była już tak przyjemna. Podwładny Mitsuwy zabrał co miał zabrać nie zadając przy tym pytań. Chikaze zaczęła relacjonować, a porucznik wszystko skrzętnie zapisywała we własnym umyśle co pokazywał jej wyjątkowo skupiony wyraz twarzy.
Potem wypytała o szczegóły wykazując zwłaszcza zainteresowanie mocami jakie przejawiły Sternritterki. Nie zapomniała również wyrazić żalu z powodu śmierci kontaktu, a na koniec podziękowała Chikaze wstając od biurka i oddają głęboki ukłon.
- Gotei XIII jeszcze raz jest ci wdzięczne, czcigodna. W obecnych warunkach każda informacja o naszym wspólnym wrogu jest na wagę złota. Jednocześnie pozwolę wysnuć obawę, że skoro zdają sobie sprawę z tego, iż o nich wiemy w najbliższej przyszłości możemy spodziewać się bardziej bezpośrednich konfrontacji.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-17, 19:09

Chikaze przez cały czas stała, acz ulokowała się w kącie pokoju a nie na jego środku. Tym razem profesjonalizm i skupienie na jej słowach jej odpowiadało. Sama przez to mogła się na tym skupić.
- Poległa, poza łukiem była w stanie go schować i zamienić go w dwie srebrne obręcze wokół przegubów. Zbierały one energię i emitowały ja w postaci twardych kul energii. Wolała na to "Leuchtende Faust", zapewne od jej nazwiska. Gretta Faust. Jej brat upadł nim pokazał cokolwiek, lecz nim do niego wróciłam popełnił samobójstwo jakaś techniką, która rozpadła jego ciało na cząstki duchowe. Ostatnia... Gdy leżała na ziemi ugodzona w szyję użyła techniki, która znacznie ją wzmocniła. Zdawało się, że jej presja w tym momencie była bliska mojej własnej, nad jej głową pojawiła się aureola, a za plecami skrzydła którymi potrafiła latać. Ponadto w trakcie pogoni była w stanie zmylić mnie światłem buchającym z jej skrzydeł, co umożliwiło jej ucieczkę i zatarcie części śladów.-Przekazała to rzeczowo, że wszystkimi szczegółami jakie pamiętała. Skinęła potem głową, przyjmując kondolencje-Każda śmierć z rąk Quincy jest tragedią, zwłaszcza, gdy niszczone są dusze które mogły uczynić jeszcze wiele dobrego.
Patrzyła na ten ukłon obojętnie. Może się to przyda. Na pewno te informacje im się przydadzą. Najwidoczniej sami nie wiedzieli, że zwrócili na siebie uwagę. Czyli nie prowadzili żadnych konkretnych działań. Pozostawało to parę opcji.
-Jeszcze przez chwilę będą ostrożni, zwłaszcza, że śmierć poniósł ktoś z ich elity. Potem... Zgadzam sie. Nawet jeśli ktoś zajmie jej miejsce... To jest cios, sygnał, ostrzeżenie. Nauka dla nas wszystkich. Nie można ich lekceważyć, nawet jeśli można ich pokonać.-Skrzywiła się, gdy przeniosła obie ręce za plecy-Na pewno pomogłoby, gdybyśmy wiedzieli skąd mają świadomość waszej wiedzy. Na szczęście ich źródło wydaje się być im nieznane. Słyszałam, iż aktywność shinigami w świecie żywych, zwłaszcza w pewnych rejonach się nasiliła, ale przypuszczam, że to za mało. Możliwe, że gdzieś jest przeciek... A skoro nie wiedzieli skąd o nich wiecie, to wyklucza to pewną grupę osób. Dlatego rozmawiam z Tobą, Pani porucznik.-Patrzyła się na nią, by po chwili unieść na moment głowę.
-Jest też trzecia opcja. Wiedzą wszystko, lecz zakładają, że i tak któreś z nich musiało zdradzić. Gdyby tak jednak było to rozpoznali by mnie. Mimo to... Warto by było mieć na oku tych trochę starszych Quincy. Mogą zwabić naszych wrogów. Dyskrecja jest tu jednak absolutnie kluczowa.-Oparla się o ścianę. Bardzo ostrożnie wzięła wdech, dając upust na twarzy swojemu narastającemu niezadowoleniu. Opuściła wzrok, zastanawiając się nad czymś intensywnie.
-Chce zapewnić jak największe bezpieczeństwo moich wiernych podczas moich nieobecności. Z kim mam się w tym temacie rozmówić?-Zapytała nagle.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-21, 13:49

- Jesteśmy świadomi obecności kreta w naszych szeregach, czcigodna - oznajmiła otwarcie porucznik. - Zapewniam cię, że pracujemy nad sposobem by go wykryć. Jak sądzimy na szpiegów została nałożona ta sama pieczęć, więc nasz zespół badawczy stara się znaleźć sposób by ją wykryć. Obserwujemy także bardzo dokładnie quincy ze świata żywych, ze szczególnym uwzględnieniem starych rodów.
Gdy Chikaze zaczęła wyglądać na niezadowoloną, porucznik dziewiątki przybrała jeszcze bardziej poważny wyraz twarzy.
- Niestety mój przełożony nie jest aktualnie obecny, ale i o tej sprawie możesz ze mną dyskutować. Nasza oferta jest wciąż aktualna i możemy wysłać tobie doświadczonych shinigami. Oczywiście incognito, by nie budzić podejrzeń. Powiedzmy niech pozują na łowców nagród czy Strażników, którzy przybyli poznać bóstwo, o którym sława zatacza w Rukongai coraz większe kręgi. Możemy też zadziałać bardziej autentycznie i przysłać prawdziwych Strażników, acz niestety tutaj nie możemy zagwarantować ich pełnej dyscypliny. Mamy również trochę sprzętu, jak choćby odstraszacze pustych, acz niestety mogą rzucać się one w oczy. Jeśli chodzi coś o bardziej dyskretnego moglibyśmy zaopatrzyć twą osadę w artykuły medyczne.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-23, 11:03

Milczała. Czuła wiele emocji nad którymi musiała panować. Dobrze jednak, że słyszała słowa które miały ją uspokoić i zapewnić, że coś jednak robią. Postanowiła się uwieść słowami porucznik. Uspokajała się, przez co miejsce irytacji zajął smutek. Zdobyła się jednak na niewielki uśmiech.
-Cieszy mnie wasza roztropność. Oby doprowadziła do pełnego sukcesu.-Powiedziała całkiem szczerze-Te propozycje... Zostaną rozważone. Przede wszystkim nie chcę, by obecność shinigami zwróciła uwagę naszych wrogów, którzy mogą wiedzieć jak wykryć ich obecność. Mogłabym sama zająć się obroną, lecz zdaję sobie sprawę, że jeśli chcę działać to lokalna ludność może sama nie podołać prawdziwym zagrożeniom.-Namyślila się moment, opuszczając trochę głowę i przymykając oczy.
-Proponuję spotkanie za trzy dni. Na pewno musi pani porucznik skonsultować to, co ode mnie usłyszała, jak i przygotować dokładną propozycję działań oraz warunków tej współpracy. Ja również muszę przemyśleć co będzie najlepsze dla moich wiernych.-Poczekała na odpowiedź. Jeśli to było wszystko to oznajmiła, że w takim razie będą kontynuować tą rozmowę w zbliżających się dniach, i życzyła porucznik powodzenia w swojej pracy, nim przeniosła się tęczowym mostem do swojej domeny. Stamtąd przeniosła się do fortecy swojego Ojca. Zastanawiała się, czy zostanie przez niego wezwana. Jeśli nie, to pierwsze co zrobiła to poprosiła o napełnienie butli którą miała sake, a sama udała się odświeżyć w gorących źródłach. Tam spędziła godzinę na medytacji, by opanować swoje emocje które w tym momencie były rozedrgane i niestabilne. Chyba, że zostanie wezwana, to od razu się wybierze do swojego Ojca. Jeśli nie, to zrobi to dopiero po tym. Oznajmi, że pierwszy Sternritter tej wojny poległ z jej ręki, i każdego innego który stanie jej na drodze spotka ten sam los. Zrobiła przy tym głęboki ukłon. Miała jednak też inną sprawę. Chciała prosić o radę.
-Jedna ze śmiertelnych w mojej strefie wpływów posiada wyjątkowy talent. Została również doceniona błogosławieństwem prze czcigodnego Raijina. Ciążą na niej jednak podejrzenia shinigami, że zamordowała jednego z nich by uzyskać zanpaktou. Nie wierzę, by czcigodny obdarzył cząstką swojej mocy kogoś kto mógłby się dopuścić takiego czynu. To jednak kwestia czasu, nim się o niej dowiedzą. Jest osobą powszechnie lubianą i szanowaną wsrod moich wiernych, i jeśli pozwolilabym im ją zabrać mój kult na tym ucierpi. Jednak jeśli nieumiejętnie stawię opór bogom śmierci, ucierpią na tym nasze stosunki. Proszę, wybacz Ojcze moje niedoświadczenie, lecz potrzebuje rady co uczynić.-Skłoniłaby się nisko przed nim, czekając na jego odpowiedź.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-02-23, 14:30

Porucznik natychmiast przyjęła warunki Chikaze.
- Tak też się stanie, czcigodna. Kapitan Kahaya będzie zaszczycony mogąc cię poznać za trzy dni.
Widziała jeszcze zafascynowanie na twarzy Mitsuwy, gdy kami otwarła gabinecie przejście do Takamagahary. Morigami wkroczyła w wielobarwną przestrzeń między światami mając pod stopami tęczowy most.
https://bleach.forumpolish.com/t2316p60-forteca-susanoo#75156

Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-06, 18:59

Chikaze

Kahaya Okakura ze swoją długą siwą brodą i fajką w ustach wyglądał jak poczciwy starzec. Ubrany w zwykły mundur shinigami, na którym spoczywało kapitańskie haori. Powitał Chikaze w swym biurze ukłonem i uśmiechem. Porucznik Mitsuwa również tu była, stała z boku z dłońmi splecionymi na łonie.
- To zaszczyt cię gościć w moim skromnym gabinecie, o czcigodna. - Głos miał przyjemny, pachniał też ładnie drzewną nutą. Gabinet zaś rzeczywiście miał skromny, niewiele różniący się od tego, w którym urzędowała jego zastępczyni.
- Pragnę poinformować, że zostałem wyposażony we wszelkie upoważnienia przez kapitana głównodowodzącego - Honami Kiyonagę, by móc jak najlepiej sprostać twym wymaganiom.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-08, 11:39

Pozostało jej pokornie oddać niski ukłon i pójść, nim jeszcze powie cokolwiek innego co rozwieje jakiekolwiek z jej wątpliwości.

Jej życzeniem było stworzyć coś, czego mogłaby nauczyć jej najbardziej oddanych wyznawców, czyli kapłanów, by mogli dzielić się jej błogosławieństwem bez jej udziału. Acz na pewno praktyka w tworzeniu amuletów jej nie zaszkodzi, więc przy tej okazji skorzysta z propozycji by mogła to przećwiczyć.

Przelała trochę sake do innej butelki, którą zamierzała sprezentować kapitanowi. Zawsze to dobry początek rozmów.

Słuchała cierpliwie każdej propozycji, acz daleko było temu do spokoju. Czuła ogromny niepokój i ciężar na swoich barkach. Musiała się zastanowić.
-Po tym czasie powinieneś wiedzieć, co mam do zaoferowania. Jak konkretnie zamierzasz więc to zrobić?-Zapytała w końcu, zainteresowana odpowiedzią. Gdy ją otrzymała odpowiedziała-Skorzystam z ich pomocy skoro ją oferują. Nie będą mieć śmiałości by tutaj mieszać. Póki nie wrócę z tej delegacji zostań tutaj. Potem możesz wyruszyć.
Wróciła wtedy wzrokiem do Daisuke.
-Zaniedbałam Twoje szkolenie. Będziemy to naprawiać gdy wrócę. Musisz być gotowy na ciężkie czasy przed nami.

Powiedzieć, że była sceptyczna to nic nie powiedzieć. Dała mu jednak się wykazać - nakazała mu by pokazał w jaki sposób to robi. Miała jednak dla niego inne plany.
-Obecnie w świątyni ośmiu milionów bóstw jeden z mieszkańców tej wioski przygotowuje się do bycia kapłanem. Chce znaleźć więcej osób, które byłyby godne dostąpienia tego zaszczytu w moim imieniu. Chcę dać Ci zaszczyt i obowiązek pomocy mi w tym zadaniu. Jeśli nie zawiedziesz, dowiedziesz swojej wartości.-Patrzyła na niego bez przejęcia-To zadanie wymaga wyczucia, roztropności, i dobrej oceny charakteru. Gdy znajdziesz osobę która spełniałaby te warunki, pokieruj ją w stronę Murakiri bym mogła dokonać osądu. Możesz zacząć swoją podróż od śladów Hainu, by sprawdzić jak powodzi się w jego misji i skorzystać z jego wyczynów, jeśli sprawuje się odpowiednio. Jeśli nie... Wróć tu i zdaj mi raport.
Zaproponowała jeszcze, by ułatwić mu zadanie, by spędził nieco czasu na wyspie by mógł się przyjrzeć jej kandydatowi na kapłana. Jeśli by wyraził taką chęć, zabrałaby go tam najpierw i zostawiła przy Manzo, dając mu pozwolenie na nawiązanie z nim rozmowy kiedy będzie miał wolną chwilę.

Zadanie to było dość proste, ale miało sporą wagę. A jednocześnie powinno dać mu okazję się wykazać stosunkowo niewielkim kosztem i ryzykiem, jednocześnie sprawdzając jak psi kami sobie radzi.

Chikaze pojawiła się tak jak na boga przystało - z powietrza. Dała się zaprowadzić na miejsce spotkania, gdzie po raz pierwszy spotkała się twarzą w twarz z kapitanem. Pokusiła się nawet na lekki ukłon w postaci skinienia głowy na powitanie. Była bogiem, lecz to dalej jednak był kapitan i według niej zasługiwał tym samym na okazanie w ten sposób szacunku. Była w samym środku najważniejszej osoby w dywizji dyplomatycznej. Musiała wyjątkowo mocno się pilnować.
-Uczucie jest odwzajemnione, Kapitanie Okakura.-Usiadła przed kapitanem. Miała pewne wątpliwości, czy wyglądało to tak jak było jej to przekazywane, ale nie miało to teraz znaczenia-Proszę przekazać kapitanowi głównodowodzącemu moje podziękowania. Mam nadzieję, że dojdziemy do rozwiązania które zadowoli wszystkich, i zapewni jak najlepszą ochronę duszom. Ale najpierw...-Wyciągnęła z kieszeni haori flaszkę, którą postawiła na biurku.
-Mam nadzieję, że mój poprzedni podarek przypadł kapitanowi do gustu.-Lekko się uśmiechnęła, acz było to dla niej trudne z tymi wszystkimi sprawami zaprzątającymi jej głowę-Niemniej jednak... Przemyślałam całą sytuację, i jestem gotowa przyjąć waszą hojną pomoc w postaci shinigami. Jednak jak zapewne macie świadomość, by nie wzbudzać podejrzeń i nie zwabić naszych wrogów musi to być utrzymane w sekrecie. Dlatego nasuwa się pytanie, czy Ci shinigami będą w stanie się ukryć przed wzrokiem zarówno niszczycieli jak i waszego własnego sprzętu.-Zrobiła chwilę pauzy, by nie mówić za długo na jednym oddechu-Przekazałam wasz poprzedni podarek asystentom mojej świątyni, by mogli monitorować sytuację na tym terenie. To dobre dusze, lecz nie chce obarczać ich ciężarem sytuacji ani niepokoić ich obecnością bogów śmierci pod przykrywką. Na pewno Kapitan rozumie.-Zrobiła moment przerwy, mimiką dając jednak znać, że ma coś jeszcze do powiedzenia.
-Szanuję waszą władzę w Soul Society, i jestem niezmiennie wdzięczna za to co robicie dla światów, i zdaję sobie sprawę że domena na której działam jest inna od większości miejsc. Poza tym moją podstawową rolą jest obrona moich wiernych. Prosiłabym zatem, by wasi wysłannicy kiedy natkną się na coś co nie jest nagłym bezpośrednim zagrożeniem, ale by ich niepokoiło bądź raziło najpierw zgłaszali do mnie bądź do jednej z wyznaczonych przeze mnie osób, nim podejmą bardziej zdecydowane kroki których nie będzie można odwrócić. Podlega mi paru kami, jak i jedna z błogosławionych przez czcigodnego Fujina, więc dobrze będzie wyjaśnić wszelkie anomalie by wiedzieli na co zwracać uwagę a na co nie.-Wzięła oddech, ale nic nie mówiła więcej. Dała okazję kapitanowi na wypowiedzenie się.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-08, 18:37

Zakłopotanie odbijało się dość kuriozalnie na ciemnej, demonicznej twarzy Yogarasu.
- Obawiam się, że sam nie nadaję się do łagodzenia podejrzeń. Niemniej znam wartość braterstwa broni, wspólna walka w jednym celu potrafi zasypać podziały.
Daisuke spojrzał na niego z powątpiewaniem. Chyba chciał coś dodać, ale wstrzymał się i zaraz potem wzdrygnął się lekko, gdy Chikaze zwróciła się do niego.
- Będę gotów - rzekł i uśmiechnął się, chociaż w oczach czaiła się obawa.

Pomniejszy yokai, który miał szczęście znaleźć się w paradzie bóstw Chikaze, pokiwał skwapliwie głową przyjmując zadanie jeśli nie z entuzjazmem, to ze sporym zadowoleniem. Obiecał, że będzie z niego zadowolona.

***

Dostrzegła błysk w oku kapitana, gdy ujawniła swą flaszkę.
- Zaiste nie ma wspanialszego trunku. Chciałem poczęstować czcigodną herbatą, ale jej najzacniejszy rodzaj wypada mdło i blado w porównaniu do tego piorunu zaklętego w płyn.
Skinął głową, gdy wyraziła gotowość do przyjęcia pomocy od Gotei XIII.
- Obawiam się, że w tym przypadku nasz oddział technologiczny przekroczył oczekiwania i trudno będzie naszym zamaskowanym obrońcom ukryć się przed wzrokiem tego wynalazku. A przynajmniej stanie się tak w przypadku kilku nazwisk zamieszczonych na liście, którą pozwoliliśmy sobie przygotować. - Kapitan skinął na porucznik, która podeszła do Chikaze, ukłoniła się i na dwóch otwartych dłoniach wyciągnęła w jej stronę kremową teczkę. - To shinigami, którzy nasi zdaniem najlepiej sprawdziliby się w tej misji. Każdy z nich potrafi dobrze fałszować swój ślad duchowy, ale nie mamy pewności czy nasz skaner nie przejrzy niektórych z nich. Są tam głównie członkowie X dywizji specjalizującej się w działaniach na terenie Rukongai, acz znalazło się miejsce dla kilku osób z innych oddziałów ze szczególnym wyróżnieniem II dywizji.
Kapitan uśmiechał się stonowanie, gdy Chikaze prawiła komplement.
- Oczywiście, nasi shinigami zachowają wstrzemięźliwość w działaniu. Cieszy mnie też, że poruszyliśmy ten temat... owa błogosławiona, czy nie mowa czasami o osobie... dziewczynie, wobec której Gotei może mieć pewne słuszne zastrzeżenia?
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-10, 11:55

Nie chciała wyglądać na sceptyczną, chociaż właśnie to czuła.
-Na to właśnie w tym wszystkim liczę. Dobrze więc. Ale póki co czekaj, aż wrócę. Nie chcę osłabiać ochrony póki nie będzie zastępstwa.-Jak przeniosła spojrzenie na Daisuke. Zmierzyła go wzrokiem o dziwo dość surowym. Jej słowa wybrzmiały chłodno jak stal.
-Przy moim boku nie masz wyjścia.
***
-Mimo to doceniam gest.-Skwitowała to krótko, chcąc przejść sprawnie do konkretów. Zerknęła jednak na flaszkę, zastanawiając się kto powinien to rozlać. Przyjęła teczkę, chwytając ją sprawnie acz bez większego ceremoniału. Zostawiła sobie tą przyjemność na później, jak już rozwieją pozostałe wątpliwości. Póki co jednak położyła ją sobie na swoich kolanach.
-Jest to pewien problem, myślę jednak, że do obejścia. Oczywiście mogłabym mniej lub bardziej dyskretnie zarekwirować te urządzenia, jednak wtedy ich użyteczność spadnie niemal do zera, plus pogorszy to nastroje. Najprostsze byłoby bardzo pobieżne wprowadzenie ich, że zmierza potencjalna pomoc SKĄDŚ. I że kluczowe dla bezpieczeństwa ich własnego i ich rodzin jest to, by zachowali to wyłącznie dla siebie. Paru shinigami w grupie strażników... Opcja jest więcej niż jedna, o ile oczywiście przynajmniej część będzie w stanie się ukryć.-Przedstawiła swoją propozycję, po czym dodała-Jestem otwarta na inne sugestie, jeśli tylko uznacie je za bardziej efektywne. Jednak na razie bardziej mnie zastanawia... skoro część z wytypowanych może mieć trudności z ukryciem się przed wzrokiem waszej technologii, czy będą w stanie to zrobić przed naszym wrogiem, który specjalizuje się w kontroli reishi?
Nie było w jej głosie żadnego wyrzutu. Ot, zastanowienie i faktyczne pytanie. Wysłuchała jednak dalej co było do powiedzenia. Tak. Spodziewała się tego. Była jednak spokojna. Nie miała jeszcze powodu by się denerwować i martwić.
-Nie mogę odpowiedzieć z całkowitą pewnością jeśli nie usłyszę szczegółów. Acz przypuszczam, że wiem o kogo i o co chodzi. Zgadzam się, że dobrze będzie to przedyskutować.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-10, 18:50

- Byłoby szkoda nie wykorzystywać możliwości dawanych przez nasze skanery.
Kapitan jakby zauważył zerknięcie Chikaze, bo sam spojrzał na porucznik i delikatnym ruchem dłoni przekazał swe życzenie. I tak po chwili czarki z trunkiem znalazły się na stole. Okakura uniósł swoją i kiwnął głową ku bogini na znak szacunku. Upił solidny łyk i poza lekkim zaczerwieniem lica nie dał po sobie poznać, że właśnie skosztował jeden z mocniejszych alkoholi jakie istniały.
- Rozumiem twą troskę o swych popleczników, czcigodna. Niemniej biorąc pod uwagę obecną sytuację pozwolę sobie wyrazić uprzejmą sugestię, że obdarowanie ich ciężarem pewnej wiedzy pozwoli przygotować się na trudniejsze czasy.
Następnie kapitan westchnął i z żalem pokręcił głową.
- Z przykrością muszę powiedzieć, że nawet umiejętne maskowanie reiatsu może zostać przejrzane przez quincy. A mówimy tu o przeciętnym niszczycielu, a jeśli chodzi o elitę to nawet kapitan będzie mieć problemy z ukryciem się. Przyznam się, że rozmyślałem nad tym zagadnieniem i siedząc teraz przed tobą doświadczając twej niezwykłej emanacji tak różnej od wszystkiego z czym się spotkałem w mej starej głowie zakiełkował pomysł czy nie dałoby się skorzystać z wiedzy kapłańskiej. Być może jakiś amulet mógłby w stanie zamazać aurę osoby z niego korzystającej. My, shinigami, którzy zawarliśmy kontrakt z bogami powinniśmy zdawać sobie sprawę z takich możliwości, jednak ze wstydem muszę stwierdzić, iż odsunęliśmy się od tej drogi skręcając w stronę rozwoju technologii. Najwyraźniej idziemy w ślady świata żywych - rzekł w zadumie.
Temat Mai miał być trudnym tematem, o czym świadczyło pojawienie się lekkiego, ale jednak napięcia w głosie kapitana.
- Dusza zwana jako Mai zabiła shinigami i ukradła jego asauchi, a co więcej odbiła na nim ślad swej duszy doprowadzając do uwolnienia shi kai. Nie ośmielę się cię zwodzić, czcigodna, i powiem otwarcie, iż pojawiają się silne głosy mówiące o potrzebie pojmania tej dziewczyny... a także, że gdybyś przekazała ją w nasze ręce, to poświadczyłoby doskonale o twej dobrej woli i pozwoliłoby nam zacieśnić serdeczne stosunki pomiędzy twym kultem, a Seireitei.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-10, 20:34

Odwdzięczyła się podobnym skinieniem, i wypiła tyle, ile zazwyczaj piła. Nie miała potrzeby popisywania się, co było u niej akurat dość dziwne.
Zaczęła się też dyplomatyczna gadka. To był ten moment gdzie musiała być wyjątkowo uważna i ostrożna, by nie powiedzieć ani za dużo ani za mało. Zagrała odważnie wspominając o Mai, a teraz miała kontakt z kapitanem oddziału dyplomatycznego. Raczej nie został nim przez znajomości. Na pewno nie w klasycznym tego słowa znaczeniu. Przysłuchała się też jego rozważaniom technicznym. W sumie cholera, mogła o tym pomyśleć, ale też... dobra, wiedziała jak odpowiedzieć.
-Niestety ciężar faktycznych przygotowań spoczywa na naszych barkach, Kapitanie. Niemniej rozważę sugestię.-Upiła nieco więcej alkoholu-Wedle mojej wiedzy powinno być to możliwe. Aura kami jest ucieleśnieniem chaosu, i ten chaos jest również wyrażany w odczytach waszych skanerów. Również niszczyciele zdawali się posiadać bardzo ograniczoną wiedzę o kami. To może być droga, którą będziemy mogli ich zaskoczyć, nie tylko w temacie który obecnie omawiamy.-Odstawiła czarkę, i popatrzyła prosto na kapitana. Nie chciała próbować niczego szczególnego. Jest to poważny temat, więc równie poważnie do niego podchodziła. Zacisnęła jedynie na moment wargi i wypuściła głośniej powietrze nozdrzami.
-Czuję się zobowiązana odwdzięczyć za tą szczerość, i nakreślić sytuację w pełni jej rozmiarów. Sprawy znacznie się skomplikowały. Gdy wygrała turniej jej osoba przyciągnęła uwagę czcigodnego, który obok mojego słowa postanowił wyróżnić ją poprzez swoją moc. W tej sytuacji działanie jakie Kapitan proponuje byłoby sygnałem ode mnie i Soul Society, że czcigodny rozdaje swoje błogosławieństwo osobom niegodnym, dopuszczających się zbrodni. Krótki czas jaki minął również nie działa na korzyść takich rozwiązań.-Było widać, że te słowa bardzo ciężko przeszły jej przez gardło, i jakby trochę nawet ściszyła głos gdy o tym mówiła.
-Darzę czcigodnego Fujina i jego brata Raijina ogromnym szacunkiem i ufam ich ocenie. Wierzę, że nie pobłogosławiliby kogoś, kto dopuściłby się takiego czynu. Niemniej rozumiem wasze stanowisko. Jako iż dałam publiczne słowo, że każdy wyróżniony na festynie znajduje się pod moją opieką... Chcę znać perspektywę obu stron nim podejmę decyzję. Czy mogę zostać zaznajomiona z dowodami wskazującymi, że popełniła wspomnianą zbrodnie morderstwa shinigami?
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-14, 16:43

Kapitan rozłożył bezradnie ręce.
- Rzeczywiście. Sytuacja jest nieprzyjemnie skomplikowana, a teraz twoje słowa czcigodna uczyniły ją jeszcze trudniejszą do rozwikłania. Muszę cię przy tym spytać jaki stosunek posiadają kami do osób, które zasłużyły na ich błogosławieństwo. Czy tworzy się więź na zasadzie podopieczny i mentor/opiekun? Naprawdę nie chcielibyśmy ściągnąć gniewu tak zacnego boskiego rodzeństwa.
Mężczyzna był przygotowany na różne sytuacje. Kolejne kiwnięcie w kierunku porucznik i w stronę Chikaze zaraz została wyciągnięta kolejna teczka.
- Nim Mai popełniła zbrodnię towarzyszyła bandyckiej grupie pod przewodnictwem niejakiego Szarobrodego, która terroryzowała okręgi południowo-zachodniego Rukongai. - Zaczął streszczać to co znajdowało się zapewne w teczce. - Tak było do czasu, aż banda została rozbita przez Strażnika zwanego jako Reo "Ogień i lód". Szarobrody zginął, ale Mai przetrwała i trzeba przyznać, że nie kontynuowała przestępczego życia. Krążyła pomiędzy wioskami południowego Rukongai, a jej wysoki poziom reiatsu szybko zwrócił na nią uwagę i tak oto dochodzimy do momentu, gdy dwójka shinigami z X dywizji podjęła się próby rekrutacji. Nie wyraziła na to zgody i zachowała się dość bezczelnie wobec czego jeden ze shinigami chciał dać jej nauczkę poprzez skrępowanie hainawą. Odpowiedź dziewczyny była druzgocząca i jeden ze shinigami został zabity, a drugi ciężko ranny. Mai następnie przejęła oba zanpakuto i zniknęła na pół roku, gdzie po tym czasie natknęła się na nią kolejna dwójka shinigami. Tym razem zabiła obu, o czym poświadczyły dusze będące świadkami walki. Ponownie zabrała ich zanpakuto i jak się potem dowiedzieliśmy sprzedała je na czarnym rynku. Poszkodowane zostały również bliżej znajdujące się dusze, które mocno ucierpiały na zdrowiu, gdy Mai uwolniła shi kai. I tak znów straciliśmy ją z oczu, podejrzewamy, że stoi za śmiercią jednego Strażnika, a także grupy łowców z zachodniej ćwiartki. Musiała przemieszczać się stale na północ, aż w końcu dotarła do ciebie, czcigodna.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-15, 13:31

Nie wiedziała co myśleć o gestykulacji kapitana. Wiedziała tylko czego nie robić - scen. Musiała mieć nastawienie, że była u kogoś kto ma podobny do niej cel, jedynie inne metody. Przyjaźnie, ale ostrożnie. Tak myślała. Jak teraz.
-Różny. Takie dary ofiarowane są tym, którzy w jakiś sposób przykuli uwagę bogów. Czasem bóstwo pozostawia śmiertelnego, a czasami przygląda mu się bliżej. To rownież zależy od charakteru daru. Również wolałbym uniknąć urażenia czcigodnych.-Wzięła głębszy wdech.
Musieli być przygotowani na taki obrót spraw, jak i sami planowali podjąć ten temat. Podobnie jak wcześniej wzięła teczkę z dłoni porucznik. Jak i wcześniej nie czytała tego co tam było, skupiając się na rozmówcy. Im dłużej jednak to robiła, tym bardziej ją korciło by to zrobić teraz i natychmiast. Doczekała jednak do końca.
-...pozwolę sobie.-Powiedziała w końcu, i sięgnęła do zawartości teczki by przyjrzeć się szczegółom dokumentów. Przez głowę przechodziły jej jednak różne myśli. Przede wszystkim jak ogarnąć ten bajzel, bo miała bardzo dużo dróg które niekoniecznie mogły prowadzić w dobre miejsca. Cholera jasna.
Przede wszystkim kwestia czy to jest prawdą czy nie. I jakie miało to znaczenie. Miało, ale musiała mieć jakiekolwiek podstawy ze swojej strony, i w dodatku być ich pewna. Miała pewien pomysł, ale musiała posłać po Kainu, a nie wiadomo ile to do cholery może zająć. A co teraz o tym myślała... Z jednej strony trudno było jej w to uwierzyć, z drugiej dziwnie to pasowało. Zwyczajnie nie miała okazji pokazać jak się zachowuje, gdy faktycznie musi walczyć. Mogła też nie być zaznajomiona z zasadami jak to działa. Z drugiej jednak strony jeśli to jest prawdą - to została ordynarnie okłamana dla protekcji, i w dodatku narażała dobre imię jej i innych bogów. Ale nie chciała bardzo długo iść w tą stronę, dla zachowania spokoju. Musiała zachować spokój.
Milczała, zapoznawszy się z dokumentami szybciej niż dawała po sobie znać. Coś musiała jednak w końcu odpowiedzieć. Była cicho trochę za długo.
-...niezależnie od winy, obecnie każdemu może to zaszkodzić. Należy działać roztropnie...-W końcu coś z siebie wydusiła, a w jej głosie wybrzmiał jeszcze większy ciężar. Jej dłonie były w dziwnym stanie półzaciśniecia, jakby chciała coś złapać badzje zacisnąć ale się powstrzymywała-... będę działała by rozwiązać tą sprawę. Rozmówie się z czcigodnymi, jak i swoimi metodami zweryfikuję informacje które mi dzisiaj przekazaliście. Nie można jej spłoszyć, gdyż skutki walki w którejś z wiosek przy jej mocy będą katastrofalne. Jakie... rozwiązania i los dla tej duszy są rozważane przez waszą stronę?-Schowała akta do teczki, którą odłożyła na stolik. Dalej siedziała prosto, dalej patrzyła na kapitana, ale był to dla niej kolejny bardzo bolesny cios.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-16, 14:52

Kapitan tylko skinął głową, gdy wyjaśniła pokrótce jak kami zwykli traktować śmiertelnych obdarzonych błogosławieństwem. Potem zaś zaczął ostrożnie sączyć burzową sake podczas gdy Chikaze przeglądała teczkę Mai.
Dziewczyna została sklasyfikowana jako przestępca rangi B o III klasie stopnia zagrożenia i za jej unieszkodliwienie wyznaczono 14.000 ryo nagrody. Tłustym drukiem lśniła lista popełnionych zbrodni. Następnie opisany został jej wygląd, zachowanie oraz umiejętności typowo bojowe ze szczególnym uwzględnieniem mocy shi kai. Portret pamięciowy całkiem dobrze przedstawiał twarz Mai. Wyszczególniono również obszary Rukongai, w których Mai widywano.
Następne kilka stron wypełnione było zeznaniami świadków w tym również shinigami, który przetrwał atak dziewczyny. Pobieżny rzut okiem pozwolił stwierdzić, że jego wersja zdarzeń pokrywała się ze streszczeniem kapitana.
Za okno w gabinecie robiła typowa drewniana krata wypełniona kwadratami zaskakująco przezroczystego papieru, w który od zewnątrz właśnie zaczęły uderzać pojedyncze póki co płatki śniegu.
Kapitan odstawił czarkę na stół.
- Dotychczas popełnione zbrodnie mają wagę trzystu dwudziestu lat uwięzienia w gnieździe larw poprzedzone zapieczętowaniem mocy. - Schylił głowę. - Dziękujemy czcigodna za twą chęć współpracy. Z obowiązku muszę jeszcze wspomnieć o propozycji wysłania w celu pojmania poszukiwanej jednego z naszych poruczników wraz z niewielkim elitarnym oddziałem.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-17, 12:36

Miało to dać jej trochę czasu na przemyślenie dalszych działań. Spełniło to swoją rolę. Zwróciła jednak uwagę czy jest coś szczególnego na temat jej shikai. Nagroda za nią była bardzo wysoka - cały budżet festynu tyle nie obejmował.
Miała parę pomysłów. Ale jeszcze za mało wiedziała, by wprowadzić któryś w życie. Musiała mieć więcej informacji. Wysłuchała kapitana, acz jej wzrok na moment powędrował w stronę okna. Zima. Okres, kiedy to wszystko się zaczęło. Potem zawaliło. Potem znowu zaczęło. I tak w kółko, dziwny cykl odrodzeń i śmierci. A przy każdym kolejna tragedia.
-Nienawidzę zimy...-Mruknęła zapieczętujac teczkę. Nie planowała odnosić się do tego dalej. Wróciła do kapitana, skupiając na nim pełnię swojej uwagi. Ta rozmowa była daleka od skonczonej.-Będę o tym pamiętała.
Sięgnęła po czarkę. Musiała się mocno kontrolować, by nie pociągnąć więcej niż zazwyczaj. O ile w przypadku porucznik była w stanie wychwycić jakieś momenty zmniejszonej kontroli, tak tutaj wszystko trudno było się doszukiwać jakiegoś zatrzęsienia.
-Na ten moment mogę jedynie obiecać, że będę próbowała rozmawiać z czcigodnym. Moje doświadczenie jest mętna kroplą w porównaniu z oceanem jakim jest czcigodny, więc może czcigodny będzie na to patrzył inaczej niż sądzę. Jednak jeśli mam rację to najrozsądniejszym byloby znalezienie innego rozwiązania.-Siegnęła po drugą teczkę-Spieranie się z wolą tak wielkiego bóstwa nie jest rozsądne, ale nie można też pozwolić by za takie zbrodnie nie ponoszono jakiejkolwiek odpowiedzialności. Chyba zgadzamy się, że podważałoby to autorytet zarówno mój jak i wasz... Pytanie jaka to miałaby być odpowiedzialność. Sama jestem zwolenniczką odpracowywania swoich czynów, i być może byłoby to coś co czcigodnego by zadowalało. Acz nie moge oczywiście się za niego wypowiadać.-Zrobiła przerwę na wyjęcie akt. Chciała się zapoznać w tej chwili jakie osoby były proponowane, i jak w ogóle takie akta wyglądają. Grała bardzo bezpiecznie i miała wrażenie, że i tak sporo ryzykowała. Głównie ze strony jej Ojca. Ale ślepe bronienie kogoś kto jest oskarżony o takie rzeczy bez pewności, że na pewno tego nie zrobiła byłoby głupotą. Już i tak chyba powiedziała sporo rzeczy na wyrost.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-28, 18:15

- Znalezienie innego rozwiązania, które satysfakcjonowałoby naszą stronę może być trudne. - Głos kapitana był cichy, a mimo to doskonale wyraźny. - Zarówno wśród kapitanów, jak i mędrców zasiadających w radzie czterdziestu sześciu są osoby tobie przychylne jak i mocno podejrzliwe. Tych drugich jest więcej, ale najliczniejszą grupę stanowią niezdecydowani i wielu z nich możesz przekonać do siebie jeśli podejmiesz decyzję wypełniającą nasze prawo. Rozmowa z tobą czcigodna pokazała, że sytuacja jest bardziej złożona niż można było z początku przypuszczać, ale obawiam się, iż niektórzy mogą nie zwrócić należytej uwagi na tą złożoność.
Zamilkł, gdy Chikaze przeglądała akta. Każdy shinigami został opisany w podobnym schemacie - opis życia sprzed przystąpienia do akademii, osiągnięcia w toku nauki i sprawozdanie z przebiegu dotychczasowej kariery. Do tego podstawowe dane takie jak wiek, wzrost, czy przynależność do konkretnej dywizji. Osobny akapit opisywał zdolności danego boga śmierci.
Po szybkim przeglądzie można było stwierdzić, że sprezentowani kandydaci stanowili elitę wśród szeregowych shinigami, a oprócz tego polecano jej kilku utalentowanych oficerów. Z rzeczy które bardziej wpadły jej w oko to członkini X dywizji, która w Rukongai pełniła rolę kapłanki lunarnego kultu. Szeregowiec VII opisany jako dysponujący potencjałem do osiągnięcia poziomu kapitańskiego w przyszłości czy ósmo dywizjonista mający rudą lisią głowę.
Coraz więcej płatków śniegu nacierało na okno.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-29, 17:52

Dała sobie chwilę zarówno na przeczytanie, jak i przemyślenie co dalej. Widziała kątem oka jak coraz mocniej padał śnieg. Przypadek, czy znak od bogów, że nie powinna tak działać?
Cholera, czemu to jest takie trudne.
Trzy osoby zwróciły jej uwagę. I tak raczej teraz nie podejmie wiążących, lecz dobrze było wiedzieć kogo oferowali. Nawet naszła ją pewną doza nostalgii gdy czytała skrót ich historii sprzed przystąpienia do akademii. Bardziej zwracała uwagę, że to nie są tylko u wyłącznie wpisy w kartotece, tylko zbiór indywidualności zebrane w jednym celu. Po zapamiętaniu tych informacji schowała akta do teczki i odłożyła ją na stole, z którego zaraz potem sięgnęła po czarkę.
-Mam paru faworytów. Zaprezentowaliście mi bardzo hojny wybór, co doceniam.-Napiła się. Kto by pomyślał, że ta sprawa będzie jej teraz najmniej ciążyła. Również zaczęła mówić ciszej-Tak samo jak i nakreślenie sytuacji. Rozumiem wasze zaniepokojenie i niepewność. Tak jak jednak i wy, działam by chronić światy i ich równowagę. I jeśli ta dusza będzie temu zagrażała... Jeśli będzie trzeba to podejmę stanowcze kroki.-Odstawila czarkę na stolik.
-...wrócimy do tej rozmowy. Mimo tego trudnego tematu to była przyjemność móc poznać kapitana osobiście. Oby ta sprawa znalazła swój sprawiedliwy koniec. Czy jest jeszcze coś, o czym Gotei bądź rada chciałaby się ze mną rozmówić?-Jesli tak, zostanie i wysłucha. Jeśli nie, to się pożegna. Skłoni głowę po kapitanie, wstanie, otworzy drzwi/rozsunie ścianę i zniknie. Musi wrócić na wyspę. Rozmowi się najpierw z kapłanem i zapyta go, czy istnieją rytuały które są w stanie zamaskować pochodzenie energii duchowej duszy, jak i jakie są sposoby na skontaktowanie się z konkretnym kami czy youkai. Jeśli nie otrzyma bezposredniej informacji, zwróci się do swojego pomocnika o zmianie planów. Jego głównym celem będzie znalezienie swojego psiego współpracownika i sprowadzenie go do Murakiri. Jeśli jednak będzie jakiś rytuał, to jego cel będzie taki sam. Znalezienie mędrców czy dusz, którzy spełniają warunki charakteru takie jakie ma Manzo.
Musi wrócić do Murakiri i się uspokoić. Za dużo tego. Za dużo się dzieje. Za dużo problemów, informacji... Szlag by to!
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-30, 19:41

To był koniec spotkania. Kapitan pożegnał się z ciepłym szacunkiem, jakby przez ostatnie minuty rozmawiali o przyjemnych i niezobowiązujących sprawach, chociaż nie było to na tyle eksponowane by stanowiło niezręczność wobec ciężkiego tematu losu Mai. Porucznik również pożegnała się głębokim ukłonem i tak Chikaze opuściła biuro kapitańskie.
Na najświętszej ziemi w Seiteitei, a może i całym Soul society, dowiedziała się o istnieniu talizmanów, które istotnie potrafiły zamaskować aurę, lecz nie na tyle by przeciwstawić się wprawnemu zmysłowi wykrywania reiatsu. Istniał też inny rodzaj amuletu, który nie tyle maskował co zniekształcał energię przez co trudno było określić jej poziom, a także charakterystykę, po której można było przyporządkować ją do konkretnego rodzaju istoty. Taki talizman podobno znacznie trudniej było już przejrzeć.
Skontaktować się z bóstwem najprościej było poprzez żarliwą modlitwę, najlepiej w miejscu kultu. Niekiedy kami obdarzali swych ulubieńców częścią swego ciała dzięki czemu nawiązanie kontaktu stawało się dość proste.
Chikaze powróciła do Murakiri, gdzie przed świątynią odnalazł ją Yogarasu. Wylądował przed nią w formie kruka i schylając głowę poinformował o przybyciu do wioski nieznajomego. Wystarczył krótki opis by wiedziała, że zawitał do niej Yuzuru Tanaka. Był teraz w gospodzie razem z Daisuke.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-31, 11:18

Dyplomacja. Do tej pory nie wiedziała co z tego co mówił jest prawdą. Na pewno chcieli, by oddała im Mai, zresztą tak jak przewidzieli czcigodni. Musiała się z nimi rozmówić.
Chikaze była zainteresowana drugim rodzajem talizmanu. Zapytała, jak trudno jest coś takiego przygotować. Druga rada była mniej konkretna, ale i tak dała jej jakieś pomysły. Podziękowała mu za mądre słowa, i życzyła spokoju i zdrowia.
Zabrała swojego pomagiera. Jak znaleźli się w jej domenie powiedziała mu, że postara się sama go znaleźć, a on sam ma się skupić na znajdowaniu śmiertelnych dusz.
Wrócili do jej włości. Yogarasu znalazł ją prędko i zdał raport, który przyprawił ją o potężny ból głowy. Czemu on, czemu tutaj i czemu teraz?!
-Zostań w okolicy tawerny, obserwuj czy ktoś się nie kreci, i jakbyś zobaczył coś podejrzanego to mnie ostrzeż. Wyjdę mu na spotkanie.-Przetarła twarz. Zamierzała na razie być niezauważona, w miarę możliwości wchodząc tak, by się ujawnić dopiero w środku, nawet jeśli by musiała wchodzić przez okno. Jeśli jednak nie to pojawi się przed drzwiami i zapuka.
Wyglądała na co najmniej zaniepokojoną. Powita go...
-Witaj. Czym zawdzięczam tą wizytę?
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-03-31, 19:00

Talizmany tego rodzaju były stosunkowo skomplikowane w tworzeniu, ale ich efektywność można podnieść poprzez wykorzystanie czegoś pochodzącego z Takamagahary. Wystarczyło zwykły liść czy też kamyk pochodzący ze świata bogów.

https://bleach.forumpolish.com/t2456p90-piec-jezior#75259
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-04, 14:05

Chikaze

- Nim przejdziemy dalej, na wstępnie chcieliśmy podziękować czcigodnej za współpracę i pragnę poinformować, że Mai została pochwycona i obecnie jest w drodze do Seireitei.
To Kahaya Okakura przekazał wieści. Po pojawieniu się u porucznik, Chikaze została zaproszona do gabinetu kapitana, który chciał poprowadzić z nią rozmowę. Podobnie jak podczas pierwszej ich rozmowy zastępczyni dowódcy oddziału stanęła z boku.
- Nie odniosła cięższych obrażeń, chociaż stawiła zaskakująco twardy opór. - Kapitan spoglądał na Chikaze z wydawałoby się współczuciem.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-04, 15:52

Sama czuła ten ciężar, i robiła wszystko by zrzucić go z siebie oraz z osób z którymi miała kontakt. Ćwiczyła z młodymi, i udzieliła Yogarasu zgody na zostanie z nią i uczestniczenie w codziennych ćwiczeniach dopóki nie wyruszy w drogę. Wezwała również Reisen by zapytać, jak wygląda sytuacja w pozostałych wioskach, zwłaszcza e tej w której sama rezydowała. Poleciła jej dwa zadania - sprawdzenie czy na terenie pięciu jezior są osoby, które można by było uznać za szpiegów, oraz wspólne ćwiczenie z Daisuke walki wręcz. Zastrzegła jednak, by przy okazji nie skrzywdziła przypadkiem chłopca.
Chikaze zgodziła się z Daitan, rozważając, czy właśnie to nie zmniejszyło jej czujności. Podzieliła się również myślą, dość wyświechtaną w świecie żywych, że z wielką mocą jest związana wielka odpowiedzialność. A Mai pragnęła pełni wolności bez, albo z bardzo małą ilością odpowiedzialności.
-Nigdy nie wiadomo, kiedy przyjdzie na nas pora. Jako... mężczyzna nie jesteś aż tak ograniczany przez związek i jego możliwe następstwa. Lepiej zrobić coś wcześniej, niż w ogóle i tego żałować. Tak sądzę.-Nie drążyła jednak tematu. To były jego sprawy i jego odczucia.
Jak jednak coś idzie nie tak, to na całego. O czym przekonała się już w gabinecie kapitańskim.
Zmroziło ją. Aż uniosła brwi gdy usłyszała tą wieść, acz natychmiastowo przyjęła kamienny wyraz twarzy. Jej myśli były rozbiegane i musiała szybko poukładać sobie priorytety.
-Rozumiem. Nie spodziewałam się, że uda wam się to aż tak szybko i sprawnie. Godne podziwu... Komu się to udało?-Powiedziała po chwili, gdy wstępnie opanowała swoje emocje. Psia mać, jak potrzeba to są niekompetentni do przesady, ale gdy ma to narobić szkód to są efektywni jak banda komandosów -Nie wyczułam żadnego konfliktu, więc wnioskuję iż faktycznie działo się to z dala od ziemi pod moją opieką. Czy obyło się bez ofiar postronnych? Gdzie doszło do pochwycenia?-Widziała pewne współczucie kierowane w jej stronę, lecz sama w tym momencie czuła... Bardzo wiele rzeczy. Na pewno nie poczucie bezpieczeństwa i zaufania. Może tez wyjść bardzo wiele rzeczy przy tej okazji.
-Dalej ubolewam, że nie byłam w stanie bardziej pomoc, lecz byłam związana słowem. Rada na pewno rozumie, że w tych okolicznościach uczyniłam wszystko co mogłam. Obawiam się też, że moja społeczność nie przyjęła tych wieści najlepiej, pomimo moich zapewnień o zasadności waszych działań. Sugeruję więc rozwagę przy transporcie by uniknąć dalszych niepokojów.-Westchnęła. Musiała w jakiś sposób zadziałać, by sytuacja z beznadziejnej stała się jedynie zła. Była jednak w złej pozycji do negocjacji.l, więc musiała do tego podejść trochę inaczej.
-Będzie jeszcze na to czas, lecz już teraz ponownie zwracam się z sugestią, by dobrze przemyśleć wymiar kary. Dziewczyna ta, jak kapitan słusznie zauważył, jest zaskakująco silna. Ma wielki potencjał jak i błogosławieństwo które zostało nadane by ten potencjał wydobyć i pielęgnować. Byłoby wielkim marnotrawstwem by zamknąć ją na setki lat i zapieczętować tą moc, zwłaszcza w obliczu niespokojnych czasów jakie nas czekają. Należy tylko odpowiednio podejść do tej sprawy, bo niewątpliwie ta dziewczyna musi ponieść konsekwencje swoich czynów. Jestem gotowa poruszyć ten temat nie tylko poprzez oddział dyplomatyczny, ale też z samą radą bądź w trakcie procedury sądowej, jak i porozmawiać z samą oskarżoną.-Mówiła to szczerze, spokojnie, acz w środku wszystko w niej goniło, paliło się, i skakało. W jak najgorszym tego słowa znaczeniu.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-05, 14:10

Lepiej niż w Murakiri, ale i w pozostałych osadach związku pięciu jezior panował niepokój. Po festynie Mai stała się w okolicy powszechnie znana i wieść o jej losie stała się przyczynkiem frasunku.
Nakaz treningu z Daisuke Reisen przyjęła z uniesioną brwią w czym doczytać się można było zarówno zaskoczenia, jak i niezadowolenia. Z ukłonem odrzekła jednak, że stanie się tak jak Chikaze sobie życzy.

***

- Braliśmy pod uwagę to, że uznasz iż wygnanie Mai będzie dla ciebie najlepszym wyjściem. -
Na więcej współczucia kapitan sobie nie pozwolił. Przybrał formalny ton. - Dlatego też skontaktowaliśmy się ze strażnikiem znanym jako Eihei "Cicha Śmierć". To prawdziwy profesjonalista i zgodnie z naszymi wytycznymi poczekał, aż Mai oddali się od rejonu pięciu jezior by nie niepokoić twych wyznawców, a także ciebie samej, czcigodna. Nie chcieliśmy cię narażać na dyskomfort podejmowania decyzji.
Chude, pomarszczone oblicze kapitana stało się nagle chłodniejsze. Promieniował zupełnie inną aurą niż przy ich pierwszym spotkaniu.
- Rada uznała twoje działania za dopuszczające, czcigodna. Nie w pełni nas zadowalające, ale też nie na tyle by mogło to zaważyć na dobrych relacjach panujących między nami. Obawiać się także nie musisz o transport skazanej. Ominiemy szerokim łukiem ziemie zamieszkane przez twych wyznawców.
Kapitan słuchał dalej Chikaze z miną zawodowego urzędnika państwowego. Kiwnął delikatnie głową.
- Cenimy i jesteśmy wdzięczni za twe sugestie i ta akurat zapewne zostałaby pozytywnie rozważona. Czasy jednak istotnie się zmieniły, w samej Seireitei. - Odetchnął. - Historia zna wiele przypadków, w których w szeregi Gotei XIII włączane były dusze obdarzone potencjałem, jak i obarczone ciężkimi zarzutami, za które mogły odpokutować lojalną służbę dla dobra Społeczności dusz. Nasza dobra wiara była jednak zbyt często wystawiana na próbę wobec czego ostatnimi czasy zaprzestaliśmy podobnych praktyk resocjalizacyjnych. Obawiam się także, że nie otrzymasz szansy na rozmowę ze skazaną, przynajmniej do czasu, gdy zakończy odsiadywać swój wyrok w Gnieździe larw.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-05, 17:07

Nie było to pocieszające. Zostawi to ślad, lecz z czasem pewne blizny powinny się chociaż częściowo zagoić. Przy rozmowie z Reisen nie miała ochoty na domyślanie się o co jej chodzi. Podeszła do tego jednak spokojnie.
-Wyczuwam pewne wątpliwości. Nie obawiaj się dzielić nimi ze mną. Jeśli Ci to zadanie nie odpowiada, bądź masz zadania z którymi mogłoby to kolidować to jestem pewna, że chłopak sobie poradzi. Jednak z obecnych rezydentów tego miejsca byłaś pierwszą o której pomyślałam.-Zgięła wskazujący palec i oparła go na swojej brodzie-Jakimi rzeczami obecnie się zajmujesz?

***

Wewnętrznie nie spodobało jej się określenie "dla niej". Doszukała się w tym jednak nie tylko personalnego komentarza, ale też stwierdzenia faktu iż w jej ocenie zapewne było to najlepsze wyjście. Dlatego sama nie skomentowała tego w żaden sposób. Dalej jednak powiedział coś, na co musiała odpowiedzieć. Nim jednak była w stanie to zrobić nie umknęło jej uwadze w jaki sposób zmieniło się jego oblicze. Wcześniej sytuacja była niepewna, teraz jednak mówił z pozycji siły. Miał to co chciał.
"Dopuszczające". Politycy. Chociaż miała też inne przypuszczenia, dlaczego tak zareagował.
-Wiedziałam co należy zrobić, gdy tylko potwierdziły się informacje które od was otrzymałam. Wiedziałam też, że musiałabym interweniować gdyby to się zadziało na tych terenach. Trzeba czasem podejmować trudne decyzje by w honorowy sposób zapewnić bezpieczeństwo dusz i światów. Wy, shinigami, wiecie o tym najlepiej.-Serce jej łomotało gdy słyszała dalej co mówił. Nie mogła ot tak tego tak zostawić, co, tak jak wspominała, wymagało kolejnych trudnych decyzji.
-Zdaję sobie sprawę jak bardzo cierpliwość Gotei i Seireitei była wystawiana na ciężkie próby. Jednak zwrócę uwagę, że nawet jeśli czcigodny Fujin nie będzie bezpośrednio przejęty losem błogosławionej, co do czego mam wątpliwości, to dalej będzie pewnego rodzaju wiadomość. Powiem to co powiem, by był pełen obraz... Mai nie jest złą duszą, jest jednak niezdyscyplinowana i bardzo pragnie wolności. Potwierdził to mój kontakt z nią, potwierdziły to też pewne próby którą ją poddawałam i w przeszłości, i tuż przed jej wygnaniem. Mam obawy co się z nią stanie i będzie dalej działo, jeśli będzie zamknięta na ten okres. Jednak nierozsądnym i naiwnym byłoby z mojej strony zagwarantowanie, że z nią będzie inaczej. Mogę zapewnić, że gdyby szansa którą potencjalnie mogłaby dostać zostałaby zaprzepaszczona, osobiście się zaangażuję i użyję wszystkich dostępnych mi środków, by przyprowadzić ją żywą... bądź i nie do Seireitei. Zdaję sobie jednak sprawę, że decyzja należy do Gotei i do rady.
Gniew. Wzrastał w niej gniew. I przez słowa i przez traktowanie jakiego teraz doznawała. Było niby uprzejme, lecz potwierdzały się jej początkowe przypuszczenia związane z charakterem tych rozmów, jak i ogólnym nastawieniem. Wykonała odpowiednią decyzję, która powinna zostać doceniona przez tych... niewdzięczników. A oni jedynie stwierdzili, łaskawcy, że było to dopuszczające i nie w pełni zadowalające.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-07, 11:18

- Nigdy nie miałam okazji trenować... kogoś, czcigodna, dlatego nie wiem czy sprostam temu zadaniu w zadowalający ciebie sposób. - Reisen zastukała pazurami o siebie. - Twe życzenie jednak jest dla mnie rozkazem. - Uśmiechnęła się. - Natomiast szukanie szpiegów to coś w czym powinnam się odnaleźć. W mojej ojczystej krainie ich nigdy nie brakowało.

***

- Owszem, życie obrońców równowagi wybrukowane jest trudnymi decyzjami. Często podjęte wybory na początku mogą wydać się błędne bądź nawet okrutne, lecz wszystko weryfikuje przyszłość. Czcigodna, zapewne targają tobą sprzeczne emocje, ale zapewniam cię, że twoja decyzja była słuszna. - Kapitan złożył dłonie w piramidkę. - Poznałaś Mai z dobrej strony, my ze złej. Fakty są jednak niezaprzeczalne, że dopuściła się zbrodni. Zabiła shinigami, którzy nie chcieli jej skrzywdzić. Zareagowała daleko posuniętą agresją jako odpowiedź dla niskopoziomowego bakudo. Równie poważną zbrodnią jest grabież i sprzedaż zanpakuto, które są największą siłą i skarbem bogów śmierci. Mamy wielu wrogów i jeśli w ręce jednego z nich trafi nasza broń... cóż, wtedy można spodziewać się kolejnych ofiar. Nie zapomnieliśmy również o czcigodnym Fujinie. Jest powszechnie szanowanym bóstwem godnym swej sławy, lecz nawet jeśli osobiście wstawiłby się za Mai nic by to nie zmieniło. To jest Soul society, świat stworzony przez Rei-o dla nas, ludzkich dusz. Oddany w ręce Rady 46 i Gotei XIII, gdzie otrzymaliśmy przywilej ustanawiania własnego prawa. Ono zaś jednoznacznie określa jaki los czeka Mai. Tą sprawę uważam za zamkniętą.
Przez cały czas kapitan przemawiał spokojnym, rzeczowym tonem, a gdy skończył skinął na porucznik.
- Teraz zaś chciałbym w imieniu rzeczonej Gotei XIII wręczyć ci księgę zawierającą aktualnie poszukiwanych przestępców, jak i pustych, za których wyznaczono nagrodę.
W rękach porucznik pojawiła się całkiem gruba księga w czerwonej okładce. Kobieta ukłoniła się wyciągając dar w kierunku Chikaze.
Powrót do góry Go down
Chikaze


Chikaze


Mistrz Gry : Kuchiki Kyosuke

Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket496/510Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (496/510)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket6424/6942Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (6424/6942)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-07, 12:34

Słysząc to Chikaze trochę jakby złagodniała, co było szczególnie widać po jej oczach. Jej wyraz twarzy również się trochę rozluźnił, i mówiła mniej sucho, a bardziej jakby rzeczywiście chciała pomóc.
-W takim razie proponuję, byś podeszła do tego stosunkowo delikatnie. Oceniła umiejętności chłopca, i dostosowała do niego stopień trudności i siłę. Nadzwyczaj łatwo jest kogoś skrzywdzić, jeśli znacząco góruje się nad kimś siłą i umiejętnościami, jednak wierzę w Twoje wyczucie. Skok na dużą wodę jest dobry by w krótkim czasie zdobyć dużo doświadczenia, ale do tego dobrze jest najpierw swojego ucznia. Tak czy owak, to będzie rozwijające doświadczenie dla waszej dwójki.-Pozwoliła sobie nawet na dość szczery uśmiech-Przyznam, że nie znam zbyt dobrze waszego rodzaju, poza pogłoskami o bardzo złożonej hierarchii. Jeśli będziesz tego chciała, możemy kiedyś przysiąść i porozmawiać o naszych rodzimych światach. Jeszcze dużo pamiętam z czasów w świecie żywych.

***

Wypowiadał się w sposób stanowczy, ale dalej trudno było mu zarzucić niegrzeczność. Chyba bardziej ją rozdrażniło, że wyciągnął jej z ust to co zamierzała prędzej czy później powiedzieć, co wytrąciło jej kolejną siłę z ręki. Musiała w takim razie się ograniczyć. Mimo to gdy słyszała o tym co mówił nie mogła się lekko nie uśmiechnąć. Z pewną goryczą, ale przypominała sobie wiele rzeczy które było jej mówione o Soul Society. Jakże inna była teraz ich retoryka, gdy pochwycili w swoje ręce tą którą chcieli!
-Inaczej niż zbrodnią to co zrobiła nie można nazwać.-Powiedziała to bardziej twardo, niż cała reszta jej wypowiedzi. Bo nie da się ukryć, że dalej miała dużo żalu i trochę gniewu zarezerwowanej dla samej Mai. Z bardzo wielu przyczyn. Dalej mówiła jednak w znacznie bardziej kontrolowany sposób-Pocieszającym jest, że mimo pewnych różnic w zdecydowanej większości rzeczy mamy takie samo zdanie. Tak jak Kapitan powiedział, każde z nas poznało ją z innej strony. Każde ma swoje racje które wzajemnie uznajemy. Z poszanowaniem obu stron, ich praw, obowiązków, przywilejów... oraz zgodą, że jej czyny mają dużą wagę która może jeszcze długo odbijać się na dobru ludzkich dusz, za których bezpieczeństwo jesteśmy odpowiedzialni. Szczerzę liczę, że ta decyzja przyłoży się do uczynienia ze społeczności dusz lepszego miejsca, teraz i w przyszłości. Oraz, że nasze kontakty w przyszłości również się do tego przyczynią... W bardziej zorganizowany, i zadowalający dla obu stron sposób.-...Bo co innego mogła powiedzieć? Mogłaby tupnąć nogą, powiedzieć, że jest to skandaliczna decyzja która doprowadzi jedynie do dalszego cierpienia i reperkusji w przyszłości, bo stworzą z nieodpowiedzialnej, ale dobrze nastawionej dziewczyny zgorzkniałą morderczynię z rządzą zemsty, o ile w ogóle wszyscy do tego dożyją... albo ktoś jej wcześniej nie wyciągnie. Bo miała wrażenie, że przerwanie pieczęci na jej moc przez shinigami to jedynie kwestia czasu.
Była rozczarowana. Zła. Smutna. Martwiła się również o przyszłość z bardzo wielu powodów, jak i o to, że może być uznana za zbyt mało stanowczą w tym wszystkim. Prawda jest jednak taka, że przez okazywanie gniewu w tej sytuacji nic nie wskóra. Trzeba do tego, przynajmniej teraz, podchodzić ze spokojną głową. I musiała nauczyć się jak operować w tym upolitycznionym świecie.
Skinęła głową, bardziej potakująco niż skłaniająco, jednak dała tym samym znać, że uznała tą sprawę za zakończoną... Przynajmniej na razie. Bo miała wrażenie, że ona wróci, czy tego chce czy nie.
Wzięła księgę w jedną, albo w razie jej nieporęczności w obie dłonie.
-Zaznajomię się z nią, jak i udzielę do wglądu moim zaufanym, bliskim podwładnym. Powinno to nam wszystkim bardzo pomóc.-Skinęła jeszcze raz, przechodząc od porucznik do kapitana-Co do pomocy ze strony Gotei XIII, w obecnej sytuacji pojawianie się nowych osób może się spotkać z dużą nieufnością i podejrzliwością. Gdyby do tego w pewnych okolicznościach wyciekła ich przynależność mogłoby to poskutkować niepotrzebną nikomu agresją. Sugerowałabym odczekanie pewnego okresu czasu na uspokojenie nastrojów, po którym wspólnie będzie można zdecydować się na to rozwiązanie, bądź wcześniej proponowany posterunek... O ile ta propozycja jest dalej aktualna.-Dała temu chwilę. Rozmowa zbliżała się ku końcowi. Jednak była jeszcze jedna rzecz, którą pomyślała że mogła zrobić. Wyciągnęła zza pazuchy niewielką buteleczkę z boskim alkoholem, i zerknęła tam, skąd ostatnio były wyciągane czarki. Odczekała aż zostały rozstawione i napełnione, i uniosła swoją czarkę.
-Wypijmy za przyszłość wszystkich światów, i za nasz wspólny wkład w utrzymanie równowagi.-Było to krótkie, ale dość treściwe. Wypiła powoli i ostrożnie, nie mając za bardzo ochoty na picie-Czy są to wszystkie sprawy które Gotei i Rada chciały ze mną przedyskutować?

Jeśli nie było innych spraw, to zapewne pożegna się skinieniem głowy i zniknie. Uda się na wyspę, gdzie spotka się z kapłanem. Zapyta o postępy Manzo w jego naukach, jak i o faktyczną reakcje rady na jej decyzję... Oraz jego własną, głównie związaną z tym czy przekazywać Manzo wieści o dziewczynie i czy jego zdaniem będzie przeszkadzać to w jego szkoleniu.
Zapyta też czy słyszał, jak radzi sobie zarówno młody Kyoraku jak i jego wuj, którego życie pomogła uratować. Zapytała zresztą gdzie obecnie się znajduje i czy jest w stanie do rozmów, bo chciała wspaniałomyślnie ofiarować mu trochę swojej leczniczej wody by ulżyć mu w bólu fizycznym jaki niewątpliwie dalej musi przechodzić.
Powrót do góry Go down
Imperator Kuchiki


Centrum oficerskie Admin10
Imperator Kuchiki



Karta Postaci
Punkty Życia:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)
Punkty Reiatsu:
Centrum oficerskie Pbucket9000/9000Centrum oficerskie Empty_bar_bleue  (9000/9000)

Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty2022-08-11, 14:15

Kapitan skinięciem głowy zgodził się ze słowami Chikaze. Przyznał jej także rację, że rozsądnie będzie odroczyć w czasie przybycie shinigami, nieoficjalnie czy oficjalnie, do Pięciu Jezior.
- Oczywiście nasza propozycja pomocy jest nadal aktualna - zakończył, a gdy wyciągnęła trunek dostrzegła błysk w oku kapitana, chociaż twarz zachowała wyraz chłodnej uprzejmości.
Wypili za pomyślność światów i przyszłej współpracy, po czym kapitan miał jeszcze jeden problem do poruszenia.
- Muszę cię jeszcze ostrzec czcigodna przed jednym z pustych, którego opis znajdziesz w księdze. Adjuchas Croar Granzado ostatnimi czasy często pojawia się w Soul society, a jego poziom reiatsu dorównuje kapitańskiemu. To wyjątkowo niebezpieczna bestia odpowiedzialna za śmierć trzynastu shinigami w tym trzech oficerów.

***

Arcykapłan Miyagi chwalił postępy Manzo, który chłonął wiedzę wcale nie wolniej od młodszych akolitów. Miał ufność w siłę jego charakteru i że wieści o Mai w żaden sposób nie wzburzą cyklu nauki.
Mniej optymistyczne wieści dotyczyły Rady 46. Nie wszyscy byli ukontentowani z wyboru dokonanego przez Chikaze. Pojawiły się głosy, że wybrała dla siebie rozwiązanie najwygodniejsze i zamiast wygnać Mai powinna przekazać ją własnoręcznie w ręce shinigami co stanowiłoby najlepszy dowód jej dobrej woli.
Jeszcze wcześniej brano pod rozwagę, że jeśli dokona wyboru z wygnaniem, to powinno się nałożyć na nią presję poprzez podjęcie próby pochwycenia Mai bliżej jednej z osad zajmowanych przez jej wyznawców by sprawdzić w ten sposób reakcje Chikaze. Wygrało jednak stronnictwo nie chcące podejmować takiego nacisku.
Ostatecznie też polecono by kapitan IX zajął twarde stanowisko w kwestii Mai, by nie szedł na żadne kompromisy co również miało na celu sprawdzenie reakcji bogini. Miyagi zapytał jaki przebieg miała rozmowa i wyraził ubolewanie z powodu decyzji rady.
Kuchiki Raidon miał się lepiej i powrócił do brania udziału w obradach Rady 46. Większość czasu spędzał w głównej posiadłości rodu Kuchiki w Seireitei. W przeciwieństwie do Kisuke, który został wysłany do miasta Karakura na kilkumiesięczną służbę. Młody Kyoraku miał ostatnio ciężki okres. Jego żona poroniła krótko przed tym nim udał się do świata żywych. Podejrzewał nawet, że stała za tym jakaś zła wola, ale Miyagi nie doszukał się śladów klątwy.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Centrum oficerskie Empty
PisanieTemat: Re: Centrum oficerskie   Centrum oficerskie Empty

Powrót do góry Go down
 
Centrum oficerskie
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Kwatery oficerskie
» Biuro oficerskie
» Mieszkanie na uboczu centrum
» Centrum: markety, deptaki i publiczne ubikacje.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Soul Society :: Seireitei :: Kwatery Oddziałów :: Kwatera Dywizjonu 9-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje