|
| | Rynek Główny | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:33 | |
| Kisaragi był wściekły. Szybko jednak się opanował. Przez chwilę nie mógł znieść, że takie gówno jak on mu rozkazuje. Kisaragi spojrzał na papierek. Wiedział, że rozwiązanie tego sprawi, że medycy osiągnął jakiś ważny cel. Może nawet znacznie ważniejszy niż sprawa z Duszami. Kisaragi skupił się teraz mimo wszystko na rozwiązania tej zagadki. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:35 | |
| Na papierku jest narysowany stragan z owocami. A pod rysunkiem
Godz. 14:15, Centrum Rynku, Pomnik.
-Może mamy tam iść?- Zapytał Joi, ciągle obmyślając co i jak dalej działać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:37 | |
| -Innego wyjścia i tak nie mamy. Medyków nie jesteśmy w stanie wykryć, zbyt dobrze się maskują. Duszą są również już zbyt słabe, żeby generować wystarczająco dużo energii duchowej.-odparł Kisaragi ze spokojem. Zaczął iść w stronę Pomnika, w Centrum Rynku. Doskonale zdawał sobie sprawę, że najprawdopodobniej jest to zasadzka, dlatego też ciągle był skupiony. Przygotował się do ewentualnej walki, która mogła nastąpić w każdej chwili. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:40 | |
| Zauważyliście pomnik na rynku a obok niego stragan z owocami. Jakieś zielone owoce były dziwnie ułożone, ale ich kształt dla Ciebie z takiej odległości nie były możliwe do oszacowania (nie widziałeś zbyt, ale interesował Cię to) |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:42 | |
| Kisaragi szedł powolnym, zdecydowanym krokiem w stronę straganu. Zapewne te dziwnie ułożone owoce stanowiły kolejną podpowiedź. W całej sytuacji najbardziej denerwowało Kisargiego to, że świadomie jest zmuszony dawać czas Bounto i Medykom na zregenerowanie sił, że z każdą chwilą stają się silniejsi. Fuujiro odegnał jednak te negatywne myśli. Teraz skupił się na jak najszybszym rozwiązaniu łamigłówki. Podszedł wystarczająco blisko straganu, żeby wszystko dokładnie widzieć. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:45 | |
| Na pewno zielone owoce były ułożone w strzałkę, były ustawione na was, wskazywał drogę prostą od straganu (w przeciwną jego stronę) <------- stragan (tak to wygląda) Jednak gdy tam patrzyłeś nic nie widzisz, być może trzeba iść trochę dalej. -Chodźmy w stronę gdzie wskazuje ta strzałka- Joi powiedział i ruszył ciężkim krokiem... Jego ręka jest poważnie ranna, i go spowalnia. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:47 | |
| Kisaragi nic nie odpowiedział. Szedł spokojnie razem z Joi'em. Rozglądał się co jakiś czas, szukając niebezpieczeństw. Obawiał się zasadzki, jednak był przygotowany na niespodziewane ataki. Szukał kolejnych wskazówek. Nie mógł tracić czasu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:48 | |
| Zauważyliście jakiegoś małego pustego. Na jego masce jest kartka papieru. -Trzeba uważać aby nie uszkodzić wskazówki, ale dranie... Dlaczego na masce!- zdenerwował się Joi, wiedzieliście że najpierw trzeba ściągnąć wskazówkę najwyżej potem zniszczyć pustego. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:52 | |
| Kisaragi rozejrzał się, czy nikogo innego nie ma w pobliżu poza Joi'em i Pustym. Nie chciał, aby ktoś inny poznał już teraz jego nowe moce. Powoli zaczął iść w stronę Pustego. Miecz miał luźno spuszczony przy prawej nodze. Na początku zamierzał wymęczyć Pustego w walce w bliskim kontakcie. Poza tym miał nadzieję odczytać wskazówkę, nie zabierając jej. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 10:54 | |
| Wskazówka jest odwrócona tekstem do maski. Nie dasz rady jej odczytać. Pusty jest bardzo mały, ale bardzo szybki. Prawdopodobnie nie miałbyś z nim żadnych problemów. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:03 | |
| -Otwórz umysł, Fushigami Akamu!-powiedział Kisaragi, uwalniając tym samym moc swojego Zanpakutou. Miecz teraz był dłuższy. Zarówno rękojeść jak i ostrze miały teraz większą długość. Czubek miecza był dodatkowo wygięty ku górze, dzięki czemu zyskiwał na ostrości. Ostrze przybrało purpurową barwę. Rękojeść przybrała ten kolor, choć był znacznie bardziej intensywny. Kisaragi planował zadać jedynie kilka ciosów po kończynach Pustego. Potem, bez względu na skutki ataku, odskoczył do tyłu. Musiał dać czas mocy Zanpakutou, aby na czubku miecza zebrać odpowiednią energię. Kisaragi, dzięki wzrostowi szybkości poruszał się wokół Hollow'a, unikając ataków. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:07 | |
| Nim zebrałeś się do ataku zauważyłeś jak przebiega uwolnienie mocy. Cały mecz zaczyna jakby świecić na fioletowo i ciężko go utrzymać. Światło zamienia się jakby w fioletową wodę która jest wokół ostrza. Zrobiłeś Cięcie, wtedy też powstała fioletowa smuga która pięknie unosi się w powietrzu i powoli gaśnie. Wtedy też miecz się wydłużył i zmienił się.
Holow jest bardzo szybki, ledwie za nim nadążasz. Oprócz jego szybkości, atutem jest także zwinność. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:12 | |
| Kisaragi, tak jak zamierzał, zaczął zbierać energię w ostrzu, niezbędną do sparaliżowania Pustego. Teraz jedynie poruszał się po bezpiecznej linii, wokół Pustego. Musiał dać sobie trochę czasu, aby wystarczająco dużo energii uzbierało się w mieczu. W razie, gdyby Pusty zaatakował, Kisaragi stara się jedynie odskoczyć od ataku w bezpieczne miejsce. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:15 | |
| Pusty nadal nie atakował, tylko skakał po budynkach i uciekał przed Tobą. Jego zwinność jest na prawdę mocna. Zauważyłeś że Miecz jest gotowy do ataku. Czułeś w rękach ciepło, i wiedziałeś że jest gotów. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:20 | |
| Kisaragi dostrzegł swoją szanse we wzroście własnej prędkości. "Minuta powinna wystarczyć" pomyślał. Wzrost szybkości, który dawało mu wyzwolenie mocy miecza nie był wystarczający. Kisaragi używając swojego reiatsu zwiększył prędkość o 8, zużywając do tego 8 Punktów Reiatsu. Poruszał się teraz w taki sposób, aby dogonić Pustego. Aby w odpowiednim momencie, kiedy będzie dostatecznie blisko Hollow'a, zadać mu cięcie ostrzem, w taki sposób aby go sparaliżować. Celował w tors, ale trafienie w inne części ciała też było satysfakcjonujące. Po tym ataku, Kisaragi starał się nie odstępować Pustego na krok, broniąc się już jednak przed jego ewentualnymi atakami, póki co nie atakując. Dawał czas na to, aby moc zaczęła działać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:22 | |
| Zadałeś Cięcie. Były to jednak dwie kończyny (jednym cięciem) Były to- przednia i tylnia łapa. Teraz jednak pusty szybciej odskakiwał niż wcześniej, jego łapy stały się silniejsze, jednak nie dowiedział się o tym i nie wykorzystuje tego jak na razie. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:27 | |
| "Cholera. Byłem za wolny" przeszło przez myśl Kisaragiego. Mimo wszytko był jednak zadowolony, że trafił Pustego. Teraz gonił go jedynie, zachowując bezpieczną odległość. Kiedy moc zacznie działać, wtedy Kisaragi zamierzał przejść do konkretniejszych działań. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:29 | |
| Pusty lekko Cię pchnął łapami. Pomimo jego zwiększonej siły (nie domyślił się) nawet się nie przewróciłeś. Zaraz Paraliż zadziała, i będziesz mógł na własne oczy zobaczyć co on tak na prawdę potrafi. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:33 | |
| Kisaragi obserwował dobrze Pustego. Wyczekiwał momentu, w którym paraliż zacznie działać. Gdy to nastąpi Kisaragi zamierzał doskoczyć bliżej Pustego, zabrać z jego maski list i... przebić ją, aby Pusty nie był już więcej zagrożeniem dla nich. Gdyby coś jednak poszło nie tak, Fuujiro był przygotowany, aby bronić się przed atakami Hollow'a starając się przy tym odciąć niesparaliżowane kończyny. W ten sposób na pewno nie będzie już w stanie się poruszać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:34 | |
| Paraliż zaczął Działać, pusty praktycznie się nie ruszał. Zabicie Go nie było trudne, i przebiłeś jego maskę. Pusty był tak sparaliżowany że upadł na ziemię i wył z bólu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:38 | |
| Kisaragi zabrał list, który Pusty miał na masce. Potem przebił maskę Pustego do końca. Choć był jego wrogiem, nie chciał żeby cierpiał więcej, niż musi. Kisaragi dezaktywował moc swojego Zanpakutou, przywracając go do formy zwykłej katany. Szedł szybko w stronę Joi'a, czytając kolejną wskazówkę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:40 | |
| "Jeśli zdobyłeś tą wskazówkę oznaczać może dwie rzeczy. Lub zabrałeś tylko list, lub zabiłeś pustego. Jeśli zrobiłeś to drugie, to oznacza że zaraz nas zobaczysz na dachu czerwonego budynku, jeśli nie zobaczycie coś ciekawego" |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:43 | |
| Kisaragi rozglądał się, szukając budynku z czerwonym dachem. Gdy tylko go zauważył, zamierzał jak najszybciej dostać się na jego szczyt. Nie miał czasu na zbędne marnowanie czasu. Musiał jak najszybciej zakończyć tą zabawę i dostać się do Medyków. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:46 | |
| Nie wszedłeś na szczyt gdyż zobaczyłeś Shinigami, prawdopodobnie z grupy medyków. Był on i jeszcze jeden, ten drugi trzymał duszę. -Buhahahaha, jak ja to Lubię, hahaha- powiedział ten , który nie trzymał duszy, śmiał się wam w oczy, nie wiedziałeś z czego się cieszy. -Czego się kielczysz?!- wykrzyknął Joi, chcąc dowiedzieć się powodu jego śmiechu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:48 | |
| -Gadaj, czego chcecie, nie mamy czasu na jakieś wasze durne zabawy!-powiedział Kisaragi, mimo wszystko starając się zachować spokój. Patrzył to na medyków, to na Duszę. Choć wiedział, że nie może zainterweniować, obmyślał mimowolnie plan, jak ratować Dusze, kiedy już będzie miał ku temu sposobność. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:51 | |
| -Zabiliście pustego... dlaczego był tak słaby? Żeby w jakiś sposób wam pokazać "nie zabijaj"? Za karę możecie patrzeć na śmierć tej duszy- dusza była bardzo przestraszona, chwila po jego słowach miecz poharatał ją we wszystkich miejscach i zginęła. -Widzicie tą wieże? idźcie tam- wskazał wam palcem na wierze i zniknęli.
Ostatnio zmieniony przez Salvatore Hikai dnia 2009-06-21, 11:57, w całości zmieniany 1 raz |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:57 | |
| Kisaragi zawył z wściekłości. Jego krzyk dało się z pewnością słyszeć wszędzie dookoła. -Zginiecie za to! Nie spocznę dopóki was wszystkich nie dopadnę!-zakrzyknął po pewnym czasie. To co zrobili medycy zdenerwowało go jak nic innego wcześniej. Kisaragi ruszył z pełną szybkością w stronę wieży. Przez chwilę nawet zapomniał, że Joi nie jest w stanie biec z pełną szybkością. Fuujiro chciał jak najszybciej dostać się do tej przeklętej wieży i skończyć tę nikczemną zabawę. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 11:58 | |
| -Uspokój się, nie jesteś sam...- usłyszałeś jakiś głos, jednak nie wiedziałeś skąd dobiega, i od kogo on jest. Na razie tylko patrzyłeś w stronę wieży. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 12:02 | |
| Kisaragi nie wiedział kto, to powiedział, ale te słowa go ukoiły. Nagle opuściła go wszelka złość. Znów zaczął trzeźwo myśleć. "O to im chodzi. Żeby nas zdekoncentrować i wykorzystać nasze słabości" pomyślał. Zrozumiał, że nie może popadać we wściekłość. Zadał sobie sprawę, że to może go zgubić. Zwolnił lekko kroku, aby Joi był w stanie go dogonić. Nadal kierował się do wieży. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-21, 12:04 | |
| -I dobrze że zrozumiałeś, przez chwile zachowywałeś się jak oni- Głos Ciągnął dalej. Pomimo że zwolniłeś Joi nie może Cię dogonić, jest zbyt ciężko ranny, i nie jest w stanie biec. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Rynek Główny | |
| |
| | | | Rynek Główny | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|