| Główny Budynek | |
|
+8Rose Nevermore Vespaux Benorn Ahito CZaras Imperator Kuchiki Izdurbal Tenshi Kamys 12 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-17, 23:10 | |
| Inoe Hari - Twój trener -od dziś codziennie będziemy razem trenować. + 1 do dowolnej statystyki. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-17, 23:16 | |
| Za ile zaczynamy czy dopiero jutro? zapytałem |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-18, 10:42 | |
| Od dziś widzę cie dziś za godzinę na Terenie poza Akademią |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-18, 15:38 | |
| Hai powiedziałem po czym ruszyłem na Tereny poza Akademią |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 17:45 | |
| przyszedłem otrząśnięty tą przerwą czasu. stanąłem i zobaczyłem moją panią trener. Zrobiłem shunpo bo nie była daleko. Stanąłem jakieś pół metra za Hari i podszedłem resztę drogidzień dobry. Przepraszam że mnie wczoraj nie było ale po 3-miesięcznym treningu musiałem trochę odpocząć |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 19:07 | |
| -Dobrze dziś macie ćwiczenia.- chyba widzisz tam po prawej stoi twój nowy kolega.- Nazywa się hitsugi, od dziś będziecie trenować razem. Spojrzałeś się na niego a on na ciebie i oboje pomyśleliście że ona coś kombinuje. * Eee... Shiga.. trzeba go z tą wyplenić bo nigdy jej nieprzelecimy*- powiedział dość znany głos ( dla wiadomości dla członka grupy skrzyniu ma rozdwojenie jazni) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 19:09 | |
| *w sumie masz racje. Ale ja lubie rywalizacje, to będzie ciekawe* gdzie mam jść jak zwykle za akademie? spytałem się pani trener |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 19:11 | |
| Nie dziś macie sparing, Hitsugi ustaw się i zaczynajcie. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 19:20 | |
| Ustałem na przeciw Shiga -Witam powiedziałem uśmiechnięty |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-19, 19:28 | |
| siema, i na tym poprzestańmy a teraz do dzieła powiedziałem od niechcenia a po czym * nie rozpraszaj mnie bo nie chce przegrać z nowicjuszem* na początek usiadłem zamknąłem oczy i szybko się wyciszyłem po czym patrzyłem na przeciwnika dalej siedząc i próbowałem skupić się tylko na nim. Wyleć! Rozbij wazon przeznaczenia, zwiąż wroga mego cienia! Zaklęcie wiążące numer trzydzieści - dziobiący potrójny rozbłysk! powiedziałem. Jeśli trafiłem podchodzę do niego, wyciąga swoją katanę i uderzam go rękojeścią w czoło po czym mówię nie myśl że jesteś słaby bo ja byłem gorszy jak zaczynałem i uwolniłem go z zaklęcia. jeśli nie. czekam na ruch mojego rywala |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 09:16 | |
| Nie trafiasz zaklęciem, i czekasz na ruch przeciwnika. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 12:36 | |
| Biegnę na niego i próbuje go walnąć z pieści i w połowie ataku zatrzymuje pieść i mówię Zaklęcie wiążące numer cztery - pełzająca lina! i jeśli go związałem kopie go w twarz a jeśli nie to próbuje go podciąć. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 15:15 | |
| lekko zaskoczony używam shunpo, unikam zaklęcia i ciosów które chce mi zadać przeciwnik i staje za jego plecami. Odwracam się łapie miecz nie wyjmuje go z pochwy chce zaskoczyć trochę przeciwnika. i próbuje go uderzyć w głowę |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 18:07 | |
| Shiga Kei Wszystkie twoje przemyślenia poszły zgodnie z planem, Przyłożyłeś przeciwnikowi katanę do gardła i czekałeś na jego reakcję.
Hitsugi Niestety Shiga był zbyt dobry, czas robi swoje, gdy miałeś przyłożony miecz do szyi zastanawiałeś się co zrobić. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 21:03 | |
| hitsugi Teraz może nadarzyć się okazja lecz to ryzykowane pomyślałem po czym wypowiedziałem Zaklęcie wiążące numer cztery - pełzająca lina! jeśli go to związało to próbuje oddalić miecz od mojej szyi i patrze się na niego
Skrzyniu jego atak był dosyć wolny, mimo odległości mojej od przciwnika zdążyłem zareagować i zrobiłem poraz kolejny migoczaćy krok oddalając się od nieg. po tym ruchu wypowiedziałem Wyleć! Rozbij wazon przeznaczenia, zwiąż wroga mego cienia! Zaklęcie wiążące numer trzydzieści - dziobiący potrójny rozbłysk
Zabor To co skonczyliśmy na Podłożeniu miecza do Gardła Hitsugi przez Skrzynia i pokolei mi tu pisac najpierw hitsugi
hitsugi Biegne najszybciej jak moge po czym próbuje odbić się do góry i lecąc an niego próbuje go wlnąć z kopa i wiedzć że użyje on Shupo staram się go wypatrzeć i kiedy go zopbaczwe Zaklęcie wiążące numer cztery - pełzająca lina!
Skrzyniu shiga domyślając się o zamiarach rywala podnosi miecz w pochiwe i przyjmuje atak. po chwili wyjmuje miecz z pochwy i przykłada miecz do nogi (gdy by była to walka prawdziwa hitsuga nie miał by już nogi)' |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 21:03 | |
| Gdy obydwoje chcieliście wykonać swoje ruchy, do walki wpieprzyła się pani trener, Shiga pał pierwszy po szybkim udeżeniu następnie używając Shunpo palnęła hitsugiego w twarz. Obydwoje leżeliście na ziemi, skomląc a ona stojąc nad wami powiedziała. - Jesteście do dupy, tobie Hitsugi się niedziwie, jesteś początkujący, ale tobie zboku... 500 pompek raz, OBYDWAJ!!-wykrzyczała. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-20, 21:59 | |
| Ech żebym chodź walczył na poważnie to może bym nie musiał robić tych pompek, ale kto wie wtedy on też by walczył lepiej. Ciekawe czy ona ma zawsze taki humor. rozmyślałem robiąc te pompki |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 10:22 | |
| pokorny Shiga od razu wziął się do roboty nie chcąc mieć minusa u swojej pani trener *ja pierdole przecież gdyby nie powstrzymała mnie skróciłbym mu jedną nogę, a ona mówi że byłem beznadziejny. W dodatku przewidywałem każdy jego ruch ale nie chciałem go skrzywdzić. Nie jestem rasowym mordercą* pomyślałem robiąc te 500 pompek. po skończeniu kary trochę czekałem na mojego "towarzysza" treningów. jak skończył podszedłem do niego. Pani trener już nie było więc powiedziałem to co chciałem powiedzieć od pani trener to wara. Ona jest moja. Jeśli będziesz się do niej przystawiał, to pokaże Ci na co mnie naprawdę stać. Przez moją głupote nie chciałem Ci nic zrobić. przynajmniej nie chciałem Cię od razu zniszczyć, i teraz trenerka uważa mnie za totalne beztalencie. jak bym chciał mógłbym Ci poderżnąć gardło obciąć nogę i inne tego typu sprawy. Więc mam nadzieje że nie będziesz się przystawiał do pani trener, bo jeśli tak to dokończymy naszą walkę z dala od niej po tych słowach użyłem shunpo, zniknąłem za pobliskim drzewem i poszedłem w stronę domu. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 13:16 | |
| - A ten debil gdzie pobiegł,- powiedziała rozłoszczona trenerka - ale mu trening zrobię.a ty 2 km i 50 przysiadów. Shiga Kei Gdy byłeś już pod domem coś ci przyszło na myśl, a raczej ktoś. *A ty baranie co robisz, pani trener powiedziała że koniec treningu??*- Powiedział Ichiru |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 14:25 | |
| *no nie!!!! teraz to mi da wycisk. Ale są też dobre strony* pomyślał Shiga mając na myśli bliskość pani trener. szybko wrócił się do akademii. Gdy już tam dotarł widział jak jego kolega robi przysiady. Shiga zrobił shunpo i stanął za plecami pani trener. Stanął przełkną ślinkę i odważnie złapał ramię pani trener *kurde pierwszy raz ją dotknąłem, jetem coraz bliżej sukcesu* pomyślał. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 14:57 | |
| Pani trener uśmiechnęła się odwracając, lecz gdy zobaczyła kto ja dotyka... Shiga dostał w twarz. -Oj nie chciałam ale.. nie.. nie...-zastanowiła się po czym powiedziała- chciałam, 6 km, 300 pompek, przysiadów i brzuszków, masz przejebane... kolego - po czym jej szyderczy uśmiech na twarzy wydał ci się... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 15:09 | |
| wydał mi się.. że jest jej do twarzy. czy to dal mojego czy twojego dobra bo wydaje mi się że się na mnie wyżywasz od razu zrobiłem 3xshunpo i oddaliłem się od niej po czym zacząłem robić kare |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 17:18 | |
| Ale z niego debil i jeszcze w dodatku mi grozi, a więc za to go trochę po wkurzam, ale raczej nie dziś bo mi się nie chce pomyślałem biegnąć te 5 km podczas biegu robiłem sobie krótkie postoje na odpoczynek lecz nie za długie alby pani trener się nie kapnęła. Po długim biegu zacząłem robić te 50 przysiadów z lekkim trudem kiedy skończyłem czekałem na dalsze rozkazy |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-21, 17:24 | |
| -Dobra jutro trening specjalny... idziemy do świata żywych pobawić sie trochę z pustymi.- powiedziała po skończeniu.
Napiszcie, w Karakura:Centrum:Park |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-28, 22:47 | |
| Wchodzę do budynku, poczym wchodzę do klasy siadam w ławce i słucham co mówi nauczyciel... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-28, 22:49 | |
| - Dobra gamonie- mowi nauczycie- dziś lekcja praktyczna idziemy na chol pobiegacie sobie trochę po akademii. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-28, 22:52 | |
| Wychodzę z innym na pole, wbijam mojego Zabójcę Dusz w ziemię po czym robię solidną rozgrzewkę: -3 serie po 20 przysiadów -4 serie po 20 podskoków -ćwiczenia rozciągające Staję na bieżni i zaczynam biegać, staram się aby oddech był równy, wdech, wydech, wdech , wydech... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-29, 10:53 | |
| Wchodze do budynku.. rozglądam sie.. widze sporo uczniow akademi.. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-29, 12:56 | |
| Po prawej stronie widzisz znajomą twarz to twoja koleżanka z klasy. Woła cie i zachęca do podejścia do niej. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Główny Budynek 2009-03-29, 12:57 | |
| Mówię do niej: Wybacz, dziś nie mam czasu - po czym idę szukac kogos chetnego do treningu |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Główny Budynek | |
| |
|
| |
| Główny Budynek | |
|