| Rynek Główny | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 19:26 | |
| Tasuki Shiroshi
Zaklął natychmiast połykając ginkogan. Wyskoczył z ciała i rzucił się na pozór do ucieczki. Chciał by hollow który jest najszybszy prawie się z nim zrównał a wtedy odwrócić się na pięcie i dobywszy miecza jeszcze w biegu jednym ciosem uderzyć w maskę hollowa. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 19:33 | |
| Hollowy nie biegły za tobą
słuchaj shinigami dałeś mi pieniądze uratowały one ci życie jesteś wolny odejdź z tąd!
Nagle widzisz jakiegoś schinigami jest on troche silniejszy od ciebie .....długie włosy spięte w kok zan troszke większy od ciebie... na jego twarzy maluje sie leetki strach Piekielne hollowy szykujcie sie na śmierć! |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 19:35 | |
| Tasuki Shiroshi
Nie biegły..dobrze. Widząc tamtego shinigami zaklął. Spojrzałena adjuchasa i złapał miecz oburęcznie. -Wiesz czym jest Kendo? - zapytał, koncentrując reiatsu w mieczu. Nie czekał jednak na odpowiedź. Natychmiast zamachnął się nim, wyzwalając reiatsu w formie fali, tak jak go nauczył sensei. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 19:43 | |
| Prawie cała uliczka była zniszcona wraz z 3hollowami .... podobnymi do psów 4 podobny do ptaka wzbił się w powietrze i leci w twoją strone shinigami powiedział: nazywam sie Yà dāng szykuj się musimy ochronic ludzi od tych besti |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 19:45 | |
| Tasuki Shiroshi
Zamknij się i pomóż mi złapać tego pieprzonego hollowa, głupcze! - nie wytrzymał Shiroshi i wycelował dłonią w pustego. Bakudou no Ichii- SAI! - krzyknął, wypuszczając reiatsu w jego stronę. Miał nadzieję na chociaż chwilowe wybicie go z rytmu i zwiększenie szanse odskoku w bok. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 21:29 | |
| UDało się ale shinigami wybił sie rzed ptakiem dostał w korpus |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-24, 21:32 | |
| Tasuki Shiroshi
Shinigami był idiotą. Teraz był już pewien. Użył shunpo by znaleźć się ponad hollowem i shinigamim i upaść na pustego, wbijając miecz w jego maskę. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 05:28 | |
| ptak dostał obok maski .... ale adjuchas spojrzał na ciebie i biegnie w twoja strone... ma wygląd cerbera psa o 3 głowach.... z tego co widzisz jest dość szybki a do tego twoj 2 kompan jest ranny... |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 10:48 | |
| Tasuki Shiroshi
-Przyjacielu, jeśli chcesz wyjawić mi swoje imię, to teraz jest najlepszy moment, bo czuję że sam sobie nie poradzę.- mruknął do miecza i spojrzał an adjuchasa. Rozkrusz się, czarny psie Rondanini! Spójrz na siebie i obróć się w popiół. Poderżnij swoje gardło! Bakudou no kyu: GEKI! - wypowiedział inkantację celując w adjuchasa, lecz nie był zdeterminowany by ją skończyć. JEŻELI adjuchas zbliżał się za szybko i wiedziałby że nie ma szans zamierza użyć shunpo by uciec od niego w bok. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 15:11 | |
| Gdy wypowiadałeś zaklęcie obraz stawał się coraz bardziej szary w końcu ta szarość zamieniła sie w mrok nagle leżysz ta łużku niewiesz gdzie jesteś ściany są czarno białe czego dotkniesz zaraz sie rozmywa tylko widzisz przed sobą lekko uchylone drzwi |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:07 | |
| Tasuki Shiroshi
Potrząsnął głową. Gdzie ja do cholery jestem? mruknął i podszedł do lekko uchylonych drzwi. Chciał ująć rękojeść Zana i ostrożnie je otworzyć. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:15 | |
| Zauważyłeś że zan zniknął aty.... ehh cos cie pcha przez drzwi przeszłeś przez nie jak przez powietrze tak leciałeś nic nie widziałeś bo leciałeś z zawrotną predkoscia ... nagle ku twoim ocza ujawila sie postać |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:19 | |
| Tasuki Shiroshi
-Kim jesteś? I co to za miejsce? - zapytał wyraźnie zdenerwowany, jednakże powstrzymując strach. Jeżeli ma umrzeć, umrze, pogodził się z tym w myślach. Wszak, wszyscy, nawet bogowie śmierci umierają. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:26 | |
| Jestem twoim zanpakuto znajdujesz się w moim świecie ... Poznasz moje imie jeśli przezyjesz z uśmiechem na twarzy powiedział nagle w twoim reku pojawil sie drewniany miecz takze w reku zana on wymierza go wtwoja strone i biegnie do ciebie (tak mijaja 2 dni w świece zanpa opisz jak najlepiej) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:32 | |
| Tasuki Shiroshi
Kiedy powstrzymało się spadania obejrzał ducha z uwagą. Skinął mu głową, jakby zatwierdzając. Kiedy w jego ręce pojawił się drewniany miecz zakręcił nim zgrabny młyniec. Walka się rozpoczęła. Ruszył na przeciw ducha, z trzymanym nisko przy biodrze mieczem. Wpierw uderzył, wykręcając półpiruet w bok, choć atak został zablokowany. A to był dopiero początek. Każde uderzenie trafione przynosiło dodatkowe siniaki na ciele shinigami, choć trzeba mu przyznać że był uparty. Tak.. mimo że pot kapał z niego gęsto w czarną przestrzeń nie przestawał walczyć, uderzając wciąż w ducha i choć ataki były zatrzymywane widać było w nich siłę Tasukiego. Cios za ciosem, uderzenie za uderzeniem z minimalnymi przerwami na odpoczynek..tak minęły dwa dni, po których shinigami był zmęczony zarówno psychicznie jak i fizycznie, zaś na jego ciele nie było chyba miejsca nie oznaczonego siniakiem. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:35 | |
| NAgle świat zaczoł się walić niszczyć MAsz 3 posty zeby przezyć |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:38 | |
| Tasuki Shiroshi
Rozpoczął kolejne natarcie, wyraźnie już zdenerwowany tym co się dzieje. Trzymał miecz oburącz i przelał reiatsu do bokena. Kiedy tylko miał skrzyżować broń z duchem uśmiechnął się nagle i zastosował coś, czego jeszcze w walce z nim nie użył. Gwałtownie skręcił mieczem, celując w jego bok i gwałtownie wyzwolił całe reiatsu z miecza, krzycząc przy tym KENDO! |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:40 | |
| Duch powiedział Pierwsze 2litery swojego imienia :Ak POnownie wszystko zostało naprawione do poprzedniego stanu |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:42 | |
| To nie jest Twoje pełne imię...czas walczyć dalej! - powiedział i natarł na niego po raz kolejny. Tym razem kiedy miał uderzyć w niego gwałtownie wykonał shunpo by znaleźć się za nim i uderzyć w plecy. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:49 | |
| UDało się duch wypowiedział kolejna litere i |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:51 | |
| Aki... - szepnął Tasuki, chociaż nadal nie pewny. Nie..to nie mogło być pełne imię. Czas na jego najpotężniejszy atak. Skupił reiatsu w mieczu i natarł na przeciwnika. Jednakże, zanim ich ostrza się spotkały użył shunpo. by tym razem znaleźć się nad nim i wtedy wyzwolił energię z miecza, używając Kendo |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 16:53 | |
| duch powiedział ostatnie 2 litery :ra Nazywam sie akira po czym świat zaczoł znikać a ty już widzisz przebłyski potężnych handlowców potem już zobaczyłeś hollowy i shinigamiego krzyczacego Rusz się idioto |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 17:16 | |
| Tasuki Shiroshi
Nagle cała sylwetka Tasukiego została otoczona karmazynowym reiatsu. Powietrze delikatnie falowało, kiedy złapał miecz oburącz. Sora no hazeru...Akira - powiedział, unosząc miecz przed siebie.
(Sora no hazeru: rozedrzyj niebiosa) |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 21:53 | |
| zan przybrał forme poruszyłeś kawałek do góry mieczem w tej samej chwili wystrzeliła potezna fala wiatru która zmiotła ptaka w trymiga shinigami stał wryty nie nie może być!wtej samej chwili adjuchas żucił się do ucieczki |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 22:05 | |
| Tasuki Shiroshi
Uśmiechnął się wznosząc miecz ponad siebie i patrząc w adjuchasa. Jego całe ciało dalej pokryte było czerwoną mgiełką reiatsu. Skupił się i wystartował gwałtownie z shunpo by znaleźć się tuż za albo obok adjuchasa i wtedy ciąć mieczem na środkowy łeb stwora. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 22:22 | |
| Udało się miecz nawet nie dotknoł jego ciała gdy wicher wyłonił się z miecza i rozerwał adjuchasa na pół.... Czas wracać i złożyć raport...
+3int +1rei +1 kontrola rei +1 siła |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 22:25 | |
| Tasuki Shiroshi
Uśmiechnął się i zakręcił mieczem młyniec, pozwalając mu wrócić do formy zapieczętowanej. Schował go do pochwy i spojrzał na drugiego shinigami. Jeśli wiesz że nie będziesz przydatny, nie próbuj wtrącać się w walkę. - rzucił i otworzył senkai, przez które zaraz przeszedł. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-02-25, 22:38 | |
| Jesteś koło swojego domu .... Umyłeś się i ubrałes to było miłe uczucie po trudnej walce.... Oddałeś raport odprawiający z nie dowierzaniem chce abyś pokazał mi tą forme chce abyś pokazał ją całemu diwizjonowi... staw sie na polu treningowym za 5h |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-07, 14:55 | |
| Kisaragi pojawił się na rynku, w Karakurze. Jeszcze nigdy nie widział tego miejsca. Zdawało się olbrzymie. -Co tutaj robimy?-spytał Joi'a. -Gdzie teraz?-dodał. Ciągle miał wyciągnięty miecz. Był przygotowany do walki. |
|
| |
Gość Gość
| Temat: Re: Rynek Główny 2009-06-07, 14:57 | |
| -Teraz, to nawet ja tego nie wiem... Nie mam pojęcia co teraz- Odpowiedział ciągle rozmyślony, szukał jakiegoś wyjścia -Co tu robimy? Te medyki zabrały z Soul Society dusze na pożarcie Hollowomi, pozwolimy im na to?- Zapytał Cię poważnie Joi. |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Rynek Główny | |
| |
|
| |
| Rynek Główny | |
|