Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajRejestracjaZaloguj

 

 Kryjówka Kuyoshi

Go down 
3 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
AutorWiadomość
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-04, 22:00

Goliat długo nie zastanawiał się czemu w miejscu Falciro nagle był przeciwnik. Miał istotniejszy cel, jakim było dopadnięcie go. Jego ciało rozjaśniło Reiatsu, a on ruszył biegiem za tym pokrakiem... Znaczy po tym jak się obrócił, w tym czasie wróg na tyle dał w długą, że Mesher widział jedynie obrys we mgle. Źle mu się, jednak biegło. Męczyły go rany, której dotychczas szpeciły jego ciało, a to było nie wszystko. Sprawy nie ułatwiała również zesztywniała od bólu noga, szczególnie że w drugiej również pojawiło się to uczucie. W związku z tym zbliżał się do wroga wolniej aniżeli by tego chciał. Dodatkowym utrudnieniem była mgła, przez którą widział dość wyraźny, ale jednak obrys swego celu. Ten, jednak stawał się z każdą chwilą coraz wyraźniejszy. Wówczas stało się coś co mogło być dość niepokojącym. Mianowicie Wielkolud dojrzał dwa kolejne podobne obrysy, z których jeden wyraźnie ruszył w prawo, drugi w lewo. Ostatni wciąż biegł w tym samym kierunku, za którym gonił Mesher. Czyżby Pusty również potrafił się dzielić jak Falciro? Ciężko stwierdzić, ale z pewnością jeśli Goliat chciał go dogonić i zmiażdżyć to musiał wybrać dobrze.
--------------------------------------------
- 5 pż
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-08, 22:13

Jedni znikali, inni się pojawiali. Póki coś wyglądało jak przeciwnik, to trzeba to było atakować. Mesher w tym aspekcie był bardzo konkretny i do bólu toporny. Nie interesowały go powody innych, ich taktyki, sposoby walki czy inne okoliczności. Jeśli coś go zaatakowało, musiało zginąć.

Rany jednak były coraz bardziej odczuwalne. Oberwał tylko raz w nogę, a ta pulsowała, jakby ostrze wbijało mu się co chwilę. Nie trzeba było być orłem, aby domyślić się, że to zasługa tego dziwnego, skrywającego się we mgle, Pustego. Skupiony na pojedynczych, szybkich atakach i odwrocie. Jedna z najgorszych strategii. Dla Goliata było to jak przyznanie się do bycia słabym, a słaby nie mają szans. Kiedyś trafią wreszcie na silniejszego i nawet takie słabe sztuczki ich nie uratują.

Nagłe podzielenie się albo wykrycie kilku przeciwników, a może nawet i Falciro szukającego oponenta, nie zainteresowało wielkoluda. Owszem, wolał obserwować czy któryś z tych kształtów nie postanowi go zaatakować, ale cel miał już wybrany. A jak coś sobie wybierze za co, to niewiele rzeczy będzie w stanie go zmusić do zmiany zdania. Nie ma więc co się dziwić, że nadal próbował dorwać dokładnie tego samego osobnika co wcześniej. Po kilku wcześniejszych ciosach w tył nóg musiał jednak coś na to poradzić. Był gotowy nagle podeprzeć się na przednich kopytach, a tylnymi wykonać kopnięcie. Nieco na ślepo, ale jeśli ktoś mu wbije wtedy coś w nogę, to sam się nadstawi.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-09, 23:04

Goliat zdecydował się nie korygować swego toru biegu, pomimo że pojawiły się dwa, zdawać by się mogło identyczne obrysy. Nie przeprowadził też żadnego rodzaju weryfikacji czy ten, za którym biegnie jest odpowiednim. Postawił wszystko na farta i cóż... Wyglądało na to, że się powiodło, bo dwa pozostałe zwyczajnie zniknęły. Nie zniknął natomiast ból, który towarzyszył szarży Goliata, który tym razem zdecydował się nie wzmacniać swego ciała energią. W związku z tym doganianie przeciwnika było powolnym procesem. Zbliżał się przy każdym kroku, bo i wróg był ranny, acz dystans, który ich dzielił wciąż nie pozwalał na atak. Był to dość żenujący wyścig rannych bestii, który został brutalnie przerwany. Mesher usłyszał łoskot, potem sporo tępych uderzeń, skowyt bólu oraz dźwięk pękającej maski... Oraz czaszki. Mgła zniknęła, nie rozwiała się, po prostu w jednej chwili była, a w drugiej jej nie było. Podobnie z poczuciem w nogach Wielkoluda. Nagle przestał odczuwać to rozlewające się uczucie. Pozostawał ból z ran pleców, klatki piersiowej i dźgnięć w łydkach. Niewąsko. Przed Goliatem stała zaś grupka Falciro, która zdaje się, że szczęśliwym trafem wpadła czołowo na uciekającego adwersarza i sprawiła mu straszny łomot. Gołymi dłońmi zmiażdżyli mu łeb o ziemie.
- Nie cierpię cholernych iluzji. - Stwierdziła zgodnie grupka jego towarzyszy, co było jedną z najdłuższych wypowiedzi jaka między nimi padła.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-16, 10:16

On sam nie był pewien czy podjął dobrą decyzję. Nie przejmował się takimi szczegółami tylko ciągle parł przed siebie. Czy to walka z uciekającym i irytującym, skrywającym się we mgle Pustym, czy uganianie się za duszami, czy też w każdej innej sprawie. Był konsekwentny w podejmowaniu decyzji. Tym razem nie miało to jednak większego znaczenia, uganianie się, przy ciągłym bólu, który czuł zdawało się nie mieć końca. Ograniczona widoczność i ograniczone możliwości ruchowe stawiały całą tą „walkę” w pacie.

Coś jednak nagle się stało. Kilka dźwięków, niektóre rozpoznawał jako uderzenia, inne jako pękanie maski, a potem spokój. Mgła zniknęła, a w okolicy ujawnił się Falciro. Najwidoczniej on także uganiał się za tym samym osobnikiem, a z racji, że Mesher zagonił przeciwnika wprost pod swojego podwładnego, ten miał ułatwione zadanie.

-Mhmm- Mruknął jedynie Goliat, nie kontynuując tej najdłuższej rozmowy w ich wspólnej przygodzie. Zamiast tego rozglądał się za czymś do zjedzenia. Ten od „iluzji”, czymkolwiek to było, bo Mesher nie bardzo zrozumiał, był w łapach Falciro i ten mógł go sobie zeżreć. Pojawili się tutaj na skutek pogoni za duszą i wielkolud był ciekaw, czy dalej jego posiłek został gdzieś, chociaż w jakimś niezjedzonym kawałku.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-17, 20:31

Rozmowa zakończyła się szybciej, niż na dobre się zaczęła, a to za sprawą milczkowego charakteru Meshera. Nie zamierzał wyrażać własnej opinii czy przedstawiać co sądzi na ten temat. Była rzecz teraz po stokroć ważniejsza - żarcie. Tutaj rosły Pusty nie wyrażał zainteresowania ubitym przed momentem Hollow, który okazał się być przyczyną całego tego zamieszania. Byłoby to zaskoczeniem dla bodaj wszystkich i nie należało z tego wyłączać Falciro, który poczekał moment, a potem zabrał się do konsumpcji. Trzeba było się spieszyć, bo zabici Puści, podobnie jak inne istoty duchowe po śmierci prędko zaczynali rozpadać się na cząstki duchowe, a wtedy z posiłku nici. Co gorsza oględziny po sali nie przyniosły Goliatowi korzystnych informacji. Teraz już mógł się przyjrzeć sali bez krępującej wzrok mgły zdał sobie sprawę, że ta jest całkiem spora, dojrzał nawet miejsce, w którym z całym impetem przywalił w ścianę, zostawił niezgorsze wgniecenie. Niestety żadnej duszy, jej kawałku ani też śladu po niej nie dojrzał.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-22, 14:09

Walka zakończona. Mgła się rozwiała. W okolicy było jeszcze kilka śladów po walce albo nieudanych próbach jej podjęcia przez Goliata. Niestety dla niego samego, okolica była praktycznie pusta. Nie było żadnej duszy, żadnego kolejnego przeciwnika ani w sumie niczego co mogłoby mu się jakoś przydać. Warknął jedynie z niezadowolenia i postanowił ruszyć dalej.

Po prostu odpuścił sobie posiłek, pozostawiając wszystko dla Falciro. Bardzo dziwna decyzji, ale najwidoczniej wściekłość stłumiła jego naturalny głód oraz chęć pożarcia tego osobnika, który przecież napsuł mu tyle krwi. Zwyczajowo każdy Pusty próbowałby dorwać się do takiego posiłku jak najprędzej. Mesher też tak robił po praktycznie każdej walce. Teraz jednak szukał kolejnej drogi. Z jego orientacją w terenie bywały problemy, dlatego pewnie potrzebował chwili, aby dokładnie się przyjrzeć i poszukać odpowiedniego wyjścia. Jednym z korytarzy musiał przecież tutaj przyjść, ale czy po kręceniu się we mgle będzie teraz w stanie określić, który będzie prawidłowy? To wszystko jednak chyba mało go interesowało, po prostu chciał ruszyć dalej, aby wyżyć się gdzieś indziej na czymś innym.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2021-12-23, 21:07

W stanie Meshera zgrywanie kozaka i odrzucanie posiłku nie było czymś co można by uznać za rozsądne. W końcu bolały go plecy, gęba, a także nogi. W tym stanie był w znacznie większym stopniu obciążeniem, niż pomocą, a Goliat musiał sobie zdawać sprawę, iż gdy dojdzie do pewnego progu słabości Falciro może uznać, iż większy pożytek z Wielkoluda będzie miał jako z posiłku aniżeli towarzysza, a ranny Hollow będzie miał problem z obronieniem się. Podzielający się Pusty, jednak zdaje się, iż wciąż liczył na Meshera jako sojusznika, a nie potencjalny chodzący obiad na czarną godzinę, bo bez prośby rzucił mu połowę trupa. Nie skomentował tego w żaden sposób. Jeśli Goliat się za jedzenie zabrał to z pewnym zawodem musiał stwierdzić, że ten tutaj jest gorszy, aniżeli poprzedni przeciwnik. Bardziej łykowaty, a i mniej przesycony energią, toteż i mniejsza część ran się zasklepiła, choć i tak ulga była ujmująca (+30 PŻ). Odczuł także, że zmęczenie, które zaczęło się pojawiać odeszło w większości, więc przynajmniej mocy mu nie zbraknie (+57 PR). Tym razem, jednak znalazły się również dobre informacje. Wielkolud nie musiał zastanawiać się, w którą stronę iść. Z tej sali były tylko dwa wyjścia: to, którym weszli i kolejny korytarz idący delikatnie w górę.
------------------------------------------------------------
No to lecimy TS'a, w którym opiszesz poruszanie się po tutejszych korytarzach. Zostaniemy w Tamurowej formule i Twoje zadanie to opisanie dwóch walk i spotkania jednego potencjalnego sojusznika. Czy go weźmiesz na towarzysza czy ubijesz na mięcho to Twój wybór, który będzie miał swoje konsekwencje za równo przy jednej, jak i drugiej opcji.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-14, 15:47

Podzielenie się posiłkiem wskazywało, że ich współpraca to coś więcej aniżeli oczekiwanie na pożarcie tego drugiego, gdy będzie on łakomym kąskiem. Mesher wiedział, że słabszy od niego Falciro nawet w takiej sytuacji raczej nie stawiłby mu czoła, no bo przecież z Goliatem nikt nie może wygrać. Wielkolud uznał to także za pewnego rodzaju zacementowanie ich hierarchii. Słabszy Pusty podporządkowuje się silniejszemu i oddaje mu swoje posiłki, nawet gdy silniejszy nie prosi o posiłek. Mięso nie było zbyt wykwintne, posiłek wręcz był okropny, jak z każdego innego Pustego, jakiego do tej pory Mesher miał przyjemność kosztować. Miało jednak inne walory. Posiłek odnawiał siły oraz pomagał w zasklepieniu się niektórych ran. Niezbyt dużo, ale zawsze coś. W tym więzieniu, które było labiryntem, każdy taki posiłek był na wagę życia. Ktoś logicznie myślący, zanim ruszyłby dalej, zacząłby zastanawiać się nad tym miejscem, powodem jego powstania, takiego zgrupowania Pustych oraz celowości pojmania kolejnego Pustego. Ale nie on. Bez słowa ruszył dalej, a jego równie niezbyt gadatliwy towarzysz ruszył za nimi.

Spacer zdawał się nie mieć końca, ale każdy Hollow był przyzwyczajonych do takich wędrówek. Upływ czasu zdawał się nie mieć na niego wpływu, jedynie narastający głód dawał o sobie znać. Po kilku odnogach, ślepych uliczkach czy zawalonych korytarzach wreszcie dotarli do kolejnego większego pomieszczenia. W odróżnieniu od poprzedniego, gdzie czekała ich jaskinia w całości wypełniona mgłą, w tej nie było właściwie nic. Nieco śladów po niedawnych albo odleglejszych czasowo walkach, kilka skał i kolejny korytarz. Falciro i Mesher rozejrzeli się, spojrzeli po sobie i ruszyli dalej. A przynajmniej próbowali, bo nagle coś wyskoczyło na nich prosto spod ziemi. Mesher dostrzegł tylko kilka rzędów ostrych zębisk, które spróbowały odgryźć mu kopyto. Próba uniku uratowała go przed asymetryczną budową kończyn górnych, ale zęby przeciwnika zrobiły mu kilku dłuższych, poszarpanych ran.

Grinder
Spoiler:
Niespodziewany napastnik wylądował na ziemi kilkanaście metrów od nich. Z wyglądu przypominał sporych rozmiarów rekina. Oczywiście w porównaniu do Goliata nie prezentował się tak spektakularnie, ale już Falciro musiał uznać rozmiary przeciwnika za większe od własnych. Długi na ponad dwa i pół metra, a doliczyć do tego trzeba było jeszcze metrowy, szeroki ogon. Potężne ciało wsparte było na czterech łapach, których pazury mogły narobić sporych szkód. Najlepszą bronią Grindera były jednak jego zębiska. Paszcza wypełniona była olbrzymią ilością ostrych zębów, umieszczonych w kilku rzędach.

Takiego haniebnego ataku z zaskoczenia nie można było puścić płazem. Mesher natychmiast ustawił się w pozycji bojowej, gotowy do przeprowadzenia ataku. Poczekał jednak drobną chwilę, licząc na kolejny atak ze strony drugiego Hollowa. Nic takiego jednak się nie stało, więc można było spróbować przejąć inicjatywę. Z zalążkiem współpracy Goliat i Falciro ruszyli po łukach w stronę przeciwnika aby zaatakować go z dwóch stron. Gdy jednak miało dojść do ataku, Rekin po prostu lekko podskoczył po czym zanurkował w ziemi. To co jednak było dziwne, to fakt, że nie pozostawił po sobie żadnej dziury. On po prostu wniknął w podłoże. Przez chwilę nie było go widać, a zaskoczeni takim obrotem spraw Puści nie wiedzieli co zrobić. Rozglądali się w każdą stronę, ponownie stając nieco bliżej siebie. Nagle Falciro krzyknął wskazując ręką przed siebie, gdy Mesher się odwrócił dostrzegł płetwę wystającą ponad poziom gruntu. Przeciwnik szybko zmierzał w ich kierunku, jednak tym razem obaj zdążyli odskoczyć na boki. Przeciwnik jednak ponownie wylądował w większej odległości od nich, po czym ponownie zanurkował. Ponownie czekała ich walka z niewidocznym przeciwnikiem. Ponownie pojawiał się on jedynie na moment, aby przeprowadzić atak a następnie zniknąć. Teraz jednak pilnowanie własnych pleców i możliwość kooperacji sprawiła, że ta dwójka byłą jakoś w stanie unikać dalszych problemów. Niestety przez dłuższy czas nie byli w stanie też nic zrobić. Każda próba przeprowadzenia ataku w momencie gdy Grinder wyskakiwał, kończyła się jego natychmiastowym zniknięciem pod powierzchnią. Trzeba było czegoś więcej. I najwyraźniej obaj wreszcie czegoś spróbowali. Schemat ataku był podobny, przeciwnik zniknął na chwilę, po czym pojawiła się jego płetwa, sugerująca atak od strony Falciro. Ten jednak stał nieruchomo. Mesher stanął za nim. Gdy Rekin wyskoczył, Falciro rozdzielił się unikając trafienia. Rekin poleciał dalej, wgryzając się w ramię Meshera, który przyjął na siebie główny impet uderzenia. Zęby natychmiastowo zaczęły wbijać mu się w skórę i nawet jej twardość nie była w stanie tego zatrzymać. Osiągnęli jednak to co chcieli. Utrzymali Grindera na powierzchni, który teraz pomimo robienia sporych szkód na ciele Goliata, sam był wystawiony. Falciro natychmiast to wykorzystał przeprowadzając swoje ataki, pomiędzy którymi jego większy kumpel przygwoździł drugim ramieniem Rekina do ziemi. Mając coś w paszczy, nie był on w stanie ponownie zanurkować, dopóki tego nie odgryzie. Nie miał jednak tyle czasu, bo zmasowany atak dwóch Pustych wystarczył aby uścisk paszczy powoli zanikał. Aż wreszcie przeciwnik został pokonany, a dwóch wygłodniałych smakoszy, zabrało się za posiłek. Mesher miał bliżej do maski i tego co znajdowało się bliżej niej, drugą połowę zabrał dla siebie Falciro.

Nie było jednak chwili na odpoczynek, bo gdy kończyli dostrzegli pewien ruch na sklepieniu. Wyczuleni na nagłe, niespodziewane ataki, zebrali się do walki, ale tym razem zanim dostrzegli co to jest, to ten dziwny kształt uciekł i zniknął w ciemnościach następnego korytarza. Nie trzeba było nic mówić Goliatowi, bo ruszył dalej, gdy tylko skończył swój posiłek. To co widzieli mogło być przecież kolejnym posiłkiem, a z racji na niezaspokajalny głód, konieczne było poszukiwanie kolejnych kąsków. Tym razem zamiast rozwidleń, trafili na korytarz, który skręcał praktycznie pod każdym możliwym kątem, ale jednak nie dawał możliwości błądzić, co przy umiejętnościach nawigacyjnych tej dwójki, było sporym plusem.

Walrus
Spoiler:
Gdy wyszli zza kolejnego zakrętu, wpadli prosto na następnego przeciwnika. Ten jednak również się ich nie spodziewał. Kolejnym napotkanym Pustym okazał się osobnik poruszający się na dwóch nogach, o rozmiarach równie imponujących co Goliat. W odróżnieniu od niego miał jednak lepiej zakończone przednie kończyny, choć znacznie krótsze. Kolejną cechą wskazującą na silne podobieństwo była tkanka na plecach dinozaura. Jego ciało było tam widocznie wzmocnione, podobnie do pancerza Goliata. Walrus miał jednak jeszcze jeden atut. Długi ogon, którego grzbiet, podobnie jak plecy Pustego usiane były kolcami. Doszło do klinczu pomiędzy dwoma gigantami. Falciro ledwie był w stanie mieścić się w korytarzu, gdy ta dwójka przepychała się raz w jedną, raz w drugą stronę. Miał jednak wystarczająco czasu, aby dobrze wyczekać moment i spróbować przemknąć się tuż obok nich, aby zaatakować od pleców. To jednak nie było takie proste. Przy pierwszej próbie, na plecach Dinozaura wyrosła olbrzymia ilość nowych kolców, które skutecznie zatrzymały atak, a przy okazji poraniły nieco Falciro. Kolejna próba ataku także skończyła się niepowodzeniem, bo na najmniejszego z ich trójki spadł solidny atak ogonem, który odrzucił go daleko w tył. Falciro przekoziołkował kilka razy w tył aż wpadł do kolejnej większej sali. Goliat i Walrus walczyli jednak w korytarzu, którzy nie był zbyt dobrym miejscem do walki istot o ich rozmiarach. Wzajemnie przepychali się raz do tyłu, raz do przodu, czasem na boki, uderzając tym drugim o ścianę. Mesher miał jednak nieco utrudnione zadanie. Nie mógł tak po prostu złapać przeciwnika, a ten drugi cały czas, przy każdym kontakcie wbijał mu swoje pazury. Dopiero uwolnienie swojej energi i wykorzystanie pełnego potencjału siły pozwoliły Mesherowi wypchnąć przeciwnika do tyłu, wprost do sporego pomieszczenia, gdzie Falciro nadal zbierał się z ziemi. W czasie tego przepychania Mesher miał wrażenie, że coś mniejszego przebiegło mu nad głową po suficie, ale miał większe zmartwienia na głowie. Walka przeniosła się jednak do większego pomieszczenia. Tych na całe szczęście w tym przedziwnym kompleksie było całe zatrzęsienie. W pewnym momencie można było nawet odnieść wrażenie, że kolejny raz trafia do tej samej, ale z jedynie z lekko zmienionym "wystrojem". Tak jakby ktoś przychodził, wykuwał kawał ściany dla powiększenia pomieszczenia, a potem przestawiał głazy i kamienie w inną konfigurację. Czy tak było, czy to tylko czyjeś wyobrażenia nie miało znaczenia, bowiem Goliat mógł się tylko cieszyć z takiej ilości przestrzeni. Wreszcie mógł rozłożyć swoje ręce i skorzystać z większego zasięgu ramion, czyli swojej głównej przewagi względem obecnego rywala. Na współpracę Falciro nie mógł jeszcze za bardzo liczyć. Walrus odepchnął od siebie Meshera, aby obaj złapali trochę oddechu i przestrzeni. To jednak miał być tylko ruch, który wytrąci Goliata z równowagi, bo natychmiast po tym dinozaur przeprowadził szarżę, uderzając głową i znajdującymi się tam ostrymi kolcami. Mesher ustawił się bokiem, sprawiając, że kolce minęły go o centymetry po czym wyprowadził swoje uderzenie. Taka batalia przeciągała się jednak, a obaj wojownicy szli na wyniszczenie swojego przeciwnika. To była prawdziwa batalia siły i wytrzymałości. Raz Mesher został odrzucony na ścianę, aby potem wyprowadzić potężne uderzenie, które aż uniosło Walrusa w powietrze. Upadł on na plecy, co zdawało się być jego sporym problemem, jednak wtedy wykorzystał jedną z najsilniejszych części swojego ciała. Potężne nogi były w stanie nie tylko zablokować ataki Meshera, ale także wykorzystać pazury do zadania własnego ciosu. Ich walka mogłaby pewnie trwać tak w nieskończoność, gdyby wreszcie nie pojawiła się pomoc. Podzielony na kilka części Falciro przystąpił do ataku. Nie planował jednak ponownie ładować się z potężnym atakiem, a jedynie robił za przeszkadzajkę. Nie można go było zignorować, bo swoje też potrafił zrobić, ale każdy moment, który przeciwnik wykorzystywał na odganianie Falciro, był natychmiast wykorzystany przez Meshera, który wykonywał swoje potężne ataki. Szala zwycięstwa szybko zaczęła się przechylać. W równym starciu Mesher mógłby sobie nie poradził, a przynajmniej byłby wkrótce w sporych tarapatach. Teraz, co prawda musiał jeszcze wyprowadzić sporo ciosów, ale doprowadził do powalenia przeciwnika. Ostatecznego powalenia. Tym razem dinozaur nie podniósł się już, a ci którzy pozostali na nogach, choć nieco się chwiali od zmęczenia, przystąpili do pożerania tego co zostało.

Nietypowe przyjaciel
Spoiler:
-Nieźle wam poszło. Byłem przekonany, że ten gagatek rozerwie was na strzępy tak jak wielu wcześniej- Z sufitu wybrzmiał czyjś głos. Gdy dwóch Pustych tam spojrzało, ponownie jak w poprzedniej jaskini dostrzegli tylko czyjś ruch, spodziewali się, że ponownie to coś umknie w korytarzu i czeka ich kolejna pogoń. Okazało się jednak, że ten osobnik postanowił tym razem zostać. Pusty o sześciu łapach oraz niezbyt dużych rozmiarach ale za to bardzo zwinny, przeszedł o sklepieniu i ścianie, aby znaleźć się na podłożu.
-Czemu łazicie razem? Albo w sumie... Co mnie to? Chyba to wam pozwoliło przetrwać. Chcecie czy nie, mam zamiar z wami łazić. Albo za wami. Albo nad wami. To miejsce jest całkowicie porąbane. Nie ma jak stąd uciec, a co chwila łażą tutaj jakieś wielkoludy. Takich jak Wy widziałem całe mnóstwo. Dobrze, że umiem się zwinnie poruszać. Wielu próbowało mnie już dorwać, jeszcze się żadnemu nie udało- Gęba mu się właściwie nie zamykała. Ciągle nadawał, pytając o coś, aby potem i tak nie dać nawet sekundy na odpowiedź. Jasno zadeklarował, że duet zyskał nowego osobnika i zamienił się w przedziwne trio. Czy tego chcieli, czy potrzebowali, czy też nie, właśnie otrzymali małą gadułę, która będzie idealnym dopełnieniem w ich cichych podróżach. Co z tej współpracy wyniknie? Zobaczymy.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-23, 11:25

Życie w kryjówce Kuyoshi nie było łatwe. Zewsząd czyhały zagrożenia, bo zagęszczenie Pustych było znacznie większe aniżeli w Hueco Mundo, nawet w Lesie Menosów. Gdy tam trzeba było nieraz całymi dniami przemierzać piaski bezkresnej, białej pustyni to w tych dziwacznych podziemiach prawie na każdym kroku trafiał się inny przeciwnik. Ten czarny gość musiał ściągnąć tu absurdalne liczby Pustych. Do tego zjedzone Dusze zamieniały się w Hollow, co jeszcze potęgowało tłok oraz olbrzymią konkurencję. Co więcej kolejni Puści zaczęli wyrywać się ze swoich klatek-pokojów dostając się na sale wspólne i prowadząc żywot krwi, walki i śmierci. Grupa Meshera, zasilona o nowego członka, który nazywał się Escalador miała, jednak dobrą passę. Poza wyjątkowo silnymi przeciwnikami, jak Grinder czy Walrus trafiło im się też kilka słabszych, jak choćby Pusty w kształcie ośmiornicy czy cholernie szybki, ale niezbyt silny Hollow-gepard. Z tym ostatnim mieli o tyle szczęścia, że trafili na niego w dość ciasnym pomieszczeniu, przez co ten nie był w stanie wykorzystać całego potencjału swoich sprintów. Taki już był żywot w Hueco Mundo. Czasem nie wystarczyło mieć ciekawe zdolności, znaczną siłę, ale również trzeba było mieć sporo farta.

Dzięki udanym pojedynkom nie tylko ich rany się zasklepiły i energia odnowiła (odnów sobie paseczki), ale również nabrali siły. Mesher zauważał, że jest mocniejszy, jego ciosy solidniejsze, a i energia jakoś wolniej się zużywa, ale też kilka prawideł. Poprzez ciągłe stosowanie metody prób i błędów zweryfikował w jaki sposób machać kończynami, aby wydobywać z ciosów więcej potencjału oraz jak je ustawiać, aby skuteczniej bronić się przed zagrożeniami. Była to bardzo przydatna wiedza. Co więcej ich relacje w grupie jako tako się zacieśniały. Co prawda tym, który ciągle mówił Escalador, który miał dość ciekawe zdolności. Był w stanie zmienić się jakby w bojowy tryb. Wówczas nie tylko stawał się ze półtorej raza większy, to jeszcze z różnych części jego ciała zaczęły wystawać kolce, zębiska stawały się ostrzejsze, pazury dłuższe na ogonie wyrastał szpikulec, jego zmysły wydawały się zaostrzać, reakcje przyspieszać. Co tym bardziej interesujące nie tylko jego fizyczność się zmieniała, on sam stawał się dziki, jak rozjuszone zwierzę. Warczał gdy atakował, syczał gdy uskakiwał, najeżał się kolcami jakby chciał odstraszyć przeciwników. W tym trybie stawał się naprawdę niebezpiecznym przeciwnikiem, który może zranić nawet towarzysza, jednak mocno go męczył, więc Escalador korzystał z niego dość ostrożnie. Poza tym jego relacje z towarzyszami się szybko zagęszczały. Szczególnie Falciro zdawał się polubić nowego kolegę. Co prawda ich dialogi były dość komiczne, ale regularne. Sześciołapy nawijał całymi monologami opowiadając o wszelkich doświadczeniach z życia Pustego, zaś Podzielny go słuchał, co jakiś czas przytakiwał, a czasem nawet odpowiedział zdaniem czy dwóch. W ten sposób ich trio stało się znacznie bardziej rozmowne, niż dotychczasowy duet.

Tak się im żyło ni to w zbytku ni to w bidzie polując na kolejne ofiary. Przemierzali następne pomieszczenia nawet nie dociekając do tego gdzie właściwie byli, po co i co to właściwie było. Mesher miał to zwyczajnie w dupie, Falciro też. Escalador sobie o tym czasem pogadał, ale to raczej mielił ozorem po próżnicy, aniżeli próbował dociec o co w sumie chodzi. Daleko im było do detektywów. Bardziej byli zwykłymi Hollow, które chciały przetrwać kolejne dni i nabierać siły, aby dążyć do rozwoju. W końcu, jednak w kolejnym sporym pomieszczeniu natrafili na rzecz dość dziwną. Weszli do sali i napotkali na porozrywanego, umierającego Pustego. Miał on kształt wymieszania byka i konia. Dość dziwny. Wyglądał jakby coś powyrywało mu kawały mięsa z różnych części ciała z brutalną siłą, a potem porzuciło. Było to zupełnie niepodobne do ich gatunku, który nie zwykł pozostawiać resztek. Widać było, że jest w stanie totalnie agonalnym, a więc zaraz zacznie rozpadać się na cząstki duchowe.
------------------------------------------------------
+ Uzupełnienie pasków
+ Umiejętność: biegłość (kopytka): wyszkolony
+ Na stałe: +2 do inteligencji, +2 do zręczności, +1 do reszty
+ Tymczasowo: +3 do siły, wytrzymałości i reiatsu
- Dotychczasowe tymczasówki
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-28, 14:05

To miejsce mogło być jednocześnie więzieniem, ale też bardzo dobrym polem walki dla Meshera. Oszczędzał sporo czasu, gdy wystarczyło przejść niedługi korytarz, aby znaleźć się w kolejnej sali, gdzie prawie zawsze czekał kolejny Pusty, aniżeli przemierzać bezkresną białą pustynię Hueco Mundo. Kilka takich szybkich pojedynków pozwoliło ich drużynie nieco lepiej zacieśnić więzy, a Mesherowi nareszcie powrócić do pełni sił. Od czasu upadku minęło już nieco czasu, ale ciągłe walki cały czas nadwyrężały jego niewyleczone ciało. Był on jednak twardą bestią, a taka ilość walk musiała wreszcie przynieść efekty. Zaczynał w walce radzić sobie coraz lepiej. Jego ruchy przestały być już całkowicie bez ładu i składu, nabrał trochę koordynacji, przez co zaczął wyciągać z ciosów nieco więcej niż wcześniej. Swoje pokazywał też ich nowy towarzysz, Escalador, jak się okazało, był nie tylko całkiem zwinny, ale też potrafił przemienić się w dobrego wojownika. Nie było to nic wielkiego, bo do Goliata sporo mu brakowało, ale przynajmniej Mesher mógł uznać, że ktoś taki jest godzien za nim chodzić, a to już było coś. No i same rozmowy także jakoś coraz bardziej podobały się wielkoludowi. Nie na tyle, aby brał w nich jakikolwiek udział, ale coraz częściej zaczynał wsłuchiwać się w to co jego towarzysze mają do powiedzenia.

Teraz jednak rozmowy musiały zaczekać. Kolejna sala przed nimi i kolejne możliwe zagrożenie. Okazało się jednak, że tutejszy Pusty leży pokonany. Musiał on przegrać swoją walkę, bo jego ciało było właściwie porozrywane. O dziwo nie był jednak zjedzonym, a porzuconym, co było bardzo dziwne. Czyżby coś przerwało w połowie jedzenia, na skutek pojawiania się ich trójki? Było to bardzo prawdopodobne i spodziewając się walki, właśnie tak widział tę sytuację Goliat. Rozglądał się uważnie w każdą stronę, szukając kogoś kto powinien tu być. Nadal jednak nie mógł po prostu stać i czekać aż to ciało rozpadnie się. To nadal był posiłek, a głód właściwie kazał mu skorzystać z okazji. Nawet jeśli jest to kolejna pułapka, co najwidoczniej nie miało dla niego żadnego znaczenia.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-29, 12:00

Tercet Pustych rzucił się na pozostałości konającego, porozrywanego stworzenia. Ten musiał być stosunkowo słaby, bo jego mięso poza podłym smakiem nie niosło za sobą wielu efektów. Na pewno zaspokoili nieco wieczny głód, który był przekleństwem Hollow, jednak Mesher nie poczuł wzmocnienia swego organizmu. Wpływ też miało na to, że z połowy stawki przypadała mu jedna trzecia. Taka wada przyjmowania kolejnych członków do swego stada. Dopiero po posiłku wznowiona została rozmowa, którą oczywiście rozpoczął Escalador.
- Może walczyły dwa Puste, ten tutaj został poraniony, ale przed tym zabił przeciwnika? - Zaproponował jeden z możliwych scenariuszów niecodziennego wydarzenia.
- W takim stanie, a zabił? - Zwątpił w to Falciro, jak zwykle wypowiadając się krócej, aniżeli niż sześcionożny stwór. Ten, jednak nie dawał za wygraną i przedstawiał kolejne teorie. A to że tamten drugi co tak załatwił zjedzonego przez nich Pustego pognał za kolejną ofiarą albo że był to ktoś tak silny, że pogardził mięsem cherlaka.

Tak czy siak żaden z nich nie zdradzał zapędów detektywistycznych, więc ruszyli dalej. A że mieli jeden korytarz do wyboru, no to też nie bardzo było co się głowić. Ruszyli dalej i po krótkim korytarzu natrafili na następną salę. W niej nie mieli tyle szczęścia. Podobnie porozrywany Hollow gdy tylko się pojawili rozpadł się na ich oczach. Tym razem nie będzie darmowego posiłku. W tym wypadku, jednak czekał ich trop. Od zwłok wiodły zaschnięte ślady zielonkawej krwi, które układały się w odpowiednią formę. Choć były rozmazane i niewyraźne to przypominały, mniej więcej ludzkie stopy. Wiodły one do kolejnego korytarza.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-29, 15:59

Miejsce zbrodni, a także krótkiej i niezbyt apetycznej przystawki, nie było przez nich zbyt długo okupowane. Istniało kilka możliwości tego co się tutaj stało, jednak Mesher odpowiedział jedynie przecząco głową. W tym stanie Hollow by nikogo nie zabił, a nawet jeśli, to albo uleczyłby się posiłkiem albo drugi nadal by gdzieś tutaj leżał. Komuś, podobnie jak Mesherowi, nie posmakował posiłek. Było to poszlaką, że wygrany musiał być podobnej siły co Goliat. Może nawet silniejszy. To zwiastowało kłopoty... Ale dla wielkoluda nie było to istotne, on chciał tej walki i dobrego posiłku.

Ruszyli więc kolejnym korytarzem, aż trafili do kolejnej sali, gdzie podobnie jak w poprzedniej czekał na nich trup. Ten rozpadł się na ich oczach, przez co nawet nie mogli w najmniejszym stopniu spróbować zaspokoić swojego głodu. Może nawet było to lepsze, bo przynajmniej nie tracili czasu na spożywanie tak fatalnego mięsa słabego Pustego. Trzeba było ruszyć dalej za tym, kto te trupy zostawiał. Ślady krwi wskazywały, że ktoś tutaj był i uciekł w stronę kolejnego korytarza. Mesher prychnął i ruszył szybszym krokiem. Swoich mniejszych pobratymców nie pospieszał, sami powinni wiedzieć, aby dotrzymywać mu kroku, zwłaszcza gdy odpali się jego tryb podążania za ofiarą. Bez różnicy czy to biegnąca dusza, jakiś Pusty czy cokolwiek innego. Dla niego liczyło się tylko to, aby to złapać.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-30, 11:12

W końcu natrafili na ślady, które mogłyby ich pokierować do istoty, która była pewnym źródłem zamieszania. Escalador również tutaj wygłaszał swoje teorie. Głównym pomysłem, który zresztą poparł Falciro, było to że była to jakaś dusza, o którą tłukły się dwa Puste, które wzajemnie się pomordowały. Sześcionogi zauważył, jednak że jest tu pewna ciekawa zbieżność faktów, że druga sala z rzędu trafiają na miejsce, w którym możliwym jest, iż Hollow wytłukły się jeden za jeden. Ostatecznie, jednak czasu na dywagacje nie mieli, bo Mesher podjął autorytarną decyzję, aby ruszyć szarżą wzdłuż człekokształtnych śladów. Co prawda Falciro, a już zdecydowanie Escalador byli od Goliata szybsi, więc nadążenie za wielkoludem było dla nich dość łatwe.

Przeszli krótkim korytarzem ze śladami, które coraz bardziej zanikały, aż w końcu natrafili na dość niewielką salę. Tam dojrzeli duszę płci męskiej, jednak zupełnie inną niż te, które do tej pory spotkali. Nie miał magicznych kajdanek na nadgarstkach, ani strachu w oczach. Zamiast tego notował coś w zeszyciku z przejęciem. Miał na sobie szare kimono, powycierane, brudne i brzydkie, stopy bose. Był dość wysoki, całkiem szczupły, na głowie bez ładu i składu ułożone długie, kasztanowe włosy, które odgarniał z opalonej, surowej twarzy. Ciemne oczy uniosły się znad notesu, gdy Ci tylko pojawili się w pomieszczeniu.
- Kurwa, kolejni. - Zaklął szpetnie, by ruszyć do dalszego korytarza. Uderzył pięścią, w jego skrawek i bum! Eksplozja sprawiła, że z sufitu spadły skały zasypując przejście. Była to, jednak jedyna odnoga, która wiodła z niewielkiego pomieszczenia. Pozostało im, więc coś wymyślić albo zawrócić.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-01-31, 16:42

Nawet skupieni na rozmowie, gdy ruszyli z małym opóźnieniem, byli w stanie dogonić Meshera. Jego długie nogi pozwalały mu przebywać całkiem spory dystans, jednak nie przebierał nimi zbyt szybko, co w efekcie sprawiało, że nawet mniejsze jednostki mogły go szybko dogonić. Ta szybkość była także dla niego problemem w walce, bo nie mógł w pełni wykorzystać swojej ogromnej siły. Zawsze ktoś był od niego szybszy, przez co atakowanie, a także cała walka przypominały zabawę w kotka i myszkę. Może warto byłoby popracować nad tym aspektem? Tylko co on mógł? Na trening nie mógł sobie pozwolić. Żadnych fajnych sztuczek także nie potrafił, a o tych których nie umiał, to nawet nie słyszał. Mógł tylko wzmacniać swoje ciało przy pomocy reiatsu, z czego bardzo często musiał korzystać, jeśli miał zamiar dorwać swój cel. Mogło to być jednak irytujące, że dla każdego słabiaka musi marnować dodatkową energię, byle tylko nareszcie się go pozbyć. Co w ostateczności i tak prowadzi do kiepskiego posiłku, który ledwo zwraca mu poniesione wydatki. Taki potężny, a jednak ograniczany z każdej strony. Gdyby tylko jeszcze zdawał sobie z tego sprawę i spróbował coś z tym zrobić, to pewnie stałby się całkiem groźną bestią. Teraz jednak liczyło się dorwanie kolejnej ofiary.

A tą znaleźli całkiem szybko. Na tyle szybko, że coś musiało się popsuć. No i tak jak można było się spodziewać, coś się popsuło. Dusza, która mało przypominała duszę, co powinno dać do myślenia, szybko wykonaną eksplozją zawaliła całe przejście. Ta dziwna umiejętność także wskazywało, że nie jest to zwykła dusza. Ale zamiast dokładnie to przemyśleć i może zawrócić, aby nie spotkać kolejny raz kogoś pokroju tego dziwnego wojownika w czarnych szatach, to Mesher liczył na dobry posiłek, więc musiał spróbować się przebić. Warknął, jakby chciał tym zachęcić pozostałych do myślenia, po czym sam zabrał się za rozbijanie skał, które zawaliły przejście. Niezbyt górnolotna taktyka, ale czy ktoś spodziewał się po Goliacie czegoś więcej?
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-01, 19:47

Mesher ruszył taranem na skały, aby użyć swej brutalnej siły do przebicia się. Taktyka prymitywna, barbarzyńska i bardzo goliatowa. Szybko pojawiła się pierwsza luka w planie. Mianowicie warknięcie nie było najłatwiejszym do interpretacji sposobem wyrażania swoich myśli. W efekcie jego towarzysze zamiast myśleć nad świetnym planem jakby tu zaporę obalić ruszyli, aby Wielkoludowi pomóc ją sforsować. Zamiast uderzać w skały, aby je rozkruszać, tak jak czynił to Mesher, oni korzystali z chwytnych ramion, by łapać kolejne ułomki skalne i odrzucać je na bok. Falciro łapał znacznie większe, niż niewielki Escalador, ale i sześcioręki starał się pomagać.

Szybko okazało się, że ta ściana była znacznie łatwiejsza do sforsowania aniżeli ta, którą Goliat zmagał się na początku swej przygody w Kryjówce Kuyoshi. Nie było, jednak tak super, że zdmuchnęli zaporę w dwie minuty, o nie. Co to, to nie. Szybko, jednak Wielkolud zorientował się, że ta dość sprawnie ulega usunięciu, więc po jakiejś połowie godziny wspólnej pracy powinno być z głowy. Problemem pozostało pytanie gdzie wówczas będzie ich cel. Tak czy siak po kwadransie natrafili na dodatkową możliwość. Od góry była już wystarczająca szpara by przeszedł przez nią Escalador, który zresztą sam zaproponował zwiad.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-08, 11:14

Czasami nawet najgłupszy może wpaść na genialny pomysł. I chyba właśnie w tej chwili Mesher sądził, że to jego plan byłnajlepszy, stąd działania jego ludzi skierowane na to aby mu pomóc, a nie tylko marnować czas na dalsze zastanawianie się nad planem. Oni mieli więcej możliwości, bo przy zastosowaniu rąk zamiast kruszyć mogli przenosić. To uprościło całą pracę, bo poszło im znacznie sprawniej niż przebijanie się przez inne ściany w przeszłości.

-I...D...Ź...- Odezwał się Mesher, gdy jego najnowszy pomocnik zaproponował zwiad. To był dobry pomysł, nawet jeśli istniało ryzyko, że Escalador tam zginie, to Goliat był gotów podjąć to ryzyko. Przecież słabi nie mogli za nim podążać, więc musieli umieć się wykazać także w walce. Niańka z wielkoluda raczej była marna, toteż po wydaniu rozkazów powrócił do swoich zajęć, czyli dalszego uderzania, co jakiś czas próbując wyjrzeć przez powiększającą się dziurę co tam się dzieje.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-09, 21:00

Falciro również nie miał nic przeciwko udaniu się w zwiad Escaladora. Nie było w tym nic dziwnego. Wkład tak drobnego Pustego w burzenie ściany był raczej niewielki, zbierając informacje mógł przysłużyć się grupie znacznie lepiej. Tutaj do Meshera dotarło coś ciekawego, a jednocześnie mogącego zagotować w nim krew. Gdy najmniejszy z trójki usłyszał rozkaz Goliata to nie ruszył od razu, lecz poczekał, aż do Podzielny Hollow wyrazi swój osąd. Czyżby jego towarzysze wychodzili z założenia, że nie są jego popychadłami, lecz równorzędnymi partnerami?

Tak czy siak zabrali się do roboty dalej, już w dwójkę, ale po prawdzie nieobecność Escaladora wiele to tu nie zmieniła. Może pracowali parę minut dłużej, ale ostatecznie po jakichś dwudziestu minutach (trudno ocenić przebieg czasu w takim miejscu) przejście było możliwe do sforsowania. Zaledwie chwile wcześniej pojawił sześcionogi towarzysz.
- Niedobrze. Musiał wyczyścić nogi, więc po śladach tak go łatwo nie znajdziemy. Jakby tego było mało to korytarz rozwidla się za kawałek na trzy drogi. - Drugą część im przedstawił gdy już ruszyli korytarzem. No i rzeczywiście nie minęło pięć minut gdy doszli do skrzyżowania, lecz od ich korytarza odchodziły dwie drogi, a nie trzy.
- Dziwne, słowo daje, że był jeszcze jeden korytarz. - Śladu takie zawalenia głazów jakie uczyniła Dusza, za którą ganiali nie było widać. To, jednak nie popsuło humoru Falciro.
- Do trzech liczyć się naucz! - Zawołał i wybuchł śmiechem, który brzmiał dość tubalnie.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-10, 11:23

Rozkaz został wydany, a najmniejszy z ich ekipy nie wykonał go natychmiastowo. Przez chwilę Mesher sądził, że może to kwestia rozglądania się albo chęci poszerzenia otworu zanim pójdzie. Prawda byłą jednak taka, że czekał na zdanie trzeciego z ich ekipy, co było całkowicie niezrozumiałe dla wielkoluda. Skoro wydał rozkaz, no to trzeba go wykonać, a nie pytać innych o zdanie, prawda? Warknął na Escaladora za jego opieszałość i błędne założenia co do kształtu ich formacji.

Upływ czasu dla Hollowów właściwie nie miał większego znaczenia. Raczej nie przejmowali się oni cyklami dnia i nocy, nie potrzebowali snu o konkretnej porze, czy też raczej nie zdzwaniali się z kumplami na wieczorne piwko. Mesher nie był tutaj wyjątkiem i szedł nawet o krok dalej. Koncepcja upływu czasu w ogóle nie zajmowała jego myśli. Nie starał się one tego upływu dzielić na jakieś stałe bloki czasowe. Jedynymi wyznacznikami były tutaj głód i moment, gdy zaczynał się niecierpliwić. Wszystko inne nie miało znaczenia. Tak jak nie miało znaczenia to ile było tych korytarzy. Co prawda źle przeprowadzony zwiad i przekazanie błędnych informacji spotkało się z raczej wkurzonym wzrokiem Meshera, który padł na jego zwiadowcę, to jednak nie miał wielkolud zamiaru rozwodzić się, którędy iść. Po prostu ruszył korytarzem po lewej.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-11, 17:09

Mesher zgromił spojrzeniem najnowszego towarzysza i warknął. Jeśli, jednak sądził, że to wpłynie na Escaladora i pozbawi go rezonu to się mylił. Ten cały czas nawijał zarzekając się, że tam była ta droga numer trzy. Nawet zaczął pukać miejsce, w którym miało być przejście, jednak Goliat nie miał na to cierpliwości. Po prostu ruszył w lewo, a czemu... Cóż, bo tak. Ostatecznie Falciro i sześcionogi nie zamierzali się pod tym względem opierać i ruszyli prosto za nim.

Przy tym najmniejszy z trójki miał racje, że gość musiał jakoś wyczyścić stopy, bo po śladach nie było ani widu ani tym bardziej słychu. Tam korytarz robił się coraz węższy oraz niższy, a sam zaczął piąć się w górę. Po kilkunastu minutach takiego marszu Wielkolud ledwie się mieścił w przejściu, mimo że poruszał się na ugiętych kończynach. To mocno spowalniało ich prędkość przemieszczania się. Gdy już mogli zakładać, że szli tu na marne to na ścianach zaczęły pojawiać się światełka, coś co w tych tunelach się nie zdarzało. Były to kulki energii o fioletowym kolorze. Wtedy korytarz się wyprostował i na przeciągu dwudziestu metrów jeszcze bardziej się zawężał, znacznie szybciej niż do tej pory, dalej Mesher nie mógł przejść. A szkoda. Dojrzał, bowiem mężczyznę w czerni co go pojmał, właśnie opadała za nim kamienna ściana zamykająca jakiś pokój, w którym Goliat zdążył dojrzeć jedynie kolejne światła. Więcej nie mógł, bo cóż... Nie potrafił patrzeć przez kamienne ściany.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-15, 10:49

Escalador kolejny raz nadwyrężał wątpliwą cierpliwość Meshera. Zamiast potulnie przeprosić za swoje zachowanie i przyjąć uniżoną pozycję, ten nadal się tłumaczył. Potok słów, który wydobywały się z ust małego Hollowa zdawał się nawet nie docierać do wielkoluda. Po prostu ignorował tłumaczenia o tym że istniała trzecia ścieżka. Na rozmowy stanowczo nie miał ochoty, no i wystarczająco się ostatnio odzywał. Teraz myślał już tylko żeby wreszcie dorwać coś co będzie mógł zjeść.

Droga nie była jednak zbyt korzystna dla Goliata. Przejście było coraz mniejsze, co najpierw utrudniało przemieszczanie się, aby na końcu całkowicie uniemożliwić pójście dalej. A świecące się kule energii oraz widok mężczyzny w czerni natychmiastowo go podkręciły, aby sprawdzić co to takiego. Trzeba więc było wrócić do standardowej taktyki na takie właśnie sytuacje. Jeśli przejście jest za małe, to trzeba je powiększyć. Podszedł więc do zwężającego się przejścia i zaczął je okładać swoimi kopytami, raz za razem, próbując utorować sobie większe przejście, aż do zamkniętej kamiennej ściany, gdzie ponownie będzie próbował się przebijać. To nie pierwszy korytarz i nie pierwsze ściany, które stają mu na drodze, a tym razem jest mocno zdeterminowany aby odpłacić się temu dziwakowi, który go tutaj zamknął. Tak się podjarał, że nawet nie wydał żadnego rozkazu swoim podwładnym, na chwile całkowicie o nich zapominając.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-16, 18:30

Mężczyzna w czerni o dziwnej, pokierszowanej twarzy milczał. W sumie nawet jeśli by coś powiedział to prawdopodobnie byłoby to trudne do usłyszenia, bo Mesher zaczął robić ogromny rumor tłucząc kopytami o skały. Miał w łapach ogrom krzepy, więc odłamywał kolejne elementy korytarza, a to mimo tego że w tej ciasnocie trudno było wziąć porządny zamach. Nad tym wszystkim wybił się głos Falciro, który stojąc za Goliatem zasłaniającym całe przejście zupełnie nic nie widział.
- CO TAM SIĘ KURWA DZIEJE!? - Biegający po suficie Escalador zaczął mu tłumaczyć całe zamieszanie, a do Wielkoluda zaczęła docierać okrutna prawda. Poszerzenie tego korytarza nie było wyzwaniem na miarę rozwalenia gruzowiska podobnego do poprzedniego. Tutaj trzeba było wywalić długie metry coraz mocniej zwężającego się korytarza. Mesher widząc jak mu idzie coraz mocniej z każdą chwilą zdawał sobie sprawę, że to trwałoby dużo dłużej. Tak długo, że aż nie był w stanie określić ile, czy godziny, dni a może tygodnie? Szczególnie komuś takiemu jak Goliat, która na szacowaniu się zupełnie nie zna, trudno było stwierdzić takie szczegóły.

Tymczasem mężczyzna w czerni stał w ciszy i bezruchu, patrzył się na nich chyba nawet z pewnym zainteresowaniem. W końcu, jednak wydobył się z niego głos, głos pełen siły i przekonania:
- Tutaj nadchodzi koniec drogi bestio, wracaj do dolnych pieczar. Nie pozwolę Ci przejść. Jestem Panem tego miejsca, strażnikiem Kuyoshi, wracaj do pieczar brutalna siła Ci tu nie pomoże. NIE PRZEJDZIESZ! - Ryknął, aż zadrżały ściany przebijając się swą przemową ponad uderzenia o ścianę. Wówczas też na ostatnim akcencie rozbłysnął srebrzystym Reiatsu, tak jasnym że aż oślepiało Pustego. Były go ilości takie, jakich Goliat jeszcze nigdy nie poczuł. Odczuwał jakby ktoś położył mu na plecach coś cholernie ciężkiego, jego nogi zadrżały, całe ciało wydawało się jakby z ołowiu, nawet powietrze jakby przestało chcieć witać w jego płucach. Choć z pewnością był większy teraz czuł jak ten, w porównaniu do niego, drobny mężczyzna wyrasta ponad niego, patrzy nań z góry, a przecież był pewien, że wcale nie zmienił się jego rozmiar.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-21, 14:16

Tutaj ktoś coś krzyczał, potem ktoś inny do tego pierwszego. Przez cały korytarz przechodziły kolejne echa uderzeń Meshera, który sądził, że i tym razem jego brutalna siła w zupełności wystarczy. Niestety powoli trzeba było przyjąć do wiadomości, że nawet pomimo szczerych chęci nie był w stanie posuwać się dalej. Był jednak upartą istotą. Do błędy przyznać się nie potrafił i jeśli już coś postanowił, to chciał to zrealizować dokładnie w taki sposób. Tym razem nie było by inaczej. Zapewne do końca świata i jeden dzień dłużej przebijałby się przez ten korytarz, kawałek po kawałeczku powiększając go nieco.

Szczęście w nieszczęściu, że ktoś postanowił mu przeszkodzić. Mężczyzna w czerni wykrzyczał coś o bestiach, pieczarach, strażnikach i panach. Za dużo zbyt trudnych słów, by Goliat próbował to zrozumieć, a co tutaj dopiero mówić o jakiejś odpowiedzi. Dopiero ogromna ilość Reiatsu sprawiła, że Mesher wreszcie musiał coś zmienić w swoim zachowaniu. Ogromna ilość energii, która go oślepiała i uniemożliwiała ruch była przytłaczająca. Każda normalna istota zrozumiałaby, że jest w potrzasku. W pułapce, z której nie będzie można się wydostać. Wielu wpadłoby w obłęd, wielu znieruchomiałoby z przerażenia. Jednak Goliat po prostu się wkurzył. Ktoś rzucił mu wyzwanie i sądził, że jest od niego lepszy. Hollow nie mógł na to pozwolić, dlatego pierwszym co musiał zrobić to uwolnić się z tego. Było mu bardzo ciężko, ale starał się wykorzystać całą swoją siłę i reiatsu, aby zniwelować działanie wrogiej energii.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-22, 17:51

Mesher chciał zniwelować działanie energii, która na niego napierała, jednak wyraźnie nie miał na to żadnego pomysłu. Wszak samo staranie, które nie zostanie w żaden rozumny sposób ukierowany jest niczym próby zabicia muchy spojrzeniem... Raczej mała szansa na sukces. Staranie się Goliata miało podobny efekt, czyli żaden.
- Uparta bestia. - Syknął mężczyzna w czerni, a potem światło zniknęło, tak jak on sam. Nagle Wielkolud zorientował się, że znajduje się tuż przy nim. Jednak nim zdążył zareagować ten dotknął jego brzucha (jedynie tak wysoko mógł sięgnąć ręką) i powiedział - Shou. - Niewidzialna siła pchnęła Meshera do tyłu z druzgocącą mocą, tak że ten poleciał do tyłu zabierając za sobą stojącego z tyłu Falciro, a pech sprawił, że ręką zagarnął również zwisającego z sufitu Escaladora. Zahaczył o sufit, a potem poleciał w dół korytarza, po którym nie tak dawno się wspinali, następnie grzmotnął solidnie o ścianę przy rozwidleniu, w którym zgubili poprzedniego człekokształtnego, aż Pustego zamroczyło, zaś jego ciało poturlało się dalej już wytracając prędkość.

Gdy już wrócił do siebie to bolała go głowa, ale nie było dramatu, w końcu był z niego kawał twardego skurczybyka.
- Wygląda na to, że trafiliście na jakieś jego lokum. - Usłyszeli głos zza siebie. Na korytarzu, w tyle o ile bezpiecznej odległości, stał ten mężczyzna, którego gonili wcześniej. Mesher nie zdołał wyczuć jego energii, pozostała dwójka chyba też nie, bo odwrócili się zaskoczeni gdy dobiegł ten głos. - Pomóżcie mi, a się tam wemknę. To może być klucz do wydostania się z tego miejsca. - Powiedział, choć w jego głosie brzmiało zdenerwowanie, sam zaś stał w takiej pozycji, która zapewniała mu znaczną mobilność. Widać jego rozmówcy wzbudzali w nim obawy.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-23, 12:49

Siłowanie się fizyczne dokładnie na tym polegało, że kto użył więcej siły, to wygrywał. To Mesher znał doskonale i wielokrotnie wykorzystywał, za każdym razem ze swoim zwycięstwem. Przecież nie istnieje siła potężniejsza od niego, prawda? Nic więc dziwnego, że w sprawach, na który znał się mniej, a było tym korzystanie z Reiatsu, stosował podobną metodykę, bo wydawało mu się, że wszystko jest proste i wszystko musi działać tak samo. Gdyby było inaczej to musiałby sporo myśleć, a to nie było jego dobrą stroną, albo przyznać, że jest coś, co czyni go słabym, a tego z całą pewnością by nie zrobił. Rzeczywistość okazała się jednak bardziej brutalna, a przeciwnik dużo bardziej doświadczony. Zanim cokolwiek Goliat zdążył zrobić, to już leciał odrzucony sporą siłą.

-K...T...O...T...Y...- Mesher nie był w nastroju, po tym co go właśnie spotkało, a tutaj jeszcze ktoś chciał go wykorzystać jako sługusa. Jeśli już mieliby coś razem robić, to na zupełnie innych zasadach. Aczkolwiek Goliat widział w tym osobniku albo szansę, którą może wykorzystać albo dobry posiłek. Obie prawdopodobne wersje zdawały mu się równie zachęcające, w dodatku z możliwością tego, że się nie wykluczą, że postanowił nawet się odezwać. W bardzo tragiczny sposób, no ale przynajmniej coś spróbował. Bez tego nigdy się nie nauczy mówić. A możliwości trenowania mowy nie miał zbyt wiele.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-02-24, 17:41

Zapomniałem w poprzednim poście, -17 pż za rąbnięcie w ścianę
------------------------------------------------------------------------------------
Mężczyzna słysząc to z jakim trudem wysławia się Mesher westchnął i podrapał się po podbródku. Nietrudno było domyślić się co siedziało w jego głowie w tym momencie.
- Wrogiem Waszego zniewoliciela. - Rzucił, więc krótko wyraźnie nie uznając, żeby większa wylewność była tu konieczna, a nawet mile widziana. - Potrzebne jest tylko, żebyście znowu narobili rabanu. - Powiedział jakby próbując ich przekonać co do swojego pomysłu. Musiał znajdować się w naprawdę sporej desperacji skoro uznał, że warto zaryzykować prośbę o pomoc skierowaną do trójki Pustych, którzy wcześniej rzucili się za nim w pościg.
- A może by go tak po prostu zjeść? - Zarzucił pomysłem Escalador, który nie wydawał się nosić na sobie wyraźnych śladów obrażeń.
- Z drugiej strony wkurza mnie już to miejsce. - Poddał inną koncepcę Falciro. U niego było widać skutki staranowania przez lecącego Goliata. Był poobijany i poobcierany. Cóż... Nic dziwnego, a i tak musiał mieć sporo farta, w końcu w zderzeniu z wielotonowym pociskiem niełatwo nawet i śmierć ponieść.
- Nie muszę chyba mówić jak istotny jest pośpiech. - Dodał mężczyzna ponaglająco.
Powrót do góry Go down
Online
Mesher


Mesher


Mistrz Gry : Ajax

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket213/220Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (213/220)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket391/441Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (391/441)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-03-04, 14:49

Kolejny osobnik, który wykonuje dziwne ruchy gdy Mesher mówi. Był już jednak wystarczająco wkurzony, żeby coś takiego mu dodatkowo ciśnienia nie podnosiło. Po tym jak został rzucony jak zupełny maluch, odczuwał konieczność odpłacenia się temu wojownikowi w czerni. Nie tylko za sam rzut, ale także za zamknięcie go w tym dziwnym miejscu, a wcześniejsze złapanie go w pułapkę. To musiało się wreszcie skończyć. Kiwnął więc głową, uznając że przez raban ten dziwny osobnik rozumie to samo co robił wcześniej.

Z propozycji Escaladaora nie zamierzał nie skorzystać, ale na obecną chwilę musiał przyznać rację Falciro. Trzeba było wykorzystać każdego chętnego do pomocy, im więcej podwładnych, tym większa szansa aby zrobić z nich użytek. Nie wiedział jaki ten "wróg zniewoliciela" ma plan i nie zamierzał o tym debatować. Już miał dość gadania, trzeba było przejść do działania. Ruszył więc ponownie w stronę, z której go wyrzucono, z zamiarem zrobienia dokładnie tego samego co wcześniej.
Powrót do góry Go down
CZaras


Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Mg10
CZaras


Mistrz Gry : Don Imperatore

Karta Postaci
Punkty Życia:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket1044/1044Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (1044/1044)
Punkty Reiatsu:
Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Pbucket12181/12865Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty_bar_bleue  (12181/12865)

Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty2022-03-06, 20:01

- Ale jedna z części mnie idzie z Tobą. - Powiedział Falciro odczuwając, że cała rozmowa zmierza do tego, aby zawiązać sojusz Pustych z tą wojowniczą duszą. Mężczyzna spojrzał na początku pytająco, ale Hollow podzielił się na bandę pomniejszych zamaskowanych żołnierzy, co temu za pewne wiele wyjaśniło. Skinął, więc i cóż... Musieli gonić za Goliatem. Mesher nie zważał na to, że inni mogą mieć coś do powiedzenia, ani nawet na to, że gdy poprzednio szedł na przedzie to swymi rozmiarami wydatnie utrudniał jakiekolwiek działanie nie tylko sobie, ale również towarzyszom, bo korytarz robił się coraz ciaśniejszy. Po prostu ruszył przed siebie i trudno. No, ale do absolutnej ciasnoty jeszcze trochę brakowało, w końcu poleciał, a potem przeturlał się naprawdę niezły kawałek, więc dziarskim krokiem mógł ruszyć przed siebie. W końcu dotarł do feralnego rozwidlenia, po którym zaczął się kolejny etap ich przygody w podziemiach. Dwa korytarze wiodły do przodu i w prawo. Po krokach słyszał, że pozostali już go dogonili, szczególnie słyszalny był Escalador, który wyrażał głośno swoje domniemywania co w tym tajemniczym pokoju może się właściwie znajdować. Zastanawiał się nad sypialnią, kuchnią oraz wychodkiem. Przynajmniej tyle doszło do uszu Wielkoluda.
Powrót do góry Go down
Online
Sponsored content





Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty
PisanieTemat: Re: Kryjówka Kuyoshi   Kryjówka  Kuyoshi - Page 7 Empty

Powrót do góry Go down
 
Kryjówka Kuyoshi
Powrót do góry 
Strona 7 z 7Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7
 Similar topics
-
» Kryjówka Alathy
» Kryjówka espady
» Stara kryjówka Falar'a

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Świat :: Hueco Mundo :: Podziemia-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Kontakt z | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje