|
| | Teren Otwarty za akademią | |
|
+11Aoto Vespaux Rose Nevermore Haruaki Ahito CZaras Imperator Kuchiki Yuzuru Tanaka Kamys Izdurbal Tenshi Roten Yaiba 15 posters | |
Autor | Wiadomość |
---|
Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-04, 15:34 | |
| -Nie! -krzyknął Kisaragi, podrywając się na równe nogi. "Znowu ten sen" pomyślał, oddychając ciężko. W dłoniach odruchowo trzymał miecz, przygotowany do walki. Już od dawna nie śnił mu się ten koszmar... teraz znów wraca. Fuujiro nie wiedział co może znaczyć. Przecież to nie była jego wina, że dziadkowie w taki sposób zginęli. A mimo to miał właśnie wizje, tak do tego zdarzenia podobne... Starał się jednak o tym nie myśleć. Chwila snu trochę przywróciła mu siły, ponadto strach pozwolił choć na chwilę zapomnieć o bólu. Starając się uspokoić, znów obwiązał się liną i zaczął powtarzać trening z głazem. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-04, 16:17 | |
| Znów po próbie, zmęczyłeś się. Tym razem twoje mięśnie były już nieco słabsze, i nie dotrzymałeś do tego momentu co przedtem. Znów Odwiązałeś linę i zaczynasz odpoczywać. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-04, 19:26 | |
| -Na dziś dość.-powiedział do siebie Kisaragi. Nie było sensu przemęczać się, w sytuacji, kiedy efekty treningu nie będą zadowalające. Dłuższa chwilę siedział na trawie, aby złapać oddech. Po kilku minutach, kiedy już jego stan wrócił do normy, wstał, otrzepał się i skierował swoje kroki w stronę Gorących Źródeł. Tam z pewnością znacznie szybciej zregeneruje siły, przez co znów będzie mógł wrócić do intensywnego treningu. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-04, 19:30 | |
| Tak więc spokojnie wyruszyłeś, nic po drodze Cię nie zatrzymywało. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:26 | |
| Zanim Kisaragi przyszedł w umówione miejsce, rozejrzał się dokładnie, czy na pewno nikt go nie śledzi. Dla bezpieczeństwa przyszedł tutaj okrężną drogą, żeby w razie czego zmylić trop. Stał teraz i czekał, aż pojawi się jego towarzysz. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:29 | |
| Upewniłeś że nikt Cię nie śledzi. Atmosfera była na prawdę nie przyjemna, ciemno i nic nie widać, w dodatku chłodny wiatr... Nikogo nie widać... -psssss- wołanie dobiega z twojej prawej strony, z pośród drzew. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:32 | |
| Kisaragi podszedł trochę bliżej. Chciał upewnić się, czy to na pewno John. Poza tym z bliska znacznie łatwiej jest mówić szeptem. -Wyjdź.-powiedział szeptem Fuujiro. -Nikt mnie nie śledził. Jest bezpiecznie.-dodał, chcąc uspokoić obawy Joi'a. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:36 | |
| -No chodź tutaj, trzeba czym prędzej w topić się w otoczenie- formę wypowiedzi skrócił jak to możliwe, mówił to ledwie słyszalnym dla Ciebie głosem, po czym wciągnął Cię pomiędzy drzewa -Teraz się dopiero zacznie, i proszę uważaj na każdy swój krok- ostrzegał Cię najwidoczniej, ale przed czym!? O Co tu chodzi?! W twojej głowie bynajmniej nic sensownego się nie kręciło... wszystko było pomieszane i totalnie bez sensu... |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:44 | |
| -Powiedz przynajmniej o co w tym wszystkim chodzi.-mówił szeptem Kisaragi. Nie wiedział "co się zacznie". W pewnym stopniu nawet bał się, że to może skończyć się źle. W głębi ducha ufał jednak Joi'owi. Poznał już część jego umiejętności i zdawał sobie sprawę, że ma do czynienia z kimś naprawdę mocnym. |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-06-05, 21:49 | |
| -Słuchaj, za seireitei jest pewien las, a w tym lesie jest dom... Chcę go przeszukać, jednakże to wcale nie jest takie bezpieczne na jakie wygląda... Nie będę Ci teraz o tym opowiadał bo nie ma czasu. Będę biegł w twoim tempie- Kontynuował szeptem, nadal nie rozumiałeś jednego: skoro jesteście tak daleko od celu, dlaczego rozmawiacie szeptem? dlaczego zachowujecie taką ostrożność?
Pobiegliście razem w stronę tego lasu Załóż temat-> Rukungai-? Inne-> Las za Rukungai |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 19:02 | |
| Głupie odciski... ale ze wszystkiego da się wyjść obronną ręką co nie? Wystarczy tylko wysilić lekko umysł... wystarczy prawda? Co takiego może zostawać odciski.. shougi raczej nie, jedzenie też nie... ale noże kuchenne.. może dały by radę. W razie gdyby Izowi udało się przez chwilę być bliżej Kenjego, zaś Yoriko była by czymś zajęta, miał zamiar powiedzieć chłopakowi iż gotował niedawno, zaś marnie wykonane noże kuchenne o drewnianej rączce pozostawiły odciski. To sprawiło by iż jeden problem będzie z głowy, taką miał przynajmniej nadzieję. Oczywiście zwykle problemy pojawiają się w liczbie mnogiej, i mają tendencję do szybkiej reprodukcji. Kolejnym był fakt, iż sam Izdurbal nie miał bladego pojęcia jakie kidou opracować na zajęcia. Nie był pewny jaki jest jego limit, innymi słowy jak silne kidou mógł by sklecić, albo przynajmniej spróbować sklecić. Dodatkowo nie znał zbyt wielu zaklęć, w końcu słyszał tylko kilka z nich. Zapewne potrzebował by do tego jakiejś książki, albo przynajmniej listy z inkantacjami. Miał nadzieję iż Kenji bądź Yoriko mają takowe przy sobie. Nie musiał by w takim wypadku tracić czasu na chodzenie do biblioteki, w końcu musiał zrobić jeszcze całkiem sporo rzeczy. Gdy tylko znalazł się na polance zaczął przyglądać się uważniej swojej jakże wesołej kompani. - No.. to co za zaklęć chcecie się nauczyć co? Mam nadzieję ze jakieś proste - Podrapał się po potylicy z nadzieją, która była matką głupich. Mimo wszystko w głębi serca myślał iż każda matka kocha swoje dziecko, i dba o nie.. o ile akurat nie gotuje. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 19:40 | |
| Kenji wyjął kartkę z rękawa:
- zważywszy, że nasze ostatnie zaklęcia na zajęcia były poziomu 33 to musimy nauczyć się lepszego. Mam tu kartkę z zaklęciami i ich inkantacjami od #35 do #45, chyba damy radę, ja się będę uczyć... Routa.
Yoriko bez gadki zabrała się za rzucanie czaru, z jej rąk wystrzeliło kilka promieni, które przyjęło postać siatki... po niecałym metrze upadła na ziemię, a Yoriko soczyście zaklęła pod nosem. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 20:03 | |
| - Dziewczynko... - Iz podrapał się po głowie patrząc na próby Yoriko - Słuchaj.. to jest dość trudne kidou.. może wybierzesz coś.. bo ja wiem, słabszego? - Fakt, iż wypowiedź nie zostanie odebrana przez dziewczynę jako rada, a jako wyzwanie, nie umknął uwadze Izdurbala. W zasadzie jego zamiarem było przymuszenie dziewczyny by skupiła się bardziej na wykonaniu kidou. Może później wyłoży jej podstawy, w końcu sam nie jest pewny czy zna podstawy. Tym czasem postanowił podejść do Kenjiego i zerknąć przez tamie na kartkę z różnego rodzaju kidou. Oczywiście jego spojrzenie pełne było wszechogarniającego znudzenia. - Routa jest dość mocna... chyba warto by było najpierw opracować bakkodou łatwiejsze w kontroli.. chyba że drzewa tutaj nie są łatwopalne... - Samego Iza zainteresowało Bakkodou 41, Koori Tate. W zasadzie myślał iż czary tego typu służą wyłącznie unieruchamianiu, tarcza zaś mogła być w wielu wypadkach o wiele przydatniejsza. Może właśnie tego by spróbował. Skupił się na odczytywaniu inkantacji, oczywiście w myślach. Chciał ją zapamiętać, a nie użyć kidou. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 20:30 | |
| Yoriko zaczęła się drzeć, coś tam o ambicji i że sobie poradzi i dalej rzucała nieudane zaklęcia natomiast Kenji podrapał się po głowie głupkowato aż chciałeś powiedzieć do niego "to moja kwestia", ale się opanowałeś. Po chwili stwierdził, że musi się zastanowić, bo to co mówię brzmi sensownie - ćwiczyć Kidou w środku lasu jest nierozsądne co najmniej. Usiadł w siadzie tureckim i myślał. Ty zabrałeś się do uczenia formułki
Nauczyłeś się formułki na pamięć, zostało już tylko wypróbowanie... ale w sumie jak sprawdzić skuteczność tarczy, co prawda Kenji miał miecz swój, ale to nie był najlepszy pomysł żeby tego użyć, zwłaszcza gdy zaklęcie nie wypali. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 20:50 | |
| Głowa Izdurbala pełna była szarych komórek, pozwalających mu na twórcze myślenie. CO prawda większość z nich spała niemal całą dobę, jednakże te które pracowały miały plan an sprawdzenie kidou. Ale to za chwilę - Hej krzyżyk - Zwrócił się do Kenjiego najwyraźniej nadając mu przezwisko oparte na bliźnie, którą miał na twarzy - jesteś szermierzem prawda? To może spróbuj obasan? Nieco trudniejsze ale o wiele wygodniejsze w zwarciu. Routa przypaliła by Ci stopy na chrupko. - Sam Iz nie myślał o nauce bakkodou 40. Zwyczajnie nie uważał iż kiedykolwiek będzie na tyle dobry w walce kontaktowej. Już w czasie gdy mówił te słowa podszedł do Yoriko. Spokojnie położył swoją dłoń na jej ramieniu - Nie gorączkuj się tak, bo nie będziesz w stanie ćwiczyć zbyt długo. - Jego głos o dziwo nie był typowym, markotnym głosem Iza. Zamieniony został na spokojny półszept - Trochę źle się do tego zabierasz.. kidou to nie kopniak. Trenujesz, więc się nie spiesz. Masz cały dzień i nawet jeszcze więcej. Możesz cały ten czas poświęcić na jedno zaklęcie. Skup się na nim, zamknij oczy, niech słowa nie wypływają tylko z twoich ust, zaklęcie pochodzi z umysłu. Narysuj w wyobraźni krąg, i postaraj się przelecieć przez niego. Nie przejść, przelecieć... - Chwile później spokojnym krokiem minął dziewczynę i stanął przed nią. Co prawda nie planował tego od początku, ale jednak coś go do tego podkusiło, pewnie jakiś wewnętrzny demon. Stanął spokojnie na drodze ewentualnego zaklęcia Yoriko. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 21:32 | |
| Kenji odpowiedział uśmiechem, podszedł do jednego z drzew i spokojnie próbował swoich sił, choć nie za bardzo mu wychodziło.
Natomiast Yoriko prychnęła pozostawiając bez komentarza twoje uwagi. Mimo to widziałeś, że wzięła twoje słowa pod uwagę co było widać. Zaczęła recytować zaklęcie i zwieńczyła je na koniec niemal krzykiem. Nie sądząc by wiele wniosło to nie zwracałeś uwagi. Nagle poczułeś na plecach reiatsu i zauważyłeś sieć. Już miałeś być zaskoczony, ale zauważyłeś, że luźno zwisa na tobie a jej oczka są tak duże, że przy odrobinie gimnastyki wyszedłbyś z tego. Dziewczyna była zziajana. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 21:47 | |
| - No... cóż... pająkiem to ja bym Cie nie nazwał... - Iz odwrócił powoli głowę i podrapał się po potylicy. Cóż, w porównaniu z wcześniej miotanymi zaklęciami to było o wiele bardziej udane. Przynajmniej dotknęło celu.. Poza tym zmaterializowała pajęczynę. - Ale zabrakło Ci bardzo niewiele.. chyba pod koniec straciłaś koncentracje.. odsapnij, spróbuj później jeszcze raz - Wciąż mówił spokojnym, cichym głosem. Niemniej powoli wyrywała się z niego niemal wrodzona tendencji do narzekania. W końcu był otoczony siecią, a wydostawanie się z niej wymagało wysiłku. Niemniej tym razem musiał go podjąć. Zaczął mozolnie wygrzebywać się z więzów. Musiał jeszcze wspomóc Kenjiego, ale dot ego musiał by poznać kidou, którego ten się uczył. Poruszając się powoli i wyzwalając naraz ruszył w stronę chłopaka - Masz jeszcze ten papierek Krzyżyk? Ten z wypisem kidou? | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 22:09 | |
| Kenji odwrócił się i sympatycznym tonem powiedział "proszę bardzo" po czym podał ci świstek na którym był zapisane Kidou. Sam Kenji owijał już bez problemu drzewo, trudno jednak było stwierdzić na względnie gładkiej powierzchni drzewa czy w ogóle jest w tym jakiś ucisk. Jednak patrząc na na chłopaka i jaki spokój ma w sobie raczej nie czułeś tych samych samych obaw co u Yoriko. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 22:26 | |
| - Mogę ją sobie zostawić? - Miał nadzieję niedługo już wygrzebać się z więzów, by poruszać się w miarę normalnie. Spokojnie zaczął przyglądać się temu co zapisane było na papierze - Ładnie Ci idą zaklęcia, tyle że niewiele wiadomo. Może spróbuj co? - Wyciągnął w stronę chłopaka rękę, w której trzymał ogryzek. Rzecz jasna chodziło mu o to by chłopak użył zaklęcie na ogryzek, jednakże równie dobrze mogło to wyglądać na zachętę by rzucić je na rękę Izdurbala. Chłopak rzecz jasna nie pomyślał o drugiej możliwej interpretacji, w końcu akurat przeglądał uważnie papierek z wypisanymi kidou. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 23:02 | |
| Kenji wyrecytował ze spokojem zaklęcie a następnie otoczył jabłko energią. Ogryzek zgniótł się doszczętnie pod naporem czaru. Właściwie już Kenji nauczył się zaklęcia, ale w tym tempie nie wykorzysta go w walce. Musi się wdrożyć w nie. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-01, 23:13 | |
| - No, zadanie domowe odrobiłeś - Iz spokojnie schował karteczkę pomiędzy czarną a białą warstwę kimona zakwalifikowując ją o pasek. Następnie zerknął za siebie na Yoriko. W zasadzie czuł po raz kolejny to kretyńskie zobowiązanie by jej pomóc. W sumie.. najprawdopodobniej nie zaszkodziło by zaprowadzić ją do stołówki i poczęstować czymś do jedzenia. W zasadzie był to najlepszy znany Izowi sposób na odnowienie reiatsu. Sam jeszcze nie zdołał nauczyć się zaklęcia, ale miał czas. W końcu miał masę czasu, no i jako tako opanowaną Routę. W razie czego tego zaklęcia mógł użyć by najprościej w świecie pójść na łatwiznę. Swoje leniwe kroki skierował więc w stronę Yoriko, uważając by jego buty nie przykleiły się do lezącej na ziemi pajęczyny. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 12:49 | |
| Yoriko, choć pewnie nadal by chciała ćwiczyć wiedziała, że masz rację. Wstała nieco z wysiłkiem, spojrzała na Kenjiego i spytała się czy idzie z nimi. Chłopak jednak odparł przecząco, powiedział, że nie czuje się głodny i trochę zdrzemnie się pod drzewem.
Natomiast Yoriko z tobą udała się nie do stołówki, lecz dalej jeszcze niemal do Rukongai gdzie był mały bar ramen:
- Ja stawiam - odrzekła dziewczyna |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 12:57 | |
| - To dobrze bo nie nosze ze sobą pieniędzy - Chłopak wzruszył lekko ramionami po czym usiadł na najbliższym miejscu. Miał nadzieję iż w rukongai nie wpadną nagle na pomysł zabicia studentów. Sam mieszkał i widział jedynie dzielnice w której przynajmniej oberwali by porządnie... ze kilkanaście razy. Nie uśmiechało mu się to, w związku z czym był dość niepewny. Niemal odruchowo zaczął maskować swoje reiatsu, no i rozglądać się raczej czujnie. Iz zwyczajnie nie należał do odważnych. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 14:00 | |
| Kucharz postawił wam dwie miski ramenu, Yoriko swoją zjadła niemal natychmiast, poprosiła o kolejną, w sumie zjadła 3 miski nim ty skończyłeś jedną:
- Nie dziwię, że takie chuchro z ciebie skoro tak mało jesz - powiedziała jedząc Yoriko - musisz jeść więcej żeby mieć siły, chyba nie chcesz być na zawsze cherlakiem?
PS: w krajach azjatyckich jedzenie z pełną buzią nie jest nietaktem, piszę jakbyś chciał napisać coś w związku z tym ;) |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 14:15 | |
| - Cóż... bycie cherlakiem jest całkiem wygodne- Chłopak pożywiał się bardzo wolno, choć metodycznie. W efekcie miska została doszczętnie oczyszczona. Mimo wszystko nie czuł się zbyt pewnie w tym miejscu. Wiedział że nie musi się rozglądać żeby wyczuć czyjeś reiatsu, nie był w tym jednak mistrzem. W związku z tym jego źrenice wędrowały powoli z prawej na lewą badając okolicę. - Nikt nie wymaga od cherlaka tyle co od mięśniaka prawda? - Iz rzecz jasna przez większość czasu nawet nie patrzył na dziewczynę. Rozglądał się w końcu dookoła, no a dodatkowo, choć wolał by to ukryć, wstydził się nieco płci pięknej, jak pewnie połowa ludzi w jego wieku. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 14:32 | |
| Spojrzała na ciebie odpoczywając po sytym posiłku:
- Chyba nadal nie wiesz po co tu jesteś, co nie? Równie dobrze mógłbyś teraz się przeprowadzić do 1 dzielnicy Rukongai, znaleźć proste zajęcie i bimbać przez całe życie, a jednak ciągle tu jesteś...
Nie zdążyłeś odpowiedzieć, bo kilku wyrostków ubranych w jakieś śmieszne łachy, które miały im dać jakąś przynależność do gangu podeszło do was:
- Ooo a to co? Dwóch niedoszłych shinigami. Jaki śmieć chce zostać nim zostać, co? Na pewno też macie coś przy sobie skoro was stać na takie dobre żarcie. Oddajcie lepiej po dobroci, chyba, że chcecie skończyć marnie.
Yoriko nie spojrzała na nich jakoś groźnie, raczej była znudzona. Spojrzała na Ciebie: - No co tak stoisz, nie obronisz damy? |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 15:48 | |
| - A mamy jakąś damę? - Podrapał się po potylicy patrząc na Yoriko. Prawdę mówiąc spodziewał się czegoś bardziej spektakularnego. W jego dzielnicy Iz nie zauważył by nawet jak by go ogłuszono i powieszono nad ogniskiem. Oczywiście następnie dobudzono by go by pocierpiał przez.. zdecydowanie zbyt długi czas... Cóż, jak widać co dzielnica to obyczaj. - Yyyy... Słuchaj Ty.. umm.. jak imię? - Izdurbal zaczął przeszukiwać swoje kieszenie i całość stroju ukazując dokładną pustkę. Nie nosił przy sobie niczego, nie licząc niewielkiej karteczki z wypisem kilku kidou. Majątek zaprawdę zastraszający. Oczywiście Iz nie był na tyle głupi by zignorować grupkę. W razie gdyby którykolwiek chciał zaatakować Yoriko miał zamiar rzucić na niego proste kidoou unieruchamiające - Reidou. Pewnie przydało by się by zaklęcie nie zadziałało tak, jak ostatnio na manekinie. W końcu Iz chciał unieruchomić przeciwnika a nie zrobić z niego dżem. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 16:07 | |
| oprych spojrzał się ciebie krzywo:
- Co cię to interesuje śmieciu, widzę że nic nie masz, a ta lalunia obok... hej ty tam, lepiej oddaj co masz, Ciebie może nie tylko pobić. - Spadaj wieprzu - zripostowała go krótko Yoriko. - Ty suko, jak śmiesz...
Facet rzucił się na nią z pięściami, już chciałeś zarzucić jakieś kidou, ale jej napastnik zdążył stracić zęby i wylądować na ziemi. Pozostali spojrzeli z przerażeniem, jeden wziął znokautowanego na plecy i zaczęli uciekać odgrażając się przy tym. Yoriko tylko powiedziała:
- Możemy wracać, już siły mi wróciły. |
| | | Izdurbal Tenshi
Mistrz Gry : Kamys
Karta Postaci Punkty Życia: (89/100) Punkty Reiatsu: (161/168)
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 16:16 | |
| - No widzisz... i właśnie dla tego nigdy nie można zjeść spokojnie na mieście... - Westchnął cicho patrząc z lekkim wyrzutem na Yoriko - Jak wszystkim wybijesz zęby to kiedyś przyjdą Ci zabrać twoje, zapamiętaj te słowa - Ruszył by zapewne powolnym krokiem w stronę terenów otwartych, gdyby nie to że kompletnie nie pamiętał przynajmniej połowy przebytej drogi. Oczywiście połowa ta znajdowała się poza seireitei, czyli właśnie tam gdzie Izdurbal. | |
| | | Gość Gość
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią 2009-07-02, 19:14 | |
| Wróciliście na polanę gdzie Kneji odpoczywał nadal. Gdy przyszliście wstał i powiedział, że na dziś wystarczy mu, bo i tak wyczerpał całe niemal reiatsu, a jutro znów poćwiczy i dopracuje zaklęcie. Tak więc nadal siedział pod drzewem i przyglądał się po trochu wam po trochu w chmury. Okazało się jednak, że kiedy was nie było Kenji ściął kilka drzew na wysokość człowieka i trochę je wyrównał.
Niedoszła shinigami skupiła się na jednym z pieńków i rzuciła zaklęcie. Znów nie mogła nadać sieci odpowiedniej szybkości, z takiego czegoś nawet Hollow przypominający żółwia dałby radę wyjść. zorientowałeś się jednak, że oni już prawie skończyli gdy ty nawet nie zacząłeś. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Teren Otwarty za akademią | |
| |
| | | | Teren Otwarty za akademią | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|